TEMAT: Gorzatkowe wielokąty

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 17:20 #26290

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Jak tam? deszczowo? U nas od wczoraj siąpi z przerwami, ślimaki mają raj :evil: Poszłam na obchód ogrodu i znalazłam gadzinę konsumującą hiacynta :hammer: :hammer:
Zrobiłam wczoraj i dzisiaj po raz drugi drogę do Rzeszowa, nawet byłam w takich różnych OBI i innych i uwierzycie, ze nie weszłam do części ogrodowej? Sama siebie nie poznaję :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 17:57 #26327

  • ada.krysia
  • ada.krysia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 319
  • Otrzymane dziękuję: 137
Przymierzałam się do przeczytania 22 stron Twojego wątku Gosiu, ale dzięki streszczeniu Dorci już nie muszę - już wszystko wiem :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 19:51 #26424

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jola... ostatnio zrobiłaś się jakaś... bardziej ugodowa... chcesz o tym porozmawiać? ;)
Oczywiście... nie "o suchym pysku" :drink1: :rotfl1:
Ale Ty wiesz... wzorki to nie mój styl ;) jaskrawe kolory też nie...

Dorota... rano lało... później padało... siąpiło... teraz lepiej, ale zimno diabelnie...
Właśnie wróciłam z inspekcji ogrodowej i rozgrzewam się herbatką :coffe:
Ślimory jeszcze niezbyt nachalne, pewnie gdyby wiedziały, że jutro już nieodwołalnie zakupię ich ulubione granulki, wybrałyby się na swój ostatni, godny posiłek :rotfl1:
Nowych śladów buszowania nie stwierdzono... ale paczuszkę ziarna z wkładka przezornie nabyłam... nie wątpię, że jeszcze się przyda...

Krysia... no wiesz! Oczka jak nowe, a czytać się nie chce? Samokrytykę proszę złożyć! W te pędy!
Chyba każę Dorci usunąć streszczenie :rotfl1:
Ech... czytelnictwo w narodzie upada...

Pisałam, że paskudnie? Pisałam...
Ale ja ciągle wierzę, że... jeszcze bedzie przepięknie... jeszcze będzie normalnie...
Miłego wieczoru! :bye:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 19:56 #26430

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Gosia, Ty się ciesz, że chociaż streszczenie Krysia przeczytała - gorzej jakby na ekranizację czekała :rotfl1: :rotfl1:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 19:58 #26432

  • Grzesiu
  • Grzesiu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Życie jest piękne
  • Posty: 715
  • Otrzymane dziękuję: 213
Normalnie....normalność w naszym przypadku nabiera nowego znaczenia :rotfl1:
Kilka moich róż chyba przestraszyło się napędu...i pędem zaczęło się puszczać....no może to określenie na wyrost jeszcze...ale....nadzieja jest
i jestem taki szczęśliwy dziś jakbym posadził je po raz drugi :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 16 Kwi 2012 20:01 przez Grzesiu.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 20:08 #26440

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No widzisz, Grzesiu? A jaka oszczędność! ;)
I kręgosłupa nie trzeba było nadwyrężać kopaniem dołków... sama radość... normalnie! ;)
Gratuluję medalowego jaja!

Dorcia... ekranizacja ekranizacją :rotfl1:
Gorzej jak potem komuś przyjdzie do głowy prequel! :eek3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 20:09 #26442

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
A widzisz Grześ, widzisz, cierpliwym trzeba być.
Mnie już ustawiono do piony w sprawie budlei Blue Chip. Czekam, nie ruszam.
Za to ruszyłam martwą Felicję :angry: Zimny trup, najmniejszego, białego korzonka - stos! A to najdroższa róża jaką dotąd zakupiłam :placze:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 20:26 #26451

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
gorzata wrote:
Ech... czytelnictwo w narodzie upada...
Ależ skąd, ja swoją przygodę z FO zaczęłam od przeczytania 5 wątków Hani, a składały się one z 783 stron :rotfl1:

I dalej czytam Was wnikliwie :-)
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 21:08 #26492

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Podpiszę pod tym, co mówi Siberka :woohoo:

Ja też zaczynałam na FO od przeczytania cichcem wszystkich wątków Pamelki, Artam, Elsi, Lubelskiego i innych moich "sąsiadów" z lubelszczyzny, a potem się nawet w inne regiony zapuszczałam :whistle:
Tak więc potwierdzam, że czytelnictwo ma się świetnie, co nie przeszkadza mi docenić streszczenia Dorci :thanks:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Kwi 2012 21:53 #26536

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja jak jestem zmęczona to też preferuję czytelnictwo. Poza tym nie zawsze zabieram głos.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 17 Kwi 2012 09:43 #26651

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
gorzata wrote:
Jola... ostatnio zrobiłaś się jakaś... bardziej ugodowa... chcesz o tym porozmawiać? ;)

Gosiu ja tam zawsze byłam spolegliwa umiarkowanie, ugodowa do czasu .... :whistle: aż ktoś na odcisk nie nadepnie :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:

A kulki kulkami, niechaj będą zielone :woohoo: one także mają swój niezaprzeczalny urok :flower2:
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2012 09:43 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 20:30 #27290

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Czytelnictwo... no tak.. żeby nie upadło... pisać trzeba...
Co niniejszym, po krótkiej przerwie, czynię ;)
Z dużą dozą samozaparcia, po paluchy dziwnie obolałe...
Tak, zgadliście: dzisiejsze popołudnie spędziłam w ogrodzie :ouch:

Pięć godzin pracy, a efekt prawie niewidoczny :rotfl1:
Żeby był widoczny, musiałabym najpierw pozwolić tym wszystkim klonom oraz jesionom, które dokonały desantu na mój ogród, wyrosnąć nieco bardziej... niedoczekanie ich!
Oprócz totalnego odchwaszczenia, dokonałam radykalnego cięcia niektórych róż... albo odbiją od ziemi... albo nie! :silly:
I sprzątałam... sprzątałam... sprzątałam...
Kiedy wychodząc, z płynem i szmatką w garści, zaczęłam jeszcze czyścić płot od zewnątrz z ptasich ozdóbek, M zgarnął mnie do domu, żebym obciachu nie robiła :rotfl1:
No tak... bo ja dziś pomocnika miałam ;) który własnoręcznie wykonanym narzędziem do odcinania darni, okroił mi rabatki... a ja, pazurkami... metalowymi i swoimi... wyrywałam to, co na swoim miejscu pozostać nie powinno... i tu dochodzimy do tego, dlaczego mam obolałe palce ;)
Ale jest efekt... na jakiś czas przynajmniej...
Przydałoby się jeszcze trochę kamieni... czy ja już kiedyś o tym wspominałam? :lol:

Dobra... starczy czczej gadaniny... przecież dziś nawet aparat wzięłam ze sobą...
Zdjecia przezornie zrobiłam przed przystąpieniem do pracy, więc jeśli w kadrze zamajaczy jakiś chwaścik... przemilczcie litościwie... a ja mogę Was zapewnić, że już go tam nie ma ;)

Podpuszczam z tymi zdjęciami, bo tak naprawdę, jeszcze nie bardzo jest co fotografować...
Wczesne tulipanki startują...

P4180002.JPG


P4180005.JPG


P4180034.JPG


P4180007.JPG


P4180028a.JPG


Hiacynt... jakoś mało pachnący... i ożywające żurawki w tle...

P4180009.JPG


Coraz więcej host wysuwa ciekawie kły nad powierzchnię ziemi

P4180010.JPG


A ja czekam... kiedy znów zakwitną białe bzy B)

P4180015.JPG
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 20:43 #27295

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, też dzisiaj miałam szczery zamiar powalczenia z chwastami w ogrodzie, ale zimnica skutecznie mnie zniechęciła :woohoo: Udało mi się posadzić malutkie goździki na skalniaku, włożyć róże do wiadra z wodą i ...zwiałam do domku.
W walce z klonami nie jesteś osamotniona - w tym roku u siebie i wszędzie dookoła widzę tysiące, ba! miliony małych kloników i niedługo śnić mi się będą klonowe dżungle zarastające całą Sobótkę i nie tylko :evil:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 20:51 #27300

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Dalu... o dziwo - wcale nie zmarzłam, a pracowałam tylko w bawełnianej koszulce i rozpiętym, cienkim swetrze B)
Popołudnie było słoneczne, wiatr się uspokoił... jedynie ziemia wilgotna i chłodna...
Dzieciaki nawet szalały w krótkich rękawach przez jakiś czas...
Po 19-tej, kiedy kończyłam, było 13,5 stopnia... i już odczuwało się chłód...
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2012 22:38 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 22:32 #27363

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
No i dobrze, że M. Cię zgarnął, kiedy płot czyściłaś...Toż ów nalot ;) spłynie z deszczem i zasili...co tam się da...Gołębiniec, wróbliniec, wroniniec... :rotfl1:
Ja też zawsze zaczynam od robienia zdjęć, jak przyjeżdżam, a potem jakieś uwagi ;) czytam...Cykam, póki ręce w miarę czyste! :) No! :P
Tulipanków to jeszcze u mnie nie ma...
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 22:41 #27373

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
gorzata wrote:

P4180034.JPG

Gosiu a czy te nie sa takie, jak u mnie ? Perskie Pearl :silly: a w tle piwonka :whistle:
Moje wymarzły, czy co :jeez: Obie suche, jak pieprz :placze:
Pojmuję ból paluchów, bardzo dobrze niestety :oops:
Jednak z tym płotem to M .... miał chyba rację :silly:
Mój dosiał i zasilił trawnik i .... wystarczy :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2012 22:42 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 22:48 #27380

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jola... też myślałam, że to te same tulipany... w pierwszej chwili... ale nie...
Sprawdziłam ubiegłoroczne zamówienie robione w Cebulach... i wychodzi na to, że to 'Eastern Star' :flower2:
W pąku jest nieco inny od Twojego...
A te moje, lekko poturbowane, uratowane spod łopaty, kiedy M sadził iglakowy żywopłot... z dużym rozmachem :flower:

Marta... akurat ostatnio zoczyłam takiego jednego gagatka... na płocie... i wychodzi na to, że ów cenny nawóz to w moim przypadku... rudziniec :woohoo: :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 18 Kwi 2012 22:54 #27386

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Gosia 'Estern Star' mam także, ale jeszcze nie rozwinęły pąków.
Jak będą wstawię porównanie ;)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.511 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum