TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 27 Mar 2015 22:20 #353130

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Elu chyba raczej to drugie ;) ciągle chcemy więcej mieć i więcej zrobić a lat nam nie ubywa, niestety :wink4:

Moje rodki rosną już tyle lat pod parasolem dębowym i całkiem dobrze sobie radzą, czasami tylko więcej je podlewam. No ale gałęzie są bardzo wysoko i jest całkiem inna cyrkulacja powietrza niż pod dużo niżej zawieszonymi gałęziami sosnowymi, które dodatkowo zatrzymują wodę cały rok. W takim miejscu podlewanie jest konieczne.

Cięcie liściastych zostało mi na po świętach, niestety nie wyrobiłam się, no i przycięcie bukszpanów i kulek tujowych bo rozrosły się niemiłosiernie ;)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Gosi 27 Mar 2015 22:44 #353143

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
A ja się wczoraj dorobiłam pierwszego rodka w moim ogródku i bardzo się z tego cieszę! Rododendrony lubiłam zawsze.. później przyszło zainteresowanie azalkami japońskimi. Dziwiłam się Mamie, która zachwycała się wielkokwiatowymi i magnoliami- ale i ja zaczynam odkrywać ich urok.
najchętniej w ogródku miałabym rodki i hortensje..czasem tylko jak sroka reaguję na zdjęcia forumowe- i w takich chwilach podoba mi się wszystko..tylko ogródek za mały :unsure:

Jakie plany na weekend- odpoczywasz..czy sadzisz?

Pozdrawiam! Jak zdrówko? :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Mar 2015 20:39 #353311

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Aga, jakoś ten zapach dymu za bardzo mi nie odpowiada. Może dlatego, że paliłam mokre gałęzie. Jak paliłam wysuszone kawałki drewna zapach był zupełnie inny. Niestety sąsiadów mam wszędzie. Ale akurat wiało na tych tolerancyjnych ;)
Niestety ja się jeszcze nie dorobiłam rozdrabniarki.
Ale myslę, że to już było ostatnie takie wielkie cięcie. Reszta to już będzie betka

Krzysiu, moja azalia też jeszcze w donicy. Na razie musze ogarnąć całą resztę.


Elu, ja mam już poprzycinane liściaste. Tak naprawdę zostało mi dokonczenie wygrabiania trawnika, nawiezienie go, przesadzenie kilku roslin i mogę sadzić nowe :)
Ja dzisiaj tez zastanawiałam jak to jest z tym czasem i siłami.
Kiedyś mogłam pracowac cały dzień, teraz niestety już nie mam siły na to. Dzisiaj pracowałam od 8 do 16 z małymi przerwami na herbatę. Jestem wykończona. Jeszcze się łudze, że to wynik zimowego rozleniwienia. Faktem jest, że wiosna w tym roku przyspieszyła. Mam wrażenie, że mamy miesiąc do przodu. Popatrz na same róże. Kiedyś cięłyśmy kiedy kwitła forsycja, czyli w połowie kwietnia zazwyczaj. Przedtem miałyśmy czas na normalne porządki. Teraz robię wszystko na raz.

Maju, masz rację. Niestety siły nie te. Ale mam wrażenie, że czas też przyspieszył. Mnie tygodnie mijają jak kiedyś 2 dni.
Pod sosnami chcę rozłozyć linię kroplującą. Bardziej obawiam się, czy rodki będą kwitły przy tak ograniczonym świetle. Ale nie byłabym sobą, żebym nie spróbowała. ;)

Monia, rozumiem, że lubisz rh, ale nie można miec takiego monotonnego ogrodu. Będzie kolorowo wiosną, a co potem?
No tak hortensje :) W sumie to dobry plan.
U mnie zaczęło się od rodków. Jakoś one u mnie sobie najlepiej radzą.

Ale dzisiaj miałam intensywny dzień. Najpierw ogarniałam chałupkę, bo przecież święta za pasem. A potem zdziwiona pogoda wyszłam na dwór. Było całkiem przyjemnie, więc zabrałam się za dalsze wygrabianie trawnika, ale rzuciałam to kiedy zobaczyłam nadciągające chmury. Zdążyłam rozsypać nawóz na rabatach. Jeszcze musze kupić nawóz do rh, bo wydawało mi się , ze mam, a tu amba. Może jutro dokończę trawnik i rozsypię nawóz. Chociaz bardzo przydał by sie wrtykulator. Moje grabienie jest za słabe. Ale na użycie maszyny musze poczekac do przyszłego roku, żeby mi sie trawka bardziej ukorzeniała.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Mar 2015 20:47 #353317

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, też mam takie wrażenie, że czas jakby ...przyspieszył :eek3: Dopiero była niedziela, a to już sobota? Niemożliwe! Kiedy ten tydzień przeleciał?
Miałam w planie do końca marca ogarnąć ogród, ale choroba pokrzyżowała mi szyki :angry: Zresztą u mnie dzisiaj był straszny ziąb. Ogarnęłam więc trochę dom, a dzisiejsze poranne zakupy muszą poczekać.
Ja, jak Monika - też mogłabym mieć same kwasoluby - Rh, pierisy, azalie, kiścienie, laurowiśnie, skimie, wrzosy, a do kompletu hortensje ;) Zresztą właśnie te rośliny u mnie najlepiej rosną!
Pozdrówka weekendowe :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Mar 2015 20:53 #353322

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
No tak, prace, prace, prace......końca nie ma i nie licz, że zrobisz wszystko i luz.....zaraz chwasty wyskoczą po deszczach i jeszcze cos się znajdzie.
Czas niczym pershing leci....ja już dni nie zauważam tylko tygodnie....
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Mar 2015 20:57 #353328

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Jak rododendrony nie będą chciały kwitnąć, to można sosenkę podkrzesać... Co to dla Ciebie po cięciu żywopłotu ;)
U nas się dziś nie dało wyjść z domu, lało i zimno, ale dobrze, bo podlewa to, co przesadzone :)
U mnie podobnie, jeszcze kilka roślin do przesadzenia i można sadzić nowe :) Ja wygrabianie trawnika jak zwykle ;) sobie podaruję :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Mar 2015 21:25 #353349

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
U mnie też lało, ale przygotowałam się i zorganizowałam sobie dach :funnyface: .
W czwartek ustawiłam tunel a dzisiaj pozasiewałam sałatami, rzodkiewkami.... :) .
Gosiu, ja miałam rodka za blisko świerka, ciągle go podlewałam, w końcu przesadziłam i radzi sobie sam.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Mar 2015 21:49 #353360

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ale Elu sosna to nie świerk, który wyciągnie wszystką wodę z gleby. U mnie w bliskości zwykłej sosny i limby rosną nawet róże i nie powiem, żeby im było bardzo źle.

Gosiu z tym czasem to masz rację, zresztą każda z nas to zauważa, doby są coraz krótsze a dni mijają migiem, a w końcu okazuje się, że robota ledwie ruszona :angry:
Na dodatek dzisiaj zauważyłam, że ja się robię coraz mniejsza, ledwo sięgałam żabek żeby przypiąć firanki, ot starość zagląda :teach:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Mar 2015 09:49 #353405

  • vita
  • vita's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 242
Margo2 wrote:
Ale dzisiaj miałam intensywny dzień. Najpierw ogarniałam chałupkę, bo przecież święta za pasem. A potem zdziwiona pogoda wyszłam na dwór. Było całkiem przyjemnie, więc zabrałam się za dalsze wygrabianie trawnika, ale rzuciałam to kiedy zobaczyłam nadciągające chmury. Zdążyłam rozsypać nawóz na rabatach.

Ja wczoraj na przekór chmurom przesadzałam, zmokłam i zmarzłam, ale czas goni! Ogarnianie domu- nie wiem kiedy.
Przypomniałaś mi o wygrabianiu i nawożeniu, jeszcze to :unsure:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Mar 2015 10:39 #353418

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Nie mam szczęścia do pogody :( kiedy zapowiada się wolne to pada, ale nie mogę marudzić, powolutku coś się dzieje, a najważniejsze, że ogród podlany. Po południu, nie wytrzymałam i w kapturze na głowie :devil1: trochę podsypałam nawozem rabatkę z hostami i żurawkami.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Mar 2015 10:53 #353428

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
U nas ognisko często się pali, bo ciągle coś się nazbiera. Najsensowniejsze kawałki drewna tnę i odkładam na grilla, grubsze do pieca, a resztę drobnicy trzeba spalić. Część odkładam pod płot i robię ognisko z kiełbaskami jak są goście miastowi, dla nich to atrakcja.

Przypomniałaś mi o myciu okien... mam takie zapyziałe... no i te nawozy... na razie nadal pada :supr:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Mar 2015 20:15 #353613

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
No i zmiana czasu nastąpiła. Chyba jestem zadowolona, bo o godz. 19 było widno :lol:
Będę mogła popracować w ogrodzie po pracy. Jakoś mnie to uspokoiło i odłozyłam zaplanowane sprzątanie tarasu na później. :happy:
Za to jak wczoraj skorzystałam z deszczu i nawiozłam trawnik. Słabo wygrabiony, ale i tak tego siana się nazbierało.
A grabiąc ten nowy trawnik stwoerdziłam, że chyba trzeba będzie go częściowo znowu zlikwidować. (Marta nie śmiej się :tongue2: )
Mam część pod żywopłotem gdzie nie chce rosnąć. Nie dosyć, że nie ma światła, to jeszcze sypie się tam masę łusek z żywotników.
Zobaczymy jak bedzie to wyglądało w tym roku.

Dalu, jestem ciekawa, czy ten czas przyspieszył nam bo przekroczyłyśmy pewien wiek, czy wszystkim tak leci? Chociaż jak rozmawiam z młodymi ludxmi im też czas umyka. Ziemia przyspieszyła?
U mnie też zimnica, ale chciałam wykorzystać deszcz, więc poszłam rozsypać nawóz. I uciekłam, mimo, że miałam jeszcze co robić.
U mnie Rh raczej sobie słabo radzą, bo jest za sucho. Może dlatego najlepiej rosna rodki, bo gromadza wodę w liściach. Ale nie wyobrażam sobie, żeby choć paru nie mieć. Będę o nie dbała

Ewo, to jest straszne, bo to oznacza, że wisona szybko minie, potem lato i niepostrzeżenie nadejdzie zima. Ja tak nie chcę. Chciałabym się tym latem nacieszyć. Szczególnie, że lubię ciepełko. Nie upał, ale takie 25 stopni w słoneczniej aurze. Gdzie te czasy kiedy to była norma?

Marta, u mnie taka pogoda zapowiada się jutro.
Ja się boję przesadzania, bo jeszcze nie wszystko powyłaziło, a naprawde nie pamiętam, czy coś tam posadziłam czy nie. Chyab jeszcze się wstrzymam z tym przesadzaniem. Na razie mogę więc posadzić nowości, bo pod sosną mniej więcej wiem co i gdzie
Znalazłam miejsce na piwonię. Jedna z forumków zauważyła, że lepiej rosnie w półcieniu. A akurat takie miejsce mam

Elu, jak to się człowiekowi zmienia. Ja nigdy w życiu nie podejrzewałam, że będę zazdrościłam tunelu i warzywniaka. Muszę koneicznie zmobilizować swojego m., żeby pomógł zrobić skrzynię na warzywka
Maju, a czy to nie jest tak, że my coraz wolniej robimy? I zauważyłam, ze kiedyś mogłam góry przenosić, a teraz musze co jakiś czas odpoczywac.
Cały czas pocieszasz mnie z tymi rodkami. Zobaczymy jak sobie poradzą.

Vita, cały czas coś się nowego się przypomina. Ja cały czas chrycham więc unikam zmoknięcia, ale kończyłam wczorajsze nawożenie w deszczu. Mnie jeszcze cały czas czeka przesadzanie. Tylko boję się, żeby czegoś nie uszkodzić. Nie wszystko jeszcze wyszło i nie pamiętam gdzie co sadziłam.

Krzysiu, czyli mamy takiego samego pecha. Wiedziałam, że w weekend pogoda ma się pogorszyć, dlatego wzięłam urlop w środę na palenie gałęzi. Najgorsze, ze nie zapowiada się poprawa pogody, przynajmniej do 10 kwietnia. Szkoda,. Marzec trochę nas rozpieścił

Aga, jak masz wolną przestrzeń możesz palić kiedy chcesz. Ja mam wokół sąsiadów. Działki są niewielkie jak na Twoje standardy bo 1000 m2, więc są blisko.



001-2.jpg


002-2.jpg


007-2.jpg


008-2.jpg


009-2.jpg


011-2.jpg


012-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2015 20:15 przez Margo2.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Mar 2015 20:27 #353629

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Gosieńko a ja tak z drugiej strony to tą zmianą czasu tak bardzo się nie cieszę :) Jeszcze godzinkę wcześniej pobudka :rotfl1: a już i tak raniutko wstaję.Tyle tylko,że faktycznie wieczorkami będzie można więcej coś porobić.Dużo pracy zaplanowałam sobie na sobotę a tu jak na złość lało cały dzień.Ale byłam zła.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 30 Mar 2015 21:20 #353944

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
No to ja miałam lepszą pogodę.
A dzisiaj miałam mieć urlop, ale nie udało się. Dzisiejsza noc tez nie należała do udanych
Najpierw poszłam póxniej spać, bo myślałam, że dłużej pośpię, a potem koło 3 wrócił m.
A o 4 koleżanka poinformowała mnie, że nie przyjdzie do pracy i że muszę zrezygnowac z urlopu
Wszystko powywracane do góry nogami :mad2:



014-2.jpg


015-2.jpg
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 31 Mar 2015 09:13 #354036

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Gosiu wszystkie moje roślinki w Twoim ogrodzie :rotfl1: U mnie pogoda nie daje mi wyboru .Siedzę w domu ,teraz to już na zimnie dmucham zwłaszcza ,że moja odporność trochę kulawa .Nawsadzałam sobie roślin w tym trzy rodki .Reszta czeka grzecznie w doniczkach ,po świętach się nimi zajmę .Deszczu u mnie mało ,jest bardzo sucho .Kolejny sezon z konewkami :ohmy: Ale ja już jestem do tej swojej Sahary przyzwyczajona .Pozbyłam się trzech róż i mam miejsce na trzy azalie :dance: Czy to nie cudowne ? Musze jeszcze zrobić miejsce na bardzo szczupłą kruszynę ,która czeka na wsadzenie .Klony japońskie u mnie marzną ,a kruszyna nie mniej piękna i odporna .Buziaczek :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): elsi

Ogródek Gosi 01 Kwi 2015 20:47 #354584

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ewo, nadal u Ciebie nie padało?
U mnie pada już od chyba tygodnia.Oczywiście z przerwami
Wykopałaś róże :eek3:
Przecież Ty jesteś różana. Jakie wyleciały?
Pogoda jest straszna. Lepiej nie wychodx z domu. Ja jakbym mogła też bym siedziała.
Dobrze przynajmniej że samochód mam i tylko kwestia przejścia od niego do budynku


016-2.jpg


017-2.jpg


018-2.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Ogródek Gosi 02 Kwi 2015 10:17 #354706

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Ja tez widziałam ogród tylko jak wysiadłam z samochodu i leciałam do domu... jejciu jak jest zimno, brrrr. Nic nie chce się robić. Widziałam tylko, że żonkilki wyszły... mam nadzieję, że to zimno im nie zaszkodzi.
Ewa
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 02 Kwi 2015 12:39 #354740

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Pogoda nas wszystkich ostatnio nie rozpieszcza :jeez: Nawet jeśli świeci słońce, to i tak wiatr nie daje spokoju. Też się tylko przemykam z samochodu do pracy, a ogródek oglądam przez okno. Też mi wiosna :angry:

Z urlopem odwołanym niefajny numer :mad2:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.707 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum