TEMAT: Wśród starych sosen

Wśród starych sosen 25 Gru 2015 11:23 #419373

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
IMG_1880-10.jpg



Serdeczności :kiss3: :hug:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya


Zielone okna z estimeble.pl

Wśród starych sosen 25 Gru 2015 13:49 #419415

  • affa
  • affa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 883
  • Otrzymane dziękuję: 1651
Dwa razy więcej życzeń, bo poprzednie gdzieś zniknęły...

swieta-7.jpg
Pozdrawiam, Anna.

Zapraszam do mojego ogrodu w cieniu...bloków
Ostatnio zmieniany: 25 Gru 2015 13:49 przez affa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 26 Gru 2015 18:18 #419483

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Świętuj zdrowo Haniu i wracaj do nas szybciutko :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 26 Gru 2015 18:51 #419485

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Świąteczne pozdrowienia, Haneczko :hug:
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 06 Sty 2016 09:41 #421954

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć Haniu :bye: Odezwij się trochę do ludzi ,bo zdziczejesz w końcu :fly:
Ja już osobiście się za Tobą stęskniłam ,a wątek Ci zamarza ,bo mrozisko żyć nie daje .
życzę ci dużo zdrowia i kondycji oraz wilgotnego sezonu :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 06 Sty 2016 10:27 #421969

  • Flora
  • Flora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 427
  • Otrzymane dziękuję: 389
Pozdrowienia :bye: i najlepsze życzenia na nowy rok :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 06 Sty 2016 10:54 #421980

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ale niespodzianka! Zaglądam sobie na forum, zobaczyć, co u ludzi słychać, a tu mój własny wątek się objawił :woohoo:

Witajcie Wszyscy w 2016 :hearts: Jesteśmy o rok mądrzejsi i choć mocno podmrożeni, nic to! Chłód konserwuje urodę, o zdrowiu też tak mówią, ale jakoś krioterapia, zwłaszcza luzem w ogrodzie, mnie nie przekonuje. Co innego przyjemnie urządzona komora w upalne lato. Na to mogę się zgodzić, teraz jestem mało chętna do eksperymentów w np -120*C :devil1:

Nie wiem, jaką temperaturę miała w sypialni miłośniczka nocnego podmarzania, generałowa Zajączkowa, ale nie podzielam takich upodobań :oops: A może jednak warto to przemyśleć? Sądząc z opisów dobrze Jej to robiło i na urodę i na apetyt na życie :happy: Żeby tylko Zuzia się nie przeziębiła :jeez: , bo oczywiście śpi w sypialni i rozrabia okrutnie. Ależ to jest wspaniałe psisko! :kiss3: Znakomicie wychowana, radosna, bawi się sama, jak jest towarzystwo oczywiście też, ale nie jest taka 'kubusiowata' i nie męczy Pańci bez końca zabawą w sznurek, czy inne piłki. Kuba klucha niemożliwa, mała zabiera mu wszystko, nawet konewki :hammer: A on jej pozwala, chyba Zużka dowodzi w tym stadzie.

Sylwester przebiegł pod znakiem obrony domu przed zmasowanym atakiem wroga. Kudłacze się nie bały, wrzeszczały, warczały i piekliły bez przerwy, nie było mowy o rezygnacji z walki. O północy Kubuś wymusił wyjście do ogrodu i uzbrojony w konewkę ganiał i pilnował dobytku i nas oczywiście. Kochane psisko, wrócił zmęczony, ale bardzo zadowolony: strzały po północy ucichły i dla niego to dowód niezwykłej skuteczności działania i potęgi konewki. Zuzia zrezygnowała z walki wcześniej, był silny mróz i zmarzła bidulka, Kubuś zabezpieczył sobie stosowną warstwę ochronną :mad2: i ma go co grzać.
Ciekawa jestem, jak Smoka odchudzę. Trochę się martwię, czy to nie objaw dolegliwości ze strony tarczycy, ale nie ma innych niepokojących symptomów; badania krwi i tak zrobię, bo jednak raz w roku to minimum kontroli zdrowia naszych podopiecznych. Jak miną mrozy /co już chyba się dzieje :dance: / zaczynamy przygotowanie do sterylizacji Zużki. Jeżeli badania wyjdą ok, to w styczniu trzeba działać, żeby nas następna cieczka nie zaskoczyła :jeez:

Może kilka słów o ogrodzie....chyba będzie kiepsko przez te mroziska na goło i łyso :club2: :club2: . Dotychczas zabezpieczałam roślinki po pierwszych przymrozkach, sypałam uzbierane igły i liście, na to potem padał sobie śnieg i było świetnie. W tym roku katastrofa, za mała ochrona na -20*C. Najbardziej się martwię o hosty, sadziłam jesienią kilka swoich faworytek, przykryłam ściółką, ale kosy w poszukiwaniu jedzonka wszystko rozkopały, a ja za póżno to zauważyłam. Mam nadzieję, że doniczkowce opatulone grubą włókniną przeżyją bez strat. Co będzie, to będzie, bylebyśmy zdrowi byli, a resztę się załatwi, dokupi, zorganizuje :happy: Ptaki i wiórki opychają się bez umiaru, zmarznięte biedaki, daję im wodę kilka razy dziennie i chętnie piją, bo przecież nie ma nawet śniegu, durnowaty klimat :mad2:

Ewcia, witam Szanowną Panią :) Zdrówka, deszczu, słońca i pysznego sezonu w ogrodzie życzę :hug: A ja już jestem zupełnym dzikusem: najbardziej lubię siedzieć w lesie :happy: :happy:

Agusia, widziałam Twoje zdjęcia Ty Nasza Pięknoto! Zresztą wiedziałam, że tak jest: niby po kim Nisia odziedziczyła urodę? Cudności, wielka bużka na Nowy rok :kiss3:

Pikutku, Aniu-Affa, Vero, Majko, Aguś/aguskac/, Anusia-Adasiowa, Moniśka, Alinko: serdecznie dziękuję za życzenia, dla Was też wszystkiego, co najzieleńsze, najzdrowsze, najbardziej kolorowe i najmilsze sercu i duszy. Niech 2016 będzie życzliwy i przyjazny :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3:

Moniśka :hug: , psiska moje kochane dają popalić, spacery w takie mrozy to zadanie dla M, ja jestem teraz jeszcze pod ochroną po zabiegu i mam urlop od takich ...przyjemności :devil1: Czytałam u Ciebie o remocie: popieram i wspieram duchowo. Najgorzej się przyzwyczaić do prowizorki, mam kilka w domu od prawie 30 lat :rotfl1: :rotfl1: To, co ma być zrobione dla wygody i komfortu życia musi być zrobione od razu /oczywiście w miarę możliwości.../, reszta może poczekać do kapitalnego remontu :devil1:

Aniu-Łatko :kiss3: , z kolorami masz w 100% rację, mam kilka rh, których kolor mnie na żywo nie porywa. Zobaczymy, co przeżyje zimę, dopiero wtedy zdecyduję, czy wszystko zostanie, oby było w czym wybierać; na razie niektóre wyglądają nieciekawie :(

Poluś, cieszę się, że masz o mnie takie dobre zdanie, ale muszę przyznać, że nie naszorowałam się za bardzo :oops: :oops: sprzątanie mnie wkurza i unikam go, jak tylko się da. Niestety przy podwójnej ilości futra czasem trzeba i na miotle polatać. Serdeczności :hug:

Jeżeli kogoś pominęłam, bardzo proszę o celny strzał patelnią, przepraszam na wszelki wypadek osobę pominiętą w odpowiedziach :hearts: Natychmiast się poprawię.
Zdjęć nie mam żadnych; może uda się złapać psiaki w zabawie, ale to wątpliwe, bo tempo dla mnie za szybkie :happy:

Pozdrawiam Wszystkich :hearts:

Edytuję:
Witaj Sylwio :hug: , bardzo dziękuję i dla Was też wszystkiego, co najmilsze w 2016, nie Wam się dobrze wiedzie :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 06 Sty 2016 10:56 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, r-xxta, piku, Gabriel, VERA, edulkot, wxxx-a, Krzysia, Adasiowa, Łatka

Wśród starych sosen 11 Sty 2016 12:48 #423926

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Paskudnie dziś u mnie ,u Ciebie pewnie to samo .Trochę się martwię ,czy u tych młodziutkich rh nie pomarzły pączki .Mróz dowalił bardzo duży .Teraz żałuję ,że nie okryłam chociaż trochę .A zima jeszcze sie nie kończy ,choć mam nadzieję że takiego mroziska już nie będzie :hug:
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 11 Sty 2016 13:05 #423933

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ewciu, dziękuję za odkurzenie wątku :hug: :hug:
U nas też dziś buro i ponuro. Najbardziej mnie martwi, że ten nędzny śnieg już prawie cały się stopił i zapowiadane mrozy znowu przyjdą na goło :placze: . Będę okrywać nie wiem, czy jeszcze żywe paprocie, hosty i trochę bylinek. O młode rh się nie muszę martwić, bo nie mają pączków :devil1: Przynajmniej nie z powodu mrozów. Azalki wielkokwiatowe zapączkowane nieżle, mam nadzieję, że nie przemarzną, choć problemem dla nich są temperatury wiosenne. Japonki wygladają marnie. Kamasje od Ciebie oczywiście wylazły i teraz się zagryzam, czy przeżyją :think: Buziaki Ewuś :kiss3:

Wszystkim życzę cierpliwości i serdecznie pozdrawiam :hearts:
:bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, edulkot, Łatka

Wśród starych sosen 11 Sty 2016 14:04 #423953

  • Roma
  • Roma's Avatar
No to ja muszę się pochwalić,że u mnie pięknie biało,rośliny dostały pierzynkę a temperatura oscyluje w granicach -2 do -1 oby tak do wiosny.
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 11 Sty 2016 16:44 #423998

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83475
Haniu, przynajmniej u mnie przed radykanym ochłodzeniem zapowiadają spore opady śniegu, choć dziś rzeczywiście +5, buro i mokro, panta rei...




Moje sadzone w grudniumaluchy też tylko częściowo okryte, ale jakoś mam nadzieje, że nie przemarzły... Nie tacy mrozy bywali ;)
Jak tam państwo Czarni?
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 17:51 #424389

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
No ciekawe ,czy u nas śnieżek spadnie .Gdyby tak ,to nie trzeba by się martwić ,że coś zmarznie .
Ale mamy ten klimat nieprzewidywalny :think: :think:
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 18:32 #424412

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ewcia, chyba nie ma widoków na śnieg u nas :( W prognozach coś jest, ale póki co, chlapa, zamarzająca 'mokrość', błoto i szarość z burością :hammer: Natomiast perspektywa mrozów mnie zmroziła, na szczęście mam jeszcze zapas ściółki, suchej, czystej, będę okrywać roślinki tuż przed lodówą, żeby potem w wilgoci nie zaczęły gnić. Wariactwo :mad2:

Aniu-Łatko, mam nadzieję, że będziesz miała porządne kołderki śniegowe, u nas bez szans na takie luksusy. Moje czarnulki w formie, rozrabiają, pilnują domu; w ogrodzie się bawią w berka, ostatnio wpadły z impetem na nieżle zapączkowanego rodka, tylko coś trzasnęło; nie sprawdzałam ile złamały, zbóje jedne. A niech się bawią, zabezpieczę wiosną, ile się da;

Romuś, no to Ci zazdroszczę! Faktycznie, niech tak będzie do wiosny, ale u nas też tak chcę :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, Łatka

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 18:52 #424420

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
U nas pada deszcz cały dzień, jest okropnie mokro i wszystko gnije, paskudztwo :sick:
Wolałabym już ten mróz ale bez przesady, na razie nie mamy wpływu na aurę i trzeba się z tym pogodzić ;)
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 19:35 #424444

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Majko, z deszczu byłabym zadowolona, bo ciągle mało wilgoci w ziemi, a tutaj zgniłek, ale bez opadów. Ciągle się łudzę, że może jednak...Nawet ubłocone psy nie zmniejszają mojej tęsknoty do porządnego deszczu. Oczywiście ładna pierzynka w kolorze białym jeszcze milej widziana :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 19:40 #424450

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Już zaczęłam się cieszyć, kiedy spadł śnieg, niestety biała kołderka cieniutka, a ostanie odwilże jeszcze ją uszczupliły.
Zabezpieczyłam wszystko po świętach, tuż przed mrozami, miałam trochę wolnego, mam nadzieję, że dostatecznie, więcej nic się nie da zrobić.
Przygotowałam wanienkę suchych liści i worek igliwia oraz odrobinę jedliny, którą przygniotłam liście i igliwie.

Haniu :hearts: , te liście i igliwie to Twój pomysł, bardzo dobry pomysł :thanks:, okrywało się szybko, łatwo i dość szczelnie.
Zastanawiam się jeszcze czy nie osłonić włókniną rh przed wiosennym słońcem, ale to za jakiś czas.


Jak Wasze listy zakupów ?
Złożyłam zamówienie w dwóch sklepach, głównie zielenina :P hosty i paproty, spisałam irysowe chciejstwa, waham się z zakupami iglaków, nie wiem czy robić to w necie, czy poczekać do lubelskiego szkółkingu :think: co bym nie zrobiła pewnie będę żałować :devil1: .


Haniu, czy o takie orliki czy chodzi, zebrałam trochę nasion, mogę się podzielić.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Ostatnio zmieniany: 12 Sty 2016 19:44 przez Krzysia.
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 19:48 #424452

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Krzysiu bardzo dobrą ofertę iglaków ma Daglezja, tak więc możesz spokojnie się wstrzymać ;) , Bracia Dębscy też nie gorsi :devil1: , jednym słowem, jak kupisz teraz, będziesz żałować później, że nie zaczekałaś :happy4:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Wśród starych sosen 12 Sty 2016 19:59 #424465

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Marta, obejrzałam ich stronki i stąd te rozterki :devil1: . Problem może być z transportem, ale tym martwić się będę później.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.602 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum