TEMAT: Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 08 Lip 2015 11:47 #386608

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
A Wasze psy same nie kąpią się w stawie? Musicie je kąpać? Moje same włażą co kilka minut i chłodzą podwozie i nosy :wink4:
U nas też wszystko wysuszone na wiór w ogrodzie a dzisiaj padało tyle co nic :(
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633


Zielone okna z estimeble.pl

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 08 Lip 2015 11:53 #386609

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Coś jest na rzeczy z tymi 'odbieraczami śmieci' ;) Mój Gutek już z daleka słyszy śmieciarkę i dostaje szału przy płocie :happy4:
Dzisiaj u nas po nocnej burzy trochę, ale tylko trochę się ochłodziło, no i słońce skryło się za chmurami. Można normalnie wyjść do ogrodu i coś zrobić...Przede wszystkim oszacować straty 'poupałowe' - moje tawułki też zeschnięte na wiór i nie da się ich uratować :(
Pozdrawiam wakacyjnie :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 08 Lip 2015 12:54 #386619

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Jak dobrze że ja wstawałam o 5 rano i podlewałam ogród , nie mam żadnych strat , choć musiałam pousuwać troszkę zżółkniętych liści od liliowców i irysów , ale już jest dobrze .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 08 Lip 2015 12:55 #386620

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Marysiu, Chester uwielbiał kąpiele....na starej działce wchodził do oczka i się moczył...chociaż wolał większą wodę stawy, jeziora , rzeki. Obecne burki czasami piją wodę z oczka jak potrzebują mikroelementów :devil1: , Kokos kiedyś się wykąpał jak lód załamał się po nim... :mad2: ...od tamtej pory podziwia żabki i roślinki wodne z daleka.... :devil1:

Dalu witaj :hug: deszczu nocnego napadało jak na lekarstwo :sad2: może ,,coś'' spadnie z nieba wieczorem ale wodę i tak leję pod rośliny... :idea1: idę dalej ciąć żylistki i muszę zabrać się za świerki :jeez:

miłego i spokojnego popołudnia życzę wszystkim... :wink4: :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 08 Lip 2015 18:47 #386697

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
A ja nie podlewam dzisiaj! Koniec, kropka i zbuntowałam się. Muszę odpocząć, mam dość. Gdybym miała do podlewania cały ogród, to bym chyba już padła trupem, albo porzuciła stanowisko naczelnego ogrodnika domu :happy: U Ciebie mniej padało niż tutaj? Chyba nie, tylko Ty masz mnóstwo roślin, a tu wszystko ażurowe :devil1: :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 09 Lip 2015 10:08 #386854

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Haniu ja po ostatnim ,,piekarniku'' powiedziałem basta :devil1: odkręcam wodę , kładę wąż w rabatach i się leje.... :idea1: jak mi się przypomni lub wejdę w kałuże to zmieniam miejsce... :tongue2: idę się ,,ogacić'' co by działeczka jakoś wyglądała na sobotę.... :devil1: :wink4: :garden:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 09 Lip 2015 10:59 #386868

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Paweł ,a ja wciąż przy konewkach ,chociaż wąż leży ,jak zapasowa paczka papierosów ,kiedy rzucasz palenie .Ja dzięki Bogu nie palę już 15 lat .Największe osiągniecie w moim życiu. :idea1: Idę i ja na ogród ,czas sprzątnąć skutki upałów ,no kto wie czy następne już się nie szykują .W końcu to lato :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 09 Lip 2015 13:03 #386903

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
chester633 wrote:
Haniu ja po ostatnim ,,piekarniku'' powiedziałem basta :devil1: odkręcam wodę , kładę wąż w rabatach i się leje.... :idea1: jak mi się przypomni lub wejdę w kałuże to zmieniam miejsce... :tongue2: idę się ,,ogacić'' co by działeczka jakoś wyglądała na sobotę.... :devil1: :wink4: :garden:

Paweł u Ciebie nadal nie pada ? u mnie zrobiło się zimno , ale co dzień od kilku dni przez krótki czas ale mocno pada i nie trzeba podlewać.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 09 Lip 2015 13:08 #386906

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ja Cię proszę: żadnego ogacania :hammer: Chcesz mnie wpędzić w kompleksy, doła, depresję? :placze: Ja pewnie i tak najbardziej będę zainteresowana ...Kokosem :hearts: Tak mam :devil1:
Deszczu w nocy nie było, a liczyłam na choć troszkę, dalej nic nie robię, mam tak dość, że szkoda gadać :mad2:
I do zobaczenia, bardzo się cieszę na spotkanie M :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 09 Lip 2015 13:29 #386910

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Z przyjemnością cofałem się po kartach tej opowieści aż do maja, czyli mojej ostatniej bytności w 'azylum', i podziwiałem z zapartym tchem tej raj dla domowników i gości. :thanks: Piękne foty, także te Agi. :bravo:
Na konia za nic w świecie bym już więcej nie wsiadł. Wystarczyła mi raz w życiu dwugodzinna jazda po stepach Mongolii na wierzchowcu z źle przytwierdzonym siodle. Zamiast podziwiać widoki kurczowa trzymałem się uzdy i liczyłem czas do końca przejażdżki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 10 Lip 2015 10:55 #387154

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Geniu przepraszam ale nie zauważyłem Twojego wcześniejszego wpisu... :think: :thanks: , z deszczem to Masz dobrze, przynajmniej nie biegasz z konewkami...u mnie deszcz pojawia się na 10 minut i tyle , a później dowiaduję się że w Warszawie lało...nie ma sprawiedliwości :devil1:

Haniu :hug: , Kokos już przebiera łapkami.... :tongue2:

Romku podziwiam Twój ogród i niezliczoną kolekcję host i dużych drzew i krzewów :bravo: ...no ale teraz to zazdroszczę wyjazdu do Mongolii...mnie się marzy ta kraina ,,wędkarsko'' w ich rzekach pływają potężne Tajmienie (nasz Łosoś) i szybkie Lenoki (nasz pstrąg) tylko te rybki są bardziej dzikie hmmmm...z naciskiem na dzikie....ale jak sobie pomyślę żeby lecieć ,,ich'' sprzętem ....hmmm...duże ryzyko....chociaż coś podobno się zmieniło i mają aż 4 samoloty :think: :pinch: , dwa Boeingi 737 i dwa 767 ale to chyba samoloty kursujące ,,za granicę''. Na liniach wewnątrz kraju latają wysłużone sprzęty z byłego ZSRR :bad-idea:

Gdzie nie zajrzę to lilie ...to i ja pochwalę się swoimi...oczywiście NN... :whistle:

SDC15053.jpg


SDC15054.jpg


SDC15037.jpg


SDC15055.jpg


SDC15058.jpg


SDC15065.jpg


SDC15067.jpg


SDC15066.jpg


SDC15069.jpg


SDC15070.jpg


SDC15072.jpg


SDC15073.jpg


SDC15074.jpg


SDC15076.jpg


SDC15078.jpg


SDC15080.jpg


SDC15081.jpg


SDC15083.jpg



takie ...chyba może być... :think:

SDC15056.jpg


i jedna z host 'Sum and Substance' posadzona w pełnym słońcu z premedytacją...chodziło mi o wybarwienie liści ....bardziej mi leży ten kolorek niż zielona sałata... :devil1:

SDC15051.jpg



cdn. :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): e-genia, Amarant, VERA, Krzysia

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 10 Lip 2015 14:48 #387187

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Aż trudno uwierzyć, że nadal u Was sucho - w Warszawie, w środę, rzeczywiście padało a momentami nawet lało, sama widziałam w okolicach stadionu.
W tym samym czasie u nas była burza - ponoć było groźnie - mocno podlało.
Mieszkający 20 km dalej na południe stąd, mieli mniej szczęścia, kilka dachów pofrunęło, padały drzewa, byli ranni :huh: .
Teraz nie wiadomo, czy prosić o ten deszcz stosowne "instancje" czy czekać cierpliwie? - ostatnio do deszczu dodają "gratisy" :jeez: .
Mam kilka podobnych lilii, ta w bordowe piegi może być azjatką Dot Com, po wielu liliach i tej także, mam tylko znaczniki (wiadomo - nornice :hammer: )
Czy znosząc obecność węży w ogrodzie pozbędę się nornic?, pewności nie mam, natomiast węże to pewnik, bo widuję je od czasu do czasu :supr3: .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 10 Lip 2015 16:33 #387208

  • affa
  • affa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 883
  • Otrzymane dziękuję: 1651
Prześliczne lilie - w dzieciństwie niektóre z nich nazywaliśmy je smolinosami i z zaangażowaniem ;) wąchaliśmy. Teraz przyszło mi na myśl, że robiliśmy wtedy z pracowite pszczółki zapylaczki :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Pozdrawiam, Anna.

Zapraszam do mojego ogrodu w cieniu...bloków
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 10 Lip 2015 21:35 #387296

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Witam w normalnych temperaturach, prawda, że od razu inaczej? Ja też tak jak Ty nienawidzę upałów. A Ty biedną S&S do słońca przyzwyczajasz, powiedziałabym, z niezłym skutkiem ;) Ale jeszcze kilka dni na takim słońcu i nie przypominałaby żadnej sałaty ;) , tylko ususzone liście tytoniu na przykład ;)
Jakieś skutki to lanie wody jednak przyniosło, na żadnej z pokazywanych roślin śladów omdlenia nie widać...
Ale pięknie kwitł Ci dereń kousa, wiesz, jaką masz odmianę?
Temat został zablokowany.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 10 Lip 2015 21:41 #387298

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Na śmieciarę żywiołowo reagują nie tylko psy, ale też dzieci :rotfl1:. Wyczuwają, nie wiem jakim zmysłem, jej obecność w pobliżu, przerywają jedzenie, zasypianie, siusianie... na szczęście nie obszczekują :rotfl1: . Moi synowie wyznali, już jako dorośli, że w dzieciństwie zawsze marzyli zostać tymi panami, co to z tyłu śmieciary podjeżdżają na tych specjalnych podestach od śmietnika do śmietnika :devil1: , podobno z wiekiem miłość do tych samochodów mija, nie wiem czy u psów też :devil1:.

Lilije śliczności :flower2:.
Moja kilkunastoletnia 'Sum and Substance' rosnąca w tym roku na słońcu wcale nie z premedytacji, a konieczności, ma spalonych większość liści :( mimo podlewania.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 11 Lip 2015 08:26 #387371

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Noo witam w cudownym ogrodzie. Lilie naprawdę pięknie koncertują. U Ciebie suszy widać nie było. Dobrze się w tym celu nabiegałeś. Ja niestety w całej różance mam do dziś nie oczyszczone róże.

Psiaki są cudowne, nawet jakoś za nimi tęsknię:) ale na razie do Stolicy chyba nie wybieram się. No i uważaj na te Twoje serducho.
Ostatnio zmieniany: 11 Lip 2015 08:26 przez ulakonie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 11 Lip 2015 08:31 #387372

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Paweł, uważaj na siebie... wiesz, że my już w wieku w którym szczególnie trzeba dbać o pikawkę.
Wiem coś o tym, bo sama od kilku dni odczuwam skutki i nawalania serducha i niebotycznego ciśnienia. Do tego migrena.
Ja żyć?
Lilie cudowne... niektóre mają takie przeurocze nakrapiania, że napatrzeć się nie mogę...
Póki co, czekam na swoje :)
Dobrej soboty!
Temat został zablokowany.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 11 Lip 2015 15:51 #387425

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cześć- znowu nie dojechałam :cry3:
Za to w pon mam wolne, może Ty sie bujniesz nad Zalew.. :whistle:

Obejrzałam zdjęcia z grilla i z wizyty Dorci z Mężem.. Coś mi świta, że to był koszmarnie upalny dzień..podziwiam samozaparcie do grillowania a przede wszystkim zachodzę w głowę- jak wytrzymaliście w tych ciuchach.. M w długich spodniach :blink:

Piękne lilie u Ciebie kwitną- te piegowate szczególnie urocze!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.696 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum