TEMAT: Ogród Aguniady

Ogród Aguniady 25 Kwi 2014 21:24 #247471

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Agnieszko, Aniu - dobrze, że macie córki :) Przeżywałam maturę w wykonaniu córki i w wykonaniu syna 7 lat później, wiec wiem, co mówię!
Wasze grzeczne, ambitne dziewczynki dadzą radę, a mamusie będą dumne :dance:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady 25 Kwi 2014 22:21 #247513

  • Isia
  • Isia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 448
  • Otrzymane dziękuję: 464
dobrze że Jesteś :hug: bardzo lubię Twój ogród Aguś o każdej porze roku :) Czy planujesz jakies wiosenne zakupy roślinek ?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 25 Kwi 2014 22:24 #247519

  • kasik 69
  • kasik 69's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 741
  • Otrzymane dziękuję: 1335
Cześć Aguś. Dopiero dziś wpadłam na to,że mogę cię tu znaleźć. To dobrze,bo lubię spacery po twoim ogrodzie.
Zakupy zrobiłac całkiem niezłe.
Marta ma racje mamy bardziej przeżywaja wszelkie egzaminy bardziej niż ich dzieci.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 25 Kwi 2014 22:38 przez kasik 69.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 25 Kwi 2014 22:27 #247520

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś, obsadzone donice są przepiękne.......kolory i te rośliny :hearts:
nawet w jednej z nich zauważyłam szałwię.....rany jak ja kocham te ziółko :oops:
i dlatego na każdej rabacie mam choć po jednej.....zaś na różankach nawet po 3 :oops:

hehe coś w tym jest, ze rodzic bardziej się przejmuje i denerwuje maturą niż dziecko.....u mnie mama przechodziła to 3 razy.....my na luzie a mama........paznokcie poobgryzane i telefon tylko po skończeniu każdego egzaminu pisemnego czy ustnego :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 25 Kwi 2014 22:30 #247524

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Aga, powiem Ci, że gdybym wiedziała, jak będzie wyglądała sprawa z trawnikiem to bym w życiu za to się nie wzięła. Wiedziałam, że mam beznadziejny trawnik, ale nie wiedziałam że tak bedzie nawet po jego unicestwieniu.
Ta wstrętna trawa, przez którą zmieniam go, niestety tak się rozpanoszyła pod ziemią, że glebogyzarka nie chce tego brać. Trzeba wzruszyć najpierw całą powirzchnię widłami. A po przejściu maszyny mam masę kłaczy do usunięcia. Samo wybieranie zajmie mi chyba tydzień
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 25 Kwi 2014 23:53 #247584

  • Malgocha1960
  • Malgocha1960's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • http://forumogrodniczeoaza.pl/​index.php/forum/33-m
  • Posty: 439
  • Otrzymane dziękuję: 45
Witaj Aguś.Ja dzisiaj też byłam na targu,kupiłam bakopę o pełnych kwiatach,piękny kolor pelargonii i nowość.....piękną begonię. :happy4:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 06:07 #247616

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Skleroza nazewnicza rzuca się i na mnie. Ostatnio dłuższą chwilę zastanawiałam się nad tym, jak się nazywa Doronicum :think: Czasem się tak zawieszam ;)
Dziecko szkołę skończyło, ale do matury jakoś się nie uczy. Obym nie szlochała ze smutku po ogłoszeniu wyników.
Wczoraj uporządkowałam jedną rabatę, zajęło mi to trzy godziny. To była jedna z najporządniejszych po zimie :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 08:39 #247680

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry w pochmurną sobotę!
Trochę mży, a ja mam tyle planów ogrodowych, kurczę... mam nadzieję, że żaden większy deszcz ich nie zniweluje, ale już widzę, że o koszeniu trawnika raczej nie ma mowy.
Plus dzisiejszej aury jest taki, że soczystość ogrodu wręcz powala - wzroku nie można odkleić od szyby :)

Ewo, czyli i Ty jej doświadczasz, tej sklerozy! Kurczę, zastanawiam się, czy wciąż będę potrafiła nazwać właściwie swoje róże, ale tu chyba problem jest najmniejszy. W każdym razie, i ja się zawieszam :oops:
Pokaż u siebie efekty porządków, proszę - dawno nie widziałam aktualności z Twojego ogrodu!
Wiesz, te nasze dzieci chyba trochę podobne w podejściu do matury... Nisia prezentuje dość duży luz, chociaż coś tam się uczy.
Będzie dobrze, musi być!
Małgosiu, a jednak udało się zalogować! Super, że będziemy w kontakcie :)
Miło było wczoraj Cię usłyszeć - dzięki za rozmowę!
Gosiu, widzę, że gorsza sprawa z tym nieszczęsnym trawnikiem, ale wierzę, że gdy już ściągniecie tę starą trawę do cna, pójdzie już z górki... Na ciężką i mozolną robotę się porwałaś, ale pamiętaj o celu, jaki Ci przyświeca. Dasz radę!
Martuś, dzięki! A wiesz, że ja też bardzo lubię szałwię. Najbardziej smakuje mi jako dodatek do gnocchi, które podaję polane masłem, właśnie z szałwią... niebo w gębie! Bardzo aromatyczne ziółko.
Z tą maturą, to byłabym spokojniejsza widząc moje dziecko non-stop w książkach, tymczasem jak już pisałam wyżej, luz jest dość zauważalny ;-) Ale wierzę w nią!
Kasik, bardzo się cieszę, że tu zawitałaś! Będziemy mieć kontakt, to najważniejsze :)
Jasne, że egzaminami rodzice martwią się bardziej niż dzieci - ileż więcej byłoby spokoju, gdyby nasze pociechy nosy w książkach trzymały ;-)
Isiu, jakoś wypadło mi z głowy, że tu jesteś! Jakże się cieszę, że znowu będziemy u siebie bywać!
Zakupy roślin w tym roku ograniczam do jednorocznych oraz bylin - niedługo noszę się z zamiarem odwiedzenia zaprzyjaźnionej szkółki bylin właśnie. Z powodu ograniczonego budżetu, rewolucji w tym roku brak...
Magorzatko, ja w ogóle jestem zadowolona z tego, że mam córkę! Nie chcę umniejszać walorów chłopców, ale zdaje się, że miałabym gorszy kontakt... a może tylko tak mi się wydaje ;-)
Tak czy inaczej, bardzo się cieszę, że moja córka jest już w wieku, w którym jest. Mocno doceniam też uroki własnej metryki - dzieci odchowane, a przed nami wciąż życie! (jak dobrze pójdzie ;-))
Aniu, jestem ciekawa, jak obsadziłaś donice! Ja nie przechowywałam do tej pory jednorocznych przez zimę, ale może w końcu się na to zdecyduję. Miło byłoby mieć własne sadzonki. Może się odważę.
Nasze dzieci już tuż tuż przed maturą... mam nadzieję, że nie zejdziemy z nerwów ;-)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 10:06 #247737

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye: Matura za pasem, fakt, u mnie już minęło wiele lat od czasu kiedy córa zdawała, ale pamiętam ten czas dokładnie, co się nadenerwujecie to Wasze.
Anieszko donice pięknie obsadziłaś, czy już zostaną na noc na zewnątrz? Nie wiem po co kupiłam dziesięć lobelii i teraz nie wiem czy je wysadzać, bo one chyba są delikatne i dla nich za wcześnie :unsure:
U nas na razie ciepło i nie pada, chociaż coś wisi w powietrzu, zaraz śmigam na ogród, dopóki pogoda sprzyja.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 10:07 #247738

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
piękny, zadbany, klimatyczny ogród :) naskrobałam Ci coś w powitaniach więc nie będę tu powtarzać. Czytam, że masz róże - ale fajnie :) będę w sezonie podglądać jeśli pozwolisz bo sama uwielbiam je do tego stopnia, że mam prawie 200 krzaczków - istne szaleństwo :ouch:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 10:23 #247743

  • Nutka
  • Nutka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 328
  • Otrzymane dziękuję: 99
Aguś, a wiesz że za pół godziny niedaleko Ciebie, ma odbyć się nasza wiejska "giełda bylin"? O 11 do 15:00. :D Co prawda wątpię, aby przy tej pogodzie to się odbyło, ale takie były plany :silly:
Witamy w Nutkowym ogrodzie! :)

Pozdrawiamy!
Małgosia i Nutka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 13:55 #247778

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Małgosiu, przejeżdżałam tamtędy niedawno i stały trzy auta najbardziej odpornych na warunki pogodowe ;-)
Po upływie pół godziny, nikogo już nie było. Leje niemożliwie!
Moniko, przeczytałam Twoje piękne powitanie i szczerze się wzruszyłam.
Zapraszam do opowiadania o swoim ogrodzie - 200 krzewów różanych już budzi ciekawość i podziw!
Pozdrawiam Cię :)
Iwonko, chciałabym, żeby matura była już za nami... zerkałam dziś na kasztany - idealnie trafią z kwitnieniem! :)
Donice zostają na zewnątrz - u nas nocami jest naprawdę ciepło. W razie jakiegoś kryzysu, będę okrywać albo gdzieś przenosić, ale mam nadzieję, że takiej potrzeby nie będzie.
Lobelia chyba jest delikatna, ale obecna pogoda jej nie zaszkodzi, chyba że nocami miałoby się mocno ochłodzić.
Wysadzić ją do donic, czy jakiś szpalerek wzdłuż alejki?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 14:01 #247787

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Leje? To znaczy, że ja mam dziś niebywałe szczęście, bo po nocnych opadach już przesycha i co najwyżej od czasu do czasu leciutka mżawka leci z nieba, a przy tym jest dość znośnie temperaturowo...
Domyślam się, że matura Nisi kosztuje Cię sporo nerwów... u nas za rok egzamin gimnazjalny i już drżę, bo moje dziecko męskie ;) choć bardzo zdolne, to generalnie olewa wszystko i idzie po linii najmniejszego oporu... za grosz wyrachowania ;)
Jeśli to prawda, że z córkami jest lepiej, przekonam się o tym dopiero za jakiś czas :whistle:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 14:06 #247789

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Leje, moja droga, nieprzyzwoicie wręcz.
Pogoda zagrała mi na nosie i wywróciła moje plany do góry nogami.
A miałam fiskarsować, chwastować, kosić i opryskiwać. Zła jestem.
W zamian za to, na pocieszenie :evil: , przeliczam durną skalę i próbuję skończyć projekt na kolejny zjazd.
Zdecydowanie wolę tworzyć, niż liczyć ;-) Ale to też trzeba.
Moja córka niby się przejmuje, ale żeby siedziała z nosem w książkach - o co to, to nie.
Jeździ ostatnio do biblioteki uniwersyteckiej twierdząc, że tam się może skupić.
W domu jak nie fejsbuk, to muzyka, pies, koty, czy Na Wspólnej - wszystko ją rozprasza.
Twój syn chyba w podobnym tonie nadaje ;-)
Ale z córkami chyba i tak jest lepiej.
Miłej soboty i życzę, żeby ostatecznie się przejaśniło!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 14:18 #247793

  • ursulka
  • ursulka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 140
  • Otrzymane dziękuję: 207
Witaj Aguniu
Przywędrowałam za Twoją przyczyną, więc i Twój ogród odwiedzam jako pierwszy :)
Jest cudno-wiosennie... a ogród pełen nadziei na letnie szaleństwo.

A teraz idę poszukać, czy ktoś tu może gęga o bukszpanach...

Pozdrawiam niedzielnie spod pogodnego nieba - ha! jak to zwykle w Opolu :P
Zielonym do góry!
Ogród Ursulki
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 14:26 #247796

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Dobry Aguś. Możemy podać sobie rękę, z moich planów też nici, zawieźliśmy tylko rośliny i wyglądałam, jak zmokła kura. :mad2: Jeżeli jutro też tak będzie to się załamię. Na pocieszenie jestem o 2 stówki lżejsza, bo z rodzinką udaliśmy się kupić patelnię grillową. Patelnie były kiepskie, a w koszyku wylądowały zupełnie inne rzeczy. Idę robić obiad.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 14:29 #247797

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Beti, tak też myślałam, że i z Twoich planów nici.
A tak liczyłam, że się prognozy nie sprawdzą - niestety rację mieli ponad normę.
Patelnia grillowa dobra rzecz, ale skoro dobrej nie było... Co dziś upichcisz?
Ursulko, szalenie mi miło, że tu do mnie pod brzozy zajrzałaś!
Jak już pisałam w powitaniu, liczę na regularną interakcję :)
Z tą pogodą to lekka niesprawiedliwość... właśnie wróciłam z obchodu po mega mokrym ogrodzie. Sara się pokarbowała od deszczu, a ja mimo przeciwdeszczówki, zmarzłam i zmokłam. Jest przeokropnie.
Zrobiłam z poświęceniem zdjęcia, ale większość wylądowała w koszu. Na niektórych różach i jednym klonie palmowym, zatrzęsienie mszyc, a o oprysku póki co mowy nie ma.
Ja chcę słońca!













Ostatnio zmieniany: 26 Kwi 2014 14:34 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady 26 Kwi 2014 14:51 #247809

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Aga, widzę ze z obiektywem makro mokłaś ;) Piękne deszczowe fotki.
U nas ciepło, nie pada,ale słoneczka nie widać. Szkoda.
U mnie też mszyce, zwłaszcza na kalinach. Roseum aż listki ma pozwijane :mad2: Trochę późno zauważyłam. Miałam dziś robić oprysk, ale deszcz wisi w powietrzu i chyba poczekam do jutra.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.416 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum