Dalu oglądałam zdjęcia z tamtego roku i pod koniec września było jeszcze całkiem zielono
A ten zimowit akurat uwielbiam
, pełny kwiat i ten kolor
Marto to jest mak sadzony wiosną od MP. Był taki marny, że myślałam, że padnie, a on się podniósł i nawet zakwitnie
No więc deszczyk pada, ale jakiś marny
. Wszystko jak zwykle wypadało się na zachodzie, a do nas jakieś nędzne resztki dotarły
Martuś no właśnie pisałam Marcie, że wszystko wypadało się u Was
, do nas ledwo mżaweczka dotarła
. Gdyby u mnie tak podlało, też bym się cieszyła
Dorcia ja tam grzybkuję codziennie
, ale chyba jutro przerwę zrobię, bo piesek dziś w lesie wdał się w bójkę z osą
. Skubana użądliła ją nad okiem i w łapę
Też walczę na różnych frontach
, dziś zakończyłam wizyty u dentysty z Niną, teraz czas na mnie
Napisz maila do pana Tomka, to Ci dopisze Nostalgie do zamówienia
Jadziu przymusu nie ma
, nasionka dla chętnych, sobie też nie zostawiam i tak się wysieją
Ten mak zbierał się cały sezon, bo początkowo w ogóle nie rokował
, no i tak mu późno wyszło
Aguś pierwiosnki to nie u mnie
A trawki i krwawniki proszę bardzo
Aniu widzę, że maczek wzbudził sporą sensację
, a zawiniła po prostu słaba sadzonka, która dopiero teraz się pozbierała
Zrobiłam kilka zdjęć Barkarole, porównaj sobie, czy widzisz jakieś podobieństwa, moim zdaniem masz Ingrid Bergman
I dla wszystkich odwiedzających jabłonka ozdobna Golden Hornet