TEMAT: OGRODOWE PRZYMIARKI '2014

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Maj 2014 20:31 #264023

  • Grzesiu
  • Grzesiu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Życie jest piękne
  • Posty: 715
  • Otrzymane dziękuję: 213
Wszystko ładnie pięknie...tylko czemu to autko ma dwa różne kołpaki?
Mak fajny...i różyca w pąkach....LO nie mam..ale on wielki rośnie?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Maj 2014 20:38 #264025

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Krzaczory-potwory mnie nie przerażają :silly: , więc już ją mam wpisaną do kajeciku ;).

Mnie dziś też burza ominęła :dry: , a szczerze mówiąc bardzo liczyłam, że popada. Podlewanie w towarzystwie meszek nie należy do przyjemnych :pinch: . Jakiś mam dziś ciężki dzień - zmęczona jestem tą niedzielną bezczynnością :tongue2: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Maj 2014 20:56 #264038

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś u mnie też deszcz nie chce przyjść.... sucho jest nieprawdopodobnie :dry:
Gratuluję zakończenia budowy :P
Widzę, ze masz mnóstwo niebieskich kwiatów.... len jest cudowny.... takie delikatny i zwiewny.... miecznica śliczne maleństwo.... mimo, że bardzo mi się podoba to baaardzo ją temperuję, bo rozłazi mi się niesamowicie :blink:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Maj 2014 21:25 #264066

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Piękny ten mak! Aż czuję, jak odżywa moja niegdysiejsza miłość do maków! :lol:
Budowa ukończona, elektryk się nie wyrobił? ;)
To co, w czerwcu jedziemy? To już niedługo :)
A przy okazji zasilimy łan irysów, wstępując do mnie :)
U mnie też na pohukiwaniach się skończyło, a sucho już się zrobiło strasznie!
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Maj 2014 21:45 #264083

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
No proszę, dopiero co rosły ściany, a tu już budowla ukończona :woohoo: Bardzo trafia do mnie Twoje tłumaczenie, że garaż nie będzie garażem :lol: .. Mąż, jak będzie twardo obstawiał przy garażowaniu w garażu.. niech poczeka do zimy. Faktycznie metrów podjazdu do odśnieżania mielibyście sporo!

U mnie po południu zachmurzyło się, wiał silny wiatr, nawet grzmotnęło w oddali.. Jednak nie do końca miałam przekonanie- więc zabrałam się za podlewanie.. I dobrze, bo jak tylko skończyłam- wyszło słońce.. I tyle burzy widziałam dziś :silly:
rośliny radzą sobie nawet całkiem nieżle- jedynie świeżo sadzone nabytki cierpią.. Na razie ratuję je solidnym podlewaniem i ten rok pewno przebiedują- ale oby tylko przeżyły, to w kolejnym roku nabiorą odporności.. nawet wydmuchrzycę dziś podlałam, bo robi się jakby spalona i wysuszona- a niby na wydmach rośnie..
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Maj 2014 23:05 #264166

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Marta,
normalnie mi szczęka opadła jak zobaczyłem Twoją kolkwicję!
Ale masz dużo miejsca, a jaka uporządkowana rabata "z górką"!
Nie przejmuj się tymi powojnikami - dostały w kość przez wahania temperatur (na przyszły sezon powinny już zmężnieć!)
Len mi się coraz bardziej podoba - gdzie by go zmieścić :think:
TO na zdjęciu to zaledwie ułamek Louise Odier? OMG, trudno sobie to wyobrazić :woohoo:
Gratuluję ekspresowej budowy "garażu" - na początku myślałem, że to będzie "domek letniskowy" :D
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2014 23:07 przez Adrian.
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 09:05 #264235

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Marta i jak, nie popadało?
U mnie właśnie przechodzi burza :blink:
A z garażem to jest tak :teach: poczekaj jak się przyzwyczaisz :rotfl1: już nie oddasz :happy3:
U mnie moje autko w garażu i bronię dostępu jak niepodległości :rotfl1:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 09:23 #264246

