Romuś, jasne, na Jaśkowej kwasoluby świetnie rosną, więc trzeba je sadzić!
Te pierwsze czereśnie nie są zbyt słodkie, ale SĄ i za to je lubimy
Zresztą nie tylko my, bo szpaki też
Ale owoców jest tak dużo, że dla wszystkich wystarczy:
Aniu, nie znam odmiany, drzewo ma ponad 20 lat i sadzone jeszcze przez poprzednich właścicieli. Ale to bardzo wczesna odmiana, owoce zawsze ma w drugiej połowie maja
Tę azalię kupiłam w Wojsławicach - spodobały mi się jej kwiaty zebrane w wielkie kule i niesamowity, trudny do sprecyzowania kolorek, coś w okolicach delikatnego pomarańczu, łososia, brudnego różu...
Kwiatuszku, moje drzewa owocowe, w tym obie czereśnie, nie są niczym pryskane, ale robali żadnych ja w nich nigdy nie widziałam
Jeśli masz drzewa w ogrodzie, to z pewnością ma on swój klimat
Drzewa to podstawa, to oś nasadzeń ogrodowych!
Gosiu, kwasoluby rzeczywiście kocham miłością wielką
Jeśli chodzi o wrzosy, to jest kilka ważnych rzeczy w ich uprawie
One lubią kwaśną ziemię, słońce i przycinanie wczesną wiosną. Nie lubią natomiast stojącej wody, u mnie rosną na małej górce. Są też, niestety, krótkowieczne, co parę lat się wyradzają i po prostu wymagają wymiany.
Bożenko, to najwcześniejsza czereśnia w całej naszej okolicy będącej zagłębiem czereśniowym. Nie są najlepsze w smaku, dość kwaśne i winne, ale mają swój urok
Maj w tym roku jest u nas zimny, wietrzny i baaardzo suchy
Roślinki muszą jednak sobie radzić i ...radzą
Zakwitła pierwsza róża - Golden Showers
...pierwsze liliowce
...i cudownie pachnąca azalia Chanel
Życzę miłego wieczoru