Dobry wieczór!
Dziękuję wszystkim za cenne komentarze i uwagi na temat klonów
Bardzo cenię sobie Wasze osobiste doświadczenia, bo opisy to jedno, a rzeczywistość bywa inna..
Dzisiaj byliśmy w szkółce przy arboretum i mają całkiem ładne okazy klona Princeton Gold w rozsądnej cenie - zastanawiam się, czy brać?
Po wspólnych dywagacjach doszliśmy z M do wniosku, że można by posadzić 2 klony Princeton Gold i jednego Platana Alphen's Globe.
Więcej się nie zmieści, a korony i tak będą wymagały korekt z czasem, bo miejsca zdecydowanie mniej niż bym sobie życzyła
Plan z grubsza wygląda tak (po lewej jest jeden, mało widoczny, potem platan i drugi klon, na planie trójkąta)
Mam kilka wątpliwości, może pomożecie rozwiać?
Czy klon Princeton Gold, żółto-limonkowy wiosną, a delikatnie zieleniejący latem, nie będzie zbyt mocnym akcentem kolorystycznym w kontekście rabat wkoło?
Czy odalenie dwóch klonów od siebie na dystans ok. 4 m wystarczy? Korona jest dosyć zwarta, kulista, ale to jednak spore drzewo..
Czy zestaw z platanem to dobry pomysł, czy może lepiej posadzić 3 takie same klony? (Platan ma kulistą koronę, a klony owalne, ale raczej luźny pokrój)
Zaletą na pewno jest to, że:
- klon jesienią cudnie się przebarwia (choć Red Sunset ponoć ładniej, co potwierdza Agunia, ale ten niestety nie jest dostępny w okolicznych szkółkach)
- rośnie ok. 10 m wysoki co pozwoli nieco zbalansować proporcje w ogrodzie - w odniesieniu do domu i ogromnej brzozy
- nie wymaga szczególnej troski bo nie kaprysi w kwestii gleby i stanowiska
- platan ma piękną korę (za parę lat..) a ciemna zieleń liści nieco zneutralizuje żarówkowe ubarwienie klonów
- tłem na wysokości korony (ok 4 m) będą głównie bryły domów z cegły, więc powinien się ciekawie odznaczać kolorem
Tyle dywagacji, muszę się z tym przespać, jak radzi Juliet
Zaraz zaległe odpowiedzi i porcja wiosny na dobranoc
Monia, czytałam o Scanlon i faktycznie wybarwia się podobnie jak Red Sunset. Na pewno będzie zjawiskowo wyglądał u Ciebie!
Dzięki za foty u Ciebie
Póki co, zdecydowałam się na zielone i limonkowe liście. Bordowego mam dużego buka i boję się żeby nie przegiąć z bordowym kolorem.
W małym ogrodzie może wywołać klaustrofobiczny efekt..poza tym uświadomiłam sobie, że cegła to też bordo, a mam tego sporo wkoło
Ciekawa jestem, co myślisz o opcji powyżej..
Kondziu, taka wycieczka to dobry pomysł na weekend, polecam!
Aniu, motyle mnie zachwyciły! Lubię je wszystkie, nasze rodzime szczególnie
Dalu, widziałam większe Stellaty i ta moja wydaje się nieco karłowata jak na swój wiek
Ale może wymaga więcej cierpliwości..
Psiankę kupiłam jaśminową, jak co roku. Zdobią mój taras od południa do późnej jesieni i nie wymagają żadnych zabiegów pielęgnacyjnych, poza podlewaniem i zamiataniem opadłych płatków/liści.
Sieriko, zatem potwierdzasz moje przypuszczenia, że stać ją na więcej
Moni, ceny bardzo okazyjne
Szczerze, opadła mi szczęka jak to przeczytałam. U nas ok. 3 razy wyższe.
Kaliny na pniu i to takim wysokim?? Nie widziałam takich cudeniek, z niecierpliwością czekam na Twoje!
Klonów masz niezłą kolekcję! W dużym ogrodzie takie majestatyczne drzewa to podstawa, żałuję, że ja nie mogę bardziej poszaleć
Ino, dziękuję
Widzisz, ja też miejsca nie mam, a raczej za mało by pomieścić marzenia, ale robię co mogę
Zobaczymy, z jakim skutkiem
I
wonko, dzięki za wkład w debatę klonową, bardzo cenię sobie Twoje rady
Czekam na foty Twoich pięknych okazów w sezonie!
Masz imponującą kolekcję w ciekawych aranżacjach i na pewno z roku na rok będą prezentować się coraz bardziej okazale.
Szczególnie zainteresował mnie pensylwański - niesamowita kora
Danusiu, Artemisy mam posadzone na białej rabacie, więc monotematycznie, z białymi Winchesterami.
Novalis ma typowo lawendowy kolor, który u róż określam jako "trupi"
Niespecjalnie mi się podoba, choć sama róża jest zdrowa i rośnie bez zarzutu. Miałam ją, ale oddałam w dobre ręce, właśnie ze względu na kolor. Może coś pastelowego dosadź?
Pastella na ten przykład
Aguś, witaj!Po cichu liczyłam, że taki pasjonat klonów (acerofil??
) da głos w dyskusji
Masz Red Sunset? Oczywiście! Wiedziałam, że gdzieś go widziałam...
Niestety u nas nie widziałam w ofercie szkółek, a opcja z dalekim transportem odpada. Co myślisz o Princeton Gold?
Pogodowo u nas coraz lepiej, słonecznie i ciepło, choć wciąż wietrznie..w weekend ma być ślicznie