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Marta, dawno mnie u Ciebie nie było a tu tyle zmian. Budynek bardzo fajny i powstał w rekordowym tempie. Napewno pomieścisz wszystkie potrzebne skarby. Róża LO zapowiada się u Ciebie bajecznie - powinna rozwinąć pąki lada moment o ile już tego nie zrobiła. Mak Bolero też zakupiłam ale na razie maluch ma kilka liści. Zobaczymy czy zakwitnie. No i azalki masz piękne - Homebush wymiata, taki maluch a takie kwitnienie :woohoo:
pozdrawiam,
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 11:48 #264305

  • patkaza
  • patkaza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 311
  • Otrzymane dziękuję: 64
:eek3: ależ lany różane ...a jak się okazało to i ja mam taki maczek-chociaz jak kupowałam to nazwa zupełnie inna była podana, ale i tak mi się podoba jest ogromny jak kwiat piwoniowy i ma fajny kolorek ...len łatwo się rozsiewa-ja mam już kilka ładnych kępek i też kwitną tylko rano :dry:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 21:04 #264473

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja też się zakochałam w makach ale takiego to i ja nie mam. A w ogóle - zaznaczam, które iryski jaki mają kolorek:) Fioletów nie brakuje i białych:)
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 21:37 #264492

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Elu no i jak, szkody były? Oby nie :dry: . U mnie tradycyjne susza :pinch: , dwie burze dziś mnie ominęły, jedna od południa, druga od północy :happy3: , ale na mapach burzowych widać, że znowu coś nadciąga, ciekawe czy wiatr nie zwieje nad Ukrainę :think:
Budynek oczywiście, że będzie domkiem ogrodnika :woohoo: , już się nie mogę doczekać zagospodarowania :dance:

Grzesiu a ma dwa różne :dazed: ? może i tak, nie mój, nie wnikam ;)
Mak jest fajny, ale tylko na zdjęciu :evil: , cały krzaczek wygląda okropnie :jeez: , wykłada się, robi się gniazdo, część liści schnie i to wcale nie od dołu :jeez: , nie wiem, może to moja wina, bo coś źle robię, ale raczej moja "kolekcja" maków się nie powiększy :happy3:
Co za mania mówienia o Louise Odier per "on" :jeez: . TA RÓŻA faktycznie osiąga spore rozmiary, można ją nawet traktować jak mniejszą pnącą. Zimuje genialnie na całej długości pędów, więc kwitnienia są spektakularne :woohoo: . W dodatku, mimo, iż jest różą historyczną, cały sezon powtarza kwitnienie :woohoo:

Dorcia posadź kolkwicję jako soliter - możesz sobie na to pozwolić ;) i nie tnij :woohoo: , ale będzie czad :woohoo:
A dziś burza doszła? Bo mnie ominęła ta, co właśnie poszła do Was ;) , słyszałam, że trochę szkód w okolicy Warszawy narobiła :dry:
Meszek na szczęście na razie nie ma, ale w zastraszającym tempie mnożą się komary :pinch:

Aguś łączę się z Tobą w bólu posiadaczy ogrodu na piachu :hug: , u mnie nadal susza, dzień się wypogodził i uspokoił, czy noc przyniesie jakąś zmianę?
Bardzo lubię niebieskości :P , one ładnie komponują się z różem i fioletem, a także bielą :silly: , choć na przykład ten przetacznik w tym roku mnie rozczarował :huh:


DSC_0420.JPG


W zeszłym roku był cudnym, kompaktowym krzaczkiem, a teraz wyrosło krzaczysko wysokie :jeez: , przewraca się, albo gniazdo w środku robi, związany też nie chce trzymać się kupy :evil: , chyba po kwitnieniu pójdzie gdzieś do kąta :angry:
Jak to miecznica się rozłazi? Masz na myśli, że się sieje? Bo jakieś niteczki zauważyłam wokół ;)

Marto a ja czuję, że u mnie na tym jednym maku się skończy :silly: , kwiat ładny, ale pokrój całej rośliny porażka :jeez:
Już się nie mogę tego czerwca doczekać :lol: , choć czytałam, że już 1.06 planujemy niezależnie wyjazd w to samo miejsce :wink4:
Ciekawe, czy i dzisiejsze burze Cię ominęły ;)

Moniko ja wiedziałam, że gdzie jak gdzie, ale tutaj na pewno zostanę zrozumiana :hug: :happy3:
Ciekawe jak u Ciebie dzisiaj sytuacja burzowa? Ponoć w Warszawie sporo dziś się działo :whistle: , oby nic złego :hug:
Też mam problem z utrzymaniem przy życiu nowych nabytków :jeez: , a tego co w doniczkach nawet nie wysadzam, czekam na lepsze warunki :dry:

Adrian no wiesz, kolkwicja nie jest krzewem do ogródków działkowych :rotfl1: , zajęłaby połowę powierzchni i cześć pieśni :happy3:
Rabata z górką wydaje się uporządkowana, bo górka pusta :happy3: , pies z kotem ciągle mi się po niej ganiają :hammer: , muszę ją w końcu zagospodarować, niech tylko upały odpuszczą :jeez:
Siewki lnu są pojedynczymi niteczkami ;) , nie musisz od razu budować wielkiej kępy, można posadzić gdzieś na próbę, ten niebieski kolorek fajnie się komponuje z innymi :silly:
Louise Odier ciągle w blokach startowych ;) , zapewne jak wybuchnie, to wieloma kwiatami na raz :woohoo:

Jolu no nie popadało ;) , choć temperatura pod wieczór troszkę spadła i popracowałam w chwastach, a komary chciały zjeść mnie żywcem :pinch:
Co do garażu, to nie wiem, czy Cię dobrze zrozumiałam, ale ja już mam miejsce garażowe w garażu wbudowanym w bryłę domu ;) , to zupełnie niezagrożone miejsce, bo auto mojego M. nijak się tam nie zmieści :happy3:

Moniko wszędzie tyle się dzieje, że pomału przestajemy ogarniać :happy4:
LO jeszcze w pąkach, ale już za chwileczkę, już za momencik :wink4:
Na razie mam w podobnym jak u Ciebie stadium Tradescant


DSC_0427.JPG


i Pastellę


DSC_0413.JPG


reszta w powijakach :happy3:

Aga a tam łany zaraz :oops: , łany to ma Monika :lol:
Maczek poza kwiatkiem niezbyt mnie zachwyca :dry: , kupowałam jeszcze inną odmianę, ale przyszła zgniła, a teraz chyba nie żałuję :silly:




Kolejny dzień oczekiwania na deszcz :whistle:
Pojechałam dziś do mamy złożyć życzenia i przeszłam się do jej ogródka. Po co tam polazłam :jeez: . Tylko kompleksów się nabawiłam :pinch: . Wszystko pięknie wygracowane, wypielone, ani pół chwaścika :jeez: . No owszem, mama ma mały ogródek ozdobny i spory warzywnik - wszystko razem dużo mniejsze niż mój areał, ale jak ona to zrobiła w te upały :supr: ???. Jak wróciłam do domu od razu poleciałam w chwasty :happy3: . Do wieczora zdążyłam ogarnąć warzywnik, na szczęście temperatury troszkę spadły i dało się wytrzymać ;)

No to jeszcze raz mój aktualnie ulubiony duet :woohoo:


DSC_0402.JPG



DSC_0403.JPG
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 22:07 #264508

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
A widzisz zupełnie zapomniałam o tamtym garażu :wink4:
Marta mniejszy areał to dużo mniej pracy, słowo :idea1: Jakby te nasze ogródki były o połowę mniejsze teżmiałybyśmy wylizane :funnyface:
A u mnie nie ma komarów :whistle: zupełnie, odpukać :club2:

markita wrote:
Burza się pięknie rozbudowała i poszła siać spustoszenie w Warszawie :evil:
Około 18 poszła na W-wę, a teraz otacza moje miasto ze wszech stron, ale fajerwerki :woohoo:
Z godzinę leżałam na tarasie oglądając. Widocznie chmura się nie spieszy :devil1:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 22:46 #264531

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Też mam fajerwerki od dłuższej chwili ;) , szkoda tylko, że deszczu nie mam :happy3:
Ściągnęłam sobie od Pawła fajny link antistorm.eu/ i teraz ciągle sprawdzam, gdzie te burze i dlaczego nie u mnie :happy-old:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 26 Maj 2014 23:32 #264565

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Wczoraj niebo tylko postraszyło i dobrze, że podlałam, bo nie spadła ani jedna kropla..
Sąsiadka dziś przekazała, że grzmiało w oddali, ale solidnie podlało ogródki. O straty w ogródku dopytywała się pod kątem jej suczki, która u niech obgryza i szarpie wszystkie rośliny, a w piątek wparowała do naszego ogródka. Bardziej jednak zainteresowana była psiakami za naszym płotem, niz moimi rabatami :P

Za to dziś w Wawie burza była na całego- grzmoty, błyski, silni wiatr i ulewny deszcz. W krótką chwilę zrobiło się ciemno, jak po zmroku.. Na szczęście najgorszy moment przesiedziałam w pracy- ale dobrze, że popadało, bo upalnie było jak w saunie.. Wracając do domu widziałam leżące liście i drobne gałęzie na ulicach- ale ani u Mamy ani u mnie nie ma żadnych strat.

Ja bardzo lubię samochód z garażu- zimą ciepły, latem chłodny- tylko to odśnieżanie :jeez: U nas działka mała- raptem 6m do bramy.. U Rodziców był dłuższy podjazd- oj było się gdzie łopatą namachać.. Zdarzały się takie opady, że dojechałam do bramy, odwracałam się.. i mogłam zaczynać od początku :mad2: tym bardziej, że miałam obsesję wymiatania śniegu miotełką, pod linijkę- a efekt ciągle był psuty. :hammer:
Najlepsza zima do kulturalne -5 i śniegu akurat tyle, żeby brzydkie widoki śniętej trawy i gołych rabat osłonić ;)

Za to teraz lato mamy w pełni.. Chociaż czytałam, że teraz dni burzowe, a od środy koniec upałów.. a u Ciebie nie ma burz..?
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 27 Maj 2014 06:54 #264613

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
U mnie porządnie popadało - ogród podlany :dance: . Burzę mieliśmy, ale u nas była lajtowa :lev: - pobłyskało się, pogrzmiało i mocno podlało.

Kolejny dzień przeleżałam na kanapie - wstawałam tylko na "wycieczki do szkoły". Ta infekcja mnie wykończy :cry3: . Ledwo łażę . O pracy w ogrodzie mowy nie ma, bo nie mam siły :dazed: .

Sporo róż lada chwila rozkwitnie :woohoo: , a wśród nich Nostalgie :dance: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 27 Maj 2014 14:38 #264797

  • wanda7
  • wanda7's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 266
  • Otrzymane dziękuję: 53
U mnie wczoraj pięknie podlało ogród i było to już na ostatnią chwilę, bo wszystko zaczynało wysychać.
Piszesz o przetaczniku goryczkowatym. Mnie właśnie wiosną bardzo zauroczył, bo zakwitł błękitnościami po raz pierwszy w moim ogródku Ale gdy czytam, że Ci się rozrósł i Cię nieco zdenerwował, to mnie trochę zaczyna martwić, bo mam go z różami i boję się, że zacznie je dominować. No nic, zobaczę za rok. Może podpórki wystarczą.
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 27 Maj 2014 15:35 #264816

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Dobrze , że piszesz , że ten mak to w realu nie powala, bo juz się śliniłam ...........a miałam taki czas podkręcany przez Martę -makową panienkę (artamkę) , ze maki kręciły i były zakupywane , a potem zakwitły wszystkie jednakowo :flower: :flower: w kolorze makowej czerwieni :happy: .no to się na nie obraziłam i eksmitowałam ( chociaż nie do końca bo one co rusz gdzieś wyłażą :hammer: :hammer: ) a że żółknie i zasycha to chyba normalne , bo po kwitnieniu przecież znika .


.......kolkwicja piekna ale nie dla mnie :( ( ona i czereśnia i już byłby koniec miejsca na nasadzenia u mnie :rotfl1: :rotfl1: )...........ale w zieleni miejskiej rosną dwie ( nie cięte od lat ) jak kwitną z wrażenia wbijaja w ziemię ;)
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 27 Maj 2014 17:56 #264854

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Tzw. garaż wygląda bardzo stylowo, aż się prosi o jakiegoś pięknego ramblera ;) . ..
Twój ulubiony duet również i mi przypadł bardzo do gustu - lubię to zestawienie kolorów.
W Poznaniu też susza, już dawno nie było porządnego deszczu, a a Wawie na ten przykład ulice w rzeki się zmieniły... Nie ma sprawiedliwości na tym świecie...
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.680 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum