Forum Ogrodnicze Oaza

Ależ ja się nie mogłam doczekać Twojego wpisu . Zaglądałam i zaglądałam .

Przepięknie zakwitły Ci powojniki . Trejaż w całej okazałości wygląda imponująco . Ależ będzie się działo, jak tam wszystko zakwitnie .

Jolu i u mnie na jednym z tych nowych powojników mam uwiąd . Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło i jestem zdruzgotana . U mnie padł 'Veronica's choise'. Teraz drżę o pozostałe .

Jaka piękna ta biała piwonia , znasz może odmianę .................powojniki też rewelaccyjne , ale brak miejsca

Może tęcza nie Twoja ale niebiańskie widoczki już tak i też piękne
Za klemki się biorę pomału. W zeszłym roku wystartowałam z dwoma w tym roku dokupiłam cztery

Jola, przecudne te Twoje clematisy Ech, pocieszam się, ze odbiją, ale strasznie mnie denerwują. No bo co to za roslina, która co roku zdycha
Na piwonie drzewiastą chyba miejsca już nie znajdę. A szkoda, bo bardzo mi się podoba. Ale już teraz musze usuwać rośliny a nie dosadzać
Dbaj o siebie

Powojniki na nowych kratkach obłędne , u mnie tradycyjnie lichota , a przecież też w zeszłym roku sadzone
Na mojej Evie mszyc nie ma, za to podstępnie zjadły mi rozchodniki i krwawniki , pomyślałabyś? Człowiek lata z obłędem w oczach między różami, a one się wycwaniły i na sucholubnej przez nikogo nie niepokojone ucztowały w najlepsze

Pomidorki pod gołym niebem zamierzam hodować czwarty rok , jakoś zawsze się udawało pojeść, może nie do listopada, ale jednak

Jolu, cudne powojniki. Napatrzeć się nie można.
Iglaczek też śliczny . Zaczynam się do nich coraz bardziej przekonywać.

Klemki boskie, moje się dopiero budzą, dwa zaczynają kwitnąc a u ciebie istna burza

Jola, a ta Josephinka to nie powinna mieć w pierwszym kwitnieniu pełnych kwiatów? W zeszłym roku chyba miała...
A skąd ta druga różowa piwonia drzewiasta? Bo chyba nie z tych wyprzedażowych?
Jak do kwitnących powojników dołączą róże, to dopiero będzie ściana kwiecia!
Mam nadzieję, że Pani nie zamilknie akurat w tym czasie

Jolu, ale piękne te twoje powojniki. Josephine i Crystal Fountain są po prostu cudowne. Widać, że klemkom u Ciebie bardzo dobrze. Czy dobrze widzę, że przed rabatą na ostatnim zdjęciu jakiś klonik Ci rośnie - co to za odmiana ? Bardzo fajny kolor liści ma.

Hmmmmmm upalnie dzisiaj było, upalnie
Pożałowałam, ze brak baseniku na tarasie
M teraz korzysta z klimy w sypialni a ja z wiatraczka w gabineciku
I kto tu ważniejszy

Dorcia tak się cieszę, że zaglądasz
Nic się nie martw Veronicą, u mnie rośnie trzeci sezon i dopiero się zbiera .... ale bardzo delikatnie
Może to taka odmiana jest
W tym roku zauważyłam, że z e-clematis przychodzą sadzonki mniej odporne na uwiąd Nigdy tego nie było.
W tym roku zamówiłam dwie partie i w każdej coś tam straciłam
Trzeba wkopać, wiosną coś na grzybki i w kolejnym sezonie odbiją W tym sezonie na wiele nie liczę.

Miruś nie znam odmiany to z czasów, kiedy jeszcze nic nie wiedziałam Ot drzewiasta, niech będzie. Z roku na rok robi się ładniejsza, prawda? Jest dosyć odporna, zimuje nie okrywana i nie potrzebuje większych zabiegów. Oprócz łopatki obornika końskiego nic specjalnie nie dostaje.
Pikutku sześć to już może cieszyć poczekaj tylko, jak się uzależnisz
A dzisiaj nuuudny słoneczny, upalny zachodzik, zaraz zerknę jeszcze
Dorotka od naszej rozmowy nowe fakty się pojawiły Ja nie wiem już co to będzie Kolejne ograniczenia i jak tu żyć, kiedy człowiek do swobody przyzwyczajony
I mnie denerwują clemki, które wkrótce po zakupie padają
Wśród nowych nie miałam problemu, do tego roku raczej.
Cóż począć, trzeba posadzić, podlać i czekać kiedy łaskawie sobie przypomną, ze mają zachwycać
Marta wie, wiem pomidorki po gołym niebem się udają ale w tunelu o niebo lepiej i nie chorują Cóż począć, zaczęłam w tym sezonie bez tunelu, mam nadzieję, ze nie będą chorowały nazbyt
Kratkowy odcinek większy pokazałam, ona się jeszcze ciągnie w zachodnim kierunku Ale jak Twoje ubiegłoroczne clemki się nie starają? Moje też małe, ale może czasu potrzebują
Mszyc musimy wyglądać uważnie france lokują się tam, gdzie zupełnie się nie spodziewamy choć u mnie i w tradycyjnych lokalizacjach także są
Małgosiu bo kulki trzeba pokochać miłością bezwarunkową one takie są piękne, różnorodne, małe. duże, zielone, niebieskie i kolorowe i cieszą calutki sezon. Kiedy wszystko śpi snem zimowym kulki radują
U mnie wiele się już nawet rozrosło sporo Mam czas poczekam, aby zdrowo rosły
Grześ i u mnie większość pąków dopiero pęcznieje Przy takich temperaturach, jak zapowiadają dla Was na kolejne dni nie będziesz długo czekał na kwiaty
Marta jak umilknie, jak nie umilknie Jak tu się zagubić w sezonie Najprościej jest oczywiście zimą, kiedy ogród śpi
A piwonka chyba ta czarna , japońska, o której wspominałaś Czarne nie jest jest ciemno różowa/filetowa nawet i wielkaaaa chyba ze 30 cm kwiatu
Josephinka to ma takie zmienne kwiaty, słowo Mam gdzieś dzisiejsze fotki





Piękny jest, co by nie mówił

Moni clemki sobie rosną, bo pod ziemią warstwa zasadowego marglu który muszę przebijać sadzać
Opodal, za wzgórzem jest kopalnia kredy ... to teraz już znasz sekret
Klonik to Acer platanoides 'Esk Sunset' piękny, mam nadzieję, że da radę, bo to chyba trzeci


Mam taką gratisowo zakupioną siewkę Myślisz, żeby przesadzić w bardziej przestronne miejsce

Dzisiaj kilka fotek kulkowo-zakątkowych













Z pąków strzeliła Coral Sunset peony

Jolu, ale ja te nowe kupowałam w swoim ogrodniczym, a oni biorą bezpośrednio od Marczyńskiego. To nie może być przypadek, że te nowości tegoroczne są takie problematyczne .

Śliczne te zakątkowe zarośla. Co to jest takie duże jasno zielone na pierwszej fotce tych szerszych planów?

Nie wiem jak dawno do mnie zaglądałaś, ale pokazywałam jakoś dwa dni temu Dorci mój Omoshiro w całej okazałości dwóch kwiatków , a on i tak jest najbardziej zaawansowany
Ja już w zeszłym roku nie byłam zachwycona jakością sadzonek z e-clematis , wszystkie po posadzeniu zamiast podrosnąć, praktycznie zanikły , po zimie odbiły, ale do zachwytu to ho, ho . A takie doły dostały zaprawione obornikiem i tyle zabiegów, i nadmanganian i Magiczna siła ... I co? Gucio

jej Joluś.....cudne powojniki
ja musiałam pogrozić łopatą Marii SC bo coś mi oklapła
jutro ją przesadzę bo może jej to miejsce nie pasi.....hortensji obok niej też

Jolu tylko trzy piwonie, ale za to jakie piękne. Sama nie wiem która mi się najbardziej podoba. Sosenka Agnieszka też urocza to szyszki są takie różowe czy przyrosty?

Nie mogłam się doczekać Twojej Josephinki moja jednym słabowitym pędem (uwiąd) pędzi w górę.
Jak widzę jasny kolorek liści to norma u niej
Nie wiem co wybrać w celu rozkrzewienia, czy przyciąć za rok nisko, czy lepiej po kwitnieniu przysypać pęd korą
CF padł (też od Marczyńskiego) zaraz po wysadzeniu i zostawiłam go tak w ziemi, może w przyszłym roku coś wypuści...

pamelka wrote: No i na to tygryski czekają cały rok
Czy to u Ciebie Jolu widziałem Pinus mugo Koral?

Jolu
Cudne te Twoje powojniki .Josephine sliczna dama ,przypomina mi trochę mojego Kaisera.
Powojniki nowe w tym roku kupiłam 3 już. Mam ju ż ich 10.Na razie stop!!!
Generał Sikorski okazała się THE PRESIDENT'.ciekawe ,kim będzie THE PRESIDENT',czy nim będzie,bo tego też mam,ale jeszcze nie kwitł.Może teraz będzie ich dwóch.
Piwonie masz piękne.
U mnie na razie kwitnie 1 majowa.Dwie czekają jeszcze.
Kupiłam sobie drzewiastą,ale bez nazwy,i nie wiem jaki kolorek,Jest jeszcze mała, może na drugi rok pokaże kolorek.Ot,sprawiałam sobie niespodziankę

Jolu, czy Twoja Coral też brzydko pachnie? Ula pisała, że taka ich wada? Bo kolor mają przepiękny