TEMAT: Martowy ogród

Martowy ogród 21 Maj 2014 12:11 #262358

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Ależ ja mam zaległości :oops:
Hosteczki cudne, liście całe, bez dziurek. U mnie koronczarki-ślimaczarki wytrwale pracują nad wzorkami :mad2:
Martula Taka ciocia to skarb prawdziwy! Ty ją trzymaj, nie puszczaj, rozpieszczaj jak się da. Truskaweczki z takiego zagonka - mniam :drool:
A z jakimiż to roślinami planujesz sie rozstać? Ty? Niemożliwe :P
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Martowy ogród 21 Maj 2014 21:05 #262517

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Witaj, Iwonko! paradyzja jest piękną rośliną, choć na moich zdjęciach nie bardzo to widać... ;) Dorasta do jakichś 20-30 cm, trochę przypomina pajęcznicę liliowatą, ale wszystko ma większe ;)
Dzisiejsze...

DSC_1228_2014-05-21.JPG


Przyznam, ze trochę nagromadziłam i w wysiłkach nie ustaję :)
Dorciu, ja myślę, że w każdej sytuacji użycie przez Ciebie łaciny jest uzasadnione ;)
Gosiulu, to się w ogóle nie wyklucza, bo zamówiłam w maju, ale płacić będę w czerwcu, a w czerwcu nie ślubowałam blokady środków na zakupy! :happy4:
Magda, no właśnie, czasem od zamówienia do płacenia całe miesiące mijają!
W sprawie ulgi podatkowej całkowicie się zgadzam! Bardzo dobrze mówisz! To teraz zebrać tylko 100 tysięcy podpisów i trzymać kciuki! ;)
Gosiulu, potrzebne są rozwiązania systemowe, które precyzyjnie określą, co i jak, ale na wszelki wypadek mogłabyś już od dziś więcej kupować! :rotfl1:
Monika, trzeba było kupić, najlepiej od razu kilka ;) , bo strasznie wolno przyrasta, przynajmniej u mnie...
Ewa, znów dziękuję za miłe słowa :) A tego wawrzynka kupiłam oczywiście w Krzywaczce, stamtąd pochodzi znakomita większość moich drzew, krzewów i kulek :)
Paweł, ja się od kulek nie odwracam, a skądże! Tylko kulki niektóre ode mnie tak jakby... ;) Na przykład taki 'Drevenack' do tej pory nie wypuścił przyrostów, to raczej jest nieżywy, prawda? :rotfl1: To ten, co pomagałeś mi go szukać w Opocznie, no i trzeba było niewdzięcznika nie znaleźć! :lol: Liściaki też są piękne, no nie można tego nie zauważać!
Wiesiu, od tego są niezawodne zeszyciki, żeby za nas pamiętać! :) Na znikające znaczniki też jest rada - plany z podpisami, no tego ja też nie robię, za szybko zmiany zachodzą ;) To jest dziwna sprawa z tym disporum, bo mrozoodporność ma wystarczającą...
Dorotka, jak ja się cieszę, że nie mam ślimaków! Obrzydliwość w dziesięciostopniowej skali dziesięć!
No ale przyznasz, że moim hostkom, które wystarczające męki od nadmiaru słonka cierpią, już ta zmora ślimakowa słusznie darowana... Do rozlicznych zalet cioci należy jeszcze dodać sporządzanie pysznego jedzonka na działeczkę :)
Dziś były na przykład takie placki z kalafiora, pycha!
Planuję się rozstać z częścią liliowców i z irysami chyba...
Zawsze wiosną to planuję, a potem kwitną, no i mi się odmienia ;) , ale może w tym roku będę twarda? :lol:

Wykosiłam! Od samego rana byłam zła na samą myśl, że w takim upale będę musiała kosić, no a teraz jestem już innym człowiekiem!
Na nic innego nie starczyło już czasu i sił... Liliowce nadal niewyplewione! :rotfl1:

Nie sądziłam, że tak piwoniowo już dzisiaj będzie :woohoo:
Już wiem, jaka piwonia jest moją ulubioną piwonią, chociaż większość jeszcze nie zakwitła.
Cudo, chluba białej rabaty!
Paeonia 'Early Windflower'
Kwiat zastany...

