TEMAT: Adasiowe zmagania z Naturą

Adasiowe zmagania z Naturą 15 Paź 2016 21:37 #506175

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19269
  • Otrzymane dziękuję: 79643
Aniu, to jest właśnie to, co możemy zrobić w podzięce Losowi, który dał nam najwierniejsze psie serce... Tylko że ja adoptowałam młodą, zdrową i w rasową sunię, a Ty... :thanks: :thanks: :thanks: .
Dobrze, że są tacy ludzie na świecie.
Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2016 21:38 przez Łatka.


Zielone okna z estimeble.pl

Adasiowe zmagania z Naturą 15 Paź 2016 21:56 #506177

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Wiem, że Profesor nie mógł lepiej trafić. Będzie bezpieczny w otoczeniu kochających ludzi. Anulka :hug:

Moja psiunka doprowadziła mnie dzisiaj do szewskiej pasji ale jak przybiegnie, macha ogonem i patrzy na mnie jakby nic się nie stało ... wszystko jej wybaczam.

Adasiowe zmagania z Naturą 15 Paź 2016 23:12 #506184

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Ileż emocji... po przeczytaniu tych kilku stron wątku...
Uroniłam łezkę nad Dredzikiem, bo sama mam wiekową sunię, a tu już uśmiech z powodu nowego domu dla Profesora. :hearts:
I z wielką ciekawością czytam wspaniałą opowieść o ogrodzie. :flower2:
Ewa

Adasiowe zmagania z Naturą 16 Paź 2016 09:26 #506204

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3084
  • Otrzymane dziękuję: 5969
Aniu :dance: :hug:

Adasiowe zmagania z Naturą 16 Paź 2016 13:12 #506248

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aniu, przeczytałam o Dredziku i tutaj mocno tulę :hug:
no i teraz Profesor i za to należą Ci się wielkie brawa i tona całusów :kiss3: :kiss3:

Adasiowe zmagania z Naturą 16 Paź 2016 13:26 #506253

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Adasiowa wrote:




15-letni Profesor ( dla którego wystawiłam aukcję w naszych Bazarkach ) jest już z nami. Zobojętnienie to jedyne słowo, którym mogę Go scharakteryzować .... zwinięty w kłębek śpi koło pieca, spokojnie zjadł ciepły posiłek, a teraz chrapie. Witaj w domu Psie Serce ....

Anulka, masz całą masę całusów ode mnie ze serce którym obdarzasz te biedactwa (i nie tylko te biedactwa). :kiss3: :kiss3: :kiss3: Jesteś jak anioł w ludzkiej postaci. Cieszę się że.... TAKA WSPANIAŁA ISTOTA JEST WŁAŚNIE NA NASZYM FORUM!! :dance: :dance:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia352

Adasiowe zmagania z Naturą 17 Paź 2016 10:27 #506440

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aniu, wpadłam po długiej nieobecności, a tu tyle wiadomości nowych.

Zamarło mi serce na wieść o Dredziku..i smutek ogromny dopadł na myśl o Jego odejściu i Twoim cierpieniu.
Cieszę się ogromnie i w pełni podziwiam, że swoje uczucia od razu przelałaś na Profesora. Jak patrzę w oczka tego biednego psiaka- takie smutne, zagubione i niepewne, to cieszę sie ogromnie- słodka psina jeszcze nie wie, jak wspaniale trafiła.
Zapewne w życiu nie miał lekko, ale ostatnie lata życia wynagrodzą mu to po wielokroć.

Podziwiam Cię za serce, jakie psiakom oddajesz.. Życzę Wam wielu radosnych chwil w nowym Stadzie :kiss3:

Adasiowe zmagania z Naturą 17 Paź 2016 11:10 #506446

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Aniu, jesteś WIELKA :hearts: Aż zakręciła mi się w oku łza widząc tego smutaska w Twoich ramionach :hug:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Adasiowe zmagania z Naturą 17 Paź 2016 15:23 #506471

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Jedni są fanami psów a drudzy fanami kotów. Ja należę do kocich fanów. Co kilka lat przygarniam do domu jakiegoś bezdomnego przed zimą a te pozostałe dokarmiam. Muszę przyznać, że te zwierzęta potrafią się odwdzięczyć za pomoc. Obecnego kota, który jest w domu przygarnęła moja mama a on nie odstępuje jej na krok, jaj wierny pies.
Oby profesor "dogadał się" z pozostałymi członkami rodziny.

Adasiowe zmagania z Naturą 17 Paź 2016 15:33 #506474

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
Ja nie jestem fanką ani psów ani kotów a mimo to: Aniu - :thanks:

Adasiowe zmagania z Naturą 17 Paź 2016 18:46 #506498

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Anuś, ze specjalną dedykacją dla Ciebie!

kot-fraktal.jpeg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anowi, Dorota15, Adasiowa, Zbyszko46, janinka-n, ewakatarzyna

Adasiowe zmagania z Naturą 18 Paź 2016 19:34 #506678

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Anka jesteś wielka :kiss3:
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...

Adasiowe zmagania z Naturą 18 Paź 2016 19:49 #506687

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Aniu, a ja z innej beczki, obiecałaś trochę swój kręgosłup rozciągnąć, akurat znalazłam odpowiednie ćwiczenie dla Ciebie na początek :happy:

joga-malowanie-paznokci.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Forumowa Żabula, Dorota15, janinka-n, ewakatarzyna

Adasiowe zmagania z Naturą 18 Paź 2016 21:25 #506706

  • kasik 69
  • kasik 69's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 740
  • Otrzymane dziękuję: 1333
Hi,hi Alinko nie do podrobienia jesteś :kiss3: ,wstyd się przyzanać,ale u mnie na paluchach resztki lakieru,nogi w skarpetkach to nie widać.A serio ćwiczenia na kręgosłup widziałam,a co Alinko na kolana,bo coś mi jedno szwankuje.
A gdzie nasza Ania

Adasiowe zmagania z Naturą 20 Paź 2016 17:39 #506981

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Hiacynta wrote:
Aniu, a ja z innej beczki, obiecałaś trochę swój kręgosłup rozciągnąć

No właśnie....OBIECAŁAŚ!!! :whistle: :)
Dobrego dnia. Pozdrawiam.

Adasiowe zmagania z Naturą 20 Paź 2016 19:40 #507011

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20238
  • Otrzymane dziękuję: 64578
Jestem, jestem :) Profesore ( tak, tak, ProfesorE ) swoim pojawieniem się namieszał trochę w naszym żywocie i powiem Wam, że nareszcie mam okazję przekonać się, jak zachowuje się stary, wiejski włóczęga :happy: Na pozór niezależny, stroniący raczej od zabaw i uciech wszelakich, chociaż z dnia na dzień wydaje się być coraz mniej wyobcowany. W każdym razie wyraźnie widać, że lata samotności i przymusu radzenia sobie za wszelką cenę, aby przeżyć, odcisnęły głębokie piętno na Jego psychice. Przygłuchy, słabo widzący ( zaćma, ale na szczęście nie 100%-owa ), bardzo chudziutki - choć apetycik, nie powiem, dopisuje, lecz bez typowego dla schroniskowych nieszczęśników łakomstwa. Liczne ubytki zębowe, części ząbków nie ma w ogóle, niektóre połamane lub mocno zniszczone. Nauka czystości idzie trochę opornie, ale "grubszą sprawę" oznajmia donośnym szczekaniem. ... zazwyczaj o godz. 3 - 4 na ranem :woohoo:
Z pozostałymi sierściuchami nie wchodzi w żadne konflikty ( np. teraz śpią razem z Vini przytuleni noskami na jednym kocyku, obok pieca ). Chrapie. Na razie uczymy się siebie nawzajem, ale dajemy Mu dużo swobody, obserwujemy codzienne zachowania, rozkład "Jego" dnia, pory posiłków i podawanie leków na serduszko.

A poza tym ... bardzo tęsknię za Dredzikiem.... ale o tym nie chciałabym pisać - jeszcze za bardzo doskwiera...

Siedzę w moim ukochanym Warzywniku, dłubię w pomidorowych i dyniowych nasionkach i przygotowuję je do wysyłki w ramach Pomidorowego Targu i Dyniowego Straganiku, staram się w miarę możliwości aktywnie uczestniczyć w naszym Bazarku dla psiaków, niemal codziennie pichcę jakieś dyniowe smakołyki, a niebawem Adam urządzi dyniową "rzeźnię" - dwie spore pomarańczowe kule zamienią się w Halloween'owe lampiony - bardzo je lubię i zawsze niecierpliwie czekam z koszykiem cukierków na małe duszki, straszydełka i szkieleciki.





Powiem nieskromnie, ale wybaczcie mi samochwalstwo - taką pozycję, którą załączyła Alinka w swoim wpisie, zrobię na zawołanie, bez wcześniejszej rozgrzewki - mając lat niemal 50. To tak tylko, na marginesie :oops:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Dorota15, Monika-Sz, Łatka, rozalia, janinka-n, zeberka363, ewakatarzyna

Adasiowe zmagania z Naturą 20 Paź 2016 22:09 #507058

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Ja tez mając 10+ więcej od Ciebie...to żaden wyczyn :rotfl1:

Czytam z ciekawością o ProfesorE, taka integracja czasem jest szczególnie trudna, zwłaszcza dla psów spedzających zycie na łańcuchach czy wiele lat w schroniskach. Walka o byt w najgorszym wydaniu. Jednak mam pewność, że tym razem nie czeka go odrzucenie z tego powodu, dobrze trafił :kiss3:

Adasiowe zmagania z Naturą 21 Paź 2016 23:49 #507294

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
aniu pan profesore będzie u Ciebie na pewno szczęśliwy :bravo:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.751 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum