TEMAT: Martowy ogród o krok od cienia :)

Martowy ogród o krok od cienia :) 14 Maj 2016 14:38 #468804

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ło matko i córko! Ależ wspaniała kolekcja epimediów :bravo: Gdybym miała taką, to pewnie i ten zatkany nos bym tolerowała :happy:
A klonikowi uda się przerosnąć epimedia, czy u Martusi w ogrodzie obowiązuje zakaz przekraczania wysokości 30 cm ? ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 00:09 #469049

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
hihihi, to znaczy, że u Martusi ogród zwiedza się na... klęczkach ? :funnyface: z powodu tych 30 cm roslin, oczywiście... :happy4: no i rarytasków...
Ewa
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 20:41 #469440

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Aga, kuklik zniknął, bo się kliknął ;) nie w to miejsce :) Zaraz będą kukliki :) Wszystkie odmiany mam oznaczone, oczywiście :)
Ewa, liczyłam, że jakąś bardziej znaczącą różnicę zobaczysz ;) Stopowce kochamy :) O jakiej chorobie mówimy, właśnie? Na roślinne dolegliwości nie ma co szukać lekarstwa, to takie przyjemne chorowanie w gruncie rzeczy :)
Wiesiu, nie wiem, czy mówimy o zatkanym nosie, choć to nie był jedyny objaw, to jednak dość nieprzyjemny... A wstałaś kiedyś po całej nocy oddychania przez usta? :lol: Uczucie suchości w jamie ustnej znasz? Dość o tym :)
Z epimediami to wpadłam po uszzy, ale mam takie głębokie wewnętrzne przekonanie :) , że to rośliny idealne dla mnie, chciałabym, by i one uznały, że ja jestem idealną panią dla nich :lol: Nawet niewielka ilość pomarańczowych nie stanowi żadnej przeszkody :)
Jolu, widać je, to widoczki, nie? ;)
Epimediów nie da się wyplewić, bo one mają łodyżki do niczego innego niepodobne :) Liście i kwiaty zresztą też, ja już wiele rzeczy wyplewiłam, ale epimedium jeszcze żadnego :)
Szybko czas leci, jeszcze niedawno planowaniem wyjazdu urozmaicałyśmy sobie zimowe wieczory ;) , a to już za kilka dni :woohoo: Najgorzej, że i w Krzywaczce czas szybko leci... Ale wspomnienia zostają :)
Do mnie zapraszam nieustannie i niezależnie od okazji :)
Ala, proszę ode mnie wszystkich pozdrowić :)
Dalu, zatkany nos nie stanowi żadnego problemu w delektowaniu się epimediami, one nie pachną, są tak doskonałe, że nie muszą :lol: Jak niektórzy inni :rotfl1:
Jest wręcz przeciwnie, obowiązuje natychmiastowy nakaz przekraczania 30 cm, jak inaczej miałabym już tylko krok do cienia? :rotfl1:
Ewa, a to już jak kto uważa :rotfl1: Ja poruszam się dużo na klęczkach, jakoś tak najlepiej mi się plewi, już w tym roku zeszła mi nawet skóra z kolan :rotfl1: Spokojnie, nie cała :lol: Ale ciocia mi bardzo szykowne nakolanniki uszyła, o teraz jak na puchu mi się plewi :)

Zacznę od dziewanek, bo jakoś tak całkiem niedawno, rok czy dwa lata temu mi się miłość do dziewanek przyplątała i nie odtrąciłam jej :)
Zaczęło się całkiem niewinnie, ot przytargałam sobie z jakiegoś przyleśnego nieużytku kilka sadzonek dziewanny fioletowej (mam na myśli gatunek, a że fioletowa ona rzeczywiście, to inna sprawa ;) ) Nie przepadam za kolorem fioletowym i marzyła mi się biała dziewanna fioletowa :) Sieje się to jak szalone, w tamtym roku jedna z siewek okazała się różowa, o taka jest piękna...

DSC_0689.jpg


Wiosną na all kupiłam sobie białą i ta mizerotka mi nawet zakwitła...

DSC_0687-2.jpg


A tymczasem wczoraj niedaleko tej różowej zakwitło mi takie cudo! Wielkie i wielopędowe :woohoo:

DSC_0691.jpg


I trwam w niemym (no może nie do końca ;) ) podziwie dla przyrody, jak ona tak odpowiedziała na moje potrzeby i z filetowych fioletowych ;) zrobiła mi białą fioletową :woohoo: I wdzięczna jestem też bardzo, choć nie rozumiem do końca, jak to możliwe... Nie miała się z czym zapylić, nie miałam wtedy innych dziewanek... O taka na przykład zakwitła mi po raz pierwszy...

Verbascum 'Rosie'

DSC_0667.jpg


Skoro o zachwycie mowa... Takie cudo, tu nie tylko przyroda zadziałała, człowiek ręki przyłożył :)

Disporum smilacinum 'Kasi-No-Hikare'

DSC_0683.jpg


Teraz o kuklikach, też lubię :)
STworzyłam sobie taką kuklikową łaczkę nawet :)

Geum 'Gimlet'

DSC_0594.jpg


Geum 'Pink Frills'

DSC_0593.jpg


Geum 'Bell Bank'

DSC_0590-2.jpg


Geum 'Alabama Slamer'

DSC_0588-2.jpg


Geum 'Mai Tai'

DSC_0589.jpg


Geum 'Cosmoplitan'

DSC_0587-2.jpg


Geum 'Tequila Sunrise'

DSC_0675-2.jpg


Geum 'Flames of Passion'

DSC_0592.jpg


Po tym ostatnim widać już, niestety, upływ czasu... Kukliki trzeba odmładzać co kilka lat, słabiej kwitną i zanikają, jeśli tego nie zrobimy, wiem, bo z jednym już tego nie zrobiłam ;) Ale sadzonki robi się bardzo łatwo i nie zapomnę! :)

Ładne, tylko czemu te końcówki liści zasychają tak szybko...

Ornithogalum nutans

DSC_0688.jpg


Trillium luteum

DSC_0671.jpg


Jeszcze ładne bożykwiaty...

Dodecatheon dentatum

DSC_0669-2.jpg


Dodecatheon 'Ali'

DSC_0680-2.jpg


Epimedium 'Korin' raz jeszcze, bo pokrzywdziłam je poprzednim zdjęciem :)

DSC_0684-2.jpg


I mnóstwo zapachu na koniec :)

Daphne 'Carol Mackie'

DSC_0674.jpg
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2016 20:58 przez artam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, Alina-277, andrzejek, DANA, Bozi, Amarant

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 20:45 #469447

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Dlaczego nie otwierają się zdjęcia z Twojego ostatniego posta :unsure: ?
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 20:48 #469453

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
fotek na razie nie widzę (potem sobie pooglądam ;) ale jesli chodzi o dziewanny to takie niespodzianki będą i u mnie mile widziane...tylko ze ja mam taką najzwyklejszą, żółtą - sama przyszła do ogrodu , to jest. Tylko czy ona sie też przepoczwarzy w coś ładniejszego ?
Ewa
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 20:54 #469467

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Otworzyła mi się w końcu część zdjęć, więc mogę zachwycić się dziewannami :woohoo: . Są piękne :flower2: . Kukliki jakoś mnie nie biorą, ale może i na nie przyjdzie kiedyś pora :P .
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 20:56 #469473

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Bardzo dziękuję za przegląd kuklików!
Zaopatrzyłam się w sobotę m.in we Flames of Passion... coś cudownego.
Jeżeli planujesz podział, to jestem bardzo zainteresowana zakupem sadzonek od Ciebie, Marto...
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 20:59 #469477

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Dziewanny urocze. To są wszystko bylinowe?
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 22:41 #469666

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A ja z innej beczki ;) , jak Ci się sprawują wiosenne martagony? Bo moje tragicznie :pinch: , jak pięknie wystartowały, tak teraz widowiskowo zmarniały :cry3: . Pączki zaschły, resztki listków ledwo żyją i w ogóle przestały rosnąć. I kompletnie nie wiem dlaczego, czy one po wsadzeniu wymagały jakichś zabiegów, o których nie wiem :think: ?
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 22:52 #469674

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Och, kukliki rewelacyjne i już je kocham :hearts: , chociażby za to że wiele wśród nich ognistych barw :lol: , a poza tym chyba lubią glinę bo jak na razie sprawują mi się dobrze :) Bo jak nie to będę rozczarowana bardzo :think:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 22:58 #469680

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Kukliki są wyjątkowej urody ale u mnie zanikały, więc nie łaszę się na te arystokratki, wiem, wiem, dzielimy, wilgoć utrzymujemy....

Marta/Markita, teoria głosi, że martagony potrzebują półcień, dobrze próchniczną ziemię lisciową z bukowych lisci i koniecznie alkaliczną....

Dziewanny udały sie nad podziw, może jeszcze cos rozmnożysz.....
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2016 23:01 przez sierika.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 15 Maj 2016 22:59 #469682

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Artamciu, dziewanny przecudne :hearts: Ja mam tylko "Rosettę" ..chyba, w każdym razie śliwkowy kolor. Siewek nie widziałam, a byłoby miło gdyby zechciała się rozmnożyć :wink4:
Kukliki też mi się podobają, Princess Juliana chodzi za mną od dawna, ale chwilo nie mam miejsca na oranże ;-) Za to werbenkę w takich cudnych pastelach to na pewno bym gdzieś wkitrała. Muszę się rozejrzeć :search:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 16 Maj 2016 14:50 #469859

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A u mnie dziewanny się nie sieja. Dlaczego ja mam takiego pecha. Mam bardzo mało siewek wszelakich.
Oprócz werbeny
Natomiast na kukliki się obraziłam, bo kupiony w zeszłym roku zanikł. Czy to możliwe, że był na tyle stary?
Ale nie u mnie :dry:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 17 Maj 2016 23:24 #470674

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 456
  • Otrzymane dziękuję: 468
Aż serce rośnie, jak się patrzy na te epimedia, Marta, a disporum :eek3: Szczęka opada ale po co starej babie szczęka? Niech leży :happy4: przynajmniej przy Daphne jeszcze i trójliście :) Jak to czasem kolor żółty potrafi nie być żółty...
Podniosłam w końcu przy kuklikach, raz, bo zgłodniałam, dwa, bo dzięki bogom wszystkim razem i każdemu z osobna, przynajmniej kukliki zostały mi oszczędzone, przynajmniej na razie ;)
Do Chin jedziemy wiosną, jasne, ale teraz też wiosna a jednak brak czapeczki ci zaszkodził... Może pani szczególnie delikatna jest, wręcz sensibilis niczym jaka onoklea :jeez: Już tam ciocia swój rozum ma.
Też mi się jakieś dziewanki posiały ale coś nic więcej nie robią, może po tym deszczu ruszą. Miskanty coraz bardziej beznadziejne, jak się nie zdecydują do końca tygodnia, ktoś tu zabawi się w grabarza :angry:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 25 Maj 2016 07:00 #473564

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
I jakiż on, ten wątek aktualny, skoro ostatni wpis, prawie sprzed 2 tygodni :whistle: ?...
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 25 Maj 2016 08:13 #473576

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
No ni da się ukryć .Szanowna pani nas nie rozpieszcza .Kwieciem sypnęła i myśli ,że to już wystarczy Martuś pokaż trochę swojego ogrodu ,bo on cudny jest :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam

Martowy ogród o krok od cienia :) 25 Maj 2016 20:31 #473750

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Nie rozpieszcza, nie odwiedza, pewnie sadzi nowe nabytki a potem nimi po oczach, niech się ślinią forumki... :happy3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam

Martowy ogród o krok od cienia :) 25 Maj 2016 20:47 #473759

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Marta poszła się wyciszyć w ogrodzie. jak wróci to z pewnością wstawi aktualne fotki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.404 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum