Dobry zmęczony wieczór!
Dzisiaj 2 dzień zajęć na kursie - czuję się jakby ktoś ładował mi do głowy GB skompresowanych danych
Na szczęście zmęczenie i totalne wyplucie, że tak powiem poczułam dopiero po powrocie do domu- padłam i spałam 3 h
mam całą masę notatek i mnóstwo wiadomości i ciekawostek do poukładania w głowie nie wspominając o wypróbowaniu różnych trików w praktyce
- normalnie znowu czuję, że żyję! Lubie taki zapiernicz! Ale teraz zasłużony odpoczynek ! Czerwone wytrawne w jumbo lampce, dobra muzyka i wchłanianie dzieł różnych znanym artystów fotografików z ciekawości i w celu utrwalenia wiedzy. Właśnie skończyłam też szkic na studia podyplomowe . Napracowałam się żeby uzyskać ołówkiem efekt światło-cienia i mgły ale jestem w miarę zadowolona. Zerknę do tego szkicu za kilka dni, na świeżo i w razie czego skoryguję - no i mam nadzieję, że o to loto !
To może coś o samym kursie foto ? Tak informacyjnie...
Ogólnie mam zajęte prawie wszystkie weekendy aż do Świąt
wybrałam tryb weekendowy żeby zajęcia nie kolidowały ze studiami podyplomowymi, które nietypowo są w tygodniu
Program kursu obejmuje wiedzę teoretyczną praktycznie od podstaw (ale fajnie ją sprzedają wraz z przykładami i do poćwiczenia - zależy im na tym abyśmy zrozumieli zasady, niekoniecznie wryli je na pamięć), będzie o fotografii analogowej wraz z pracą w ciemni
(jak dla mnie zajefajnie ! zawsze mnie to fascynowało i chociaż żyjemy w dobie fotografii cyfrowej to jednak fotografia analogowa jest specyficzna i niesamowita i wciąż żywa...nie mogę się doczekać zajęć w ciemni i pracy z aparatem wielkoformatowym !), poza tym standard chyba: kompozycja, fotografia pejzażowa, fotoreportaż, portretowa (szeroko rozumiana czyli w różnych sytuacjach, nie tylko studio, zajęcia z modelką), studyjna, street foto, fotografia nocna, obróbka cyfrowa zdjęć, studio domowe, fotografowanie architektury oraz scenerii kontrastowych...chyba z grubsza tyle. Na razie mieliśmy sporą dawkę teorii popartej przykładami. Podoba mi się to, że wprost mówią nam jak dany efekt na zdjęciu uzyskać - przynajmniej na razie
co więcej podpowiadają co warto kupić a co nie (póki co zgadza się to z tym co np. radzą na optyczni.pl) i jak można np. zastąpić drogie akcesoria tanimi rozwiązaniami (np. jak zrobić sobie tanio obiektyw makro). Dzisiaj zahaczyliśmy też o historię fotografii (muszę o tym poczytać więcej!) i przegląd twórczości znanych artystów fotografów z uwzględnieniem trików jakie stosują w celu uzyskania nietypowych efektów
No i nie zdążyliśmy oglądnąć własnych zdjęć ...no nic - po zastrzyku dzisiejszej wiedzy zweryfikuję wczorajszy wybór
Aga - dziękuję
właśnie z tego założenia wyszłam aby ten czas wykorzystać maksymalnie dla siebie....na ile finanse pozwolą oczywiście! No ja mam nadzieję, że będę robić lepsze foty! A przede wszystkim bardziej świadomie !
Madżenko - wrzucę zaraz 1 fotę z zestawu do pokazania. Ta chyba zostanie bo ją bardzo lubię. Ma już swój czas i nie jest wolna od błędów ale ...Co do reszty to będę jeszcze weryfikować. Pokażę po - ok ?
Majutka - jak pracowałam to mi się nie chciało ...a może byłam tak wykończona - wołami by mnie nie zaciągnął na żaden kurs czy studia ! Teraz to co innego ! Wiesz ja to chyba jestem takie niezdiagnozowane ADHD (w tamtych czasach się jeszcze tego nie nazywało
) i muszę dużo i szybko i na raz bo inaczej w doła wpadam! Do niedawna miałam odpowiedzialną pracę na wysokich obrotach, dom, rodzinę...teraz odpadła znaczna część obowiązków (czasochłonnych i stresogennych) czyli praca i jakoś wypełniam tą pustkę i pierwszy raz w życiu postawiłam na to co chcę i co mi się marzyło od dawna i cieszę się, że mogę to realizować bo nie każdy ma taką możliwość
Gosiu - super, że szukasz nowej pracy - trzymam kciuki !
A w ogrodzie jesień się złoci i czerwieni ale ponieważ wróciłam o szarówce to fotów niet! Wspomniana fota i uciekam do obowiązków macierzyńskich (głównie wobec psiny bo reszta sobie radzi jako tako
)