TEMAT: Martowy prawie ogród

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 18:38 #15575

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
U mnie też żurawki przez 3 lata były piękne a w tym roku są w opłakanym stanie :jeez: :placze:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 19:14 #15588

  • lora
  • lora's Avatar
Marto powodzenia w hojach...
..a i u mnie żurawki umęczone ..ale bodziszek daje sobie radę...
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 22:15 #15736

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Mirka, no wiem, wiem, ale jakoś skojarzenie takie samo przyszło ;)
Jolu, no i ze szkółkingiem nie wyszło...A hosta to Fire and Ice, ale ten pęd kwiatowy to taki wybryk, czasem hostkom się tak zdarza przygwiadorzyć ;)
Dorotka, ano musi...musi będzie dobrze ;) Hojki i hoski będą rosły, jedne i drugie na słoneczku! :rotfl1:
Paweł, ja na razie nie panikuję, zacznę, jeśli do maja krokusy nie zakwitną! :rotfl1: Z iglakiem gorzej, ale pamiętałam, tylko jak podeszłam do niego z aparatem, to padły mi baterie...Póki co nazwą służę - picea abies Barryi i luźną uwagą, że są dużo ładniejsze świerczki ;)
Martuś, dziękuję Ci za wsparcing ;) Serce to ja mam ogromne! :rotfl1: A warunki uprawowe nie wiem...
Kasiu, nie no oczywiście, trzymajmy się w tej niedoli razem! :woohoo: A nic mi nie padło, nie tylko ostatnio, w ogóle mi nie padło...Ale na pewno padnie! :rotfl1: Ile sztuk? Zajrzałam do zeszyciku...64...
Ja też mam hojki tuż przy sobie i spoglądam sobie na nie...I jednak się cieszę, ale i martwię...Ot ambiwalencja mi się przytrafiła...Ja też mam już swoje listki!
Siberka! :rotfl1: Nie o taką pocieszkę mi chodziło! :silly: W tej niewyrywności do rośnięcia to nawet pewien plus znajduję....Bo ja nie mam tyle miejsca!
Jak widać hojki się rozpychają, zajmują już cały niemal parapet...



Małgoś, dzięki za Twoje poparcie dla kulek, nasze lobby kulkowe rośnie w siłę! :lol: Cały czas mówiłam, że Twój szpaler iglakowy jest idealnym tłem dla róż i oczywiście, będę śledzić tę cudna symbiozę! :hug:
Małgoś, pogódź się z myślą, że nigdy! Nigdy nie skończysz zakupów! ;) :rotfl1:
Iwa, no to powód Twej depresji ;) jasny... Za to wyobrażam sobie, jaką masz wtedy chęć do pracy! A praca najlepszym lekiem na depresję! :lol:
Andrzej, za wcześnie, właśnie...Lepiej się powstrzymać, bo człek gotów jakiś nierozsądny krok zrobić i taką piwonię nabyć! :rotfl1: Chociaż...nie wiem...Uważałam! ;) :drink1:
Kasiu i Siberko, u mnie też carnosa poczciwa w zaniedbaniu ogólnym rosła sobie od iluś tam lat...I dalczego ona nagle zapragnęła koleżanek?! :hammer:
Igorku, u mnie bilans też wypada nieciekawie...Nie chcę jeszcze przesądzać, ale wygląda na to, że padły mi rośliny, które były od lat...Trytomy, ciemierniki...O żurawkach nawet nie wspominam, wszędzie w tym roku ostro dostały w kość... Ale żeby pierwiosnki ząbkowane? Tyle lat je miałam i nigdy nic im nie było...Może larum przedwczesne, przekonamy się niedługo... A co Ty tak padasz, szkoła tak męczy? Niemożliwe! :rotfl1:
Romek,z tymi wiosennymi fotkami to nie moja wina ;) Ja się staram, wiosna nie...Pogrom żurawkowy się dokonał i na piaskach i na glinie....Glina niewinna, mróz bezśnieżny winien!
Geniu, u mnie to samo...Niektóre nie dają nawet znaków życia...
Misiu, dziękuję, będzie mi potrzebne! :) O wyższości bodziszków nad żurawkami ;) nie pogadam...Bodziszków mam ledwie kilka,nie lubię, nawet nie spojrzałam, jak przezimowały, ale pewnie dobrze...

Oto cała moja wiosna...Non coments! :angry:





Rozgarnęłam dziś kopce różane i wcale mi się nie podoba to, co pod nimi zobaczyłam...
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 22:20 #15747

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Wiosna, jak się patrzy! A patrzy się... i jeszcze się widzi ;)
Twoje kopce też nie zdały egzaminu? No popatrz... a na poprawkę nie ma szans, co? :unsure:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 22:27 #15759

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
No tak całe parapety zahojkowane :silly: Dobrzez, że szerokie chociaż :)
Co to będzie, jak wyrosną :whistle:
Biznes będzie i już ;) za hojki kupi się nowe hostki :woohoo:
Wiosna jednak jest, może nieuważnie patrzyłaś :silly:
O różyczkach ..... porozmawiamy za tydzień już :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 22:29 #15763

  • Poll
  • Poll's Avatar
Marto,oszalałaś dziewczyno ?Tyyyle hoyek kupiłaś z miłości do ... host? :rotfl1:
Co zobaczyłaś pod tymi kopcami? :blink:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 23:05 #15787

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
A było narzekać na śnieg? :club2: :club2: :club2: Ja jako jedna z nielicznych cieszyłam się z opadów. Śnieg to sprzymierzeniec ogrodu!!! Se Pani zapamięta!

U mnie (moje nieliczne) róże zielone 5 cm nad kopcami :-) Tyle było śniegu :-)
Inna sprawa, że kupowałam tylko z wysoką mrozoodpornością. Górę załatwiają jednak zimne wysuszające wichry.

Nawet ukorzenione patyki są zielone :garden1:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 24 Mar 2012 23:51 #15817

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja też myślę, żę róże zostały załatwione przez ostatnie pogody. Duże wiatry i słońce, a nocami przymrozki.
U mnie Eden po mrozach wyglądał pięknie. Cały zielony. Po ostatnich dniach bedzie niskie cięcie
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 01:11 #15829

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
artam wrote:
Serce to ja mam ogromne! :rotfl1:

UUUUUUUUUUUuuu to się nie ma z czego cieszyć , przerost mięśnia sercowego to poważna sprawa ............... pani nie planuje żadnych szkółkingów , pani poszuka kardiologa :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 09:53 #15858

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
W moim ogrodzie też są straty - jedna z wsadzonych jesienią róż czarna mimo, że tak samo okryta jak inne :huh: no i chyba na dobre pożegnamy się z ocmantusem - wczoraj opadły mu wszystkie brązowe listki i stoi taki nagi - trochę poczekam, ale zdaje mi się, że to jego koniec :( to jedna z moich większych porażek ogrodowych - jesienią podsypałam nawozem jesiennym, okryłam porządnie igliwiem i co? I nic nie pomogło :jeez:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 09:57 #15859

  • darob66
  • darob66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 755
  • Otrzymane dziękuję: 366
Marto,róże mogą wypuścić nowe pędy z ziemi.Pod kopczykami ziemia jest jeszcze nie nagrzana,dlatego nie ma oznak życia...nie Denerwuj się na zapas...będzie dobrze :flower1:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 10:26 #15864

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Do słów Marzeny dołączę w całej rozciągłości... Jeszcze się dzieje, jeszcze odmienia. U mnie te, które wyglądały fatalnie zaczęły wyglądać lepiej. Te, które wyglądały koncertowo nieco spuściły z tonu...
Twoje róże młode, posłuży im cięcie - pięknie się rozkrzewią ;)

O... to mi się podoba :flower2:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 17:19 #15980

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś sie dzieje na Twoich parapetach :ohmy: :lol:
Różyczkom daj czas......one odbijają czasami bardzo późno, też tego doświadczyłam pewnego roku .....część wykopałam, a części nie miałam kiedy....i wszystkie, które zostały odbiły i już kilka lat pięknie kwitną :P
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 19:21 #16007

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Wczoraj była piękna pogoda i odkopcowałam swoje róże-to nie była chyba najszczęśliwsza decyzja. Chmury jednak cały dzień wiszą, więc nie spodziewam się przymrozku. Róże wyglądają jak co roku-będą krótko cięte. Już się przyzwyczaiłam :( Żadnej nie wyrzucę do czerwca-już się przekonałam, że to niezwykle żywotne krzewy i nie ma co się spieszyć z likwidacją. Jednak na razie żadna nie wydaje się martwa.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 19:49 #16021

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Marta ! chociaż Ty nie smędż ! Potrzebny jest ciepły deszcz i dopiero wtedy się zazieleni.Jak nie bardzo wychodzi z ziemi , to masz więcej czasu na prace wstępne. My szalejemy z tymi zakupami , ale tez sprzedawcy nie sa do końca uczciwi zapweniając o mrozoodpornosci. Ja ani razu nie wyhodowałam ciemiernika , aby podziwiac kwiaty. Ciągle marzną. Rośliny mądrzejsze od nas . Wiedzą,ze jeszcze będzie zimno.Dla mnie dramat jak za wcześnie ruszą i ratuję przed przymrozkami, a one padają
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 25 Mar 2012 20:27 #16056

  • lubelski
  • lubelski's Avatar
..no my już pierwsze podlewanie działki :woohoo: :woohoo: mamy za sobą..bardzo sucho niestety brak śniegu dał się we znaki...
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 26 Mar 2012 18:51 #16428

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Dzień dobry, psze Pani ;) :) Jak miło znów panią widzieć i "słyszeć" (czytać). Chciałam się przywitać tak wiosennie, cieplutko :flower2:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 26 Mar 2012 19:39 #16464

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Marta, u mnie jeszcze mniej wiosny, więc Cię pocieszę. :woohoo:
Ten rok jest straszny... niby myślałem, że zima nie była straszna...
A tu tyle padło...zbierałem, kupowałem, odmawiałem sobie przyjemności a to padło! :dry: wściekły jestem.
Nawet ta zwykła miodunka, która rozrosła się niemiłosiernie u mnie padła w całości. Zostały tylko czarne pozostałości. Niedługo przyjdzie paczka od Adriana z roślinami to może mi się humor poprawi :ouch:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.468 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum