TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 12:17 #364318

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Krzysiu- dzięki za link, już przeczytałam. W Białymstoku chyba sprowadzili sadzonki i od razu posadzili. Ja z właścicielem plantacji rozmawiałam, że to sadzonki sprowadzane z Holandii ale rosną u niego od jakiegoś czasu i on je co roku podcina, formując kulki.. Więc teoretycznie gdyby miały zachorować, to może już by były chore.. A z drugiej strony- nie wiadomo, czy część sadzonek nie wypadła, resztę leje p/grzybiczo i sprzedaje jako zdrowe.. albo może sprowadził jesienia a teraz sprzedaje jako niby z gruntu..
Nie chcę ryzykować, chociaż cena kusiła bardzo! Niepotrzebnie się wygadał o źródle sadzonek- byłyby moje już dziś, a tak muszę poczekać :jeez:

Dzięki za ostrzeżenie i w ogóle za wszystko :kiss3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 20:08 #364416

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Cześć pracy!

Moja droga, do żadnego brużdżenia się nie poczuwam :P
Ja tak ogólnie pisałam - nie, żebym miała coś przeciw sadzeniu bukszpanów.
W mojej opinii do przedogródka są doskonałe. Gdybyś się zdecydowała na formy kulkowe z jednym stożkiem, hortensją bukietową, trawą ozdobną i cisem - miałabyś kompozycjones idealną :) Taką wiesz, reprezentacyjną klasykę.
Ogólnie, czyli mam na myśli, byś jakiejś koncepcji nad którą przecież trochę siedziałaś, dała szansę się sprawdzić.
Niech hortensja zakwitnie, inne rośliny podrosną - zobaczysz czy to ma sens, wtedy dokonasz ewentualnych korekt.
Teraz chyba trochę za wcześnie na obrażanie się na rabatkę ;-)

Jak tam dziś?
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2015 20:11 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 20:27 #364435

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Moniś jak tam po ,,weckendzie'' Majowym ....na pewno wypoczęta do bólu... :rotfl1: jutro pójdziesz do pracy wypoczęta i naładowanymi bateriami.... :whistle: :pinch: :devil1:
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2015 20:28 przez chester633.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 21:38 #364495

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Paweł- odpoczęłam, jak nigdy.. :rotfl1: O przepraszam..równie wypoczęta byłam po 2 tyg urlopu, gdy budowałam murki :funnyface:
Nawet dzis się zastanawiałam, że gdyby ktoś mi kazał takie 2 zbudować, to chyba bym się 10 razy zastanowiła.. Kolana od tamtej pory bolą..przez pierwsze kilka tygodni z trudem wstawałam z krzesła. Obecnie podobne uczcia żywię do mojego pomysłu z widłowaniem i wytrząsaniem wszystkiego na kolanach/w kucki.. Trzeba się było puknąć w czoło i prysnąć roundupem.. ale nie..człowiek nie chce truć wszystkiego dookoła..a tym sposobem sobie najbardziej daje w kość.
Wspominałam już, że jaszczórek-niewdzięczników do tej pory nie widziałam! A przecież to czas godowy, już powinni zielonkawi chłopcy biegać w poszukiwaniu dziewczyn :think:

Agnieszko- z nieba mi spadłaś z komentarzem nt hortek, kulek i traw. W trakcie podlewania dziś ogródka doszłam do wniosku, że może się zmuszę i dam spokój tej rabacie- dosadzę po przekątnej może po jednej hakone i jakoś to ożywi kompozycję.. Może jak za rok o tej porze w okolicy Vanilki zakwitną tulipany, to też będzie lepiej.. :think: W razie czego wracam do pomysłu kulkowego- mam go z zanadrzu :P
W każdym razie usilnie się rozglądałam, gdzie mogłabym dać kulki.. i pomyślałam, że jeśli nie zdecyduję sie tu..to po drugiej stronie schodów mam rabatę z cisem i 2 limkami i nie wiedziałam co dać obok..i pomyślałam, że może kulki i trawki.. Zaczęłam się zastanawiać, czy to będzie do siebie pasować..wchodzę na forum..i już wiem :kiss3:
Kusi mnie jednak z drugiej strony, żeby berberysy i jałowce przerzucić na drugą stronę w okolicę limek, a tu dać kulki z żurawkami i trawami.. a z trzeciej strony :silly: podobają mi się berberyski pod cisem. :flower:


Na obrażanie się nigdy nie jest za wcześnie :silly:

Jak dziś..? CUdownie :rotfl1:
Serio mówiąc, lepiej niż wczoraj. Nic mnie nie boli tak dotkliwie, jak wczoraj ręka- dziś wszystko po równo, w normie i lekko. Znacznie lepiej niż wczoraj też mi się pracowało. Zrobiliśmy już całą stronę z wykuszem- to największy kawałek i zawzięłam się, że muszę skończyć dziś. Wkurzałam się, że wszystko i tak się rozwlekło w czasie..
Skończyłam to za dużo powiedziane.. P skończył widłowanie, ja wytrząsanie chwastów. Jeszcze trzeba zagrabić- dziś sił zabrakło.. Rozplantować ziemię, zwałować, zasiać.. Aż chciałoby się napisać "i czekać"..ale to będzie czas na zabranie się za pozostałe boki domu :jeez:

Stan na rozpoczęcie pracy.. Dobrze, że wczoraj trochę pograbiłam, bo dodaje to otuchy
DSC08062.jpg


DSC08066.jpg


Zapomniałam wspomnieć, że z okazji sadzenia Cromsona na pagórku kolejny raz trzeba było przesadzić Hakuro. Ona będzie docelowo rosnąc przy tarasie, który może za rok.. Żeby nie przesadzać jej ciągle z kąta w kąt (w ubiegłym roku chyba 3 razy..)- wsadziliśmy ją do donicy i w niej przeczeka na taras..
DSC08065.jpg


DSC08064.jpg


Koniec pracy.. Jak widać, operator taczki mi się zbuntował (zwiał do domu pod pretekstem robienia obiadokolacji ;) ), nie miałam siły już grabić..ale i tak się cieszymy, że największy odcinek i najbardziej parszywa praca zrobiona.. Sianie trawy w kolejny weekend.
DSC08077.jpg


DSC08081.jpg


DSC08082.jpg


tu widok z wrzosowiska brzozowego na zagrabiony wstępnie fragment..
DSC08086.jpg


i spod brzózek w drugą stronę
DSC08087.jpg


i z pagórka klonowego- nie patrzymy na sznurki opasające klona :P Musimy dokupić jeszcze 2 paliki i związać czymś subtelniejszym- awaryjnie klon przywiązany sznurkiem do ogrodzenia :whistle:
DSC08089.jpg


a poza tym..coraz więcej się dzieje na rabatkach..

przed brzozą pendulą będzie chyba kolejne mini wrzosowisko z jakąś małą kosówką.. Na razie bergenie, berberysek..a na brzegu poziomki. W zeszłym roku skromnie owocowały, ale kupione jako bardzo malutkie sadzonki, długo nie kwitły..
DSC08068.jpg


teraz są już pierwsze kwiatki :woohoo: a i sadzonki ładnie podrosły
DSC08094.jpg


uwielbiam młode listki..są takie rozczulające.. a brzozowe w szczególności. podobają mi się kwitnące bergenie przy brzozie..zresztą z brzozowym pieńkiem wszystko mi się podoba :lol:
DSC08093.jpg


azalka- pionierka coraz bardziej rozchyla kwiaty
DSC08079.jpg


jeszcze Kanzanka w promieniach zachodzącego słońca..
DSC08075.jpg


DSC08076.jpg


i wrzosowisko łapiące ostatnie promyki
DSC08085.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, chester633, Adasiowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 21:51 #364503

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
No Moniś chylę czoła :thanks: ale szarpnęliście robotą..., sznurek na drzewach jest be...bo się wrzyna i utrudnia przepływ soków co oczywiście wiesz... :tongue2: najlepsza by była taśma, a jeśli nie to jest chyba LM lub u Julki drut w takiej zielonej piance miękki na zewnątrz, wytrzymały i bardzo plastyczny...ma u siebie go przy brzozach i gruszy azjatyckiej, będzie Pani zadowolona... :bravo:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 22:30 #364532

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ty to naprawdę jesteś niecierpliwa.
Myślałaś, że taka robotę zrobisz w ciągu 2 dni?
I tak zrobiliście bardzo dużo.
Od razu mówiłam, żeby rozłożyć robotę na etapy.
Proszę słuchac się starszych :idea1:
Czyli teraz najprzyjemniejsza część. Sianie.
Z doświadczenia powiem, żeby jednego dnia wyrównać. Zwałować, podlać i zostawić na drugi dzień
Potem znowu zwałować, posiać, zagrabić i znowu zwałować
Trochę roboty w tym też jest.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 22:31 #364534

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Wiem, że sznurek nie jest wymarzonym przytrzymywaczem :whistle: Niestety zazwyczaj to mamy pod ręką..mogę jeszcze przywieźć różową koroneczkę od Mamy i całkiem serio o tym myślę :funnyface:

Drut w piance.. Nigdy mi w oko nie wpadł :think: Chciałam nawet kupić specjalną taśmę do wiązania drzew, ale po co mi 50 metrów :blink:

Robota szarpnęła nas raczej :rotfl1: Chociaż dziś forma znacznie lepsza- nie musiałam się trzymać ściany pod prysznicem :whistle:


EDIT..

Gosiu- nie wiem, czy jesteś starsza, ale na pewno mądrzejsza :kiss3: Już kilka dni temu obtrąbiłam odwrót od pierwotnego planu "szybkiego machnięcia całości w jakieś max 2 weekendy" :rotfl1:
Zajęło nam to strasznie dużo czasu- pracochłonne zajęcie, mozolne i bardzo męczące..znacznie przerosło to moje wyobrażenie o tym zajęciu..
Zrobimy więc w następny weekend cały ten fragment- tzn plantowanie, wałowanie, sianie.. i dopiero zabierzemy się za pozostałe boki.
Działkę mamy małą, więc sądziłam, że machniemy szybko- i tak pracowałąm do bólu..dosłownie.. a robota szła jak krew z nosa :jeez:
Najgorsze za nami!

Jeśli zwałuję i podleję w sobotę, to w niedzielę konieczne jest na wstępie wałowanie znowu rano..i po sianiu kolejny raz.. :unsure: Miałam plan następujący..
W sobotę rozgrabić wszystko, rozplantować ziemię i zwałować. kolejnego dnia lekko z wierzchu przegrabić, wysiać, znowu lekko przegrabić, zwałować, podlać.
U Ciebie w rozpisce widzę dodatkowe wałowanie kolejnego dnia :think:
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2015 22:39 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 22:32 #364535

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Monika, jak patrzę na te ogromne połacie wyczyszczone bez perzu, to nie mogę wytrzymać, żeby nie powiedzieć - nie siej trawnika na całej powierzchni :happy-old: . Jak już tak przygotowana jest ziemia, powiększaj rabaty, bo to najlepszy moment :woohoo: . I nie mówię tego jako znany, zagorzały wróg trawników :rotfl1: , tylko jako "oglądacz" Twoich zdjęć, na których widzę, że będą zaburzone proporcje między rabatami , a powierzchnią trawnika ;)
Wiesz już jaka to ciężka robota, a zdzieranie raz założonego trawnika wcale nie będzie lżejsze, wiem co mówię :evil:
A biorąc pod uwagę Twój niespokojny charakter :devil1: , na 100% zechcesz kiedyś którąś rabatę powiększyć :whistle: ...

A teraz uciekam, bo zaraz oberwę :happy3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 03 Maj 2015 22:35 #364538

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Podpisuję się pod tym co napisała Marta, tak, tak..... :idea1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 04 Maj 2015 00:09 #364561

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Martuśka..ranisz moje serce.. ja i niespokojny charakter :think: .... :rotfl1:

Spieszę Cię uspokoić.. nie wszędzie będzie trawa ;)
Zobacz na tym zdjęciu...są zaczęte dwie rabaty. Po lewej stronie będzie brzuchata, przechodząca za róg domu w lewą stronę..a ta po prawej wklęsła..między nimi pas trawy stanowiący wejście do ogródka. Jeszcze śnieg leżał, jak wydeptywałam kształ :happy3:
DSC08086-2.jpg


Na rosliny nie zwracaj uwagi..wstawiam dla pokazania kształtu..
02.jpg


Rabata po prawej stronie będzie od razu wytyczona, po lewej stronie mogę obsadzić tylko do rogu domu. Dalej będzie za rok robiona opaska i może taras..więc samą rabatę chcę wytyczyć i wysypac korą- niech czeka.. Miejsce pod taras obsiejemy trawą, żeby było gdzie usiąść czy kocyk położyć w lato- darniowanie pod taras to poniekąd nie będzie mój problem :evil:

z tego trudno coś wywnioskować.. ale rabata od schodów zakręca za róg domu w stronę wykuszu. Od wykuszu do kolejnego rogu domu będzie taras.
przydomu.jpg



Jak widzisz- nie będziemy siać wszystkiego- plan na rabaty jest :woohoo: To co jest wzdłuż ogrodzenia jest nie do ruszenia- opaskę z kostki zrobiłam na podmurówce z półsuchego betonu w 30cm głębokości wykopie, a na tym są w rogach 2 murki.
To mały ogródek..trawy trochę musi być :whistle:

Pawełku..wszystko jasne..? Rabaty wytyczane będą, taras tymczasowo trawiasty :funnyface:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 04 Maj 2015 06:34 #364565

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Monisiu pięknie się spisaliście z tą żmudną robotą :hug: . Muszę przyznać, że te poukładane sterty perzu robią wrażenie :ohmy: . To chyba będzie najbardziej perfekcyjnie wykonany trawnik jaki znam :woohoo: , bo uwierz mi, my (czytaj: "ja" :happy3: ) nie przykładaliśmy się do tego aż tak :tongue2: .

Ja się z Martą i Pawłem nie zgadzam :P . Moim zdaniem proporcje zachowałaś dobre. W małych ogrodach trawnik musi być w miarę szeroki, żeby rabaty nie przytłoczyły wszystkiego. Musi być przecież jakaś przestrzeń :woohoo: .

Miłego tygodnia życzę :bye: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 04 Maj 2015 07:23 #364573

  • Sinthell
  • Sinthell's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Michał
  • Posty: 651
  • Otrzymane dziękuję: 438
Monika-Sz wrote:
Krzysiu- dzięki za link, już przeczytałam. W Białymstoku chyba sprowadzili sadzonki i od razu posadzili. Ja z właścicielem plantacji rozmawiałam, że to sadzonki sprowadzane z Holandii ale rosną u niego od jakiegoś czasu i on je co roku podcina, formując kulki.. Więc teoretycznie gdyby miały zachorować, to może już by były chore.. A z drugiej strony- nie wiadomo, czy część sadzonek nie wypadła, resztę leje p/grzybiczo i sprzedaje jako zdrowe.. albo może sprowadził jesienia a teraz sprzedaje jako niby z gruntu..
Nie chcę ryzykować, chociaż cena kusiła bardzo! Niepotrzebnie się wygadał o źródle sadzonek- byłyby moje już dziś, a tak muszę poczekać :jeez:

Dzięki za ostrzeżenie i w ogóle za wszystko :kiss3:

Moniko - jeżeli chodzi o bukszpany... moje rosły 4 sezony bez żadnych oznak grzybowych aż w przeciągu 2-3 tygodni wszystkie znikły... eksperymentalnie mam jednego zostawionego w doniczce i zwalczam różnymi specyfikami... aby wiedzieć co mogę poradzić na takie choróbsko lub jaki okres czasu zajmie mi ich ratowanie ze skutkiem lub bez skutku... jestem na fazie testów...
Ale prawda jest taka, że jeżeli masz kupować sadzonki bukszpanów kupuj u rodzimego sprzedawcy wtedy masz większe szanse na powodzenie...
No i oczywiście trzeba pamiętać o ostrych wysterylizowanych narzędziach do cięcia bukszpanów... niestety problem z przenoszeniem chorubsk na bukszpanach nawet tych szkółkarskich to w 50% niestety formowanie poprzez cięcie narzędziami z zarodnikami grzybowymi...
Jak już wcześniej wspomniałem jeżeli chorubsko już jest to można próbować walczyć ale jaki będzie tego skutek...?
Oczywiście nie odradzam kupowania bukszpanów... ale widzę, że na miejscu po moich bukszpanach żywotniki mają się dobrze i powolutku znów wprowadzam buxy do mojego ogrodu... nie zniechęcam się ...

ups. chyba za bardzo się rozpisałem ... sorki...
pozdrawiam
Michał
___________________________________________________________________


___________________________________________________________________
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 05 Maj 2015 07:46 #364946

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Moniś :bye:
Pracusiu,pochwalić trzeba pracusie. :thanks: Śliczne Rabaty powstają .I kształty fajne.
Żmudna praca ale efekty już widoczne.Ogród nabiera charakteru,,i jeszcze trochę roślinki i reszta i duszę dostanie :P
Bardzo podoba mi się ten Twój murek i rabata za nim z roślinkami i żurawkami.Takie coś lubię :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 05 Maj 2015 11:12 #365003

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorciu..uśmiałam się przednio.. Perfekcyjnie wykonany trawnik-hahaha.. Ziemi nasypane będzie jak na lekarstwo, połowa mleczów w trawniku urwała mi się przy wykopywaniu, więc zapewne niedługo odrosną..a nawet jeśli nie- to w okolicy tyle tego, że ma się co siać.. Ja mam jedynie nadzieję, że w miarę szybko się zazieleni :lol:

Rabat trochę jeszcze wykroję, ale też się staram, żeby i trawnika trochę było.. przecież to jego zieleń powinna podkreślać rabaty- przynajmniej tak mi się wydaje..

Michał- a widzisz..czyli nie chorują od razu, tylko mogą rosnąć kilka lat i dopiero zachorować. Tym bardziej mi się odechciało tamtych sadzonek- bez względu na cenę! Bardzo dziękuję za info!!

Wczoraj w ogrodniczym zerkałam i ubawiłam się przednio..patrzyłam na ceny kulek cisowych :happy3:
Zerkałam też na bukszpany..takie średnio foremne krzaczki, ale dałoby się z nich w niedługim czasie zrobić małe kulki.. Tylko jakieś dziwne były..niby zdrowe, a niektóre listki jakby przyschnięte..albo część krzaczka ładnie zielona a część żółtawa :unsure:
Wpadłam na pomysł, że może cisy.. :crazy:
Kulki cisowe- nie w tym życiorysie :happy3: Pomyślałam, że może z małych sadzonek coś dałoby sie z czasem wykroić..ale jak na złość kolumnowe były i dość szczupłe..

Aniu- dziękujemy za pochwały. Nieźle się z Mężem narobiliśmy, a to jeszcze nie koniec ;) Otuchy dodaje nam fakt, że pierwszy fragment niedługo kończymy i już siejemy..może jak zobaczymy kiełkującą trawę, to nabierzemy sił do pozostałych części :whistle:

Dziękuję za miłe słowa nt murków :kiss3: Czekam, aż przestaną być tak żarówiasto żółte :happy3:

Miłego dnia życzę- iście wakacyjna dziś pogoda :woohoo:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 05 Maj 2015 11:32 #365009

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Moniko, kawał roboty, dobrej roboty, brawo!! Ależ będzie pięknie, gdy rabaty zyskają zieloną oprawę trawniczka.
Podczytuję dyskusję o bukszpanach i jestem trochę zmartwiona, bo niedawno kupiłam w obi chyba właśnie holenderskie :(
Nie mogliście wcześniej na ten tematy pisać?? :P ;)
No nic, wprowadzę profilaktyczny program oprysków i muszę obserwować. Kulki cisowe to bardzo dobry pomysł, sama się za nimi rozglądam, ale ceny trochę przesadzone, mogę wiedzieć po ile widziałaś i jaka średnica? Póki co wprowadziłam kuliste kształty w postaci thuj danica aurea. Też mam problem z kształtowaniem na kulkę, zawsze jakiś owal mi wychodzi :dry: dlatego doskonale rozumiem Twoje obawy :hug: Te przyschnięte listki na bukszpanach, które widziałaś, to po przycinaniu.
Miłego dnia!
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 05 Maj 2015 13:18 #365020

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Iwonko..przepraszam, że poruszyłam temat zbyt późno :funnyface: Gafę strzeliłam..wybacz :kiss3: A serio mówiąc..jak już masz, to się nie przejmuj..skoro znasz zagrożenie i będziesz pryskać profilaktycznie, to na pewno będzie dobrze :hug:

Kulistego cisa widziałam dużego..nie wczytywałam się dokładnie w opis, ale na oko średnica kuli 60-70cm..za jedyne 300pln :rotfl1:
Dziś widziałam bukszpany fi 50cm za 99pln..a cisy były większe-stąd moje szacunki na 60-70..
Niestety mniejszych kulek nie widziałam.
Jutro będę w jeszcze jednym ogrodniczym, to się rozejrzę..

Ja nawet gdy się staram na kulkę ciąć krzewinki typu tawuła goldmound..to wychodzi mi z tego jakiś beret :silly: No nic..może to kwestia wprawy.. Oby :P

Bardzo bym chciała kulki..może cisowe to lepszy pomysł..ale te ceny powalają. Nawet drapakw do formowania nie ma..

Wczoraj w ogrodniczym byłam w poszukiwaniu Royalty dla Kasi..a wyszłam z kolejnym cisem hicksii :happy3: Nie jest może najpiękniejszy..ale ma potencjał :whistle:

Zmykam sadzić, a że dziś mi się wolny dzień trafił, to chyba zacznę grabienie ugoru naszego.

Na weekend zamówiłam już walec, w piątek jadę kupić siewnik i trawę..mam nadzieję, że za miesiąc już będzie można zrobić :garden:
Ciekawe, jak trawa szybko wykiełkuje :think: Maj ma być ciepły, to może się ładnie rozpędzi.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): majowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 05 Maj 2015 13:26 #365021

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Siewnik :dazed: , a po co na taki niewielki jak mówisz ;) trawnik? Mało masz wydatków :happy3: ? Mój z rączki siany zobacz jaki ładny :happy3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 05 Maj 2015 16:36 #365051

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, poszperaj w necie o plantacji cisów w Twojej okolicy.
Ja kupowałam u producenta wyrośnięte krzaki, z ktorych w trakcie jednego sezonu zrobiłam kształtne kulki sporych rozmiarów. Za krzaczki płaciłam 50 zł.. :whistle:
Dzięki za info o Royalty :kiss3:
Chwilowo zapełniłam dziurę inną jabłonką, ale na ładny okaz Royalty zawsze znajdę miejsce. Muszę się tylko wybrać w Twoje regiony ;-)
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 05 Maj 2015 16:36 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.615 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum