Kochane moje
Naprawdę, bardzo się wzruszyłam ( i ucieszyłam jednocześnie ) Waszymi przesympatycznymi słowami na temat mojego uśmiechu ... dziękuję ...Jednak jestem na tyle samokrytyczna i mam spory dystans do siebie, że zdaję sobie sprawę, że ... w pewnym wieku ... nawet tak piękny szal nie pomoże
Bo przecież to ten cudownie miękki, rudy komin jest bohaterem pierwszego planu i niech takim zostanie
( mała dygresja: bardzo często spotykam się z pytaniem o moje żydowskie korzenie - czy takowe istnieją ..., inna sprawa, że kobiety w naszej rodzinie, osiągnąwszy pewien wiek, otrzymują od Matki Natury takie właśnie bruzdy ...
)
Siostra Violiś
To jest smutny uśmiech ... dla Ciebie będzie inny ... bardziej radosny, ale muszę się sama najpierw pozbierać - mam w tej kwestii wieloletnią wprawę ... w Poznaniu zaczynają krążyć Mikołaje - pytali o Ciebie
A szal jest po prostu jeden jedyny, taki ... tylko mój
Myszko i Haneczko
Łasuchem jestem, to prawda, ale to mało powiedziane... w Poznaniu mamy na to inne określenie "słodki pamper"
Żeby jednak nie żywić się samymi słodkościami, często pichcę rozmaite zupy ( ostatni hit do przetestowania: kalafiorowa z kukurydzą, a w weekend zabieram się za naszą, tradycyjną wojskową grochówkę), jakieś warzywne wariacje z dynią w tle, uwielbiam wszelkiego rodzaju zapiekanki, makaronowe misz-masze, tarty, pizze ... ale najczęściej posiłkuję się właśnie zupami - są szybkie pod każdym względem: przyrządzania, odgrzewania, nasycenia i zjedzenia
Hanusiu i Wiesiku
Cudownym źródłem wiedzy na temat storczyków jest nasze forumowe Orchidarium - wątek: ABC początkującego storczykarza . Ile krwi napsułam naszemu biednemu Kambodży-Michałowi moim marudzeniem i dociekaniem ... aż wstyd przyznać ...
Ale właśnie Michałkowi zawdzięczam wgryzienie się w temat i zapoczątkowanie mojej pasji.
Pomocna okazała się także moja nabyta cierpliwość ( bo z wrodzoną było kruchutko ) - nigdy nie pozbywam się przekwitniętych storczyków, albo nawet takich schorowanych ... po prostu siedzą sobie razem na parapecie, każdy ma swoje imię, każdy jest podlewany i nawożony zgodnie z indywidualna potrzebą, a jeśli któryś postanowi przedłużyć sobie okres spoczynku ... cóż, muszę to zaakceptować
Czekam nieraz pół roku, ale nadal ma zapewnioną opiekę i pogaduszki. Latem spryskuję liście co tydzień, zimą rzadziej. Ważna jest temperatura i wilgotność pomieszczenia, w którym mieszkają, a także warunki świetlne. No i co najważniejsze - nie znoszą przelania
Właśnie w "sanatorium" w kuchni dochodzi do siebie dzisiejszy prezent od Adama - falenopsis o niebywale pięknych kwiatach, ale ... bardzo się obawiam o kondycję korzeni
w kwiaciarni został dosłownie zalany i korzonki częściowo są brązowe ... to raczej źle wróży.
Wiesiku kochany
Dziękuję za "malucha"
taki maleńki, a ile w nim elegancji i wdzięku, prawda ? Mam za mało danych, żeby "zdiagnozować" przyczynę braku kwiatów. Mogłabyś napisać więcej szczegółów : jak długo u Ciebie mieszka, ile razy kwitł, jak długo kwitł, jaki jest czas bez kwitnienia, czy zrzucał pąki kwiatowe, ile obecnie ma liści, w jakim stanie, jak często podlewasz/nawozisz, w jakich warunkach sobie rośnie ( temp., światło, kuchnia, pokój, łazienka )?
I wtedy - mając tę wiedzę - razem zastanowimy się, co dalej
Zawsze możesz przysłać go do mojego "sanatorium "
Kasieńko
Babeczkę upiekłam w ramach rozgrzewki przed Świętami
, ponieważ wielkimi krokami zbliża się czas kulinarnych "szaleństw", co bynajmniej nie oznacza jakiś szczególnych ilości przygotowywanego jedzenia, nie, nie ... jednak bożonarodzeniowe menu jest na tyle odświętne, że trzeba się dobrze przygotować i kondycyjnie, i czasowo do realizacji zamierzeń ... o ile podczas codziennych obowiązków zawsze się spieszę, o tyle w kuchni staram się, aby czas płynął wolniej, a praca wśród miseczek, garnków i patelni była przyjemnością
Nasze dżdżownice wniknęły w głąb Magdalenki, czasami wynurzają się na powierzchnię, ale białych niteczek nie stwierdziłam ... muszę pogmerać głębiej
Anulka
Wszystko wiesz - i ja też staram się dowiedzieć, co u Ciebie .... nie zawsze mi się to udaje, ale jesteś zawsze w moim sercu , pamiętaj :)Wracaj ....