TEMAT: Ogród nie tylko różany

Ogród nie tylko różany 31 Paź 2014 17:20 #309660

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dzień dobry wieczór!
A jednak słoneczny z małymi przerwami dzień za nami ! Było nawet ciepło i bardzo przyjemnie pracowało się w ogrodzie ....co niestety już odczuwam w plecach :club2:
Kilka nowych trawek posadziłam jednak na docelowe miejsca, reszta uziemiona w zacisznym miejscu w doniczkach. Roślinne łupy dla rodzinki zapakowane i jutro jadą do nowych ogrodów (m.in. róże, bylinki różne, piwonie, hibiscusy, żurawki, irgi i 2 wielkie wory szafirków...a jeszcze prawie całe taczki do wsadzenia mi zostały :jeez:). Wycięłam sporo badylków, wsadziłam jedne z ostatnich cebulek wiosennych i dzień się skończył :cry3:

Wiesiu - Piku - dziękuję w imieniu swoim i traw. To nie Sarunia tylko Cayenne (nie pytaj, chłopaki nadawali imię) i faktycznie rozkoszna jest ..no chyba, że ma akurat wnerwa bo charakterne dziewczę się nam trafiło (dzisiaj jak ją zabierałam do domu to mnie obszczekała paskuda) ale masz rację dom bez psiaka jest smutny - dopiero teraz to doceniłam.


20141030-untitled-001-3.jpg


20141031-untitled-019.jpg


20141031-untitled-023.jpg


20141030-untitled-004-4.jpg


20141031-untitled-003.jpg


20141031-untitled-009.jpg


20141031-untitled-011.jpg


20141031-untitled-013.jpg
Ostatnio zmieniany: 31 Paź 2014 17:20 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród nie tylko różany 31 Paź 2014 21:29 #309703

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Robisz to z premedytacją :evil: . Zmuszasz mnie swoimi zdjęciami do przerobienia trawiastej :hammer: . Ale mam już wizję :lev: (a nic dzisiaj nie brałam :devil1: ).
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 31 Paź 2014 22:21 #309711

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Z premedytacją ??? Skąd !!! Mnie się Twoja rabata trawiasta bardzo podoba ale jak koniecznie chcesz zmieniać to mogę wziąć na siebie winę - tylko nie za bardzo zmieniaj bo naprawdę jest super! No Kochana bo u nas to już nawet brać nie trzeba żeby wizje mieć :rotfl1:

A propos ... ja mam taką jedną ....groźną (nie linczujcie - nie jesteśmy fanami halloween, wręcz przeciwnie ale dzieci przerobiły moje ozdoby tarasowe i cieszą michy od ucha do ucha - uznajmy zatem, że to nasze polskie "dziady" w wersji dyniowej :rotfl1:)


20141031-untitled-010-2.jpg


a do pary tym tworkom noc przybrała odpowiednie szaty

trochę mgliście

20141031-untitled-005-2.jpg


i trochę księżycowo (nie podkręcajcie monitorów - na tym zdjęciu naprawdę prawie nic nie widać :rotfl1: )

20141031-untitled-006-3.jpg


I z premedytacją :devil1: - ogrodowa maskotka
ja tu pilnuję

20141031-untitled-021-2.jpg


i mam stosowne narzędzia do samoobrony
20141031-untitled-012-2.jpg


20141031-untitled-022-2.jpg


i naprawdę szybko biegam

20141031-untitled-024-2.jpg



No ale powoli kończmy te żarty - Wszystkich Świętych coraz bliżej, a to czas zadumy, wspomnień, nostalgii.... dla mnie zawsze jest smutny i przygnębiający niezależnie od aury... ale to właśnie taki czas .... i tak chyba powinno być....

My jutro wyjeżdżamy na groby podobnie jak wielu z Was - bezpiecznej drogi !
Ostatnio zmieniany: 31 Paź 2014 22:23 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, VERA

Ogród nie tylko różany 01 Lis 2014 09:07 #309749

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Moni, piesiunia do schrupania :drool:
Tej części, która mi też się podoba nie będę za bardzo ruszać - tylko niewielka kosmetyka (przesunę nieco Zebrinusa, żeby bardziej odsłonić różę na pergoli. Zmiany dotyczą prawej strony rabaty, które prawie nie pokazywałam, bo nie do końca byłam z niej zadowolona. Tak panuje misz-masz zakończony różanką i tam planuję zmiany. Chcę bardziej ujednolić tą rabatę dosadzając tam traw ;) . Tak więc trawiasta zostanie wydłużona :P .
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2014 09:16 przez Edyta.
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 01 Lis 2014 20:48 #309837

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Niesamowite jest to zdjęcie zwierzaków śpiących razem w torbie. Znaczy się przyjaźń kwitnie :)
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Lis 2014 17:37 #310684

  • olga1234
  • olga1234's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 707
MONI :flower1: dziękuje za podpowiedz kupiłam rozplenice japońską , hameln , nie wysadziłam przezimują w doniczkach ,boje się mrozu . Kupiłam róż ponad czterdzieści , będe na wiosne może coś modzic , jestem w kropce porwałam się z motyką na księżyc, bo o rózach prawie nic nie wiem , mam pare starych róż ,ale one są bezproblemowe , nie kopcuje nie dbam o nie, a kwitną .naoglądałam sie pięknych kwiatów , cała zima do studiowanina o różach, kłania sę Kraków :hearts: OLA
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Lis 2014 21:02 #310765

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dobry wieczór!
Listopadowy wieczór...kominek, jakaś dobra herbatka na rozgrzanie, ciacho...zaraz..wróć jaki kominek, jakie rozgrzanie - na termometrze 17 st na plusie na zewn. :woohoo: raczej chłodzić się trzeba :drink1: ale pogoda :woohoo:

Edi - no jest do schrupania ! ale z drugiej strony charakterek taki, że hej! To zmiany u Ciebie tak jak u mnie - wydłużam trawiastą :rotfl1: nie mogę się doczekać aż pokażesz efekty u siebie!

Gosiu - Margo - przyjaźń kwitnie ale we śnie. Na jawie raczej się podgryzają..tzn. młoda lata za kotem merdając ogonkiem tak, że mało sobie zadka nie urwie - oczywiście w ceu podgryzienia - a kot jej zwiewa od czasu do czasu zasadzając się niby z ukrycia i wskakując na nią pazurami i zębami. Podgryza ale psina nie kwiczy znaczy się kot to traktuje jako zabawę bo gdyby chciał to zrobiłby jej krzywdę jak nic!

Olga- spokojnie, wszystko przyjdzie z czasem. 40 róż to masa :supr3: zakopcuj je jak się zrobi zimno (tak - 5 st przez kilka nocy) na wszelki bo młodziaki, a przez zimę spokojnie obczaisz temat. Pozdrawiam również serdecznie

Janusz - psinka jest bardzo rozkoszna jak nie ma wścieku "jaj" :rotfl1: bardzo charakterna jest :devil1: . Ma metrykę i rodowód czyli niby rasowa: cavalier kings charles spaniel maści tricolor. Piszę niby ponieważ widzę na umaszczeniu pewne niekorzystne cechy jak np. delikatne mieszanie się kolorów sierści (kolor powinien być czysty i ostro się kończyć) czy niesymetryczne łaty na tułowiu co ją dyskwalifikuje jako psa wystawowego (niektórzy za tego typu "wady" dyskwalifikują psa jako rasowego) ale też nie taki był nasz cel i nie takiego szczeniaka kupowaliśmy. Chcieliśmy pieska do kochania i ten warunek spełnia w 200% :)

dobrej nocki życzę i idę odpoczywać po trudach dnia :bye:
Ostatnio zmieniany: 05 Lis 2014 21:05 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 18:31 #311240

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Weekendowe dobry wieczór !

Cudowny pogodowo tydzień za nami. Patrząc za okno trudno uwierzyć, że jutro już 8 listopada. Aura nas rozpieszcza w tym roku :)

Fotki na uwiecznienie tego okresu - trochę mgły zaległej, trochę słońca...
tu w mglistej odsłonie kawałeczek rabaty brzozowej

20141102-untitled-024.jpg


20141102-untitled-028.jpg


20141102-untitled-042.jpg


20141102-untitled-044.jpg


20141102-untitled-050.jpg


20141102-untitled-051.jpg


20141102-untitled-054.jpg


20141102-untitled-005.jpg


20141102-untitled-008.jpg


20141102-untitled-011.jpg


20141102-untitled-020-2.jpg


20141102-untitled-026-2.jpg


20141102-untitled-027-2.jpg


20141102-untitled-033-2.jpg


20141106-untitled-020.jpg


20141106-untitled-033.jpg


20141106-untitled-037.jpg


20141106-untitled-052.jpg


20141106-untitled-061.jpg


20141106-untitled-069.jpg


20141106-untitled-070.jpg


20141106-untitled-075.jpg


20141106-untitled-077.jpg


20141106-untitled-080.jpg


20141106-untitled-091.jpg


20141107-untitled-048-2.jpg


20141107-untitled-036.jpg


20141107-untitled-088.jpg


20141107-untitled-082.jpg


20141107-untitled-078.jpg


20141107-untitled-077.jpg


20141107-untitled-054.jpg


20141107-untitled-048.jpg


20141107-untitled-046.jpg


20141107-untitled-041.jpg


20141107-untitled-034.jpg


20141107-untitled-031.jpg


20141107-untitled-040.jpg


20141107-untitled-030.jpg


20141107-untitled-029.jpg


20141107-untitled-025.jpg


20141107-untitled-022.jpg


20141107-untitled-020.jpg


20141107-untitled-003.jpg
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2014 18:43 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 19:33 #311271

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
moni wrote:

20141107-untitled-048.jpg


Moni, co to za kłoski na tym zdjęciu? Piękne :hearts: .
Może to Kleine Fontane :think: ? Byłoby super, bo właśnie go kupiłam :devil1: .
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 20:05 #311299

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Edi to jest morning light :dry:
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 20:09 #311304

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Dajesz ty kochana po oczach tymi trawami, dajesz...
Ale tym razem pozachwycałam się kolorami berberysów. Zapomniałam już jakie one cudne jesienią. Moje większe straciły wcześnie liście po przesadzaniu,ale maluchy chyba właśnie nabierają kolorów. Z resztą ogród dopiero teraz, po przymrozkach zmienia kolor. Chyba nie pamiętam by tak długo było tak zielono.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 20:16 #311313

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dorotko - no powiem Ci, że ja też nie pamiętam takiego roku. Rok temu tak bylo w okolicach 11 października - pamiętam bo syn ma wtedy urodziny i urządzałam dla dzieciaków grę w podchody w ogrodzie (kurcze swoją drogą to szok, że dzieci teraz tego nie znają - miały ubaw po pach i to najważniejsze ale mnie refleksja naszła jak to się czasy zmieniły w tak powiedzmy krótkim czasie :supr3: ). Berberysy są super! Moich kilka starszych też ołysiało ale sporo cieszy ognistymi i nie tylko barwami :dance:

Zapomniałam o psince - dzisiaj była szczepiona, bidulka piszczy do tej pory jak się ją dotknie w miejsce szczepienia :(

Poniżej dumna psina byle smyczy się nie podda ! :rotfl1: czyli migawki z nauki chodzenia na smyczy (taaa....chyba my a nie ona.... tzn. albo ona idzie gdzie chce a my za nią albo stoi w miejscu i wytrzeszcza oczy dając nam znać jak się dusi :rotfl1: ewentualnie my idziemy z psem na smyczy na rękach :rotfl1:)


20141103-untitled-001-2.jpg


20141103-untitled-002-2.jpg


20141103-untitled-003.jpg


20141103-untitled-004.jpg
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2014 20:18 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, VERA

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 20:32 #311333

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Siedzenie z zapiętą smyczą wychodzi jej świetnie :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 20:36 #311337

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Nie myślałam, że Morning Light może tak pięknie kwitnąć :hearts: . Jaka szkoda, że robi to tak rzadko :unsure: .
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 22:07 #311404

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Właśnie sobie uświadomiłam, że ten rok obfituje w wielkie zmiany.
U Ciebie rezygnacja z pracy, rewolucje ogrodowe.No i nagle dom zamieszkały i kot i pies.
U mnie też zmiany. Chętnie poszłabym w Twoje ślady i zrezygnowała z pracy, ale niestety nie stać mnie na to.
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 22:33 #311419

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moni, dobra, nadrobiłam serialowe zaległości i mogę u Ciebie napisać, bo same zdjęcia to już ze trzy razy zdążyłam obejrzeć ;-)

Wiesz co Ci powiem? To wszystko, co się w tym roku dzieje, bardzo dobrze, pobudzająco wpływa na Twoją kreatywność.
Ogród przeobraża się, a idąc w obecnym kierunku, nabiera niesamowitego charakteru.
Wydaje mi się, że w przyszłym sezonie zamelduję się w nim na stałe i będę permanentnie wzdychać, czerpać kolejne inspiracje, podglądać, co tam jeszcze nowego wymyślisz. Twoje zmiany mają wpływ na moje - nie żebym chciała cokolwiek kopiować, nie!, ale bardzo mobilizuje mnie Twoja tegoroczna działalność.
Gdy przez kilka miesięcy nie pracowałam, też ciągle piekłam, wymyślałam nowe rzeczy w kuchni, na które wcześniej nie miałam czasu.
To był super rozdział w życiu, szkoda, że portfel wymaga jednak i mojej aktywności na polu służbowym.
Teraz to wiesz - jest jak jest.

Psina ujmująca niesamowicie. To jej umaszczenie i młodziutki jeszcze wiek, budzą same tkliwe odczucia.
Głaski dla Cayenne!

A dla Ciebie pozdrowienia :)
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 22:34 #311420

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Moniś Ty mnie zawstydzasz :oops: mówię Ci.
Piękne jesienne fotki :hearts: piękne trawiaste kompozycje.
A ja co wyjrzę do ogrodu jakoś tak ponuro, pomimo, że świeci słońce i temperatury wrześniowe bardziej niż listopadowe.

Maleństwo rośnie, jak widzę :hearts: pięknie, do tego płaczka :) Skąd to znam :think:
Hmmmm ... miałam podobnie z moją Tequilą, ale ta waży już chyba ze 12 kilogramów :dazed: żadnego posłuchu, tylko klap i siedzi :jeez:
Ile myśmy się jej nanosili :jeez:
Postanowiłam z drugim psem na spacer wyciągnąć :lev: pomalutku, pomalutku i biega na smyczy bez problemu, czego i Tobie życzę :hug:
Choć nie widzę żebyś w najbliższym czasie miała problem z noszeniem maleństwa :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 07 Lis 2014 22:36 #311421

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Marta- no tak - potrafi tak siedzieć i 15 minut a przy próbie delikatnego naprężenia smyczy psina się dusi normalnie - stęka i oczami przewraca - a sami widzicie, że obróżka luźna jest :rotfl1: czasami też włącza wsteczny i piszczy w niebogłosy bo ją ciągnie :jeez: ...

Raz mi wlazła pod różę: ja na czworakach pod tą różę, zdarta na maksa bo się cholera zaklinowała przy korzeniu a róża wielka i szeroko a nisko rozłożona, a ona z kolcami w d* kwiczy jak prosiak...Potem musiałam ładne parę minut wyciągać te kolce z tej d*iny.
Ostatnio stoi na tylnich łapkach przy drzwiach tarasowych i oblizuje moje świeżo umyte szyby bo na zewnątrz chce iść....pomocnica kochana ....wczoraj woziłam ją w końcu w taczkach...stała sobie na 2 łapkach opierając się o brzeg taczek i oglądała krajobraz....ale co zrobić jak psina chce się werandować ale zaparła się jak oślica, że na smyczy nie pójdzie - ja mam robotę i fochów znosić nie będę...a bez smyczy nie puszczę bo mi ucieka (ma lepszą kondycję niż ja :rotfl1: i mogłoby się to źle skończyć jakby na ulicę wypadła)

Edytko - ja też żałuję ale może to nie jedyny sezon kiedy morning light czy gracillimus zakwitną ?! Wcześniej trawy miały ciemno różowo-bordowe kwiatostany - cudne ! W ciągu jednej nocy zmieniły się w takie oto puszki :lol: też fajne ale kolejny etap to zaschnięcie traw :(

Janusz - a żebyś wiedział ! Słodziak z wyglądu - taka mała słodka łaciata krówka mniejsza od królika :rotfl1: ale z syndromem ADHD i wrodzonym cwaniactwem :rotfl1:

Gosiu - :hug: jeszcze będzie u Ciebie dobrze zobaczysz ! Ja mam tylko kilka miesięcy żeby dojść do siebie i znaleźć sobie nową pracę więc też nie tak różowo ale na razie staram się cieszyć chwilą :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.717 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum