TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Wrz 2021 12:16 #777427

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3934
  • Otrzymane dziękuję: 21037
Łatka wrote:
Wracając zatrzymaliśmy się koło zamku Wleń. To w tej chwili własność prywatna, ale właściciele urządzili kawiarenkę i bardzo troskliwie rekonstruują pałac.

Aniu pozwolisz, że sprostuję, bo to "moje tereny polowań" :devil1:
Pałac Wleń jest w rekach prywatnych - przemili właściciele, dzielnie walczą z naszą rzeczywistością i odnawiają cały zespół pałacowy. Niesamowite miejsce i jego historia.

Zamek Wleń (Lenno) to inna bajka. Od 2018 roku zamek jest pod opieką Konsorcjum Warownia, które tworzą: Stowarzyszenie „Wieża Książęca w Siedlęcinie” oraz Stowarzyszenie Gildia Przewodników Sudeckich. Cytat ze strony zameklenno.pl/

Fajne są nocne wejścia na Zamek z przewodnikami.

Zdjęcia jak zwykle super :thanks:
Za tę wiadomość podziękował(a): broja, Łatka, Carmen, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 27 Wrz 2021 18:47 #777524

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Małgosiu, dzięki za sprostowanie, oczywiście masz rację!
Zdjęcia...hm, dostałam w prezencie imieninowym nową zabaweczkę i zaprzyjaźniamy się powoli.
Specjalnie nie tyle z teleobiektywem (rzadko mi się przydaje), co z programem do makro. Ale i tak używam manualnych ustawień, automat nie zawsze wie, o co mi idzie :lol:
To jeszcze wrocławskie różyczki - weekendowe ciepło zachęciło je do pokazania urody.
Wedgwood Rose - ach, te falbaneczki!







Bathsheba - kwiat podobnego typu, choć jeszcze bardziej wypełniony i chyba o największej średnicy spośród moich angielek.



Lady of Shalot - ma jeszcze kilka malutkich pączków, dwa się otworzyły.



Dalie są jednak wrześniowymi primadonnami. Belle of Barmera, późno zaczęła kwitnąć i teraz nadrabia:



Totalna Mandarynka :P



Coup de Soleil od Gabriela - te dwa kwiaty są na tej samej łodydze :ohmy:



Czerwone są trudnym obiektem; z trzech "zdjętych" odmian tylko Bishop of Llandaff nadaje się do pokazania.



A tu połamańce :( - Cafe au Lait i Belle of Barmera

Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, rozalia, CHI, Carmen, Jaedda, Szafirek, Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula, renons, Kornik

Podwójne życie i psy ogrodnika 28 Wrz 2021 09:41 #777565

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Dokładam czerwone - jak jest pochmurno, jak dziś, i pamiętam o lekkim niedoświetleniu, kwiaty nie są ognistą plamą. ;)

Arabian Night - to była zawsze ogromna roślina, jedna z pierwszych moich dalii - w tym roku bardzo mizerna i dopiero zaczyna kwitnąć. Nie mam pojęcia, dlaczego.



Heathwave przeciwnie, kwitnie od początku lipca i to jak!



Fubuki Red - bardzo lubię dalie z tej serii, za ich "jelenie" płatki:





Zwykle rośliny są średniej wielkości, w tym roku również coś mojej nie pauje, kwitnie bardzo skąpo, pędy wiotkie, pokłada się... :jeez:

No i czerwone hibiskusy. Ogromny My Valentine kończy kwitnienie, ale coś tam jeszcze ma szanse się rozwinąć.



Ten różowy na wysokości "kolan" Walentego - Dark Mystery



Holy Grail



Dwa kolejne to małe egzemplarze, późno wystartowały i zdobyły się na 2-3 pączki.
NN - znacznik wciągnęło chyba wgłąb ziemi...



i Midnight Marvel - pierwszy, jaki kupiłam, ale marnie mu się wiedzie, przesadzany dwa razy



I tak bardzo się cieszę, że końcówka września, gdy wróciłam z wakacji, nie była dla nich zbyt zimna. Kwitnie jeszcze sernik, a reszta już chyba myśli o ściąganiu soków do korzeni.
Ostatnio zmieniany: 28 Wrz 2021 10:10 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, broja, Carmen, MARRY, Jaedda, Szafirek, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 28 Wrz 2021 14:16 #777579

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2134
  • Otrzymane dziękuję: 10101
Pięknie sfotografowane czerwone kwiaty :bravo:
Bardzo ładna końcówka września, oby październik rozpieszczał nas dalej
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 29 Wrz 2021 06:20 #777622

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6149
  • Otrzymane dziękuję: 22424
Ładne Aniu kwitnienia u Ciebie. U mnie przez deszcze wszystko umarło
niektóre różyczki ,hibiskus bylinowy juz nie kwitnie pąki pogniły.Ale wciąż dalie
jeszcze mają paczki ,gdyby było ciepło mają szansę .
Syryjczyk zaczyna ponowne kwitnienie .
Dlatego wczoraj cięlam do zera suche wszystkie by w zimno mieć już posprzątane .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 01 Paź 2021 09:58 #777790

  • broja
  • broja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Ogród od nowa
  • Posty: 1028
  • Otrzymane dziękuję: 981
Aniu zazdroszczę pięknych dalii ja jestem za leniwa na wykopywanie i sadzenie :jeez: a zapach ich uwielbiam. Pozdrawiam serdecznie :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 03 Paź 2021 14:52 #777932

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Edytko, w karkonoskim ogrodzie też dalii nie mam - w moich warunkach nigdy nie zdążyły zakwitnąć, a teraz cień jeszcze głębszy.
Natomiast w dolnej wsi widuję wcale udane.
Tej roboty nie jest aż tak wiele, zachęcam mimo wszystko.
Bogusiu i Aniu, zapewne te ostatnie ciepłe dni i u Was rozwinęły trochę kwiatów, jeszcze w zielone gramy.

Zdjęcia w większości trochę prześwietlone, za to oddają chyba klimat dzisiejszego popołudnia.

Tartan



Heathwave



Hamari Gold



Show 'n' Tell, w tle Spartacus



La Gioconda





Peaches&Cream





Cafe au Lait



Kilka różyczek







Szekspir w pełnym słońcu



i w cieniu



A na tarasie cień prawie cały dzień :(










Trójsklepka chyba go lubi



Lobelia znosi - cieszę się tymi późno wysianymi, mają swoje pięć minut teraz, gdy barwnych plam w ogrodzie mało, a niebieskiego prócz nich nie ma nic.



Inne kolorowe miejsca to skupiska samosiejki lwiej paszczy.







Pojedyncze jeżówki





Oraz ostatnie kwiatki hibiskusa; tu Dark Mystery

Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, broja, Carmen, MARRY, Szafirek, Mandorla, ewakatarzyna, malinaa, JaKasiula, Kornik

Podwójne życie i psy ogrodnika 06 Paź 2021 12:03 #778125

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Chyba lato definitywnie sobie poszło. :(
Wczoraj było tak pięknie. Słonecznie, 25 stopni - mimo porywów wiatru. To ten wiatr przyniósł dzisiejszą radykalną zmianę.
Prócz tego wywrócił na tarasie moje cytrynowe drzewko w wielkiej donicy (na szczęście nic się nie połamało), a w ogrodzie przewalił dwie wysokie dalie.

Zdjęcia częściowo wczorajsze, widać jeszcze ten blask.

















Cherry Cheesecake - bardzo wiśniowe ostatnie kwiatki



Steve Meggos, nareszcie



W sierpniu miał jeden kwiat, potem długo, długo nic. Pąków sporo, ale zielonych.

Bishop of Oxford gościł trzmiele



Autumn Sunset



i Golden Showers w jesiennym świetle



Okazuje się, że bardzo pchają się do zakwitnięcia pierwiosnki:







Oby tylko jeden nocny przymrozek nie pozbawił ogród tych ostatnich ozdób.
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2021 14:48 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, broja, Carmen, MARRY, Szafirek, Nimfa, Mandorla, aga, ewakatarzyna, JaKasiula, Kornik

Podwójne życie i psy ogrodnika 06 Paź 2021 21:19 #778170

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Aniu, WOW!!! Nic dodać, nic ująć. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 17:53 #778554

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Aga - rozumiem, że to miał być wyraz uznania? ;) Dla jakiejś konkretnej roślinki?

Pewnie robię się nudna, mimo to postanowiłam sfotografować moje dalie w to niedzielne popołudnie. Być może w poniedziałek nie będzie tematu, że tak powiem. :(































Stwierdzam, że ktoś zarządzający pogodą czyni to nieudolnie.
Rozumiem, że na naszej szerokości geograficznej nie może być wieczne lato, tylko czemu ma służyć jedna mroźna noc - a potem temperatury rzędu 15 stopni? A nocą koło 6-7?
A tak ma być - pono.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Carmen, Jaedda, Szafirek, Mandorla, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, Kornik

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 19:05 #778577

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5683
  • Otrzymane dziękuję: 26942
Nie pokazał się październik za bardzo z tej dobrej strony. Ja już mróz mam za sobą, było -3, tej nocy ma być już na plusie, to możliwe, bo niebo zachmurzone, ale zimno! Od wtorku do czwartku ma padać i ziąb, temp. w dzień od 8 do 7 stopni, normalnie Afryka :eek3: . Też Aniu nie wiem po co to było. Wilec z siewu w tym roku nie zakwitł, miał pączki, a teraz już po sprawie, a tak czekałam na te niebieskie jego kwiaty, co prawda nietrwałe, ale stale pojawiające się następne :sad2:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2021 19:06 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 19:47 #778582

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4659
  • Otrzymane dziękuję: 17002
Wtrącę się, choć może to pytanie retoryczne skąd ten mróz.
Ano przybył z dalekiej Syberii.
Tutaj dokładnie wytłumaczył mój ulubiony wróż pogodowy.
pogodadlaslaska.pl/do-polski-plynie-powi...erii-zobacz-grafiki/
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2021 19:47 przez whitedame.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 19:48 #778583

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Aniu piękne te dalie . Ja miałam jedynie 3 karłowe wysiane na wiosnę. Niestety dzisiejszej nocy był mróz - 6 . Bulwy spróbuję przechować ,choć przyznam się , że nigdy mi się to nie udało ,zapewne piwnica zbyt wilgotną .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 20:11 #778590

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2134
  • Otrzymane dziękuję: 10101
Łatka wrote:

Pewnie robię się nudna, mimo to postanowiłam sfotografować moje dalie w to niedzielne popołudnie.
Nie robisz się nudna, fotografuj póki się da...u mnie już się nie da :dazed:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 20:48 #778601

  • Carmen
  • Carmen's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1883
  • Otrzymane dziękuję: 3200
Popieram fotografuj ile się da :hearts: , u mnie dzisiaj jeszcze były, ale co będzie jutro nie wiadomo, teraz u mnie jest +4.8, dziś rano było -1/2, przeżyły.
Zielono pozdrawiam Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 21:09 #778605

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6149
  • Otrzymane dziękuję: 22424
Ja też proszę o fotografie . :hearts:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 21:29 #778615

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Tak??? Same chciałyście. :rotfl1:

Wszystko z dzisiejszego popołudnia - kilka różyczek:

Dzielna Żona Poety



Autumn Sunset - jak najbardziej pasująca nazwa



Następny kwiatek Batsheby



Pączek The Wedgwood Rose



i Szekspira - ma kilka takich pojedynczych i jedną całą wiechę, może dadzą radę...



Trójsklepka



Jesienne krokusy - ogromnie się cieszę, bo się mnożą, startowałam od chyba trzech cebulek :dance: ; w dodatku cały rok o nich nie myślę, a one proszę, i tak wyłażą o tej porze



Na tarasie - Nubia



i ten ze zgubionym znacznikiem; Blue Lights? A może jednak Kiri Te Kanawa?





Ponownie kwitnie parodia



A ołownik na noc zaprosiłam na kuchenny parapet.



Po prostu serce mi się ściska, gdy myślę, że wkrótce zabraknie jakichkolwiek oznak życia w ogrodzie, że za to pełno będzie znaków przemijania - i cóż, śmierci... Nienawidzę grabienia liści, jeszcze w taki ziąb, stawy dłoni po prostu przeszywa, pas barkowy jęczy o litość - a przy tylu liściastych drzewach to kilkadziesiąt worów i nie ma zmiłuj.
Ale najpierw planuję coś miłego i bardzo optymistycznego - sadzenie wiosennych cebulowych, w przyszłym i następnym tygodniu.

Ps. Wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2021 21:30 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, broja, Carmen, Jaedda, Szafirek, Mandorla, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Paź 2021 21:43 #778618

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2134
  • Otrzymane dziękuję: 10101
Ja myślę, że róże to jeszcze trochę nas pociesza. I rozchodniki
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.670 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum