Gorzatko a czemuż to perukowiec budzi takie uczucia
?
Moim zdaniem floksy w kupie mają się dobrze, bo się nawzajem podpierają
. Jak rosną osobno, to wystarczy jedna wichura i już leżą
Maju zapraszam
Mirka ma oczko, a jakże
, że też nie mam dobrego zbliżenia
, jutro nadrobię
Flower Power znalazł się u mnie przypadkowo wmieszany w kępę Nataschy, która miała być odmianą All in One
. Takie rzeczy tylko u Podstolca
Kasiu myślisz, że sąsiedzi brali pod uwagę moje roślinki przy wymyślaniu koloru elewacji
? Dla mnie to kolor zupy pomidorowej
, na moim zdjęciu wyszedł ładniejszy niż w rzeczywistości
Aniu masz rację, jak sobie zrobimy, tak będziemy mieli
Też mam sporo liliowców bez nazw, a niektóre mylę sama
. W ostatnim poście pod nazwą Open my Eyes tak naprawdę jest Big City Eye
. Muszę opanować podpisywanie zdjęć
Andrzej ależ zapraszam
, kanapa narożna, sporo osób się zmieści
Ja też wybieram nowe odmiany floksów pod kątem "niepodobieństwa" do tych, co już mam
, a czasem nie jest to łatwe
Romcia bo podlewam
, po kilka godzin dziennie
, a zwłaszcza floksy, bo błyskawicznmie więdną
Ja dziś podlałam solidnie różankę moim nowym wężem i jestem bardzo zadowolona
, pięknie nawilżył i ani jeden listek przy tym nie zmoczony
. Ja mam 400 metrów rozłożone i jeszcze ze 100 mi brakuje
Przede wszystkim dementuję jakobym pokazała w ostatnim poście Open My Eyes
, tamto jest odmiana Big City Eye, a prawdziwy Open My Eyes wygląda tak
i troszkę nie-liliowcowych widoków
Ice Cube
mój "trawnik" w tle
tył mojej najstarszej rabaty