TEMAT: Ogród Doroty '2013

Ogród Doroty '2013 27 Wrz 2013 10:41 #195193

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Dorotko :hug: nowy kot to najlepsze lekarstwo... wypróbowałam.
Wahasz się między Maine Coonem a Norweskim Leśnym - bardzo piękne rasy i w zasadzie podobne. Norweskiego nie znam osobiście choć słyszałam,że charakter ma niezależny bardzo. Maine Coon - to pies w kociej skórze :rotfl1: "gadająca" przylepa,która cały czas Ci towarzyszy - wiem bo mam :hearts:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2013 27 Wrz 2013 11:15 #195202

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Witaj Dorotko :bye:
ale ta Ppepita Circus Flower,piękna :hearts:
Zurawki teraz mają cuudowne,intensywne kolorki :hearts:
A hosty pięknie odbijaja się od kolorowych liści :)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 28 Wrz 2013 22:11 #195464

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Szkoda kotka...
A ten norweski bardzo piękny :)

Ja nie lubię ani zimy ani jesieni (bo zwiastuje zimę :happy4: ).
Przede wszystkim nie lubię tego ,że szybko robi się ciemno .
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 28 Wrz 2013 22:30 #195472

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Miałam takie same kocie typy... Jednak M wyjątkowo mocno zaprotestował, odwołując się do hm... powiedzmy dobra sąsiadów. Stwierdził, że w okolicy wszyscy boją się naszych psów,i nie można ich dodatkowo gnębić wielgaśnym kotem, który bez wątpienia będzie grasował po okolicy... :unsure: Ściema, nie? No i mamy Manola, czego nie żałuję :)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 28 Wrz 2013 22:54 #195484

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Dobry człowiek z Twego M. :happy3: :rotfl1: Mój po prostu grozi wyprowadzką... moją :happy3: :happy2: :happy:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 28 Wrz 2013 22:57 #195486

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
U mnie niby padało od poczatku tygodnia, ale jak kopałam dzisiaj pod iglakami sucho :huh:
Nie wiem co by musiało u mnie przejść, żeby wszędzie było mokro
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 10:07 #195517

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Piękne rasy obydwie :lol: , choć ten długi włos :whistle: , przemyślałaś to dobrze :wink4: ? Mój kot ma krótką, ale specyficznie gęstą sierść, linieje przez okrągły rok :jeez: . No, ale może Ty bardziej ode mnie lubisz sprzątać :happy3:

Z tym charakterem to też różne bywa ;) , mój kot rasy rosyjski niebieski też miał być koto-psem, bardzo towarzyskim, w każdym razie tak twierdzą na różnych stronach hodowlanych :whistle: . A tymczasem co? Mam dzikusa mordercę ptaszków :jeez: , w którego istnienie nie wierzą moi goście :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 19:02 #195605

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Nie miała baba kłopotu.... zachciało sie jej kota :rotfl1: Siedzę trzeci dzien w necie i szukam kociaka. Musze chyba trochę ochłonąć :rotfl1:
Wiesiu, bardzo kochałam moje koty. Po śmierci kotki w zeszlym roku miałam jeszcze drugiego i owszem rozpaczałam, ale mialam pocieszyciela. A teraz.... Strasznie mi brak sierściucha. Doszłam do wniosku, ze muszę szybko zapełnic to puste miejsce.
Uwielbiam takie olbrzymie, dostojne kociska. Zawsze mnie pociagały te rasy. Mam tez słabośc do kotów "z maskami" (tajskie, syjamskie, neva, ragdoll) ale rodzina nie wyraziła chęci. Tak więc szukam okazałego kociska.

Małgoś, naczytałam sie o tych rasach. Obie wspaniałe. Zobaczymy co uda sie namierzyć. Nie ukrywam, ze szukam trochę tańszej opcji, bo kot bedzie raczej wychodzący a ceny kociaków są powalające.

Aniu, rzeczywiście róże z serii Circu Flower zachwycaja. Nie wiem skąd tak mała ich popularność. U mnie sprawują sie świetnie.
A zurawki jesienia pięknieją. Nie ulega wątpliwości. To ich pora.

Magda, z tymi ciemnościami to masz rację. Jakoś mało czasu w tygodniu na ogrodowe prace zostaje. Urlop chyba będe musiala wziąć, bo cbule dalej w pudłach. Wczoraj zaledwie ułamek udalo sie uziemić.

Iza, Manolo niejednego rasowca może zakasować. U mnie opcja kota jako takiego nie była brana pod uwage. Dopiero wielkośc i wygląd zrobiły na tyle wrażenie, że rodzina (czytaj: M. :rotfl1: ) wyrazila zgodę. I tak jakiegoś kota przygarnę, ale na razie szukam 'uzgodnionej rasy'
Twoich psow sie boją?? :supr3: Przeciez to anioły w psiej skórze. Co najwyżej mogą zalizac na smierć :lol:

Iwona, u mnie w domu tez ciężko było. Ale pierwszego kota sprowadziłam podstępem i wzięłam M. na litośc - "no przecież nie wyrzucę bidy na mróz". Teraz juz jest spoko. Oponuje, ale tylko dla zasady ;)

Małgoś, u nas tez nieszczególnie. Wczoraj kopałam i może sucho nie jest ale glina niezbyt namoczona. I dobrze - dla moejgo kregosłupa :rotfl1:

Marta, do PPD mi baaardzo daleko ;) :oops: Do sierści w domu jestem przyzwyczajona. Mieliśmy juz długowłosą wilczycę :blink: To dopiero byla jazda.
Z kotami jak z ludżmi, charaktery różne. Uwielbiam koty i szanuję ich nielazeżnośc. Moja kotka była typowym kotem kolanowym, przytulaśnym. Kamyk z kolei przychodził wtedy kiedy on miał ochotę i tylko wtedy dał sie pogłaskać. Polował na wszystko co sie ruszało, łącznie z wiewiórkami i jaszczurkami. Taki killer w kociej skórze :whistle:
Może dośc na ten temat bo sie wątek bardzo zakocił :rotfl1:

Wczoraj ruszyłam do walki z ogrodowym niechciejem - nadal ma sie dobrze, zadomowił sie na amen. Ale postanowiłam walczyć. Syn skosił trawnik, troche lisci przy okazji ubyło. Ja zaczęłam obsadzac powiekszona, centralna rabate.
Klon wreszcie wyskoczył z doniczki. Nie wiem czy to oststeczne jego miejsce, ale na razie - do wiosny - tak zostanie.


Przesadziłam trzy róże. Wiem, ze trochę za wcześnie, ale udało mi się nie naruszyc zbytnio bryły korzeniowej. Dzis patrzyłam, ze nawet czubki im nie przywiędły. Miejsca na nowe róże wyznaczone. Okazało się, ze chyba wszystkie sie zmieszczą, nie będę teraz musiała ryć wiecej trawnika.Zostawię sobię tą "przyjemność" na wiosnę. Trawa rosnie, podsiewki w łysych miejscach sie zazieleniły.


Niektore róże kwitną w najlepsze. Nawet zimno im nie przeszkadza
Niezniszczalna Bonica

Larissa też nie gorsza

Spod pierisa wyglądają czerwone kuleczki golterii

Piórkówka przy rynnie mocno się rozrosła :) a myslałam, ze nic z niej nie będzie
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 29 Wrz 2013 20:36 przez dodad.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 20:28 #195639

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
U mnie tak naprawde tylko Jazz, Larissa i Bonica kwitną.
No i Candelight.
Reszta w uśpieniu.
Nie wiem, czy przy tej pogodzie zdołają jeszcze rozwinąc pączki
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 20:41 #195647

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jakie pączki? :evil: No jakie, ja się pytam?!
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 20:43 #195648

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Podziwiałam hostowisko w dywanie z kolorowych liści :thanks: :thanks: :thanks: CUDO
U mnie liście (nieliczne) ciągle zielone :blink:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 20:56 #195655

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Larissa i Bonica cudne. U mnie też dostały medal za wytrwałość :)
Rzut oka na ogród pokazuje, że i u Ciebie jesień się zakrada. Jakoś tak... szybko... Kota szukaj, bo długie zimowe wieczory przed nami :)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 20:59 #195659

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Małgosia, u mnie sporo pąków, czy rozkwitna - nie wiem. Choc sa i takie róże, które definitywnie zakonczyły sezon.
Jednak te w mniejszości ;)

Gorzatko, czegos nie zauważam? Pączków sporo (na różach) ale czy o nie chodzi? To Bonica a jest jeszcze Global Water

Heidietraum

Clair R. dopiero rozkwita więc zdjecia jeszcze nie ma

Siberka, cudo ale szkoda, ze to już.



Inne miejsca jeszcze calkiem letnie. Choć na trawie widać juz jesienne przebarwienia


Izulu, o tak te dwie niewatpliwie w czołówce. Kilka innych próbuje dotrzymac im dzielnie kroku :)
Kota szukam, szukam. Okłady z kota na chłodne dni najlepsze :silly:
Jesień coraz bardziej widoczna - niestety :cry3:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 29 Wrz 2013 21:02 przez dodad.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Grzesik

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 21:06 #195662

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Dorotko, mnie czeka szykowanie miejsca na nowych 18 róż :dazed: . Już się boję, że nie zdążę ich przygotować :oops: . Niechciej się rozprzestrzenia masakrycznie :tongue2: .

Twoje róże kwitną jeszcze bardzo obficie :ohmy: . Wcale nie widać na tych fotkach, że to już jesień :dazed: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 22:25 #195710

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Kota! Ja w internecie szukam jeszcze jakichś roślin...A Ty kota! Rozumiem, że to jest decyzja na dłuższe obcowanie niż z niektórymi roślinami ;) , wymaga uzgodnień! Dobrze, że rośliny takich uzgodnień nie wymagają, bo to by dopiero trwało! :lol:
Ty mi się w ogóle "kotowa" nie wydawałaś i proszę mi nie kazać tłumaczyć dlaczego! :lol:
Kończąc temat kotów, powiem, że miejsce dla klona wydaje mi się jednak tymczasowe... Z różami? A koło hostek miejsca nie było?
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 22:43 #195715

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Kota zawsze szkoda - jak ja cię rozumiem - moja Daszka nie dożyła 12-tych urodzin, bardzo rozpaczałam i do dziś na jej wspomnienie wilgotnieją mi oczy. Masz rację najlepszy na tęsknotę jest następny kotek.

Piękne masz jeszcze hosty - moje podziurawione i już widać ślady jesieni. Jutro biorę się za przesadzanie azalii, trzymaj kciuki, żeby mi się udało ich nie ukatrupić :flower:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 29 Wrz 2013 22:56 #195722

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Normalnie jak czytam wszędzie o tych kotach to i mi się chce :flower1: . Muszę wtedy bardzo uważnie trzymać w polu uwagi wspomnienie latającej wszędzie sierści.
Szkoda futrzaka. Człowiek zawsze się przywiązuje do takich milusińskich. Bardzo lubię koty. Miałam i kota i psa w domu. I stwierdzam, że nie ma to jak kot. Jednak kot gdzieś przepadł a suczka się pochorowała. Teraz nie mamy żadnego zwierzaka i czasem mi tęskno. Jednak jestem tak zaabsorbowana moją ludzką trójeczką, że nie wyobrażam sobie, że mogłabym zatroszczyć się jeszcze o cokolwiek żywego :tongue2: .
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 30 Wrz 2013 12:07 #195816

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Dorcia, to ja skromniejsze zamówienia poczyniłam. Jedynie 10 nowosci. Ale kilka wylatuje, więc summa sumarum przybedzie niewiele.

Martula - nie kotowa?, że co? wiedźmy nie przypominam? :rotfl1: Dziekuję :hug:
Kotów rasowych szuka sie w internecie, tak jak rarytasów roślinnych ;) Nie wiedziałaś! :happy3:
Klon przy różach nie wygląda? No cóż, w hostkach miejsce może by się znalazło, na parterze, bo na pietrze duża jabłoń. A jak wiesz, klony rosną w górę, powoli ale jednak :) No chyba, że wymarzają, tfu....
A tak poważnie, zobaczymy wiosną, ale tak sobie pomyslałam, że jak podrośnie to będzie fajnie wyglądał na brzegu przejścia. Poza tym trochę skróci mi perspektywę w ogrodzie. Teraz mam tak "na przestrzał" wszystko widoczne.

Iwonka, zapewniam cię, ze nie wysztkie hostki wyglądaja tak dobrze. No cóż, zdechlaków fotografowac nie będę.
Widziałam twoje postepy, zawstydzasz mnie. Muszę ostro pogonić niechcieja :club2:

Edytka, przy trójce masz co robić. Moje dzieciaki juz troche odrosły, przytulać sie jeszcze młodszy czasem przyjdzie ale coraz rzadziej. To się do kota poprzytulam ;) A tak poważnie, to zawsze miałam w domu zwierzaka. Od gryzoni czyli myszek i chomików, przez rybki, ptaki, psy do kotów. I to właśnie te ostatnie mną zawładnęły. Nie wyobrażam sobie domu bez kota.

Po porannych mglistych widokach teraz zaczyna swiecic słoneczko. Zapowiada sie miły dzień. Może po południu znów uziemie jakies cebule. Oby.
A na razie pare widoczków i spadam do pracy






Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 01 Paź 2013 13:30 przez dodad.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Grzesik


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.592 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum