Forum Ogrodnicze Oaza

Pawle, ale piękne Rh i azalie! Moje ukochane rośliny I za nie m.in. tak kocham maj!
Ale Twoje oczko wodne też jest zachwycające, takie naturalne...
Czytam, że coś Ci Palibin nie rośnie, a ja nie mogę sobie poradzić z moim, który miał być mały, a ma już ponad 2 metry. Właśnie przekwitł, więc muszę go solidnie przyciąć!

Paweł też uważam,że teraz jest najpiękniejszy czas w ogrodzie. U Ciebie jest szczególnie pięknie. Zgromadziłeś dużo azali i rododendronów i w tej chwili zachwycają swoja urodą.
Widzę ,że wyprawa do Romy bardzo udana. Jesteś człowiekiem wielu talentów. Motur na siano tez nie jest Ci obcy.

Ewa witaj
Roma dziękuję za zdjęcia
Dalu moje Palibiny mają kilka lat i mają max. w porywach metr...a może to taka odmiana
Ina witaj...motur na siano to zasługa Jasia....Jasio udziela mi odpowiednich wskazówek co i jak...

dziś zrobiłem sobie wycieczkę przez Górę Kalwarię , piękne miasto(chyba miasto) Karczew ..bo benzyny mi zabrakło i wylądowałem w ,,mieście lesie'' w ogrodzie Forumowej Hani - Hanya......i tu z miejsca powiem...Roma wiem że dostanę patelnią tak powinien wyglądać ogród w lesie ale Twój jest w Borach Tucholskich więc się nie liczy
Hania zawsze pokazuje azalie ale ta ilość odmian host mnie powaliła , poznałem przesympatycznego męża Hani ,a o eliksirze młodości prawdy i tak się dowiem....... , wracamy do ogrodu a w ogrodzie pogromca plastykowych konewek czarna przylepka o słodkich jak pralinka Raffaello oczach .W karmniku siedzą tresowane....uwaga...wiewiórki .
Gdzie nie spojrzeć dorodne rośliny a przede wszystkim to azalie i Rodki ,każdy piękniejszy od drugiego i co ważne bardzoooo tam im dobrze....żadnych przebarwień liści , chorób czy innych dupereli...okazy zdrowia....widać że właściciele kochają swój wymarzony skrawek świata .Aparatu nie miałem dobrze że Hania miała aparat pod ręką

Haniu wstawię orliki o których rozmawialiśmy-zobacz jakie liliputy...

Patelnią nie dostaniesz ale głowę zacznę suszyć Hani aby pokazała mi swój ogród w perspektywie albo przynajmniej naprowadziła mnie na prawidłowy tor
ale nie wiem czy Neska nie obrazi się na Ciebie

Paweł..widzę, że CIę nosi na urlopie.. Taki objazd po zaprzyjaźnionych ogrodach to wielka frajda... a ogród Hani to już w ogóle super przygoda, prawda.. Leśny ogród ogromnie urokliwy Czy widziałeś jałowcowe bonsai przy wejściu

Paweł, nie wiedziałam, że jesteś taki dojrzały azaliowo .
Fajne wycieczki urządzasz - szlakiem forumowych ogrodów można byłoby pół roku lub nawet dłużej .
A wiesz, że te malutkie orliki bardzo lubię? rozsiałam je, mam nadzieję, że nie wszystkie siewki wypielę
i będę miała las orlików .

Paweł dziękuję za tak pochlebne słowa o ogrodzie i o ..nas. Jak miło to słyszeć od właściciela ogrodu, którym wszyscy są zauroczeni. Kubuś to cudne psisko, też tak mówię; teraz siedzi przed domem i mruczy na grzywacza
Wielkie dzięki za zdjęcia orlików. Wiesz, że wszystkie kocham, a ciemne najbardziej, ale te różowo-zielone są wspaniałe. Którykolwiek dostanę, będę bardzo wdzięczna Host wcale nie jest dużo, gdyby rosły w gruncie nie byłyby tak widoczne, teraz doniczki robią tłok, ale z uwagi na ślimaki tak musi być, przynajmniej dopóki się nie rozrosną.

Paweł, serdecznie dziękujemy za odwiedziny, bardzo się cieszę, że przetarłeś szlak i znasz trasę; liczę na następne wizyty, tym razem proszę zarezerwować duuużo czasu, bo spraw do omówienia jest całe mnóstwo
Dodam jeszcze, że Paweł litościwie pomija we wspomnieniach różne miejsca wołające o pomoc ogrodnika, nietrafione nasadzenia i moje upodobanie do ażurowych roślin
Serdeczności

Liliputy, czy też nie ale ładne orliki.Ładne, ciekawe kolorki.
Ja je bardzo lubię
No, no fajne takie wycieczki i do zaprzyjaźnionych ogrodów .Sama przyjemność

Łał Paweł ale cudne pełne orliki , kupowałeś nasionka ?

Pawle,
Bardzo nam było miło zajrzeć do Twojego królestwa. Jesteśmy oboje z Tadeuszem pod wielkim wrażeniem, bo udało Ci się osiągnąć naprawdę dużo w krótkim czasie. Muszę przyznać, że wizyta ta może skutkować przekonaniem mojego wspólnika do gęstszego sadzenia roślin.

Nie zrobiłam wielu zdjęć, bo pora prawie wieczorna, ale parę ujęć z pozdrowieniami przesyłam.









Jak widać hosty zrobiły na mnie największe wrażenie.

Cześć Pawełku.. a Ciebie nie ma i nie ma.. Jak będziesz tak zawzięcie podnosił nasze PKB to za chwilę staniemy się drugą Irlandią faktycznie

CO słychać w ogrodzie.. Kokosik dokazuje, czy nabiera manier prawdziwego psiego ogrodnika.. ? U sąsiadów suczka nieco przystopowała i powoli przestaje projektować Im ogród

Pozdrawiam!

Witam wszystkich zaglądających...a co.... jak urlop to urlop od ,,interneta'' też... , ostatnie upały i słonko smażą roślinność bezlitośnie...wychodzę do pracy róża w pąku...wracam o 20.00 róża przekwitnięta i spalona-płatki poskręcane . W domku ogrodnika temperatura jaką wskazywał termometr to +52 stopnie w zachodzącym słońcu
troszkę zaległości


kwiatki żurawek i lilak Palibin


lilak amurski


Tawuła van Houtte'a i chyba Maria




azaliowo



tawuła



kalina koralowa Compactum

Tak to jest jak piszę po nocy.... ...Romo Kochana...Kubus to dobry kawaler dla Neski...taki sam czarny węgielek ...może już nic nie zmieniaj u siebie....u Hani to są 20 metrowe sosny ,jeżyna może nie przeżyć...chyba lepiej poczekać do jesieni
Moniś , u Hani po bonsai to śmigają wiewiórki jak po A1 chyba dlatego zostały przycięte....
Elu - dojrzały azaliowo - jak mi się podoba i mam kasę to kupuję (ew. Dorcia kupuje ) nie ide w kierunku ...w tym sezonie ogrodowym modne jest to i to...a figa , nie biorą mnie takie rzeczy mam to w .... i sadzę nawłoć....
Haniu to kiedy przyjedziesz po orliki.... póki jeszcze wiadomo który jest który...
Aniu witaj, dzięki za zdjęcia Fiony
Geniu, orliki kupowałem chyba 3 lata temu u Podstolca, mogę zebrać nasiona i ci przesłać...
Daniela , szkoda że na tak krótko się spotkaliśmy...zapomniałem co miałem posadzić w nogach powojnika ...pamiętasz...
Moniś przecież wiesz co robiłem ,Kokos ostatnio dzielnie pracował ścigając w ogrodzie wszystko co się rusza..... kopanie dołków w pościgu za kretem w hostach z czego z 12 liści mam 3 no cóż mam teriera myśliwego



Kokos i Azja w swojej ulubionej pozycji, tylne łapy oparte o ścianę budynku

Azja pilnująca drzwi wejściowych - po co stróżować jak można spać

Kokos

i troszkę migawek z ogrodu


piękna Luiza...






























Charles White

Ciąg dalszy ogrodowych cudów....chylę czoła przed wszystkimi co opisują zdjęcia i z nazwy poszczególnych roslin

No Paweł, ale dałeś po oczach . Można popaść w kompleksy .

Ale ja nie o tym chciałam ... przyszłam zapytać gdzie Ty wczoraj byłeś? Zdaje się, że miałeś być w zupełnie innym miejscu? Nie ładnie tak obiecać, a potem fig z makiem . Proszę mi się tu teraz tłumaczyć .

Jeżeli miałeś na myśli, że różowa róża, to Augusta Luiza, to raczej na pewno nie ona, może jakaś inna Luiza , chociaż nie kojarzę podobnej nazwy

Azalie jeszcze kwitną ? Z pięknie pachnących polecam jeszcze Chanel , coś fantastycznego, a z wyglądu taka niepozorna

Co do Azji śpiącej pod drzwiami, może i śpi , ale niech ktoś spróbuje ją przekroczyć, żeby drzwi otworzyć

Paweł, miło popatrzeć na takie soczyste kolory, urokliwe wspominki. Teraz już wyszystko umęczone upałem i utłuczone ulewą. Masz może zdjęcia orlików 'w terenie'? Będzie wiadomo I tak nie wiem, kiedy je najlepiej kopać.
A kiedy zapraszasz? Daj znak na PW.

Cześć Paweł!
Ja też zapytowywuję kiedy zapraszasz
Tyle się u Ciebie dzieje, że to trzeba zobaczyć
Ślicznie kwitną Ci powojniki - u mnie nie mają racji bytu. A szkoda.
Zdjecie nenufarów mistrzowskie! A czy iryski wokół oczka już kwitną?
Pozdrawiam Ciebie i psiejstwo!