Joluś, bo ona taka... dziewczyńska
Wdzięczna bardzo, ale kolor w pąku baaaardzo krzykliwy. Zaskoczył mnie ten dziwny mocny róż...
Dorotko, nie spotkałam tej róży w polskiej ofercie.Pytasz gdzie wiosna? Ano, w planach
Śniegu ubywa, tegoroczna zima powoli odchodzi do przeszłości.
Gosiu, nie pamiętam czy ona od Sipa czy od Petrovica... Można dołączyć do zbiorowych zamówień z zagranicy i tą opcję wybieram, albo pokusić się o własne zamówienie - podobno jest to wykonalne, ale nie próbowałam. Proponuję szykować listę na lipiec - bo chyba już wtedy zaczyna się sezon zamówień na jesień- i dołączyć. Mogę nadstawić uszu i bacznie się przyglądać.... Mam ?
Aniu, tak jakoś się nazbierało troszkę krzaczków
Kardynał to jedna z pierwszych róż w ogrodzie, więc lat może mieć ze 6. Traktujmy to jako wielkość szacunkową, bo czas u mnie rządzi się swoimi prawami i płynie.... inaczej . Grace mam, jest młodziutka. Co wiedziałam napisałam w naszej encyklopedii - o
o tu ale wiedza to niewielka...
Marto, no nie ma tej róży w krajowej ofercie, ale jest dostępna u sąsiadów... Psiakostka... nie pamiętam zapachu... Skupiłam się na tym co widzę... Nadrobię - właściwie to już niebawem
Goś, no mają te róże w sobie coś... Prostota z bogatym wnętrzem
Jacqueline du Pre i mnie uwiodła. I skusiłam się na nią pomimo tego, że doświadczony różomaniak odradzał tą odmianę jako chorowitą i nieefektowną... Ale opinia
niepolecającego uległa zmianie po minionym sezonie- Jacqueline du Pre zabłysnęła i w tamtym ogrodzie. Zawsze mówię, że z różami nigdy nic nie wiadomo na pewno...
Martulu, dramatu nie ma... Zbieraj się ze mną na wyprawę różaną na południe Francji, z pewnością coś wybierzemy do Martowego... No a jak nie... to w ciemno zamówienie trzeba montować. Na jesień Martulu, na jesień
Nie zaglądałam przez parę dni, widzę, że na forum tęsknoty coraz większe. A mi szefostwo wydatnie pomogło przetrwać ten czas... W nagrodę, że ładnie i sprawnie robię w pracy co do mnie należy postawiono przede mną nowe zadania... Znacie ten manewr szefostwa... No i czas mi bardzo prędko płynie...
No to co... Prosta o bogatym wnętrzu
Jcqueline du Pre
Oprócz błękitnego n
ieba nic mi więcej nie potrzeba... oprócz....