DSC_1226_2014-05-21.JPG


I kwiat, który rozwinął się niemal na moich oczach, świeżutki...

DSC_1225.JPG


Podobnie było z 'Claire de Lune'. Jak przyjechałyśmy, kwitły dwa kwiaty...

DSC_1198_2014-05-21.JPG


A po kilku godzinach już wszystkie, wszystkie cztery ;)

DSC_1222.JPG


Świeżutki...

DSC_1239_2014-05-21.JPG


Podobnie 'Pink Hawaiian' Po przyjeździe pąk, przed wyjazdem prawie :P kwiat:

DSC_1237_2014-05-21.JPG


Nad koperkową nie będę się długo rozwodzić, muszę jesienią coś z nią zrobić, jeden kwiat w tym roku :angry:

DSC_1211.JPG


Pierwszy irys...

DSC_1213_2014-05-21.JPG


I takie małe, zagubione w gąszczu narcyzy...

DSC_1230_2014-05-21.JPG


'Spotty Dotty'

DSC_1229_2014-05-21.JPG


Hosta 'Woop Woop'

DSC_1234_2014-05-21.JPG
Ostatnio zmieniany: 21 Maj 2014 21:10 przez artam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277

Martowy ogród 21 Maj 2014 21:12 #262524

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
U mnie też już pierwszy irys :woohoo: , od Ciebie oczywiście i w dodatku zupełnie inny niż w zeszłym roku :woohoo: . I w ogóle chyba wszystkie mają pąki :dance: , a jeden to w tym pąku absolutnie czarny jest :ohmy: . Niestety liście w plamy :( , rdza jakaś czy coś :think: . Czy to wpłynie na kwitnienie? A jak z tym walczyć w ogóle?

Te białe piwonie to wcale na piwonie nie wyglądają :happy4: , czy o to chodziło? :rotfl1:
Ja skosiłam na szczęście wczoraj, dziś bym nie dała rady :tongue2:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 21 Maj 2014 21:13 #262525

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No zaraz... Martulu... narcyzy? Teraz? To rzeczywiście musiał być gąszcz :rotfl1: ale ich wola przetrwania i wydania kwiatu okazała się niezwyciężona...
To ja może w sprawie piwonii... tak powiem: konkurencji na tym rynku Ci robić nie będę! :whistle: ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 08:56 #262712

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Marta, jakiej wielkości u Ciebie ma kwiat 'Pink Hawaiian'? Duże?
U mnie przerażająco malutkie! Kwitnie pierwszy raz i nie mam porównania.
Może to te mrozy :think:

Widziałam w zeszłym roku ogromne okazy 'Early Windflower'.
Nie zachwyciłam się... :huh:
Kwiaty zbyt małe i pokrój krzewu taki nie ten tego.
Ale jak to mawiali starożytni: de gustibus...
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 10:24 #262733

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
artam wrote:
Wiesiu, od tego są niezawodne zeszyciki, żeby za nas pamiętać! :) Na znikające znaczniki też jest rada - plany z podpisami, no tego ja też nie robię, za szybko zmiany zachodzą ;)

No cóż u mnie wygląda to podobnie, często zmiany wprowadza mama więc z planów nici ;)
artam wrote:
To jest dziwna sprawa z tym disporum, bo mrozoodporność ma wystarczającą...

Nie wiem czy jest ono przysmakiem ślimaków, ale zaczynam nabierać podejrzeń, że to ich sprawka :evil:

Hosta 'Woop Woop' urocza przez tą swoją liściową pokrętność :woohoo:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 10:55 #262739

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Marta a moja koperkowa, siostrzana Twojej 13 kwiatów :silly: Cóż z tego skoro po deszczu wszystkie pędy leżały na ziemi :oops: Większość wycięłam, nie wiem czy dobrze zrobiłam :think:
A jak się ta druga piwonia nazywała, zapomniałam chyba :happy:
Paweł pytał o kulki :teach:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 11:25 #262752

  • aptenia
  • aptenia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 184
  • Otrzymane dziękuję: 44
Czy spotty dotty to stopowiec-cudeńko,a koperkowa chociaż jeden kwiatuszek i tak ładna :) :) :)
Pozdrawiam gorąco bożena
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 11:49 #262764

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
I ja też mam pierwszego irysa :P .

Marta, a czym jest spowodowana chęć pozbycia się liliowców? :think: No przecież one bezproblemowe raczej :dazed: i kwitną niezawodnie :dazed: . Nie mogę pojąć :huh: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 13:10 #262787

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Martuś, tylko liliowców nie tykaj, śliczne są :happy-old:
Lepiej jakieś drzewko przytnij w kulkę, będzie więcej miejsca pod spodem :lol:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 18:26 #262846

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Martuś, Twoje plany pozbycia się liliowców i irysów odbieram z wielkim niepokojem. Nie godzi się.
Łączę się za to w odczuciach okołotemperaturowych - żebyś widziała jak mnie spaliło, muszę ręce ratować teraz, masakra.
Zapraszam
Mania Zieleni
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Maj 2014 22:33 #262963

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Zakupiłam sobie dzisiaj jakiś specyfik do stosowania po opalaniu w razie oparzeń. Przypaliło mi uszy :angry: Próbuję omijać słońce, ale wszędzie go za dużo. Jak wcześniej płakałam z powodu nadmiernego zimna, tak teraz upały mnie denerwują :rotfl1:
U mnie też zakwitła Claire de Lune :)
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 23 Maj 2014 07:34 #263037

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Czyżby to była prawda :supr3: .. Jeżeli nieodwołalna to proszę je wyrzucać d mojego ogrodu ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 25 Maj 2014 19:39 #263992

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
artam wrote:
Planuję się rozstać z częścią liliowców i z irysami chyba...
Zawsze wiosną to planuję, a potem kwitną, no i mi się odmienia ;) , ale może w tym roku będę twarda? :lol:

Martuś ja jednak mam nadzieję, że Ty nadal twarda nie będziesz :rotfl1: Uwielbiam czas w Twoim ogrodzie, gdy kwitną te łany liliowców..... i irysów.... i floksów B) :hearts:
Piwonie cudne :P
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 25 Maj 2014 19:42 #263994

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Marta, proponuję abyś dokupiła nowe.....tylko taka opcja pasuje mi do Ciebie........ :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 25 Maj 2014 20:41 #264026

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marta, jak chcesz, to różnych irysów dla Ciebie mogę mieć więcej :) Znów nie te, na które czekam mi zakwitły...Nieważne... Niestety, ta plamistość liści irysów to choroba, która pojawia się co roku, jeśli się nie pryska, ja oczywiście nie pryskam :) To grzyb, który osłabia trochę rośliny, ale nie jest niebezpieczny, nie wpływa też na kwitnienie, no chyba że choroba się bardzo rozwinie, to osłabione rośliny nie zawiążą tych pędów z zawiązkami kwiatowymi na przyszły rok...
Piwonie... Mi się podobają te niepełne własnie... I chyba o to chodziło głównie ;)
Gosiulu, wolę życia i ja podziwiam, a i siebie przy okazji, że ich nie wyplewiłam, są naprawdę malutkie.
To bardzo dobrze, że piwoniom się opierasz, bo zwiększony popyt niekorzystnie wpływa na cenę ;)
Ula, wydaje mi się, że duże, nie miałam czym zmierzyć, ale z 15 centymetrów średnicy na moje oko ;) to mają...
W pierwszym roku to ten kwiat taki niewydarzony ;) może być, zresztą, Ty dobrze o tym wiesz :)
A ja Early Windflower jestem zachwycona, wielkość kwiatu nieważna, pokrój nieważny, ta biel kontrastujące z inetensywnie pomarańczowymi pręcikami - to się liczy! :)
Wiesiu , a ja jak już kiedyś wszystko posadzę na miejsca docelowe ;) , to takie plany zrobię! Podejrzewasz ślimaki? No jak, pod ziemią? To już szybciej pędraki... Ale u mnie mimo mnogości tego świństwa, się ostał...
Jolu, dlatego właśnie muszę z moją koperkową poważnie porozmawiać ;) Dobrze zrobiłaś, po co roślinę osłabiać wiązaniem nasion, zwłaszcza że pęd do wysiewów już Ci dawno przeszedł ;) Druga to 'Coral Sunset' :)
Odpowiedziałam Pawłowi przecież...
Bożenko, stopowiec... Piwonia ładna choć jakoś oszczędnie tymi swymi walorami błyska ;)
Dorciu, liliowce bezproblemowe, zgoda, ale wyplewić je trzeba, no na początku, bo później to już prawie nic między nimi nie wyrasta... Nic prócz traw, które jednak i w środku kępy potrafią się wsiać i mnie denerwować :angry:
Ja mam ich po prostu za dużo i zamierzam się pozbyć części starszych odmian.
Alinko, nie mogę żadnego drzewka przyciąć, bo ja przecież cień hoduję! ;) Bo czemuś mając patelnię, kocham cienioluby ;) No liliowce niby też, ale już muszę się przygotowywać do tego zacienionego ogrodu! :rotfl1:
Aniu, spokojnie, tylko część jakąś... :) Ja też nienawidzę upałów, niech się skończą! Ja muszę głownie ramionka i karczek ;) ratować..
Ewa, uszy? :lol: Włosy zapuścić! U mnie to się w ogóle omijać słońca nie da... Ja zdecydowanie wolę, jak jest zimno... A nie może być tak po środku... 20 stopni? A Claire de Lune u mnie nie jest już najpiękniejsza :)
Wiesiu, taki jest plan, a czy pogoda pozwoli na realizację, to inna sprawa... Nie ma sprawy, jak się da, to się wrzuci! :)
Aga, różnie to może być, konsekwencja ponoć nie jest moją mocną stroną ;) Ale na pewno zostanie tych liliowców i floksów tyle, że będzie kolorowo :) Ale widzisz sama...nastała era piwonii... :)
Ewa, tego też wykluczyć nie mogę! :rotfl1:

Wczoraj wróciłam tak wycieńczona, z sił opadnięta ;) , że już na nic tych sił nie miałam... Rano jeszcze powiewał jakiś wiatr, a potem już tylko prażyło, ale bohatersko wyplewiłam liliowce! :lol: No ale muszę już zaczynać całą zabawę od nowa, to co było wyplewione już zarosło? Też tak macie, że nie nadążacie? ;)

W dodatku nie umiem robić zdjęć przy tak silnym świetle, znaczy w ogóle nie umiem, a już przy takim świetle to całkiem... A obiekty takie cudne!
Najpiękniejsze kwitnienie... Paeonia 'West Elkton'

DSC_1253_2014-05-25.JPG


'Pink Hawaiian' w kępie i zbliżeniu...

DSC_1245_2014-05-25.JPG


DSC_1242_2014-05-25.JPG


Tych irysów za nimi chętnie bym się pozbyła, poza tymi jasnymi, bo tych się już pozbyłam :)

Przecudne maczki...

DSC_1241_2014-05-25.JPG


Irys 'English Charm'

DSC_1252_2014-05-25.JPG


Astry 'Christine'

DSC_1289_2014-05-25.JPG


Camassia quamash 'Blue Melody'

DSC_1302_2014-05-25.JPG


Adiantum pedatum 'Miss Sharples'

DSC_1292.JPG
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2014 21:10 przez artam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, Alina-277, Orszulkaa, aptenia

Martowy ogród 25 Maj 2014 20:47 #264032

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
:angry: Nie widzę zdjęć :placze: Patrz, Marta - a ja właśnie starszych odmian liliowców szukam :devil1:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 25 Maj 2014 20:52 #264034

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Też nie widzę :think: , to Ty jednak serio będziesz się pozbywać? Bo wiesz, w zeszłym roku byłam trochę zniechęcona, że mi zaledwie dwie odmiany zakwitły ;) , ale w tym kwitną wszystkie i znowu mi się podobają :happy3: , nawet te co musiałam wyciąć bo leżały, teraz stoją w domu i pachną :woohoo: . Nie wiedziałam, że irysy pachną :lol:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.609 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum