Gosiulu, oj, dużo lepiej, ale to jest teraz rabata w przebudowie, po ostatnim szkółkingu już wiele się na niej zmieniło!
Ale jeszcze jakiś szkółking by się przydał!
Martusia, a teraz już widzisz?
Czary mary!
A ja plumosę z kolei kupiłam Monice, bo taka ładna, a ona lubi!
Nic to, duże plamy też lubi
A mnie bardziej interesuje, czy te szarotkowe "szczyty" tak znów się od siebie różnią...
Poczekamy na ładne przetaczniki zatem
Edyta, ten tulipanowiec u mnie chyba cztery lata, a w ogóle pewnie ma z sześć, ale formy szczepione kwitną niemal od razu... Tylko czemu, jak dotychczas tylko on jeden...
Adrian, same trudne pytania! To jest pewnie agrotkanina, ale jakiej gramatury czy czegoś tam
to nie wiem... Ładna dosyć
Ile wytrzymuje, też nie wiem, na razie jakieś dwa miesiące...
Nie ma się co denerwować!
Mariolu, ta róża mi się też nadal podoba, choć wiele róż odpobobało mi się już
Nie wiem, czy moje młodziaczki, w każdym razie jak młodziaczki!
Wiesiu, to
Penstemon barbatus 'Coccineus', a ostatnio kupiłam odmianę 'Iron Maiden', w zasadzie niczym się nie różnią, ale jak można było nie kupić penstemona o takiej nazwie!
Marysiu, to faktycznie bardzo dziwne, niezbadane ścieżki przyrody!
Ty znalazłaś, a ja musiałam kupić!
U mnie krwawnik to pozostałość po niezrealizowanym pomyśle krwawnikowej łączki
, ale ładnie mu z choiną, to zostanie...
Marysiu, w kwestii liliowca nie wiem, chyba mi coś przypomina, ale coś mi moja pamięć wzrokowa szwankuje, może się przyjrzę, ale chyba to nie ode mnie...
Małgoś, prawda? Jeszcze za mało niebieskiego, ale przybywa!
Ja też czerwonego koloru w ogrodzie nie lubię, ale się zdarza
Andrzej, to jakiś cyprysik Lawsona z dawnych czasów, brzydal, ale trochę cienia daje... Chyba że chodzi Ci o szkarłatkę amerykańską 'Silbersein'...
Ostatni tydzień obfitował w wiele miłych spotkań i odwiedzin, dziękuję gościom i gospodarzom
I o moim utrapieniu!
Pies mój! Jakieś dwa tygodnie temu sąsiadom uciekł królik, wybrał wolność i zamieszkał u nas... Raz udało się go złapać i oddać, ale wrócił! A mój pies-tropiciel nie ustawał w wysiłkach, by go wytropić, biegał z obłędem w oczach i z pyskiem przy ziemi, aż w końcu go dopadł, nic mu nie zrobił, znowu oddałyśmy, ja zasypałam dziurę, przez którą wchodził... No i wydawało się, że po sprawie... Ale nie! Dżoncia dalej tropi!
Jakby nie rozumiał, że nie można gonić króliczka, kiedy się już go złapie!
W efekcie mam stratowane hosty, liliowce, połamane lilie, pędy róż nawet! Kiedy mu się znudzi...
To może to, co się ostało po psiej masakrze....
Pszczelniki są piękne!
Dracocephallum ruyschianum 'Album'
No to skoro jesteśmy na białej...
Campanula lactiflora 'White Pouffe'
Anthemis nobilis 'Flore Pleno'
Stachys densiflora 'Alba'
Lucanthemum 'Aglaia'
I nowy 'Old Court Variety'
Może 'Lovely Green' kiedyś rozkwitnie...
Bo lilie już...
Echinacea 'Summer Salsa'
Nie mogę się oprzeć
I takie tam...
A teraz cudo niesłychane! Tydzień temu zauroczyłam się nim w OB w Lublinie, a teraz już u mnie na balkonie!
Digitalis lanata