TEMAT: Wymarzony.. wciąż dopracowywany..

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 09 Cze 2016 01:19 #479131

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Bozi wrote:
Być może miejsce jej nie odpowiada.
To juz jest nas dwie, bo mi też nie odpowiada miejsce, w którym ona rośnie ;)
Jestem mocno zaskoczona, że tak zmasakrowała ją zima, ale wiem, że to się zdarzyło nie tylko u mnie..
Odbiła, nawet nie najgorzej.. Ma szczęście, że zakwitła- to ja uratowało ;)

Podoba mi się w zestawieniu z szałwią i białymi goździkami.
IMG_4053.jpg


Nie bardzo wiem, kiedy posadzę te wszystkie doniczki z poczekalni..i te porozstawiane na rabatach. Jeszcze niedawno się martwiłam, że poczekalnia pusta i przykro jest..a teraz poczekalnia pęka w szfach, kolejne zakupy w planach..a ja nie ma kiedy sadzić :cry3:
Mąż na weekend zaprosił gości :hammer:
Kolejny weekend wyjęty z życiorysu z okazji szkolenia od świtu do nocy
Chyba muszę zacząć w tygodniu przed pracą coś działać..chociaż po kawałku. Strasznie mało weekendów jest w sezonie!

w oczekiwaniu na powojniki- wyka, zostawiona z premedytacją
IMG_4040.jpg


IMG_4041.jpg


niebieska doniczka..czy ja kiedyś coś tu kupię, czy może powinnam zacząć tą doniczkę podlewać ukorzeniaczem :silly:
IMG_4045.jpg


na widok tych peryskopów zawsze myślę o filmie "Otchłań" Camerona..i o kosmitach, kształtujących wode..no wypisz-wymaluj moje peryskopy :tongue2:
IMG_4058.jpg


tawułki już niedługo zakwitną swoimi śmiesznymi szczotkami, niestety wszystkie bezimienne
IMG_4068.jpg


IMG_4066.jpg


IMG_4065.jpg


IMG_4059.jpg


śliczny łan fioletu..z daleka aż bije ten kolor po oczach! Nieopodal Rozanki, wkrótce plamka Little Artist- jak do dobrze, że mam tyle fioletu. Nie wiem, skrąd mi się brały e fazy niebiesko-żółto-czerwone, skoro to fiolet jest moim ulubionym kolorem, we wszystkich odcieniach
IMG_4055.jpg


psina daje do zrozumienia, że trzeba wyjśc na ogródek
IMG_4034.jpg


juz 2 czy 3 tygodnie mam ten zestaw i ciągle jestem z niego zadowolona- rekord jakiś :funnyface:
IMG_4038.jpg


dziś wyszłam chyba na szaloną ogrodniczkę..przynajmniej pośród tych, którzy nie śpią :P Po 23iej poszłam podlewać, uzbrojona w czołówkę i warczącego Cygusia, uwieszonego na szlauchie- w roli odstraszacza wrogów.
Niby na piątek w prognozach opady, ale pewno nic z tego nie będzie :hammer: Obficie wszystko podlane i powinno jakoś dotrwać do niedzieli. Nie ma upałów jakiś extremalnych..chociaż dziś w ciągu dnia dośc mocno słońce prażyło.
Podlewanie mnie relaksuje..ale do czasu. Jak zaczyna byc uciążliwe i co kilka dni muszę spędzić na tym relaksie 2-3 godziny..najczęsciej wieczorem, czasem przed pracą coś podleję na rabatach- to już kiepski relaks jest. Jednak ogromnie dużo czasu się na to marnuje :jeez:

Powinnam sie zmobilizować i wysłać gdzieś projekt ogródka do zrobienia projektu podlewania. Na razie mam szacunkową wycenę i to jest kosmos cenowy.
Ja rozumiem, że ogród jest dobrem luksusowym..ale bez przesady. Cena plastikowych rurek sama w sobie wysoka w stosunku to tego, jaki to materiał..a już robocizna rozwaliła mnie na łopatki. Niektóre branże są chyba mocno przeszacowane :silly:
Mama jednak dziś dała mi cynk, że córka znajomych sama z mężem zrobiła u siebie i w razie czego służą radą..i prezentacją tego, co mają zrobione i jak zrobione.

Domyślam sie, że to nie jest trudne, ale jakoś ciężko mi się zebrać i coś sensownego zaplanować. Najchętniej bym chciała, żeby ktoś przyszedł i zrobił wszystko za mnie- na luksus takiego lenistwa jednak nie mogę sobie pozwolić ;)
Musze w końcu nad tym usiąść i coś pokombinować, tylko kiedy- zimą się trzeba było za to zabrać, kiedy się nudziłam :hammer:
Na razie leje się zraszaczem wahadłowym trawnik..i lecę przestawić na "ostatnią sekcję".

Do spania wypadałoby zmykać.. Już czwartek..tak więc pozdrawiam Wszystkich..a szczególnie tych, z którymi spotkam się z sobotę- do zobaczenia :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, zanetatacz


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 09 Cze 2016 08:01 #479149

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Moniko Kochana :hearts: :wink4: widzę że wróciłaś do zdrowia i to bardzo mnie cieszy ....piszesz posty o normalnej godzinie więc wszystko jest ok. :whistle:
Co do miskantów i traw u mnie jest podobnie...część miskantów ,rozplenić i turzyc wymarzła :placze: , druga część odbija w bólach 3-5 kłosów :think: (z takiego przebiegu zimy to przynajmniej szkółkarze się cieszą :devil1: )
Ogród rośnie w zawrotnym tempie i wielkie brawa dla właścicielki :bravo: ...dla P. też ...czy nie... :tongue2: Cyguś to prawdziwy postrach węży....prawdziwa Mazowiecka Mangusta..... :rotfl1:

do zobaczenia w sobotę..... :kiss3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 09 Cze 2016 09:05 #479166

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Warto się przyjrzeć rurkom majsterkowiczów do podlewania ogrodu. Być może zgodzili by się pomóc przy tym. Warto pogadać.
U mnie wieczorem popadało.
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 09 Cze 2016 09:12 #479170

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Monika-Sz wrote:
niebieska doniczka..czy ja kiedyś coś tu kupię, czy może powinnam zacząć tą doniczkę podlewać ukorzeniaczem :silly:
Myślę, że po szkółkingu sobotnim to się zmieni :devil1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 09 Cze 2016 09:14 #479172

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu pięknie kwitną szałwie -zakochałam się w nich i zapewne znajdą także u mnie miejsce.Ale Ty masz dobrze-nie dość, że służba lata z wężem to jeszcze buty przynosi.Tylko pozazdrościć.To jest nas dwie w nocnym podlewaniu :rotfl1: Ostatnie upały nie pozwoliły podlewać wieczorami,to noc została.Mnie chyba nikt nie widział,tylko Dawid pukał się w czoło.Może nasze marzenia o deszczu sie spełnia-u mnie dzisiaj dzień pochmurny i można trochę odetchnąć.System nawadniania może zrobicie sami z pomocą znajomych.Taka dzielna i pomysłowa Kobitka da zapewne rade a jaka frajda i duma ze swojego dzieła będzie. :silly: Miłego dzionka :kiss3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 09 Cze 2016 13:52 #479272

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Z tymi szałwiami jest cos dziwnego u mnie.
Przez 2 sezony ładne zgrabniutkie, a w tym wybujały na normalne krzaki
Linię kroplująca układałam sama. Nic trudnego. W necie są tanie rurki już ze szpilkami w zestawie. Najdroższe jest urządzenie sterujące, więc nie mam.
Sama robię za nie.
Do zobaczenia w sobotę :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 10 Cze 2016 03:45 #479472

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Paweł, staram się trzymać formę ;)

Bożenko, u nas nie padało.. Nocne podlewanie było dobrym pomysłem..do niedzieli mam wolne :silly:

Gorzatko, jakieś plany powoli się klarują- może coś uda się kupić.

Kasiu..na Twoim metrażu niejedna szałwia miejsce znajdzie :lol:

Podobno znajomi znajomej zrobili kompleksowo- linie kroplujące i podlewanie trawnika. Liczę na to, że jak zobaczę na żywo, to zrozumiem.

Gosiu- ja się domyślam, że położenie linii kroplującej nie jest trudne :rotfl1: ale ja chcę automatyczne sterowanie i dysze wynurzane na trawniku..takie prawdziwie automatyczne.
Muszę popatrzeć, jak to wszystko po ogrodzie sie prowadzi, na czym polega dzielenie na sekcje, jak to się łączy wszystko razem i ustawia na sterowniku.
Czytanie na necie niewiele mi pomaga, ja muszę zobaczyć na żywo.
Kiedyś w końcu takie cudo będę mieć :whistle:

Szałwia Marcus tak sie zdegenerowała u Ciebie :dazed: to niedobrze!

Do zobaczenia :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2016 04:01 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 10 Cze 2016 06:42 #479477

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu ;) Kobitko co Ty robisz o 4 rano przy komputerze.Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, że ktoś o tej porze nie śpi.To Ty planujesz sobie zrobić nawodnienie exlusiwe :devil1: wysuwające dysze jak peryskopy rozumiem? To już w ogóle marzenie każdego ogrodnika,bo węży nie widać .To myśl i planuj.Miłego dzionka :kiss3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 10 Cze 2016 22:49 #479759

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Moniśka, dzięki za fotki poglądowe, faktycznie ten ostatni cudny..
Ja tak samo zachwycona jestem kolorem ROzanne :hearts:

Mam nadzieję, że coś wspólnymi siłami jutro wybierzemy.
Do zobaczenia :hug:

Kasiu, na tym właśnie polega trudnośc w samodzielnym zrobieniu podlewania. U mnie to nie tylko kwestia rzucenia linii kroplującej- ja chcę cały system zrobić :jeez:
To nie może byc jednak trudne- muszę się po prostu wczytać w temat. W końcu to nie budowa rakiety kosmicznej :funnyface:

Jak to co robię o 4tej..spać się kładę :silly:

*******
Jutro zlot.. :dance:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 11 Cze 2016 02:21 #479773

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorciaaaaa :screem: nie mogę zasnąć :cry3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 11 Cze 2016 07:30 #479776

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Wieku mnie u Ciebie nie było, zresztą mało gdzie byłam :cool3: Zalatane te dni, ledwie się zaczynają już po nich. Zazdroszczę Wam zlotu, bawcie się dobrze.
Szałwia zachwycająca, a Cyguś jak widzę nic nie wydoroślał przez ten rok :devil1: Dalej diablo broi.
Bodziszki nigdy nie potrafiły mnie zachwycić, to kwiaty chyba nie dla mnie, chyba za bardzo mi przypominają chwasty rosnące po rowach :wink4: U Ciebie jednak zyskują na uroku, zwłaszcza te ostatnie całkiem wdzięcznie wyglądają.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 11 Cze 2016 10:20 #479832

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Monika-Sz wrote:
Dorciaaaaa :screem: nie mogę zasnąć :cry3:
Aaa kotki dwa ...
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 11 Cze 2016 11:06 #479839

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Złapie drzemkę w podróży-kierowca tak wolno jedzie i nic nie gada :tongue2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 13 Cze 2016 14:04 #480426

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Moniśka- bardzo sie cieszę, że wreszcie się poznałyśmy. Dziękuję za wspólnie spędzony dzień, pełen wrażeń.
Wycieczka z nas milcząca była, prawda :rotfl1:

Dorciu- baaardzo dziękuję za wspólną wyprawę. Podziękowania tym większe, że niespodziewanie musiałaś wziąć na siebie trudy prowadzenia w tak długiej trasie. Starałam się jak mogłam, aby nie zakłócać ciszy w aucie i nie przeszkadzać kierowcy w skupieniu na drodze :silly:


********
Powoli siły wracają po Zlocie ;)
Na weekend mieliśmy zaproszonych jeszcze gości, tak więc uwijałam się do 2 w nocy, żeby zdążyć z przygotowaniami- domu na przyjęcie gości..i serników dla Zlotowiczów.
Po 2 godzinach snu dziarsko wstałam o 5 rano :silly: i już o 7 ruszyłyśmy z Dorcią w drogę na Zlot, po drodze wpadając jeszcze po Monikę th.

Trochę miałam tremę- pierwszy raz uczestniczyłam w tak dużym spotkaniu Oazowiczów.
Było super!!

Z ogromną radością spotkałam znajomych- Kasię Robaczka, Izę Tamaryszka, Gosię Margo, Hanię, Shiralcię, Pawła Chestera..i poznałam znajomych wirtualnych- Asię, Krzysię, Siberkę, Katję, Moni, Magdalę.. Dziewczyny- super było móc Was poznać :kiss3:

Andrzejku- bardzo było mi miło poznać forumowego Studenta- trzymam gorąco kciuki za nowe plany i serdecznie zycze, aby obrana droga była strzałem w 10tkę :hug:

Poznałam sporo osób, niestety nie wszystkich pamiętam- wybaczcie! :oops:

Miałam też ogromną przyjemność i zaszczyt poznać Organizatorów zlotu. Kochani- ogromny szacun za podjęcie się zorganizowania tak dużej imprezy.. Wyszło super- mój pierwszy zlot..i już mam ochotę na więcej ;)
Plan był napięty i Organizatorzy starali się rozbrykane i rozgadane grono trzymac w ryzach, co nie było łatwe :P
Martuś, Gorzatko, Artamciu- podziękowania i duże buziaki! Spisałyście się świetnie :hug:
Pozostałym organizatorom również dziękuję- czas nie pozwolił poznać wszystkich :hug:

Biesiada przygotowana i zaplanowana rewelacyjnie.. Strawa dla ciała i ducha..
Madziu- ciasteczka rewelacyjne, nie mam serca ich zjeść, będą ozdobą :woohoo:
Gorzaciu- wierszyki świetne..i wszystkie trafione w punkt! W samym konkursie nie uczestniczyłam, miałam na szczęście okazję wysłuchać wierszyków później. Przyznaję- nie miałabym szans- nie znam zbyt wielu forumowych ogrodów..jednak te, które znam..oj wiersze celne :woohoo:

Ponieważ w domu czekali już na mnie goście, a Towarzyszki podróży też goniły do swoich obowiązków, musiałyśmy szybko ruszyć w drogę powrotną. Na odchodne Gorzacia z Artamką przypilnowały jeszcze, abyśmy wzięły udział w loterii fantowej.
Wylosowałam cudny okaz ciemiernika- dziękuję Sponsorowi ;) Okaz cudny..a cieszę się tym bardziej, że od dawna sobie obiecywałam kupno choc jednego okazu. To już mam..i w dodatku jaka to będzie wspaniała pamiątka ze Zlotu :hearts:

Krzysiu, Martuśka- dziękuję za podarunki :kiss3:

Nie wiem, dziełem czyich rąk były urocze drobiazgi z drewna.. :think:

Zdjęć z samego zlotu nie mam.. Tempo było spore, ledwo zdążyłam zerknąć na ogrody pokazowe przy szkółkach.. Trzeba wrócić na Lubelszczyznę :lol:
Z prawie każdej szkółki mam jakąś pamiątkę roślinną. Ku zaskoczeniu wszystkich- nie ruszyłam na zakupy we Floribundzie :rotfl1: i to jedyna szkółka, z której nie mam łupu :P

Kochani- serdecznie dziękuję za cudownie spędzony dzień. Organizatorom za umożliwienie i przygotowanie tak dużego spotkania i sprawienie, że wszystko tak świetnie przebiegło. Oazowiczom- za spotkanie, za możliwość poznania Was :hug:
Zlot był niezwykle przyjemnie spędzonym czasem i bawiłam się tak dobrze, że z przyjemnością uczestniczyłabym w kolejnych spotkaniach :kiss3:

Pamiątki w domu..
IMG_4110.jpg


Na ogródku poczekalnia rośnie w siłę. Kiedy ja to wszystko posadzę :jeez: Jakiś wolny dzień by sie przydał..i to chyba niejeden.. :pinch:

W niedzielę kompletnie bimbałam, dość mocno zmęćzona po kolejnej prawie zarwanej nocy- wróciłam do domu ok 2, a rano trzeba było wstać i przywitać się z gośćmi w domu.
Dzień spędziliśmy na plaży nad Zalewem. Dziś zaraz muszę się do pracy z domu wypchnąć. Nie chce mi się bardzo- chętnie odespałabym ostatnie intensywne dni..ale z drugiej strony i tak na szpadlu dziś bym nie jeździła, więc może to i dobrze, że spożytkuję ten dzień inaczej ;)

Zlotowe nabytki, wyłudzone podarunki i wcześniej kupione rośliny będę sadzić sukcesywnie przez kolejne weekendy- niestety i ten najbliższy nie będzie ogrodowy :unsure:

Tymczasem co na rabatach słychać..

powojnik Little Artist od piątku czeka na posadzenie- jeszcze chwile poczeka, ale już ogromnie cieszy!
IMG_4076.jpg


zakwitła pierwsza lilia :woohoo:
IMG_4077.jpg


i jedyna różyczka
IMG_4078.jpg


Vanilka szykuje się do kwitnienia
IMG_4074.jpg


urocze kwiatuszki żurawek- bardzo je lubię. Sadzonek mam tyle teraz, że jestem chyba żurawkowym potentatem w mojej okolicy :silly: Dorciu, Markitko, Krzysiu- :kiss3:
IMG_4080.jpg


ulubiona Diabolo- piękna w każdej fazie. Wbrew nazwie jest subtelniejsza w pokroju.. to Luteus mnie przerażała :tongue2:
IMG_4081.jpg


IMG_4082.jpg


IMG_4083.jpg


drobnica
IMG_4084.jpg


IMG_4088.jpg


IMG_4089.jpg


IMG_4090.jpg


Rozanne- bodziszek płożący :angry: Dlaczego u mnie nie stoi, tylko pokłada długie pędy :hammer:
IMG_4091.jpg


IMG_4092.jpg


ostatnie podrygi.
IMG_4098-2.jpg


IMG_4097.jpg


za chwilę tawułki przejmą pałeczkę
IMG_4109.jpg


szałwia Sensation White
IMG_4099.jpg



cienisty zakątek.. Podobno powoli wracają upały, więc dla ochłody jedno z niewielu takich u mnie miejsc..
IMG_4095.jpg


Pozdrawiam serdecznie..i raz jeszcze dziękuję Wszystkim za cudownie spędzoną sobotę :hug:
Ostatnio zmieniany: 13 Cze 2016 14:11 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): katja, r-xxta, chester633

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 13 Cze 2016 19:11 #480506

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Moniko, też bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać :kiss3: ! Trochę się jednak rozczarowałam... Nie wiem dlaczego, ale myślałam, że jesteś... niższa :rotfl1: :P !
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 13 Cze 2016 21:11 #480557

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Asiu- :kiss3:
Spieszę Cię uspokoić- wysoka byłam trochę przez oszustwo ;) w butach na wysokiej koturnie.
Mam 172cm wzrostu,ale bardzo lubię chodzić na obcasach w przedziale 5-8cm więc bywają chwile, gdy zerkam z wysokości 180cm :silly:

Na ile wzrostu oceniałaś mnie na podstawie moich postów :funnyface: ?

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za realizację wszelkich ogrodowych i okołoogrodowych planów ;)


*******
W Daglezji miałam okazję zobaczyć egzemplarz miskanta Helga Reich- Katja, ogromny buziak na zwróćenie mojej uwagi na tę trawę. Piękny okaz..moje to kpina jakaś..wyglądają tak, jak w Daglezji pewno wyglądały w czasie majówki..no porażka :hammer:
Dobrze, że chociaż Zebrinus broni honoru miskantów i jakos daje radę- chociaż i ta kilkuletnia kępa dostała po nosie zimą
IMG_4115.jpg


W ogóle bujne rośliny mają na tej Lubelszczyźnie! Miskanty okazałe, rozplenice piękne, ROzanki stoją zamiast leżeć..nie to, co u mnie :pinch:
Dobrze, że chociaż trawnik mam piękny :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:


Cyguś zbulwersowany dzikimi lokatorami codziennie mówi im, co i nich myśli- w chwilach, gdy za bardzo hałasują..
IMG_4102.jpg


IMG_4108.jpg


no- kogoś jeszcze trzeba ochrzanić ;)
IMG_4104.jpg


powojnik Arabella w tym sezonie ma szansę zakwitnąć, co też czyni :woohoo: ROk temu ktoś- zupełnie nie wiadomo kto- ułąmał mu wszystkie pędy
IMG_4111.jpg


IMG_4113.jpg


orlik od Hani wciąż kwitnie :lol:
IMG_4117.jpg


bez Eva
IMG_4119.jpg


największa macierzanka powoli obsypuje się niepozornymi kwiatkami..nie są one jej mocną stroną :wink4:
IMG_4114.jpg


Cyguś i misio zrobili gospodarski obchód ogrodu.. Mógłby się misio do opaski dorzucić :hammer:
IMG_4116.jpg


IMG_4087.jpg


pigwowiec niezawodnie owocujący..w tym roku tez plony będą :woohoo: Może kiedyś nauczę się coś z tych owocków robić..
IMG_4079.jpg


mała zajawka zlotowych łupów..
IMG_4120.jpg


Ciekawa jestem, jak przetrwają carexy Variegata na tym stanowisku..czarno to widzę, ale może jak zadbam o stroisz zimą, to jakos dadzą radę..? Oby!

Do tej pory nie mogę ochłonąć po Zlocie. Bardzo fajnie było się spotkać ze wszystkimi- znajomymi i nieznajomymi.. Atmosfera niezwykle serdeczna..tylko czasu mało!
Sam szkółking powinien trwać 2 dni- szkółki zaliczone galopem, a ja nawet nie miałam okazji wystarczająco delektować się ogrodami pokazowymi.. o nagadaniu się ze wszystkimi wystarczająco też nie było mowy.
Może ten niedosyt to dobra rzecz.. serce się wyrywa do kolejnej wyprawy, kiedyś :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): katja, chester633, hanya

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 14 Cze 2016 00:04 #480641

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Ha! A widzisz..bo ja w tajemnicy kocham róże, ale żeby Wam tutaj oczy z orbit nie wyszły, jakie mam piękne okazy, to je za rodkami chowam :silly:
Serio odpowiadając.. Mama kiedyś dała mi parę groszy z prośbą, żebym sobie różyczkę jakąś kupiła do ogródka.
Tata wiele lat te u miał piekne klomby różane i stąd Mamy do nich sentyment. Tak więc jestem szczęśliwą posiadaczką jednej róży- Yellow Fairy :whistle:
Nawet ją lubię- zaczyna nieco żółta, w trakcie przekwitania robi sie kremowa. W ogóle o nią nie dbam, a kwitnie :P

Mam podobne refleksje.. Czasu mało było, żeby się ze wszystkimi nagadać i zapoznać. Poza tym tamta zarwana noc, całodniowy maraton, nocny powrót i goście całą niedzielę.. DOść powiedzieć, że jeszcze dziś czuje zmęczenie :jeez:
Na nacieszenie się forumowiczami- konieczny byłby nocleg i więcej czasu wspólnie spędzonego.
Mi się w ogóle wydaje, że obskoczenie tych wszystkich szkółek w jeden dzień to też trudne zadanie. Nie wiem jak inni, ale ja ledwo zdąrzyłam cokolwiek zobaczyć.
Dobrze, że w Daglezji odgórnie zarządzono spacer po ogrodzie pokazowym. U Kurowskich tylko przebiegłam mały fragment, a u Majewskich nawet nie wiem, gdzie ten ogród był :crazy:
Jak nic trzeba kiedyś wrócić :wink4:

Już miałam CIę obsztorcować, jak mogłaś zjeść takie piękne ciasteczka, ale doczytałam, że to dzieci miały frajdę.. Nie dziwie się im :tongue2:

Jak tam- nabytki posadzone? U mnie nic a nic.. w niedzielę czasu nie miałam, a dziś smętnie się snułam dookoła domu, zmęczona. Co ja się tak wolno regeneruję :jeez:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 14 Cze 2016 00:45 #480645

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Moniu :)

Ja również jeszcze żyję zlotem , świetni ludzie ,to i atmosfera świetna :)
Bardzo Cieszę się ze spotkania , miło było Cię osobiście poznać , jak i całe ogrodnicze grono :bye:

Podobnie jak Asia miałam przemyślenia na temat ...wysokości ;) Przez chwilkę zastanawiałam się,
która z Was jest wyższa? Bo konkurencji chyba nie miałyście?

Moniko Th :bye: Ciasteczka to ciasteczka , zostały potraktowane zgodnie ze swoją funkcją :happy4: W przyszłym roku koniecznie "zanoclegujcie" :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.384 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum