TEMAT: Ogródek Marty

Odp: Ogródek Marty 19 Cze 2012 18:18 #48500

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
No, Marto, długo Cię nie było, ale powrót masz w wielkim stylu! A właściwie w pięknym stylu kwitnących róż :flower2:
Nie słuchaj Pawła z tym rozpuszczalnikiem - moje serce miłośnika wszelakich zwierząt jakoś płacze i buntuje się przeciwko niehumanitarnym metodom ich zabijania...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogródek Marty 19 Cze 2012 18:29 #48504

  • Xellos
  • Xellos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Demon
  • Posty: 561
  • Otrzymane dziękuję: 21
Dalu droga :hug: Chciałbym tylko delikatnie zauważyć, że rozpuszczalnik ich nie zabija tylko odstrasza...jak chcesz pogadać z kimś kto zabija gryzonie trutkami, to zapraszam do działu hostowego, nic więcej nie powiem, palcem nie pokazuje :happy: :supr: :rotfl1:

Jedynym mordercą u mnie jest kot :) Ja nic nie zabijam :teach: Mrówki łażą w milionach, mszyca siedzi na czym chce, ślimaki podziwiam :happy: Fotografuje obecnie proces wylęgu biedronek :) Wstawię do tematu pożyteczne stworzenia.

Dalu mam nadzieje, że jak raz po raz przydepnę kopiec mrówek do poziomu to nie jestem tym złym ? :cry2: Czasami im rozwalę też piach miotełką, którym oblepiają kamienie :silly:
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)

Odp: Ogródek Marty 19 Cze 2012 18:38 #48505

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Pawle, zwracam honor, jeżeli tylko ostrasza :)
Wybacz mi moje małe zboczenie, ale chyba powinnam była urodzić się buddystką, bo kocham zwierzęta małe i duże :hearts:
Marto, sorki za off-topic w twoim ogródku ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Odp: Ogródek Marty 19 Cze 2012 23:30 #48648

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Uwielbiam czerwiec! W ogrodzie jest teraz najpiękniej na świecie.
Mogłabym tam spać! Trawa skoszona, ciepło, no cudnie po prostu :hearts:

Poll - podziemna armia powraca i u mnie. Takie miałam przeczucia, że to niekończąca się historia :(
Na razie nieśmiało pojawiają się dziury na obrzeżach. Patroluję granice i zwalczam w zarodku.
Metodą Xellosa zaczęłam gonić od środka na zewnątrz i póki co wygląda to w miarę dobrze.
Ale na wojnie nie można stracić czujności :search: U mnie łatwiej, na Twoich hektarach trudno powalczyć :( I to jeszcze tak gęsto obsadzonych..
Przywiozłam z urlopu hostki! Będę sadzić! :D

Gorzatko - już się zdyscyplinowałam ;)
Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój busz :kiss3:
Są już nawet takie miejsca, gdzie chwasty nie maja szans, bo za gęsto :silly:
I o to mi chodziło od początku. Trzeba ciąć, podlewać, gnojówka idzie w ruch, ale wreszcie prawie wszystko rośnie jak chciałam :)

Dorcia - a ja już na krety złego słowa nie powiem.
Niszczą trawnik, ale po wyłapaniu kretów wprowadziło się gorsze dziadostwo: nie tylko psuje trawnik, ale jeszcze żre wszystko jak popadnie, ze wskazaniem na czosnki! Mutanty, jak babcię kocham!

Pamelko- zaczynają mi kwitnąć różyce sadzone jesienią, więc zasuwam od jednego krzaka do drugiego z niecierpliwością.
Takiej radochy dawno nie miałam :woohoo:

Olibabko - to właśnie Dala pokazała mi kiedyś na zdjęciu Augustę i natychmiast sobie kupiłam.
Jak dla mnie to jedna z piękniejszych róż, napatrzeć się nie mogę!
Zwierzaki kochane, to prawda :hearts:

Paweł - miałam taki moment, że już chciałam nawet lecieć po ten rozpuszczalnik, ale póki co połączenie świec, karbidu, łapki (karczowniki w nią włażą!!) i kota się sprawdza. Ale nie ręczę, że kiedyś z desperacji nie spróbuję :whistle:
Widziałam Twój murek rojnikowy. ŚWIETNY pomysł :bravo:

Dala - to żaden off :) Ale na temat mrówek, ślimaków (Xellos podziwia :blink: ), ryjców wszelakich i innych takich się eeeee.. nie wypowiadam, bo nie chciałabyś ze mną gadać więcej ;)
Powiem tylko tyle: byłam w zeszłym tygodniu w ogródku mojej siostry. Niczym nie pryskała róż i trzeba je było mocno reanimować. Nigdy chyba nie widziałam szkód po bruzdownicy, mszycy, gąsienic, skoczków i wciornastków na jednym krzewie!
W ruch poszły opryski interwencyjne, bo różyce nie miały szans. Wszystko więdło i marniało. Chyba czasami nie da się inaczej :(
Muszę Ci podziękować za zdjęcie Augusty, które kiedyś widziałam - gdyby nie Ty, nie wiem czy bym ją kupiła. A teraz nazachwycać się nie mogę :kiss3:

0
0
0

Przez najbliższe tygodnie będę nudzić. Mam hopla różanego :crazy:
Same różane zdjęcia porobiłam i nie spodziewam się poprawy, bo one dopiero zaczynają :woohoo:

Jazz - po prawej Augusta Louise


Marie Antoinette z Ritausmą


Aspirin na pierwszym planie


Golden Celebration w zachodzącym słońcu nabiera nieziemskich barw :hearts:


Caribia - od kilku lat nie wiem czy ją kocham, czy jej nienawidzę...




Dobranoc kochani :bye:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 20 Cze 2012 20:29 #48845

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ależ pokazuj róże, pokazuj :woohoo:
Dla mnie poproszę sesję z Augustą ;) , pewnie masz trochę tych fotek :rotfl1:
Planuję powiększać moją niewielką na razie kolekcję, więc chętnie się zasugeruję :whistle:

Odp: Ogródek Marty 21 Cze 2012 12:12 #49100

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
jejku piękne róże! :woohoo:
haha ja też mam hopla rożanego.....nic tylko róże i róże :rotfl1:
oj czerwiec......kocham też ten miesiąc......czereśnie, wiśnie, róże no i jeszcze z jednego powodu.....mam wtedy urodziny! :cool3:

Aspirynka coraz bardziej mi się podoba.....zaś ta Caribia....ale ma kolorki! :woohoo:

Odp: Ogródek Marty 21 Cze 2012 22:29 #49332

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marta, Ty się zastanawiasz, jak mogłaś żyć dotąd bez Augusty, a ja jak odtąd będę żyła bez Augusty! :rotfl1:
W stosunku do Calibrii miałam dokładnie takie same mieszane uczucia, ale łaskawie wybawiła mnie od tych dylematów! :lol: Odeszła razem z Augustą i innymi...
Ty walczysz z karczownikami, a co robi kot? Wyleguje się! :hammer: Ot, te koty teraz takie niełowne! :rotfl1: Na puszkach chowane! ;)
Powojnik piękny, taki niebieski odcień to naprawdę rzadkość!
No i co jeszcze chciałam powiedzieć... A rzuć tę robotę! :rotfl1:

Odp: Ogródek Marty 21 Cze 2012 23:17 #49360

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Martuś markita - nie wiesz o co prosisz :rotfl1: Mam setkę zdjęć z Augustą :rotfl1:
NIĄ koniecznie się zasugeruj. Byłam na urlopie jak rozkwitała i jak wróciłam, niemal wszystkie pąki były rozwinięte.
Zbierałam szczękę z trawnika.

Martuś Shirall - też mam urodziny w czerwcu :) Tia, to zdecydowanie najlepszy miesiąc w roku.
I truskawki! O truskawkach zapomniałaś! ;)
Aspirynkę polecam. Bardzo odporna, szybko rośnie, ładnie bujnie kwitnie. Same zalety.
Caribia.. no nie wiem sama. Bardzo krótko trzyma kwiaty, ale na pewno przyciąga wzrok.

Martuś artam - bardzo martowe to forum :rotfl1:
Kot co robi? A jakbyś zgadła :happy4: Zbudzona z drzemki, ta mina mówi "a od... się ode mnie wszyscy.. CZEGO!?"

A rzuciłabym z radością, tylko na te wszystkie różyce trzeba zarobić :evil:


No to Augusta na życzenie ;) Póki kwitnie :hearts:




Bremer Stadtmusikanten po lewej, w tle... wiadomo :happy4:



Jeszcze powtórka z Marie Antoinette. Zachwycałam się nią już w zeszłym roku, ale okazało się, że można jeszcze więcej i jeszcze piękniej... Zobaczcie sami


Niemal modelowy kwiat Double Delight


Prezent z Floribundy: Louise Clements - bardzo ładne kwiaty, ale jeszcze uboga i mała. Za to perspektywiczna :)


NN z supermarketu - maleństwo cudem przeżyło. Prawie już ją wykopałam, a nagle ożyła.


Kolorowych :bye:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 22 Cze 2012 08:48 #49413

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Augusta chyba nie jest mi pisana. Zamówiłam jesienią - nie było. Dostałam sadzonkę od Ani - padła :(
Chciałam się na własne oczy przekonać, bo na zdjęciach strasznie jarmaraczna mi się wydaje a każdy kto posiada się ją zachwyca.
Może jesienią uda się ja kupić.
Marie Antoinette miałam dwie i oddałam. Strasznie chorowała. Juz pod koniec czerwca stała bez liści. Ale kwiaty ma pieknę!
A jak u ciebie się sprawuje? Może to tylko moje były takie chorowita :dry:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Odp: Ogródek Marty 22 Cze 2012 09:17 #49423

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Mara Augusta jakaś taka ... rozwiana ;) te płatki mam wrażenie roztrzepane z gracją :woohoo:
Piękna różyczka i wcale ne nazyt jarmarczna, mam bardziej, dużo bardziej jarmarczne :silly:
A Double Delght kojarzy mi się nieodmiennie z moją, importowaną z południa Europy Kordes'ową Neue Revue ;)

Odp: Ogródek Marty 22 Cze 2012 09:41 #49434

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś różany pokaz przepiękny :P Augusta zjawiskowa i ja się w niej zakochałam , w zeszłym roku posadziłam ....i jako jedna z nielicznych przetrwała zimę :P Tak, że liczę na to, że jej kwiatki troszkę mnie pocieszą po zimowych stratach...
Ostatnio zmieniany: 22 Cze 2012 09:41 przez AGNESS.

Odp: Ogródek Marty 22 Cze 2012 09:58 #49443

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Dzięki za fotki, choć myślałam, że troszkę bardziej poszalejesz z ilością ;)
Inne, które pokazujesz też mi się podobają :woohoo: , kurczę lista się wydłuża :whistle:

Odp: Ogródek Marty 22 Cze 2012 23:25 #49666

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Dziadostwo zeżarło mi liliowca :mad2: Świece dymne znowu poszły w ruch. Wrrr.. Wrrr!
Tak tylko chciałam się pożalić :sad2:

Dorotko - Marie Antoinette u mnie w drugiej połowie lata jest łysa dołem, ale do później jesieni pięknie kwitnie.
Dół obsadziłam szałwią i jakoś znośnie to wygląda. Nie jest wysoka, więc szałwia daje radę.
Z roku na rok kwitnienia ma coraz bardziej obfite.
Zachwycają mnie te kwiaty: i kształt, i kolor. Porcelanowa róża :)
Mam bardziej chorowite egzemplarze, wyższe, w bardziej widocznych miejscach, więc tutaj nie rozpaczam za bardzo.
Cardinal już łapie plamistość :( Ale on zawsze jako jeden z pierwszych kwitnie i jako pierwszy choruje.
Augusta wbrew pozorom nie jest jarmarczna, nie powoduje - jak Rumba - bólu zębów :happy4:
Zdjęcia nie oddają jej urody.

Pamelko - Augusta już mocno rozwinięta, i na dodatek po deszczu, ale i tak aj aj!
Stoi w tym pełnym rozkwicie już 1,5 tygodnia. Gapię się na nią i gapię.
W kółko klepię to samo, nudne to jak flaki z olejem :rotfl1:
A zaraz rozkwitnie Astrid i znowu zacznę na jej temat. Muszę obfocić coś innego, bo przestaniecie tu zaglądać :happy4:
Revue oglądałam u Cienie w różanym i też skojarzyła mi się z Double Delight :)

Aga - dziękuję :hug:
Cieszę się, że Twoja Augusta żyje, bo tak mi było przykro jak pisałaś wiosną o przemarzniętych roślinach :(

Martuś - ale podpuszczasz :silly:
A proszę: Augusta po raz n-ty ;) Z WIELKĄ przyjemnością...

Co masz na liście? Może swoją uzupełnię i przekopię resztki trawnika :tongue2:

0
0
0

Przykro mi, ale różanie dalej :funnyface:

Piękny bukiet Heidi Klum


Novalis - jedyna sina róża, jaka mi się podoba - ma bardzo elegancki kształt kwiatów i śmiesznie zaostrzone płatki.
Niestety w ogóle nie pachnie.


Muzykanci z Bremy w jeszcze jednej odsłonie


Nostalgia na razie skromnie, ale u mnie zawsze piękniej kwitnie w drugim rzucie.
Teraz pokazują się pojedyncze kwiaty, później to są całe bukiety śmietanki z polewą truskawkową


Degengard, w tle Larissa, która już lada moment otworzy mnóstwo pączków


W szerszej perspektywie (prawie)całość wygląda tak. Bałagan :)


A teraz idę wydeptywać Wam ścieżki ;)
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 23 Cze 2012 08:28 #49708

  • markussch01
  • markussch01's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1209
  • Otrzymane dziękuję: 1262
Czesc Marto!
I ja trafilem do Ciebie,ladny ogrod
Co roku twoja immienniczka "Martha" otwiera sezon rozany :)
Augusta Luise powinna zagoscic w kazdym ogrodzie-pieknie pachnie
Kiedys nie lubilem roz w tej tonacji,dalem sie uwiesc ;) mojej "dziewczynie" i nie zaluje
Jaka nazywa sie niebieski powojnik stronke wstecz ?

Pozdrawiam Markus

Odp: Ogródek Marty 27 Cze 2012 07:06 #50649

  • Xellos
  • Xellos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Demon
  • Posty: 561
  • Otrzymane dziękuję: 21
A mnie róże na fotach jakoś nie ciągną ale na żywo jak zobaczyłem swoją to co innego :lol: Nie wiem czemu, ale na żywo ma to jakiś urok :P
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)

Odp: Ogródek Marty 27 Cze 2012 07:23 #50653

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Martuś ślicznie masz u siebie,kolorów mnóstwo :) Piękne portrety różom pstrykasz :whistle:
Augusta juz dawno miała u mnie być,ale okazała się pomyłką i jest Chipkiem,który jak na złość w tym roku tylko dziczki powypuszczał :club2:

Heidi Klum super fotka,te kwiaty są wspaniałe :bravo:
Nostalgia zimowała u mnie pięknie dwie zimy,a ostatnia zmroziła ją na maxa :oops:

Pozdrawiam

Odp: Ogródek Marty 27 Cze 2012 12:07 #50697

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Teraz to Ty mnie podpuszczasz z tą listą ;)
Ona jest naprawdę długa, bo ja przecież dopiero zaczynam, ale co tam, napiszę :funnyface:
A więc: Munstead Wood, Astrid Grafin von Hardenberg, Barcarolle, Winchester Cathedral, James Galway, The Prince, Spirit of Freedom, Queen of Sweden, Indigo, Aphrodite, Tourbillon, Let's Celebrate, Mozart, Aspirin Rose i wiele, wiele innych, ale nie chcę Ci tu zbyt zaśmiecać :wink4:
Ach, no i oczywiście Augusta Louise :rotfl1:

Odp: Ogródek Marty 27 Cze 2012 13:58 #50721

  • Andzia1
  • Andzia1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 474
  • Otrzymane dziękuję: 199
Piękny ten Twój "bałagan"... zaglądam często cichaczem...Na razie jeszcze wędruje po różanych ogrodach i zazdrośnie podglądam, ale za jakiś czas- pewnie drobne dziesięciolecie jakieś - rozwinę się i ja różanie mam nadzieję, bo bardzo mi się podobają takie bałagany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.591 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum