TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 30 Mar 2015 20:05 #353906

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorotka, ja takiej pogody nie znoszę, bo ta huśtawka skutkuje moją własną niestabilnością.
W jednej minucie chodzę nakręcona słońcem, za chwilę mam depresję z powodu ulewy i czarnego nieba...
No tak się nie robi meteopatom ;-), i ludzkości w ogóle ;-)
Przyroda gna do przodu, ale chyba ją trochę temperatury przystopują.
W czwartek ma być u nas zimno - tylko 4st. Zresztą, dziś wracałam w 5,5.
Plus ten dręczący wiatr.
Ty sprzątasz przed świętami, ja pewnie zacznę w czwartek/piątek.
My spędzamy te dni kameralnie i nawet nic specjalnego nie gotuję: żurek, jaja faszerowane, sałatka jarzynowa, klops w cieście francuskim faszerowany suszonymi pomidorami, tarta cytrynowa, pieczona wędlina. To chyba wszystko! :)
Dużo gości będziesz miała?

Słuchamy Archive ze studia im. Agnieszki Osieckiej... i jest pięknie :hearts:

Aha, tydzień poświąteczny mam wolny! :dance:
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2015 20:05 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 30 Mar 2015 20:11 #353912

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
ależ świętami zapachniało..aż się głodna zrobiłam mniam!
Fajnie, że masz wolne, może odpoczniesz trochę od stresów pracowych i nacieszysz się nadchodzącą wiosną. Ja wiem, że prognozy nie są zbyt optymistyczne ale zawsze wolność to wolność i luz w domciu :dance:
cieszę się, że wyszłaś do ogrodu i wróciłaś z łupami, i jeszcze się podzieliłaś z nami. Naprawdę fajne ujęcia ! Ja straciłam powera do robienia fotek - pewnie w związku z problemami ze sprzętem ale niezmiennie podziwiam piękne fotografie.
miłego wieczoru !
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 30 Mar 2015 20:22 #353920

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
U nas dodatkową atrakcją był grad w chwilowych ulewach i nienormalnie zalało i zasypało mnie w domu przez otwarte myte okno :mad2:
Takiej huśtawki to pewnie nikt nie lubi, od dynamiki aż kręci się w głowie, ale jeszcze w normie :(
Zdrowotnie coraz lepiej :kiss3: i oby dalej postępowało w słusznie wyznaczonym kierunku bo po świętach już tylko ogród, ogród i ogród :flower: :garden: :garden1:

Aguś, Was w domu jest tylko troje to i spokój raczej w normie. Nas zawsze była pełna chata, gwaru dziecięcego co niemiara więc bardzo sobie cenię nawet długie godziny samotności. Za to wieczorem nadrobili tę pustkę, byli córka z wnukami i współwycieczkowicze rolni :devil1:
Ale chyba się nie pochwaliłam, że córka z nami mieszkająca, wyprowadziła się razem z wnukami do swojego nowego przyjaciela i mamy teraz wolną chatę :lev:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 30 Mar 2015 20:36 #353924

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusia, rozkwitająca sasanka rozśmieszyła mnie niemożliwie: wygląda, jak mordka rozczochranego psiaka z uśmiechniętym pyszczkiem :rotfl1: A że fioletowa? Przepiękny kolor, choć dość rzadko spotykany u psów :oops: Nie, nie niczego nie piłam i nie brałam. Czuję się świetnie, zasypiam na siedząco, stojąco i w trakcie wszelkich prac - tak na mnie wpływa pogoda, wariactwo totalne.
Niech głowisia się zrelaksuje i nie męczy właścicielki, miłego wieczoru :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 30 Mar 2015 21:48 #353960

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Ja dzis w pracy miałam taki młyn, że nie zdążyłam zauważyć pogody zmiennej..ale sama byłam jak tajfun ;)
Deszczu nie przywiozłam- nie dam się w to wrobić :funnyface: Jechałam w słońcu..do granic Wawy, gdzie zastał mnie deszcz :unsure:

Modrzew dorasta do 40m.. wiem- niech się moje wnuki o to martwią :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 30 Mar 2015 23:47 #354001

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Aguś, "mech, po prostu mech" - zjawiskowy!
Cudownie uchwyciłaś leśny mikrokosmos :hearts:
Moje sasanki też umoczone w deszczu czekają na lepsze czasy..za to forsycje już przekwitają! Dziwna ta wiosna....
Zazdroszczę wolnego po świętach...oby pogoda sprzyjała radosnemu ogródkowaniu :dance:
Miłego :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 12:53 #354076

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry wszystkim :flower2:

Jak się dziś czujecie?
Ja okropnie - wprost przelewam się przez ręce.
Zero energii, ochoty na cokolwiek.
Zdaje się, że nie muszę dziś gotować, więc mam w planach rozpalenie w kominku i zalegnięcie pod kocem przy ściszonych odgłosach ze świata... Prace ogrodowe nie wchodzą w grę - mimo, że nic nie pada, to jest zimno i potwornie wietrznie. Chłód jest bardzo dotkliwy w odbiorze...

Mimo pogody, życzę Wam dobrego popołudnia!

Kasik, mnie też się podoba taka odsłona mchu... jakbyśmy byli w lesie z perspektywy kilku centymetrów nad ziemią.
Ciekawy jest świat w takiej skali!
Wiosna rzeczywiście dziwna: najpierw 19 stopni w marcu, a potem zimnica nie do zniesienia...
Mam nadzieję, że przyszły tydzień będzie znacznie przyjemniejszy...
Miłego!
Moniko, widzę, że w planach potomstwo - trzymam kciuki! :)
Chociaż wiedząc, jak szybko rosną modrzewie, to nie jestem przekonana, że te wysokości zobaczą już dzieci ;-)
Udanego wtorku!
Haneczko, popatrzyłam na sasankę w kontekście uśmiechniętego, rozczochranego, w dodatku fioletowego psa i muszę powiedzieć, że bez zbytniego uruchamiania wyobraźni, też go zobaczyłam :D
Pogoda okropna, więc ogród zamknięty...
Majutek, wieje masakrycznie i póki co, nigdzie nie zamierzam wychodzić, ani tym bardziej ogrodować.
Jestem obrażona na taką dynamiczną, nieprzyjemną aurę. Rozbudziła nadzieję, a potem obuchem w łeb dała.
Święta u nas kameralne i nie zamierzam się spinać z jedzeniem... zawsze narobię za dużo, a potem nie ma siły człowiek tego wszystkiego skonsumować...
No to pięknie - macie wolną chatę z M.! :)
Moni, święta spędzacie domowo czy wyjazdowo?
Ja żadnych frykasów nie przygotowuję, ot, o co wymieniłam wyżej... i tak sporo, jak na dwa dni świętowania.
Najbardziej mi zależy na poprawie pogody, bo mam ogrodowe plany, dość intensywne.
Jasne, że i tak je muszę zrealizować, ale taka praca w zimnie nie przynosi aż takiej przyjemności...
Zdjęcia odpuściłaś? No nie wierzę :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 13:11 #354086

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Agnieszko.. mam kłopoty z podjęciem decyzji w sprawie drzewa. To chyba ostatnie miejsce na drzewo..i trudno się zdecydować, co wybrać.. Modrzew kusi tempem wzrostu..ale nie mogę zapomnieć, że bardzo chciałabym mieć Wredei.. z tym, że miejsce nie jest w pełni słoneczne :think:
Będę też chyba mieć kłopot ze znalezieniem sadzonek wyższych niż marne 60-80cm :jeez:

Pogoda i mnie rozczarowała.. Po pięknym 21 marca już wszyscy dostaliśmy skrzydeł, a tu za oknem wichura.. w prognozach też niezbyt optymistycznie :dry:

W przyszłym tygodniu masz wolne, więc pogoda zapewne na zamówienie musi być, bo darcie darni za domem będzie..? Zostaw trochę słońca dla mnie na weekend :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 13:25 #354089

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, ja swojego modrzewia (japoński Blue Rabbit Weeping) kupowałam już pokaźnego, w Rogowie... ledwie go zmieściłam w aucie. To było dwa lata temu. Teraz ten modrzew ma około 3,5m spokojnie - ma duże roczne przyrosty, jest zupełnie bezproblemowy, a przy tym ma malownicze gałązki. Piszę to, żeby Cię uspokoić - znajdziesz spory egzemplarz bez problemu... mój kosztował 50zł, co prawda daleko od Wawy, ale ja i tak jeżdżę po różnych szkółkach, więc nie było to kłopotem.
Jeśli marzysz o wiązie Wredei, to stanowisko czysto słoneczne jest dla niego trudnym - wiem sama po swoim, często przypalają mu się listki i trzeba go obficie podlewać. Jeśli masz nie do końca słoneczną wystawę - dla niego będzie idealna.
Pogoda okropna, ale się nie poddaję. Mam robotę do zrobienia i ją wykonam, byleby śnieg nie padał...
Zresztą, zamówiłam słońce - dla Ciebie też go wystarczy :)
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 13:26 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:15 #354105

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Witaj Aguś, w natłoku przedświątecznych zajęć przybiegłam tylko przywitać się w ten jakże ohydny wtorek.

Do Moni SZ; niedaleko mnie jest poletko z samosiejkami modrzewia, takiego najzwyklejszego na świecie. Jeśli chcesz po świętach mogę iść i zobaczyć jakie są szanse pozyskania takowego egzemplarza.
Ale Aga ma rację to naprawdę ogromne drzewo, choć piękne. Tak więc jakby co to mogę spróbować przerzucić egzemplarz do donicy.
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 14:17 przez Bogulenka.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:21 #354108

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Bogusia, dzień dobry :kiss3:
Szalejesz na Wielkanoc w tempie zbliżonym do grudniowych świąt?
Mam nadzieję, że sobie choć trochę odpuścisz i się nie zajedziesz.
Ja w każdym razie mam taki zamiar...
Pogoda mnie dołuje - w Warszawie pada teraz dość gęsty deszcz, taki zacinający z wiatrem.
Strasznie nie lubię takiej pogody - ma bardzo zły wpływ na moją percepcję świata w ogóle.

Do Moniki-Sz - Bogna mi przypomniała, że ja mam siewkę modrzewia u siebie, pewnie już ~40-50cm.
Jak chcesz, jest Twoja.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:27 #354109

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Dziewczyny, moja szwagierka ma u siebie na działce modrzewia od kilkunastu lat. Nie ma więcej niż 2-3 m. Po prostu trzeba trzymać rękę... na sekatorze :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 14:27 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:29 #354110

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
...a to jest insza inszość, Dorotko ;-)
Jak chcesz trzymać w ryzach, tnij, ale jak mu (modrzewiowi) popuścisz i na chwilę spuścisz z oka, to w kilka lat Cię załatwi i już tylko maczeta na strażackiej drabinie zostaje ;-)

EDIT: na przekór wstrętnej pogodzie, jadą do mnie mebelki tarasowe, lalalala :dance:
Za radą Haneczki, stawiam je teraz, żeby móc z perspektywy wydawać sobie (ehmm, i nie tylko ;-)) dyspozycje: krzywo, za wysoko, za nisko!!! :D

EDIT 2: między zacinającym deszczem widzę białe! :mad2:
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 14:33 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:41 #354114

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dzień dobry!
ale mamy wiosnę, co? Pada u Ciebie śnieg? A niech to, chciałam do świąt zwertykulować resztę i chyba nic z tego.
Mech na fotografii w przepięknym ujęciu, te mgliste, rozmyte widoki - :hearts: uwielbiam takie. Precz z ostrością! ;)
Jakie mebelki wybrałaś? Drewno czy inne klimaty?

edit: właśnie doczytałam, że pada :mad2:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 14:41 przez majowa.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:46 #354116

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ha, oczywiście, że najpierw punkt dowodzenia, mostek kapitański, wieża kontrolna muszą być odpowiednio wyposażone! :happy: Grunt to organizacja pracy :rotfl1: Aguś, zwróć uwagę, że fioletowy psiak ma nawet języczek w otwartej paszczy.
Doniczki fruwały po tarasie, na szczęście tylko dwie, strat nie ma. Białe było, ale póki co, zniknęło.
Żeby tylko nie było awarii zasilania, to jest ciepło, wszystko działa, czyli nie jest żle :hug:
Pokażesz mebelki? :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 14:48 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:47 #354117

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Iwonko, rozpacz z tą pogodą :cry3:
Moje plany na ten tydzień chyba też odłożę - ma padać, ale już tylko deszcz. Przynajmniej taką prognozę widzę na accu.
Ty nie zwertykulujesz do końca, a ja nie dokończę nawożenia. A niech to!
Mebelki drewniane już mam - służą nam już od 7 lat i zostaną na zapas, w domku ogrodnika.
Deseczki robione małymi chińskimi rączkami łódeczkują i ogólnie nie jest to jakaś topowa jakość.
Teraz wybrałam zgrabne fotele i okrągły stół z rattanu w kolorze cappucino z antracytowymi poduchami.
Mam nadzieję, że będą ślicznie pasowały.

Haneczko, toż widzisz, że wzięłam sobie do serca Twoje rady i mostek kapitański będzie wcześniej, niż na koniec sezonu ;-)
Jeśli będę zadowolona - sfocę, ale przecież muszę być zadowolona! ;-)
W fioletowym psie-sasance widzę wszystko to, co Ty :D
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2015 14:49 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:57 #354120

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Agnieszko, u mnie też pogoda pod zdechłym Azorkiem (nie obrażając Azorka) :angry:
Zimno, wietrznie, mokro :evil: Może chociaż rozsypię obornik granulowany? Czytałam, że Ty masz już to za sobą.
Ja najpierw byłam chora, a teraz kiepska pogoda, więc ciągle nie mogę wyjść na prostą z pracami ogrodowymi.
Akurat kwitnie moja morelka :flower2: A pszczółki pochowane...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 31 Mar 2015 14:59 #354121

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
To wybrałaś podobnie jak ja swoje mebelki do altany - szarobeżowy (można uznać, że to cappucino) + ciemnoszare (można uznać że antracytowe) ;) poduchy. Tyle ,że moje były z technorattanu.
Potrzebuję znaleźć materiał na pokrycie poduch i siedzisk i dać do szycia. Po dwóch sezonach pokrycia spłowiały, a nie spodziewam się, że znajdę gotowe w pasującym wymiarze.
Nie wiecie gdzie można kupić dobry, odporny na czynniki atmosferyczne materiał?
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.565 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum