Dorotko Mi własnie też on wydaje się za jasny... Tym bardziej ,że widziałam dzisiaj
w mieście zdrowe ,ciemnozielone Różaneczniki.
Opryskiwałam go prawie cały sezon "Magiczną siłą".
Wydawało mi się ,że po połowie lipca już nie powinnam? Muszę ponownie sprawdzić mu pH.
Róże- tak ,mają zerwane liście ,a ich wysokość to tak około kolan. Paweł je przyciął u siebie.
Dagmaro Bo na ogół zawsze jadę do szkółki z zamiarem kupienia konkretnych roślin ,
a wychodzę z czymś ,co mi się nagle spodobało. I potem się wkurzam ,bo okazuje się ,że to na inną glebę itp.
Tym razem wyszłam z wrażeniem ,że to ja panuję nad roślinami ,a nie one nade mną
Skoro masz działkę taką jak ja -to właśnie zaczynam się martwić -skoro Ty się martwisz....
Mi się wydawało ,że miejsca jest tu dużo
Moje plany drzewne są bardzo rozległe...
Mam na działce 6 brzóz (normalne duże już drzewa) i z 6 sosen pospolitych ,które też przycinamy
i skubiemy,żeby się zagęszczały. To wszystko drzewa tam zastane.
Dosadziłam Jodłę ,Choinę ,sosnę czarną Oregon Green(malutka na razie),no i Wiąza.
I dalej wydaje mi się tam pusto
Grab Fastigiata, Grujecznik (może pendula), Cyprysik nutkajski , Jodły ,sosny .....
Oto ,co jeszcze przede mną
No i ze dwie jabłonie ,wisienka .....
I jeszcze i jeszcze i jeszcze .
Zwariowałam ??? To mnie zatrzymajcie