TEMAT: Dwa ogródki

Kto nie polewa, temu się rozsycha 15 Lut 2013 23:41 #124307

  • lizz
  • lizz's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 204
  • Otrzymane dziękuję: 30
Roma wrote:
Danielo- przecież nie mogliście sobie pozwolić aby domek się rozsechł :rotfl1: :rotfl1:

Romo - całkowicie popieram - nie można pozwolić na rozeschnięcie się domku :rotfl1: . To by było nie wybaczalne. :jeez: :rotfl1:
W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci.... Leopold Staff

Zapraszam do "Ogrodowe potyczki Małgorzaty"

Pozdrawiam
Małgosia
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Dwa ogródki 16 Lut 2013 01:19 #124332

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Slicznie masz! :flower1: Zaczelam sie dokladniej przygladac Twojej formowanej sosnie, moglabys zrobic zdjecie z bliska?

A co do hypertufy to mam troche doswiadczenia-w czasie zajec Master Gardeners mielismy wyklad i o tym, a potem roboty reczne z hypertufy, robilismy donice, ozdoby na sciany domow itp. Jest kilka mieszanek ktore daja rozne efekty np dodanie sproszkowanego mchu daje bardzo 'dziurawe' scianki. Dodaje sie tez barwniki do cementu do mieszanki.
Facet z ogrodu botanicznego nam pokazywal caly duzy wodospad zrobiony z hypertufy tzn "kamienie " byly zrobione tak, ze nie do odroznienia od naturalnych. Robilo sie forme z dosc gestej, metalowej siatki i na to wykladalo mieszanke tzn hypertufe. Po wyschnieciu malowali to z wierzchu i naprawde, nei do rozroznienia..jesli bede w tamtej okolicy, zrobie zdjecia.
Mam gdzies ksero z tymi mieszankami, jesli cie interesuja :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Niwaki 16 Lut 2013 11:47 #124428

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Marto, Romo i Lizz,
dziewczęta, dziękuję, że się spotkałam ze zrozumieniem z waszej strony. Wstawiłam trunek z pewną taką dozą nieśmiałości. :oops: ;)
No poza tym ja rozumiem, żeby się nie rozsechł, ale żeby go tak ulewa oblewała, to jednak przesada. :supr:

Planto,
wszelkie przepisy na hypertufę mnie interesują, bo przecież to nie grzech skorzystać z doświadczeń innych. :)

Co do sosny formowanej czyli niwaki, wybrałam poniższe zdjęcia żeby z bliska pokazać jak to wygląda u mnie. Odwagi do formowania sosny w tak drastyczny sposób zyskałam po natrafieniu na Ogród Bogusława na forum Ogrodowiska. Użyłam technik zaczerpniętych z tamtego tematu.

Pierwsze zdjęcie pokazuje w tle jak ta sosna czarna wyglądała jeszcze w pierwszej połowie zeszłego roku. Zagęszczony pokrój spowodowany był kilkuletnim uszczykiwaniem przyrostów. Bardzo się podobała mojemu M, ale dla mnie nie miała wyrazu, a tworzenie coraz większej liczby przyrostów powodowało, że uszczykiwanie wymagało coraz więcej pracy. Porzucić tego jednak nie można, bo drzewko może stać się karykaturą. Na pierwszym planie Sosna wejmutka.



Tutaj pokazuję bliżej niwaki - widok z chodniczka. Jest powiązane i dociążone kamieniami. Skorzystałam także z bliskości płotu i niektóre gałęzie są przyciągane pod odpowiednim kątem do niego. Niektóre gałęzie zostały skrócone (zwyczajnie obcięte na końcu), nadmiar igieł został oskubany, jednak należy to robić ostrożnie, tzn. nie można się ich wyzbywać całkowicie i pochopnie. Są zalążkami odrostów, jeśli je usuniemy gałęzie mogą pozostać "łyse". Ja oczyszczałam z igieł drzewko, jeszcze wtedy gdy było gęste (jak na 1-szym zdjęciu). Pokrój chcę nadać nieco pochylony - jak od wiatru - w prawo. Prawa strona ma być szersza, a lewa węższa i nieco gałęzie "zadarte". Czubek prawie całkowicie ucięty, zostawiłam tylko jeden odrost, który powoli będzie pochylany w prawo.



Kolejne zdjęcie pokazuje niwaki z góry, z alejki w kierunku części japońskiej.



Ostatnie zdjęcie z bliska. Troszkę lepiej widać wygięcia gałęzi. Przed przywiązaniem sznurów zakładałam paski budowlanej membrany, żeby ochronić gałązki. Prawdopodobnie do sznurowania lepsze są jakieś pasy, ale nie miałam takich. Warto pamiętać o tym, że efektów nie należy spodziewać się szybko. Sznurowanie musi być ciągle pod obserwacją i podlegać korekcie nawet do 5 lat, zanim nadany kształt gałązek się utrwali.



W dalszym ciągu oczekiwać będę zagęszczania się "chmurek" z igieł, ale potrzeba cierpliwości. Moja sosna wyrosła w głównej osi lekko pochylona i ja to wykorzystuję w formowaniu. Trochę późno zaczęłam, bo jak pokazuje wspomniany Bogusław, powinno się zaczynać wcześniej, gdy drzewka są bardzo młode. Im bardziej dziwne drzewko jest na początku, tym ma szanse zostać w wyniku formowania ciekawszym egzemplarzem.
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 16:19 #124528

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Przeganiacz chmur - gruziński koniaczek :drink1: , chyba się w taki zaopatrzę, jak będziemy drewniany taras dobudowywać :lol:
Danielo, mam pytanie odnośnie tego zielonego drewnianego tarasu. Czy kładliście coś na grunt pod niego, jakąś folię, żwirek, żeby nic nie urosło?
:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 16:23 #124530

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Katju,
nie, nie kładliśmy nic. Aż tak bardzo nie rosną tam chwasty, bo pod dachem i deskami jest jednak sucho. Z brzegu jak się coś pokazuje, to Tadziu wyrywa, albo ja podczas pielenia rabaty. Być może w przyszłości z przodu powstanie jakaś maskownica, ale jeszcze nie ma pomysłu.
:)
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 16:46 #124544

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Danielo bardzo ciekawa lekcja dotycząc formowania :bravo: z pewnością warta polecenia.
A mnie jeszcze interesuje jak duża ma być wejmutka? Jej ażurowa budowa doskonale komponuje się z zakątkiem :)
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 16:54 #124549

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Pamelko,
otóż nie do końca wiem co z wejmutką. Z jednej strony podoba mi się taka jak jest, z innej boję się czy nie stanie się bez formowania zbyt wyniosła i zaburzy cały zamysł ogrodu w tym miejscu. Będę podejmować decyzję wiosną, teraz jest jeszcze giętka i mogę ją wiążąc do listewek czy bambusa wstępnie wyginać.
Jeszcze poszukam więcej informacji na ten temat i pewnie się wezmę za to. Poprzedni sezon miał jej dać czas na zadomowienie się. Ona pochodzi z Borów Tucholskich. Przesłonięcia ogródka w tym miejscu się nie boję, bo ona jest niezwykle delikatna. Przyglądałam się w Borach starszym okazom i uznałam, że to miejsce w ogrodzie jest dobre.
:)
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 18:08 #124604

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Otóż i moją uwagę przyciągnęła ta delikatna wejmutka .

Kojarzy mi się z sosną ,która "czeka" na mnie od zeszłego roku w jednej ze szkółek.
Sprzedawca nie wiedział co ona za jedna ,obstawiał na sosnę himalajską ,
ale Marta artam ,chyba słusznie ,zidentyfikowała ją jako sosnę wejmutkę Himmelblau.

Jej delikatna ,"wątła" uroda bardzo przypadła mi do gustu :P

Dzięki Twoim zdjęciom ,Danielo ,chyba już mam dla niej dobre miejsce :)
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 19:09 #124648

  • Poll
  • Poll's Avatar
Danielo, przeczytała ze zdziwieniem i uwagą, Twoje słowa dotyczące opisu przyszłego, planowane wyglądu wejmutki. Nie jestem zafascynowana iglakami, wielokrotnie pisałam,ze lubię drzewa, uwielbiam lasy, ale traktuję iglaki, jako dostawce cienia dla moich ukochanych roślin.
Mimo tego...a może właśnie dlatego, podziwiam. Chapeau bas ! :flower1:
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 16 Lut 2013 19:58 #124676

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Magdo,
moja wejmutka jest najzwyklejsza, jest pozyskana z pasa przeciwpożarowego, sama ją znalazłam i za zgodą leśniczego wykopałam. Była trochę za duża i wątpił czy się przyjmie, jednak mam chyba rękę do tego i udało się. Wejmutki są czasem nazywane księżniczkami w polskich lasach, ze względu na swoją delikatność zapewne. W porównaniu ze wszystkimi moimi iglastymi jest niezwykle delikatna, szczególnie miło jest dotykać igieł. :)

Poll,
lasu to ja jako "dawcę cienia" sobie za szybko na działce nie sprawię. O klimatach podobnych do tych jakie masz u siebie, to mogę jedynie pomarzyć. Zatem organizuję się tak jak mogę. W zacienionym lesie też bym sobie zorganizowała japońskie klimaty, omszone, obślizłe głazy, mchy i takie tam.... ;) :wink4:

Tylko czemu jeszcze nie ma jakiegoś Chińczyka czy Japończyka z kitką i skośnymi oczkami jako emotka?? :teach:
Temat został zablokowany.

Niwaki 17 Lut 2013 03:23 #124838

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Daniela wrote:

Co do sosny formowanej czyli niwaki, wybrałam poniższe zdjęcia żeby z bliska pokazać jak to wygląda u mnie. Odwagi do formowania sosny w tak drastyczny sposób zyskałam po natrafieniu na Ogród Bogusława na forum Ogrodowiska. Użyłam technik zaczerpniętych z tamtego tematu.


A ja wlasnie w zeszlym roku zaczelam delikatnie z moimi iglakami i przymierzam sie do duzej sosny thunberga. Na poczatku wygladala mniej wiecej jak twoja, wiec wycielam czesc galezi i ogolilam je z igiel. Teraz czeka mnie formowanie i wlasnie zaciekawilam mnie swoim drzewkiem.

Ja z kolei bardzo chwale sobie ksiazke "Niwaki" kupiona na Amazonie, bo ma lopatolohicznie wyjasnione formowanie roznych gatunkow, a sosny maja swoj rozdzial. Tylko ze na razie balam sie to zrobic. Co do starszych drzew to jest tez opisane z rysunkami jak robic to ze starszymi okazami, jak podcinac galezie, zeby nowe wyrastaly juz bardziej bonzajopodobne :lol:

www.amazon.com/Niwaki-Pruning-Training-S...=8-1&keywords=niwaki

Chyba najpierw pocwicze na wielkim jalowcu, ktory rosnie kolo cyprysnika blotnego :think:

Dzieki piekne za zilustrowanie twojego niwaki-i dodanie mi odwagi :hug:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 17 Lut 2013 09:51 przez . Powód: cytat
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 17 Lut 2013 09:58 #124866

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Planto,
książka pewnie jest bardzo ciekawa i przydatna.
Jak pisałam, kierowałam się podpowiedziami Bogusława. Zresztą widział zdjęcie mojej sosny i powiedział, że "idę w dobrym kierunku". Podstawowa wiedza jest ważna, ale bardzo przydatna jest wyobraźnia. Sosna "przed" i "po", to całkiem jakby inne drzewka. To właśnie trzeba sobie wyobrazić.

Trzymam kciuki, za Twoje próby.

:)
Ostatnio zmieniany: 17 Lut 2013 10:02 przez Daniela.
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 17 Lut 2013 14:56 #125041

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Dzisiaj wypadzik na działkę w poszukiwaniu wiosny. W zasadzie to jej śladów nie znalazłam, natomiast działka zaśnieżona i na tym śniegu widać niemalże trotuary wydeptane przez zwierzynę. Z miła chęcią obserwowałam irytację Tadzia, chyba szybko zrobi wyższe ogrodzenie. Wszystkie drogi prowadzą... nie, nie do Nashville, ani do Rzymu, ale do sąsiada. :mad2: Więc wyraźnie widać co trzeba zrobić i z której strony. :P

Po drodze wizyta z markecie i oglądanie nasion, a że ja siewca żaden, to nasion nie kupiłam (Miny nie znałam, a szkoda! bo była). Kupiłam sobie hiacynty do domu żeby pierwiastek wiosny zaistniał w jadalni. Do ogrodu Bodzia 'ciapatka'. :rotfl1:



Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 17 Lut 2013 15:07 #125048

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
oj to zazdroszczę, że możesz wejść na działkę bo ja przez najbliższy czas mogę zapomnieć - totalna powódź i błoto a żal mi butów bo jak nic zostawiłabym je tam :dry:

hiacynty piękne...ale będzie zapach :hearts:
zaś Bozio.....fiu fiu..... :whistle:
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 17 Lut 2013 16:03 #125085

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Udany niedzielny zakup. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 18 Lut 2013 12:41 #125629

  • aneta72
  • aneta72's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 451
  • Otrzymane dziękuję: 111
Witam.Stopniowo przeglądam Pani strony okazuje się że jesteśmy sąsiadkami chciałabym mięć ową sąsiadkę za moim płotem :lol: tak piękny ogród .Bardzo ładne elementy z kamienia ,korzeń ,kolorowa roślinność widzę talent .Dodatkowo prowadzenie działki ,domu ,ogród przed domem to nie lada wyczyn świadczy o pracowitości moje uznanie.POZDRAWIAM
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 18 Lut 2013 13:03 #125649

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Aneto,
bardzo mi miło przeczytać takie słowa. Jak rozglądam się wokół siebie, to też za płotem chciałabym mieć takie ogrody jak są np. w Oazie. Niestety nie mamy specjalnego wpływu na to. Mam swoją własną "filozofię", staram się dbać u siebie o ogród na tyle, na ile potrafię. Czasem widzę, że to działa także na sąsiedztwo.

Mam w Oliwie po sąsiedzku zaniedbany ogródek i towarzystwo częstochmielowe, ;) ale niechcący podkręciłam i ich do działania. Teraz w sezonie nawet koszą trawę i jakieś kwiatki w doniczkach wystawiają, lub wieszają na moim starym ogrodzeniu. W każdym razie jest zielono i jaki taki porządek. :supr3:

Bardzo miło mi Cię gościć w swoim wątku i zapraszam częściej. Przy okazji proszę pisz do mnie po prostu Daniela, tak się do siebie na forum zwracamy, bezpośrednio. :garden1:
Temat został zablokowany.

Dwa ogródki 18 Lut 2013 13:48 #125662

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Daniela wrote:
Aneto,

Mam w Oliwie po sąsiedzku zaniedbany ogródek i towarzystwo częstochmielowe, ;) ale niechcący podkręciłam i ich do działania. Teraz w sezonie nawet koszą trawę i jakieś kwiatki w doniczkach wystawiają, lub wieszają na moim starym ogrodzeniu. W każdym razie jest zielono i jaki taki porządek. :supr3:

Ja mam ,,bazjel'' z jednej i drugiej strony działki,na jednej nie widziałem :eek3: właściciela 2 lata i muszę wchodzić w ,,szkodę'' :cool3: z sekatorem by krzaczory nie wrosły mi w ogrodzenie :flower: .Od wschodniej strony mam ,,zucha''który chciał nawet wyciąć krzaki ale kosa spalinowa mu się popsuła po wykoszeniu 5 mb.działki i tyle go widziałem :happy3: .Najgorsza jest jesień gdy wszystko się sieje masę chwastów,mniszka ,nawłoci itp. :mad2:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.528 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum