Forum Ogrodnicze Oaza

Marta wiem, wiem, ze u Was dało się w sobotę popracować U nas nic a nic
Muszę worki do zielonego dokupić, bo kompostownik prawie pełny a zbiory chwastowe będą zdaje się rekordowe jak się nareszcie uda
Nie wchodzę na rabaty podpierać, co będzie. Już wystarczy, że wczoraj weszłam w truskawki i wróciłam uwalona po pas
Kasiek ładny jest to prawda, ale pomyśl tylko, niech no zakwitną Twoje różyce One dopiero rzucą na kolana co tam taki Piilu Zima była łagodna, jak na daleki wschód
Aniu tak to jest drzewiasta, kwitła zdaje sie już w drugim roku, jednak z roku na rok rozbudowując krzak zwiększa liczbę kwiatostanów.
Vyvyan już zimowała u mnie. Powiem szczerze, że miałam nadzieję, że wyżej wyrośnie Może w ciągu sezonu Póki co jest raczej parterowa, jak u Ciebie.
Gęsto, gęsto pośród hostek, koniecznie trzeba przerzedzić

Oooo, to znaczy ze Taki dla mnie ja lubie takie gaciowe, trupie, stare roze, sprane smatki i inne, bo pieknie z innymi bardzo dominujacymi kolorami sie komponuja i je troche sprowadzaja na ziemie. Nieraz jak czlek posadzi taki samotny wrzeszczacy kolor, to normalnie az w oczach kole i patrzec nie mozna a tak dolozy taki wyciszacz i juz moze zyc w ogrodzie

Piękne masz rośliny ale Clematisy naprawdę pokazują swoją przecudną urodę.

Jula czy te kolory zbyt mało 'gaciowe', jak dla Ciebie?
Queen of Sweeden




Himmelsauge obsypana pąkami pojedynczo rozwija kwiaty w deszczu ale już widzę, ze jest piękną różą i całkiem sporą


Rhapsody smętnie wisi do dołu




Oooo takie mam niebo


Dziękuję Ulka, a z clmkami polecam spróbować

Więcej nie marudzę, bo słoneczko się przedziera

Krolowa Szwedzka - calkiem inna Liga ja lubie te wszystkie polcelany, pudry, bladawce, cos niesamowitego. Moj D. to sie smieje, jak zaczynam sie zachwycac Chippkiem w przekwicie bo dopiero wteczas dla mnie piekny jest
U mnie slonce, to na stacji meteo jest ale na niebie to duze gucio.

Niebo to całkiem takie jak u mnie A dzień zapowiadał cię całkiem, całkiem, nawet słoneczgo było przez moment.
Himmelsauge posadziłam wiosna, bardzo jetem jej ciekawa. Twoja ile ma? Możesz ja z dalsza pokazać?

No proszę aż tyle kwitnie różyczek )) Brawa dla nich .... a, że w deszczu no trudno / świetnie nie mozna miec wszystkiego

Deszcze nie pomagają w kwitnieniu różyczkom wręcz przeciwnie dzisiaj wygladały jak zmokłe kury a na dodatek te ,które już kwitły wyglądają na niezadowolone ,bo gubią płatki ..Zaczyna się robić kolorowo pod krzaczkami Część dzisiaj już pousuwałam natomiast pąki Gartentraume do ścięcia ,bo wyglądają jak obraz nędzy i rozpaczy. Płatki Jacquelinki podziurawione przez ogrodnice ACHHHH szkoda gadać

U mnie od rana nie pada , zdążyłam wyplewić jedną, niedużą rabatę , tak żeby się nie zniechęcić za szybko
Róże ciężko zniosły te opady , Tradescant stracił trzy najwyższe pędy, które wiatr wyłamał u podstawy , całe kwitnienie Moonstead Wood i Old Port do kosza , a Kardynał Richelieu, który robił u mnie za miss zeszłego roku , teraz przypomina zsiniałe szmatki

Witaj Jolu!
Powiem krótko:Super ogród, super kwiaty, super architektura i mebelki,super gospodyni
Jolu ja w sprawie powojników, bo Ty ekspert jesteś-zamierzam kupić ze trzy sztuki, ale nie mogę się zdecydować,- chciało by się więcej-może mi polecisz jakieś

Jolu, witam w smętny wtorek

Róże u Ciebie w dobrej kondycji i pięknie kwitną. Ja póki co, cieszę się zaledwie kilkoma - reszta ze względu na opady, ciągle w pąkach.

Lubię różne kolory u róż, ale chyba najmocniej purpury.
To Ty zaraziłaś mnie miłością do Astrid GvH
Bladawce, biele, mocny róż - też mi się podobają.
Chyba najmniej lubię pstrokate, ale już dwukolorowa Nistalgie mnie niesamowicie urzeka.

Zobaczymy, co nasze różyczki pokażą w tym sezonie.

Pozdrowienia!

Himmelsauge przecudnej urody i queen ..uwielbiam tą różę u mnie też zaczyna właśnie...
jak tam słoneczko ? U mnie się pojawiło i znikło. Siąpi cały dzień i zimnica. Rośliny smętnie zwieszone...oj kończę bo chyba doła załapalam i nie chcę żeby się komuś udzielił

Zielenina cudna! A u Ciebie to ma jeszcze duże szanse, by na dłużej pozostać zielona
Ale i biel zachwycająca, kiedy sadziłaś pustynniki? Chyba jeszcze nie widziałam, nie kwitły...
Ja dałam im drugą szansę, testowo posadziłam tej wiosny, przecież u mnie powinny rosnąć! Może te nowe mój piasek docenią?
Choć nie w tym roku...

pamelka wrote:
Czy ten klonik który wychodzi z pomiędzy host to taki zwykły czy jakiś specjalny?

Jolu, zdradziłaś kulki. Zapałałaś uczuciem do liściaków.

Jak tam dzisiaj pogodą? u nas pięknie,wiosennie,spokojnie można wreszcie zabrać się za zielsko, które w tym roku jest wybitnie wybujałe i dorodne Patrzę i nie wiem od czego zacząć Jakaś dziwna w tym roku ta wiosna.

Jolu
Piękne róze
Nie wiem czemu ale u mnie niedośc,że jeszcze nierokwitły w pełni to jeszcze jakies marne,Co na to zaradzić ???
Vyvyan też jest nieduży , jak to nazywasz raczej parterowa,ale i Kaiser widze też.Może jeszcze się podciągną
Czy Vyvyan powtarzał Ci kwitnienie ???

Aż normalnie po Twoim wpisie u mnie przyleciałam zobaczyć Twoje róże ... co Ty od nich chcesz? przecież kwitną pięknie .

Jolu pierwszy nowych powojników mi zakwitł - Beautiful Bride'. Maria w blokach startowych - na nią czekam najbardziej .