Poniższy wierszyk dedykuję wszystkim Kochanym Gościom – na przywitanie
„Ważki wiążą kokardy trzcinom.
Pszczoły całe w słońcu i w miodzie.
Obok brzegu rozchwiane łoziny
po kolana w zielonej wodzie .”
M. Stanclik „Lato II”
Zagrzmiało, gruchnęło, z nieba spadł gwałtowny deszcz w ilościach wcale nie limitowanych, połamało gałęzie i konary, błysnęło i diabelsko zawiało …
Tak w skrócie przedstawia się scenariusz ostatnich dni … od czasu do czasu, nieśmiało, zza chmur wyjdzie słońce, aby szybko ponownie skryć się za ich puszystą chustą … ciśnienie dokonuje cudów, a nasze biedne głowy pękają w szwach …. dziwne to lato, bardzo kapryśne ….
Niemniej wytchnienie od upałów należy się wszystkim i mam nadzieję, że pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie
byle do weekendu
Udało mi się zidentyfikować kolejną lilię, która zakwitła - to Cancun ( na marginesie – bardzo piękne imię , a sam kwiat aż lśni od „złota” … może nawet Inków ? )
Sweet Surrender (
Kasieńko, ja także pamiętam nasze rozważania o białej lilii w sąsiedztwie iglaków
, wspomniana Cancun i Pearl Jessica to lilie posadzone ubiegłej jesieni wraz z kilkunastoma innymi o nieznanych nazwach; dopiero w trakcie kwitnienia możemy pokusić się o identyfikację; ta „ruda” natomiast została posadzona kilka lat temu i od tej pory co roku obdarowuje mnie swoimi kwiatkami o ciepłym, wyrazistym kolorze. Żadna nie pachnie …
Inne ujęcie Jessici
Myszko
Będę pilnie rozglądać się za wskazanym przez Ciebie liliowym pachnidłem, bo – przyznam szczerze – tęsknię za ich zapachem … a tak w ogóle, bardziej podobają mi się lilie o zwisających kwiatach ( przepraszam za niewłaściwe określenie )
W tym roku, w maju, wsadziłam bodajże 4 cebule lilii, głównie białych ( odmiany opisałam w stosownym miejscu , teraz nie pamiętam … ), ale obawiam się, że nie zakwitną; czas pokaże
Hortensjowa Anusiu
Bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin jako "Matki Chrzestnej"
Moja bukietówka kwitnie! Oprócz 4 kwiatostanów wydała na świat sporo pączków
, chociaż nadal intryguje mnie jej niski wzrost. Jednak ilość kwiecia jest dla mnie największą nagrodą ....
Rób zielnik, szybciutko !
Bożenko
Przyznam szczerze, że nie muskałam ogrodu, no, może tylko ścieżki w warzywniku; priorytetem było podlewanie, lanie wody, znowu podlewanie, itd, itd ... ale bardzo się cieszę, że takie odniosłaś wrażenie
Kasieńko :)Hanulko Monisiu
A dzisiaj zapraszam w ziołową podróż, zwłaszcza dziewczęta, dziewczęta, kobiety i babki
, ponieważ ziółko, któremu poświęcimy dzisiejszy wpis nazywane jest „ najlepszym przyjacielem wszystkich kobiet” lub „sukienką Matki Boskiej” ….
Większość z nas ma je w swoim ogrodzie, a jeśli nie – to niech jak najszybciej zrobi sobie prezent w najbliższym centrum ogrodniczym …
Jak każdego z nas, i mnie zachwycają krople rosy zebrane w środku koronkowo wyciętego liścia, złote, delikatne kwiaty, zwieszające ciężkie od deszczu kiście, lubi półcień, ale radzi sobie dobrze w słońcu …
Przywrotnik pospolity ( Alchemilla vulgaris )
Cudowne substancje, w jakie bogate są wszystkie części rośliny, a zwłaszcza liście, pomagają płci pięknej we wszystkich aspektach i dziedzinach naszej biologii : ) - taniny, kwas salicylowy regulują pracę naszego układu rozrodczego, łagodzą bolesne skurcze, nadmierne krwawienia, poprawiają pracę mięśni ( co skutecznie wpływa na nietrzymanie moczu ); cóż, menopauza dotyka każdą z nas , a nadchodzący kolejny dzień przybliża każdą kobietę do tej fizjologicznej zmiany; warto wyjść jej naprzeciw z otwartą przyłbicą i tarczą z przywrotnika właśnie
Przywrotnik kojąco działa na stany zapalne i delikatne infekcje, warto więc przygotować ciepły napar z liści i mieć go pod ręką w sytuacjach krytycznych; doskonale radzi sobie także z zapaleniem spojówek – wówczas stosujemy kompresy.
Nie sposób pominąć działanie ściągające naszego ziółka – dlatego zażywamy je w stanach zapalnych żołądka i jelit, przy biegunkach, wzdęciach i nadmiernej fermentacji.
Co robimy z zielem ?
Ano, na początek zaserwujemy sobie herbatkę na wszelkie babskie niemoce
Herbatka Stefanii Korżawskiej – wykonanie bardzo proste !
1 łyżkę suszu z jasnoty i 1 łyżkę suszu z przywrotnika zalewamy 300 ml wrzącej wody, ogrzewamy w „kąpieli” wodnej 15-20 minut i popijamy w ciągu dnia; jest to napitek całoroczny, dla usprawnienia pracy układu rozrodczego, zapobiegającemu infekcjom i być może także mięśniakom.
Ale przywrotnik ma także w zanadrzu inną niespodziankę – dla naszej zmęczonej, zszarzałej i „smutnej” skóry: regularne stosowanie okładów i maseczek ze świeżego, zmielonego zioła poprawia elastyczność skóry, rozświetla ją i dodaje młodzieńczego wyglądu.
Maseczka
Czubatą łyżkę suszonych, sproszkowanych liści zalewamy 1/2 szklanki wody i gotujemy 10 minut; Mieszamy z łyżką miodu i płatkami owsianymi ( dodajemy ich tyle, aby uzyskać wygodną gęstość ) i nakładamy na buzię na 15 minut.
Przywrotnik wchodzi również w skład mieszanki stosowanej pomocniczo ( !!! ) przy wypadaniu włosów – problemie starym jak świat, zwłaszcza podczas zażywania leków nasercowych czy po przebytych operacjach z udziałem narkozy, albo po prostu celem wzmocnienia cebulek włosowych.
Na ratunek włosom
Mieszamy w równych częściach suszone ziele skrzypu, przywrotnika, krwawnika i liści brzozy ( można dorzucić owoce jarzębiny ) - stosujemy 1/4 łyżeczki przed posiłkiem.
Tutaj wprawne oko dostrzeże liście i kwiatostany przywrotnika, sprytnie schowane wśród ogórecznika; w sąsiedztwie nagietki
A tu: ogórecznik, nagietki i liście .... dyni
Kępa melisy
Misz-masz, a w nim: szałwia omszona, kocimiętka, kwitnąca fasolka, jakieś siewki buraczków, może być widoczny "kawałek" cukinii ... co kto lubi
Kępa hyzopu
Oregano
Pozostałości żywokostu ( mała dygresja: dzielne ziółko nadal jest niezwykle pomocne w mojej batalii z bólem kręgosłupa )
Rozmaryn
I na deser
- z zupełnie innej "parafii"
Tonik rozmarynowo - lawendowy
(tonik ma działanie odmładzające, wpływa korzystnie na problemy skórne)
Zmieszaj ze sobą 3 części suszonych liści rozmarynu, jedną część suszonego kwiatu lawendy oraz jedną część ziela mięty pieprzowej. Do mieszaniny dodaj tyle spirytusu, aby przykrył zioła, przelej do słoika, zakręć, po czym odstaw w ciemne miejsce na 2 tygodnie, od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie przecedzić tonik kilka razy przez gazę, dolej wody mineralnej w proporcji 1:1, przelej do ciemnej szklanej butelki i używaj do przemywania twarzy i i dekolt.