TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 16 Kwi 2015 22:18 #358920

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witajcie czwartkowo!
Jest taki przyjemny moment w czwartek po południu, gdy pomimo zmęczenia, przychodzie błogie uczucie ulgi wraz ze świadomością, że...jutro piątek! :happy4:

W ogrodzie codziennie przybywa kwiatów, ale i pracy, bo chwasty wyraźnie przyspieszyły i staram się reagować na bieżąco :flower:
Stellata kwitnie i teraz wygląda wspaniale! Zakwitła też pierwsza z posadzonych wiśni, więc będzie ją łatwiej zauważyć na zdjęciach ;-)

Dzisiaj dosadzałam przebiśniegi (dzięki Ewcia!) i białe naparstnice kupione wczoraj. Dokupiłam też irysów syberyjskich i już część siedzi w ziemii.
Jutro wybieram się na małą wycieczkę za zachodnią granicę, obczaić co tam słychać w moim ulubionym centrum ogrodniczym :search:
Zwyczajowo już planuję kupić białe psianki, które niezawodnie dekorują nasz taras od maja do grudnia, a co jeszcze mi wpadnie w ręce to się okaże :whistle:

Bozuniu, dzięki Kochana! Komplementy od Ciebie to miód na moje serce, aczkolwiek zdjęcia nawet w ułamku nie są tak dobre jak Twoje :oops:
Cebul co roku dosadzam kilka worków, to moje ulubione zajęcie na jesień ;-) Kiedy przychodzą dżżyste, chłodne dni listopadowe znajdują dziką przyjemność w tym, że mam udział w tworzeniu czegoś zupełnie nowego, co da pokaz za kilka miesięcy. Długo planuję, komponuję kolory, kupuję i sadzę...a potem i tak nierzadko wychodzi co innego :rotfl1:
Jak z tymi żonkilami w donicy - miały być różowe :P
Ale te też mi się podobają i może nawet bardziej pasują? :think:



Jolu, moja Pissardi jest w cieniu, więc powoli się rozkręca, ale inne na osiedlu są już w pełni kwitnienia :flower2:
Swoją sadziłam w ubiegłym roku, więc i tak cieszę się, że zaszczyciła mnie kwiatami :hearts:
U nas koszenie to też działka M'a. Ja się kosiarki nie tykam i tak wszystko inne robię sama :tongue2:
Pozdrawam serdecznie, dedykując Ci motylka:



Madżen, widziałam Twoje magnolki i Pissardi - cudne są wszystkie! :dance:
Tulipanki powoli się rozkręcają, kwitną już te przy tarasie:



Dorciu, Stellaty zawsze zakwitają wcześniej, inne jeszcze w pąkasach.
Wiosna rządzi się innymi prawami i wszystkie kolory u mnie dozwolone! Więc sadzę żółtki ile wlezie, bo uwielbiam te drobne trąbeczki :silly:
Tete-a-tete zakwitają jako pierwsze i z jednej cebulki rozkwita masa kwiatów! Już od 3 tygodni na zmianę kwitną kolejne. A bzyki jaką mają radochę! :woohoo:
Sadzę je w różnych konfiguracjach na rabatach i w donicach - tutaj z szachowniczką:



Marzenko, ja bym się nie obraziła za piękny zapożyczony krajobraz z drzew... :whistle:
Dzięki za odwiedziny!
Niezapominajka dla Ciebie:



Moni, dzięki! W słońcu nawet zieleń trawnika może się podobać ;-)
Najbardziej jednak cieszę się z nowych drzew - zwłaszcza gdy kwitną, jak wisienka Shidare-Yoshino:



Wiolu, ja chciałam kupić klasyczną Soulanganę, żeby właśnie mieć ogromne drzewo! Niestety takiej nie znalazłam, więc posadziłam kultywary z tej odmiany: 'Lennei' i 'Satisfaction'. 'Lennei' rośnie dosyć duża, ale 'Satisfaction' raczej z tych karłowatych, więc wylądowała na froncie rabaty. Czy Twoja to klasyczna Soulangane'a?
Gdy zakwitnie pokaż kwiaty, są wśród forumków fachowcy to może zidentyfikują.
W sumie mam jeszcze 2 Stellaty i Susan. Magnolii nigdy za wiele ;-)
Kasiu, przyjrzałam się moim siewkom i wygląda na to, że przynajmniej część odrasta, a liczę też na samosiew. Chciałabym jak najwięcej tych uroczych grzywek!
Januszu, dziękuję za uroczy komplement :kiss3:
My co wieczór siadamy na tarasie na koncert kosa, a rano budzi nas radosny trzebiot innych ptaków - to dla mnie prawdziwa esencja wiosny!
Małgosia już wytropiła niemiecką cieszyniankę. Jeśli nie uda Ci się kupić w Niemczech, to na pewno jest dostępna u nas.
Marta, Lennei kupiłam ok. 2 metrową, rozmnażaną z odłogów, nie z siewu. Liczę więc na kwiaty w przyszłym roku...przeliczę się?
Tulipanów nigdy nie wykopywałam. Przy tarasie kwitną niezawodnie - najstarsze mają 5 lat:

Andre Rieu





Negrita też jest niezawodna:



Jak dotąd wschodzą wszystkie, a kwitnienia będę skrupulatnie dokumentować :idea1:
Spodziewam się nieco słabszych, ale i tak żywotność tulipanów oceniam bardzo dobrze. Nie wykopywane, a jedynie dosadzane od kilku lat zapewniają burzę kolorów wiosną!

Bozi, chciałabym właśnie takie wyrośnięte monstrum... :lev:

Gabrielu, witaj! Wiosna w pełni i codziennie przybywa pączków, liści, kwiatów...wspaniały czas i to oczekiwanie na kolejne! :woohoo:
Dzisiaj podekscytowana oglądałam pąki na glicynii. Ma ich całe mnóstwo!



Oby tylko pogoda nie spłatała figla, najgroźniejsze są przecież późne przymrozki...
Życzę łaskawej aury i przyjemnej pracy w ogrodzie!
Małgosiu, :kiss3:
Witaj Edytko! Drzewa na pewno będą, to moja wielka radość! Tymczasem pokazuję to, co kwitnie - między innymi magnolie i nowa wisienka.
Wczorajsze fotki:

















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 16 Kwi 2015 22:26 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, Bozi, Gabriel, sierika, Amarant, Ma Gorzatka, terlica, jol_ka


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 16 Kwi 2015 23:17 #358955

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Piękna magnolia :woohoo: :woohoo:

Ze zdziwieniem przeczytałam, że jutro jedziesz kupić pisanki i usilnie główkowałam..po co.. :think: :happy3:

Pozdrawiam prawie piąteczkowo :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Kwi 2015 22:40 #359206

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Niestety u mnie sporo tulipanów do wykopania.
Same liście. Czeka mnie sporo zakupów jesienią
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 18 Kwi 2015 12:14 #359298

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
U mnie też sporo ma same liście. Dlaczego tak się dzieje? Za młode cebulki?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 18 Kwi 2015 14:13 #359316

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Wisienki Kasiu masz śliczne ,zwłaszcza ta płacząca .Ale wygląda na taką ,która spore rozmiary osiąga.Szukam takiej ,co nie urośnie duża ,a najchętniej oczywiście taką z gałązkami w dół . :flower2:
Piękne cebulowe u Ciebie na rabatach .Trzeba Się teraz nimi nacieszyć ,bo one szybko przekwitają .O zdjęciach miałam nie wspominać ,ale co zrobić kiedy one takie piękne :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 18 Kwi 2015 22:36 #359495

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
W kwestii tulipanów zgłaszam, że u mnie z sezonu na sezon miast odmianowych, które w dobrej formie są przez rok czy dwa, wyrastają zwykłe czerwone lub... o zgrozo żółte. A same liście też są... I cebule pół metra pod ziemią... Czary :) I znowu bałagan ;)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Kwi 2015 09:21 #359561

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Kasiu jak zawsze cudownie u Ciebie :woohoo: wzięłam sobie przykład z Ciebie i dostałam jak to określił M "głupawki drzewiastej" bo jeżdżę jak głupia po szkółkach i drzewka kupuję - na dzień dzisiejszy: wiśnia Kiku-shidare, tulipanowiec (x 2 :club2: bo w kolejnej szkółce był piękny okaz za małe pieniądze i żal było nie wziąć :rotfl1: ), kalina Juddii, kalina burkwooda, ambrowiec (patyk widelec ale co tam, wyprowadzę kiedyś a to drzewko wrażliwe jest więc w razie czego wolę nie stracić mega kasy jak przemarznie). W planach kolejne, już namierzone ...

co do tulipanków to ostatnio na zajęciach w szkole coś tam o nich mówili więc się podzielę tym co przekazali ..może to są oczywiste oczywistości ...a może komuś pomoże.... : radzili oczywiście wykopywać co 2-3 lata i przechowywać w suchym, ciepłym, zacienionym miejscu do jesieni (np. w szufladzie ;) ). Wczesną wiosną nawozić nawozem uniwersalnym (chodzi przede wszystkim o azot) tak aby roślina zbudowała dużą masę liściową bo to ma zapewnić dobry wzrost cebuli przybyszowej, która utworzy się w miejsce wsadzonej. Im większa cebula przybyszowa tym lepiej. To nawożenie to nawet 3 razy od marca do połowy maja. Potem niech sobie kwitnie, po przekwitnięciu ścinamy żeby nie wiązały się nasionka bo to wysila cebulę, czekamy aż zaschną liście. To jest ważny moment bo pęd i pąk kwiatowy tworzy się właśnie wtedy wraz z cebulą przybyszową. Na tym etapie można rzucić trochę nawozu potasowego albo jak nie wykopujemy to jeszcze późnym latem i to ma zapewnić ładne kwitnienie na przyszły sezon (jak coś cebul nie zeżre albo nie zgniją). No właśnie - cebule muszą mieć dobry drenaż. Jak wykopujemy i są malutkie cebulki przybyszowe to one na pewno nie zakwitną bo są za małe. Pewnie można się bawić i je tuczyć ale to potrwa kilka sezonów podobno zanim doczekamy się kwiatów.
miłej niedzieli :bye:
EDIT: co do schodzenia cebul niżej i zmiany kolorów nic nie mówili więc nie pisałam ..a sama nie wiem :oops:
Ostatnio zmieniany: 19 Kwi 2015 09:22 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Ogródek Robaczka 19 Kwi 2015 09:45 #359569

  • halszka
  • halszka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 246
  • Otrzymane dziękuję: 296
Dzień dobry,
Kusisz tymi swoimi zakupami, kusisz okrutnie. Pozazdrościłam Ci tych nowych krzewów i drzewek i mimo braku miejsca znalazłam miejsce na magnolię :dance: (George Henry Kern - ma wolno rosnąć i taką mam nadzieję). Czasem mam jednak wrażenie, ze nasze ogrody są z gumy.
Piękna wiosenka u Ciebie.
Mam podejrzenia, że z odmianowymi tulipanami i innymi nowościami jest podobnie jak ze współczesnym sprzętem AGD - są zaprojektowane CELOWO tak, by za dwa-trzy lata trzeba było kupować kolejne, nowe egzemplarze, żeby nakręcać sprzedaż .
Miłej niedzieli :bye:
Pozdrawiam
Halina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Ogródek Robaczka 19 Kwi 2015 12:43 #359614

  • jol_ka
  • jol_ka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 40
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kasia Wisienka Shidare-Yoshino przecudowna!! Zapoczątkowałaś nową chorobę forumową, gdzie nie wejdę tam nowe drzewka kupują, albo szukają, a ja sama lepsza nie jestem :rotfl1: Już mam zaklepaną kolejną magnolię - tym razem Stellata (Twoja bije chyba wszelkie rekordy kwitnienia :eek3: ), czekam na nową dostawę wiśni japońskich, a do tego chodzi za mną platan, a najlepiej kilka, uwielbiam te drzewa, ambrowiec, rozpierzchlin i jeszcze kilka klonów :happy3:
Tulipanki cudowne, narcyzki też piękne.
Dziękuję za dedykację motylkową (uwielbiam szafirki) i pozdrawiam leniwie i niedzielnie :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Kwi 2015 22:32 #359908

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!

Jak Wam minął weekend?
U nas było słonecznie, choć dosyć chłodno. Wczoraj dzień spędziłam wyjazdowo - byliśmy na małej wycieczce w Biosferze w Poczdamie, a potem w centrum ogrodniczym pod Berlinem.
Kupiłam zgodnie z planem psianki, choć gdybym miała duży worek ojro to jeszcze przytargałam parę drzew :silly:
Skoro mowa o drzewach, to mam ochotę posadzić kolejne :crazy:

I tutaj proszę o Waszą pomoc - porady i własne doświadczenia z uprawy. Mamy ochotę posadzić platana Alphen's Globe i klony 'Red Sunset', 'Princeton Gold' i jakiś purpurowolistny np. Crimson Sentry. Mają być sadzone w trawniku od południowej strony, pomiędzy ścieżką do altany, a domem - zatem miejsce słoneczne, otwarte.
Może macie je w ogrodach i możecie doradzić czy wybór trafny? Czy może odradzicie te odmiany, a polecicie coś innego?
Będą rosły w odstępach ok. 3 metrowych, docelowo mogą mieć do kilku metrów, preferowana zwarta korona, ale niekoniecznie typowo kulista. Liście jednolite - zielone lub purpupurowe (nie chcę pstrych), wysokość do 5-6 metrów, względnie do formowania przez cięcie.

Będę wdzięczna za wszystkie komentarze!
Odpowiedzi za chwilkę :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 19 Kwi 2015 22:57 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Kwi 2015 22:55 #359924

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Moni, psianki kupiłam, są śliczne :) Bardzo je lubię, bo zdobią taras od teraz do zimy. Posadzę jak tyko troszkę zahartuję.
Powiedz mi kochana, jakie Ty masz klony u siebie? Pamiętam, że purpurowego ale nie kojarzę którą odmianę :think:
Gosia, ja dosadzam co roku, ale te pozostawione w gruncie też kwitną bez zarzutu.
Według mnie, podstawa to dobry drenaż, ogławianie i pozostawianie liści przez min 5 tyg, żeby cebule się wzmocniły. Nawożę je też wiosną biohumusem.
Bozi, może podpowiedź Moni coś wyjaśnia? Ja nie wykopuję wcale, ale tak jak pisałam Małgosi - staram się zapewnić im optymalne warunki.
Nowinko, ta wisienka jest szczepiona, więc wyższa nie powinna urosnąć. Ale mam nadzieję, że zbuduje duży parasol. Jest naprawdę urocza i dosyć ładnie trzyma kwiaty (kwitnie od tygodnia i nic nie osypuje na razie). Może pomyśl o jakiejś szczepionej? Płaczące lepiej kupować wyższe, żeby pędy nie kładły się na ziemii, ale można też ciąć B)
Dziękuję za odwiedziny!
Iza, nie wiem czemu niektóre odmiany się wyradzają, ale moje o dziwo na razie nie zawodzą. Może faktycznie krótkowieczność jest genetyczna? :think:
Te, które pokazywałam wyżej, rosną na rabacie tarasowej od 5 lat - nie wykopywane i nie zmieniły koloru.
Moni, kochana, gra nam w duszy to samo tzn głupawkę drzewiastą mam i ja :dance:
Ambrowca usiłuję kupić, ale nie trafiłam jeszcze ładnego. Jeśli teraz nie kupię, to na jesieni mam zarezerwowanego z gruntu. Tulipanowca kupiłam ale tylko jednego bo drogi był jak...nie powiem co 2-metrowy za 160), ale jakbym trafiła okazję, jak Ty (właśnie, za ile kupiłaś te cuda??) , to nie wahałabym się brać dwóch!
Kalinę juddi mam, Burkwooda chciałabym, ale chwilowo miejsca brak :tongue2:
Jakie inne drzewa planujesz?? I czy masz u siebie klony??
Dzięki za info o cebulach, to ma sens... :think:
Witaj Halinko! George Kern to ponoć mikrusek wolnorosnący, więc dobrze wybrałaś! Fajnie, że zaraźliwa ta choroba :devil1:
Ja chciałabym kolejne magnolie, ale nie mogę przeginać... :whistle: Tym razem zasadzam się na drzewa :woohoo:
ps. U Niemców widziałam kwitnące magnolie Genie i Black Tulip...oj cuda, cuda..

Jolu, nie wiem o co chodzi z tą wiosenną korbą na drzewa, ale witaj w klubie :rotfl1:
Ambrowiec - poluję, będzie mój B)
Platan - planuję, kupuję i sadzę :P
Klony - oooo tak!
ale...Rozpiechlin - co to jest????

Stellata ładnie wygląda w pełni kwiecia, liście też ma ok, ładny odcień zieleni, tyle że bardzo powoli rośnie. Mam ją od 5 lat i wygląda wciąż tak samo...może nieco szersza korona i grubszy pień, ale wysokość mierzona w stosunku do siatki - bez zmian.
Ja jestem ogromnie ciekawa moich nowych magnolii - 'Lennei' i 'Satisfaction'. Druga zaczyna kwitnienie, pokażę przy najbliższej okazji.
Wisienka Shidare Yoshimo oślniewa..naprawdę wygląda jak panna młoda! Cudnie kołysze tymi warkoczami kwiatów. Shidare Zakura obcięta mocno (sadzona z nagim korzeniem) ale i tak będzie kwitła, więc ciekawa jestem co pokaże w kolejnym sezonie :woohoo:
Jakie klony planujesz, pisz mi zaraz! I jakiego platana (boshhh jak ja podziwiam :lev: )? My chcielibyśmy klasycznego, ale żal go ciachać, a rośnie zdecydowanie za duży na taką odległość do domu jaką zaplanowałam...dlatego pojawiła się opcja Alphen's Globe, który jednak znacznie mniejszy, wolniej rośnie, a korę ma ładną... :whistle:

Zdjęcia trochę nieaktualne, ale w weekend nie było czasu na aparat B)































Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, anabuko1, Amarant, jol_ka

Ogródek Robaczka 19 Kwi 2015 23:48 #359938

  • jol_ka
  • jol_ka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 40
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kaśka zdjęcia jak zwykle cudne :kiss3:
Platany planuję klasyczne, u mnie sporo miejsca jest, więc się zmieszczą. Niestety będę się chyba musiała zadowolić małymi drzewkami, nic więcej nie jest u nas dostępne.
Klony planuję tatarski (ginnala) - podobno najpiękniejszy, i jeszcze myślę o rdzawym. Ponadto przydałyby mi się takie szczepione na pniu, najlepiej z purpurowymi liśćmi, czymś muszę urozmaicić te moje płaskie rabaty.
Podałam Ci złą nazwę (roztrzepana coś jestem) - Mydleniec wiechowaty vel Roztrzeplin, ten będzie mój. Co prawda też w sprzedaży są małe egzemplarze, ale trudno, co zrobić.

Spokojnej nocki :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Kwi 2015 00:03 #359941

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Nie ma chętnych na nocne rozmowy o klonach? :search:

To na dobranoc zabiorę Was na wycieczkę do ogrodu tropikalnego Biosfera w Poczdamie, gdzie w ogromnej hali stworzono namiastkę równikowej dżungli.
W środku panuje temperatura ok. 25-28 stopni i wysoka wilgotność powietrza (tak dla odmiany, bo na zewnątrz zimny, wschodni wiatr i 10 stopni :devil1: ).
Podziwiać można tu niezwykłe bogactwo jednego z najważniejszych ekosystemów naszej planety: ponad 20 000 roślin (wśród nich palmy, epifity, bromelie czy rośliny użytkowe jak kakaowiec, krzewy kawy i wanilii), 150 gatunków zwierząt, wśród bujnej flory znajduje się wodospad, sadzawki i liczne trakty spacerowe (także wysoko, w koronach drzew).







... przy sadzawce





storczyki są u siebie







Te liście miały ponad metr długości - foto z góry





Najciekawsza była dla mnie motylarnia B)























Wśród krzewów spacerują rózne stwory, fruwają papugi i motyle, którym udało się uciec :wink4:









W podwodnym statu (zlokalizowanym nota bene pod wodą, pod poziomem stawu) wystawa Aquasphäre poświęcona faunie i florze mórz tropikalnych









i jeszcze takie dwa znudzone słodziaki, niestety zza szyby:



Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 20 Kwi 2015 00:20 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata, piku, chester633, Bozi, Gabriel, Amarant, Ewogrod, Ma Gorzatka, Monika-Sz, eda_s, jol_ka

Ogródek Robaczka 20 Kwi 2015 00:07 #359942

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Nasiona mydleńca zebrane w Paryżu wysiałam, ale mi nie wzeszły,
jednej sadzonki z tych nasion dochował się Tadeusz48 i ma ją w swoich Nokłach.
Drzewo ma ładny pokrój i ciekawie wygląda nawet w okresie wydawania nasion (widziałam je pod koniec sierpnia).
Kasiu, z wymienionych przez Ciebie mam kolona Red Sunset, ale posadzony dopiero w październiku 2014.
Kupiłam go dla liści przebarwiających się jesienią na czerwono. To docelowo spore drzewo (10-15 m).
Moja magnolia stellata wyraźnie podrosła, ale kupiłam malutką sadzonkę z pączkami,
pięknie wygląda w kwiatach, ale nie lubię kiedy przekwita, kwiaty brązowieją, wolałabym, żeby opadały :silly: .

Zanim wstawiłam swój post to pojawiły się zdjęcia z wyjazdu - tam przynajmniej było ciepło, prawda???
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 20 Kwi 2015 00:10 przez elsi.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Kwi 2015 00:18 #359945

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Jolu, teraz zauważyłam Twój wpis :thanks:
Klon tatarski obejrzałam w necie, tego rozczochrańca też. Klon baaardzo mi się podoba :happy4: Ten drugi również ciekawy, nigdy nie widziałam takiego cudaka!
Zazdroszczę terenu skoro zmieszczą się naturalne platany... :whistle: Widziałam ładne okazy w szkółce w Kórniku, koło arboretum. 2-3 metrowe poniżej 100 zł.
Może warto się do nas wybrać? :wink4: Klonów też jest urodzaj, ale nie pamiętam czy mają tatarskiego...muszę obczaić :think:
Kibicuję nowym nasadzeniom i czekam na fotki poglądowe :bye:
Elu, dziękuję za słowo w sprawie :)
Klon 'Red Sunset' widziałam tylko na fotach, ale wygląda zniewalająco. Przebarwia się trochę jak ten tatarski, płonie czerwienią, prawda?
Może moja Stellata tak nędznie rośnie, bo była sadzona dosyć duża? :think: Miałam 2-metrową sadzonkę. Martwię sie też, że tuje są zbyt blisko (mają ją osłaniać) i może to też jest przyczyna? Wodę ma, jest linia kroplująca, nawożę co roku, ale efekty przyrostów bardzo marne. U mnie szybko gubi przekwitłe kwiaty, więc nie martwią mnie suchoty po kwitnieniu. Liście też ma ładne B) Poza tym wspina się po niej powojnik gen Sikorski i dodaje koloru latem.
Szkoda, że mydleniec się nie udał..wygląda na wyjątkowe drzewo. Może zrobisz drugie podejście z sadzonką?
Pozdrawiam serdecznie :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 20 Kwi 2015 00:19 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Kwi 2015 02:02 #359950

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cześć Kasieńko..jakaż egzotyczna podróz..Zazdroszczę- chętnie wygrzałabym kości w jakimś tropikalnym zakątku..nawet takim troszkę oszukanym ;)

W sprawie klonów- mam Scanlon..co jest odpowiednikiem Red Sunset..tzn niby podobny.. i oczywiście ukochany Crimson Sentry.
Obydwie odmiany są na pniu, korony zaczynają się na wysokości ok 1.8-2m. Crimson może mieć pokrój kolumny ulistnionej od samego dołu.

Scanlon kwitnie wiosną, Crimson nie. Liście przebarwiają się w odcienie czerwieni, pomarańczy i żółci. Zauważyłam, że na Crimsonie dość długo jesienią utrzymywały się liście..
Zerknij do mnie- wstawię zdjęcia, coś tam na nich może zobacZysz ;)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Kwi 2015 08:50 #359980

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
Dziękuje za poprawienie nastroju i za trochę ciepła bo u nas strasznie zimno od kilku dni :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Kwi 2015 10:29 #360009

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
O piękne motylki.
ale ja i nasze w naturze , mniej barwne tez lubię.Na razie widziałam tylko cytrynki i bielinki :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.860 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum