TEMAT: W moim ogrodzie

W moim ogrodzie 21 Mar 2015 22:57 #351225

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Strasznie mam dzisiaj wolny internet i nawet nie bardzo mogę obejrzeć Twój ogród :jeez: .
Zachwycił; mnie jednak ten słodki maluszek śpiący na Twojej dłoni :hearts: . Jeszcze nigdy nie przyłapałam żadnego zwierzątka zimującego w moim ogrodzie :( .
Bardzo dziękuję za przemiłe towarzystwo i galtonię :kiss3: .
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogrodzie 22 Mar 2015 13:06 #351400

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Elu za Poradnik Młodego Wikliniarza.... :bravo: :bravo: :bravo:

gdzieś :think: poczytałem o twojej podróży ze szkółkingu...ale się uśmiałem :rotfl1: ...ale bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.. :teach: Elu co kupiłaś.... :oops:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 22 Mar 2015 14:42 #351432

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Elu, dzięki za świetną instrukcję wyplatania :bravo: . A tyle brzozowych gałązek się u mnie marnuje.
Śmieszną miałaś przygodę na koniec szkółkingu :happy3:. Pochwal się zakupami.
:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 22 Mar 2015 17:25 #351486

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Hej Elu......dawno nie byłam na Oazie na tamto forum nie zaglądam i gdzieś mi zniknęłaś.Dzisiaj zauważyłam,że i tam Cię nie ma za to jesteś tu
Piesio śliczny widzę ,że psotnik. Moja Diana już stareńka i łza w oku się kręci jak widzimy ją ciężko wchodzącą po schodach.
Pewnie reaktywuję swój wątek bo nabieram chęć [ po długim niechceniu] do prac ogrodowych.
Maluszek śliczny, może podobny wyjadał mi orzechy :ohmy:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 23 Mar 2015 00:06 #351677

  • mirabilis
  • mirabilis's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Sielanka Pana Janka oglądana z ganka
  • Posty: 57
  • Otrzymane dziękuję: 97
witam chestera 633 jestem Janek dzieki za miłe słowa o moim ogrodzie miło,że sie podoba a w zwiazku z tym ze napisałeś u Konrada wszedłem na Twój ogród - super i piękne oczko czy dalej używasz do kąpieli letnich czy tylko próbowałes w fazie budowy jak sie ryby będą czuły w tym stawku :wink4:pozdrawiam
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 23 Mar 2015 21:48 #351931

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Elu, widze, że Twój Goldi bardziej zainteresowany tym co pani robi.
Mój tylko mnie pilnuje. Nie włazi pod rękę, no chyba, ze już za długo nie zwracam na niego uwagi to sie przypomni
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 23 Mar 2015 23:08 #351959

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Siberko, niepatrzysta liczba pionowych patyków jest ważna, gdy splatam wijąc pojedyńcze gałązki,
kiedy używam dwu naraz to nie ma znaczenia (chyba??!!!) :rotfl1: .
Pomidory wysiane? - ja dziś dosiałam dodatkowo odmianę Adam F1 - nic o niej nie wiem, ale kto mi zabroni? :devil1: .

Marta, pomidory Black Cherry kupiłam i też posiałam, więc porównam, czy to faktycznie one.
Do siania trawek nie mam cierpliwości.

Widzisz, Marysiu, wcale nie jesteś taka ostatnia, ja dzisiaj dosiewałam pomidory ;) .

Ave, po co orzesznica miałaby gdzieś odchodzić? - 5 metrów od garażu jest leszczyna, za domem dwa orzechy włoskie,
gdzie będzie miała lepiej? :) .

Maju, aż się prosi zagospodarować troche gałęzi z wiosennego cięcia,
tylko o tej porze roku jest bardzo dużo pracy w ogrodzie i brakuje czasu na wszystko,
a gałęzie podeschnięte robią się kruche i już nie nadają się do wyplatania.

Iwonka, a skąd miałaś śnieżyce? może i mnie naprowadzisz na właściwy trop, może od p. J. Wiśniewskiego?

Aguśka a może jednak spróbujesz trochę popleść? Siałaś już coś w szklarence?
Ja nakryłam ziemię w tunelu czarną matą, aby się trochę nagrzała a pies już mi matę wywlókł :silly: .

Artamko, a wiesz, byłam w Bieszczadach jesienią :rotfl1: .

Jesteś pewna, że nie można śnieżycy wiosennej kupić w sklepie? To czemu rosna w donicy i mam tam wbity znacznik,
tak sadziłam jesienne zakupy z Lilypolu i Cebul - hm... szukałam dziś wydrukó zamówień i .... też nic,
zaczynam się o siebie martwić.
Pewnie nie uwierzysz, ale najwięcej róż to ja dla koleżanki przywiozłam - 11 sztuk Angeli :whistle: .

Edyta, chyba spotkałyśmy się już trzeci raz? mam nadzieję, że galtonia spodoba Ci się.
Myślę, że wiele żyjątek na co dzień kręci się w naszych ogrodach, tylko my ich nie dostrzegamy.

Paweł, ja kupiłam niewiele, pojechałam po zamówione wcześniej róże (moich było 6).
Dałam się ponieść fali i kupiłam azalię - z Paryżem w nazwie - bo ponoć pięknie pachnie,
kupiłam niewielkiego różanecznika, nawet pamiętam nazwę - Calsap oraz trzy małe bylinki u Dębskich
które zmieściły mi się w torebce, bo rośliny ledwo wyłażą (2 pierwiosnki japońskie i ostróżka).

Kasiu - pochwaliłam się zakupami odpowiadając Pawłowi ;) .
Ja wiem, że te moje plecionki nie są hm... solidne, mocne, ale są, spełniają swoja rolę, kosztują tylko, albo aż trochę czasu.

Olu, Diana ma pewnie z 8 lat? to słuszny wiek u wodołaza, pewnie, że przykro patrzeć jak słabnie.
Mój młody, więc wariuje, jest pełen energii i chętny do zabawy.
Mogłabyś wątek prowadzić, lubiłaś to kiedyś, jeśli będziesz mogła w ogrodzie pracować to zdjęcia będą i jakieś spostrzeżenia.
Widziałam na blogu, że "skorupki" :) nadal w poważaniu i zaczęłaś ręczne robótki.

Witam Cię Jurku, chyba trochę się gubisz na forum? szukasz Pawła? - wystarczy kliknąć w link podany pod Pawła wypowiedzią.

Gosiu, pies nudzi się, kiedy jestem w pracy, więc później nadrabia towarzysko ;)
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

W moim ogrodzie 23 Mar 2015 23:20 #351962

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
elsi wrote:
pies nudzi się, kiedy jestem w pracy, więc później nadrabia towarzysko ;)

Elu dlatego u mnie są dwa ,, szkodniki''.... :jeez: ale jak im nie wybaczać psocenia.... :devil1: :wink4:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 24 Mar 2015 10:10 #352056

  • Iwona1311
  • Iwona1311's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 125
  • Otrzymane dziękuję: 78
Elu ja swoją śnieżycę kupiłam w Kurowie,ale teraz wychodziłam na dwór zobaczyć co jest napisane na znaczniku i wychodzi na to że moja to śnieżyca letnia i może tez dlatego jej nie widać jeszcze?Więc Marta miała rację, choć w Obi jesienią widziałam śnieżyce tylko nie wiem czy to były dwie różne śnieżyce czy tylko woreczki różniły się wielkością cebul i ceną bo były duże i małe cebule. Chyba Ci jednak nie pomogłam :whistle:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 24 Mar 2015 21:43 #352245

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Matko święta, niech ktoś ulży Elsi i się przyzna, że jej te śnieżyce podarował! :rotfl1: :rotfl1: Niech się nie martwi... :lol:
W razie czego ja mogę... :rotfl1: No Ela, nie pamiętasz? :rotfl1:
To i pewnie nie pamiętasz, co mi za nie obiecałaś? :rotfl1:
I tych jedenaście Angeli, azalkę i sama nie wiem, co jeszcze, busem? To ja tu bezgłośnie ;) powtórzę to, co zawsze powtarzam ;)
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 24 Mar 2015 23:00 #352293

  • lawenda
  • lawenda's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 222
  • Otrzymane dziękuję: 20
Nie można powiedzieć, że od przybytku głowa nie boli, oj boli ;) Ja dzisiaj znalazłam u siebie, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu irysy Katherine Hodgkin i też ciągle myślę skąd je mam, no skąd je mam. Przypuszczam, że z jesiennych zakupów w Lidlu. Elu, zwierzątko masz śliczne, a jak słodko spało :) Nigdy takiego nie widziałam, u mnie tylko wiewiórki widuję, większe, bardziej widoczne. Ja miałam przygodę z jeżem, chciałam go koniecznie wygrabić z kupki liści, ale nie dał się, przykryłam więc i śpi. Dzisiaj sprawdzałam, dalej śpi :) Zakupy posadzone?
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 25 Mar 2015 20:22 #352470

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Oczywiście nadal nie posiałam pomidorów :oops: Przypominam sobie o nich, kiedy wieczorem kończę prace ogrodowe. Księżyca przybywa, a to znak, że czas siewów :supr: Tylko sił i zapału nie starcza :(
Może jutro będzie padać :devil1: więc się wreszcie zabiorę do roboty??? :jeez:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 25 Mar 2015 20:46 #352481

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Wpadłam pochwalić się, że przesadziłam Twojego potwora "Sztormową" różę :)
Chciała mi zadusić winogrona, ale nic z tego!! Będzie się wdzięczyć przy płocie do wszystkich nas odwiedzających.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 25 Mar 2015 21:46 #352507

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Zapomniałam wspomnieć, że hortensje ruszają. Jedną musiałam wykopać z rozsadnika, bo ścieżka mi tam akurat wypada. Okazało się, że tuż pod kopczykiem ma 2 wielkie liściowe pąki - ok 3cm :woohoo: Bałam się ją tak zostawić z tymi pąkami na wierzchu, więc posadziłam na razie w szklarni głębiej i lekko te pąki przyprószyłam ziemią. Jak wylezą same, to pewnie już będą zahartowane.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 30 Mar 2015 21:13 #353939

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Paweł, ja wiem, że drugi pies byłby dobrym towarzystwem dla Django, ale ja nie jestem gotowa na drugiego dewastatora :P .

Iwonka, ja także mam śnieżycę letnią i nawet czasem mi kwitnie jednym kwiatkiem (w czerwcu) :supr: .
Nie bardzo mi pomogłaś ;) , ale jestem przekonana, że gdzieś te cebulki kupiłam.

A widzisz, Marta, nikt się nie przyznaje do darowizny śnieżyc, ale ja jeszcze sobie przypomnę :evil: .
Te irysy np. kupiłam jesienią (w C czy L ?).

Styrakowca obiecywałam za nic :lol: - mam uciąc i co zrobić?
Podróż busem z tym "majdanem" - to pestka, przekonanie Policji, aby mnie tylko pouczyli, to dopiero wyczyn :rotfl1:
(tak ich zagadałam, że nie zwrócili uwagi dodatkowona to, że szłam prawą stroną :happy3: ).
Marta, pomóż, czy to anemonella czy zdrojówka? - chyba jednak zdrojówka?


Ula, posadziłam zakupy, poza kwasolubami, bo muszę kupić kwaśny torf (trzeba pamiętać :evil: ).
Dodatkowo poprzesadzałam co nieco, przez taką politykę to trochę tych dołów nakopię, dobrze u mnie, miękko.
Jeże kiedyś i u nas chodziły, odkąd mamy siatkę ogrodzeniową, częściwo wkopaną w ziemię, już ich nie widuję, niestey.
Skoro Twój jeż jeszcze śpi, to nie mam co się spodziewać upałów ;)
Coś kojarzę, że irysy żyłkowane były jesienią w Lidlu, Khaterine trochę na sztuczną wygląda, co?
Teraz są różności w Biedronce, ale ja już nic nie kupuję :wink2: .
A tego pierwiosnka mam od Ciebie?


Siberko, ja pomidorki popikowałam, powinny ładnie rosnąć, skoro księżyca przybywa.
Korzystając z sobotniej niepogody spulchniłam ziemię w tunelu i nawet trochę smakowitości posiałam.





Kiedy przyjdzie pora to i pomidory tam trafią :) .

Aga, ja kilka różanych "potworów" tej wiosny przesadziłam i pewności nie ma, że to ostatni raz :hammer: .
Akurat Elmshorn wcale nie jest taka wielka, nie wiem, czym ją podkarmiasz?
trzeba wziąć też poprawkę,że u Ciebie gleba lepsza, wilgoć trzyma, nie tak jak u mnie, przelatuje woda niby przez sito.

Każdej wiosny kolega przynosi i poi nas sokiem brzozowym a ja się zbieram do swojej brzozy i na zbieraniu się kończy.
Teraz jednak zakupiłam wężyk ( 2mza całe 2 zł), przygotowałam butelkę z filtrem UV, męża z wiertarką i mam swój sok :) .





Gdy z pracy wróciłam to butla była pełna. I nawet pies jej nie ściągnął.

Pogoda zrobiła się brzydka, pada i zimno, ale może to i dobrze,
bo nie ma wykrętów i trzeba trochę ze ścierką pobiegać i kurze poprzemiatać.
Trzeba zrobić też jakieś dekoracje, wyciągnęłam z szafki pisanki dmuchanki.

Mam taką ślicznotkę, przywiozłam ją z Ukrainy, konkretnie z Kołomyi,
kupiłam w muzeum pisanek:





Wykonana techniką wosku, najpierw rysuje się woskiem kreski, które mają być białe,
maluje jajko na żółto, rysuje kreski, które mają być żółte, maluje jajo na czerwono .........
na końcu gotuję się jajo w czarnej farbce - przynajmniej tak zrozumiałam słuchając ukraińskiej przewodniczki.
U nas robiło się pisanki nieco inaczej. Najpierw były wykonane woskiem kontury, finalnie były w kolorze skorupy jaja.
Wigotną bibułką nanosiło się kolory i zalewało je woskiem a potem gotowało jaja w farbce czarnej lub bordowej.
Pamiętam z dzieciństwa takie "pisanie" pisanek z babcią, czy sąsiadkami - dotąd mam pisak na wosk ;) .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2015 21:18 przez elsi.
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 30 Mar 2015 21:25 #353947

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Ojej, Elu, a ja zapomniałam zupełnie o tym styrakowcu, to wszystko miał być żart! :) A wyszło, że się przymawiam, nie!
A ja te irysy też kupiłam w Lilypolu, ale mi nie wylazły... Nornice pewnie za tym stoją ;) :rotfl1:
To coś to zdrojówka, anemonelki się dopiero zaczynają wychodzić z ziemi.
I co, faktycznie dobry ten sok brzozowy?
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 30 Mar 2015 21:51 #353963

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Nie przymawiasz się, tylko nie cięłam na wyjazd, bo wiedziałąm, że Ciebie nie będzie.
Styrakowiec późno wypuszcza pączki (w porównaniu z forsycją :happy: ),
więc jest czas - tylko wolałabym, abyś sama się za to wzięła, żeby nie było na mnie, jakby co :wink4: .
Sok brzozowy smakuje jak woda mineralna bardzo lekko osłodzona,
a zalety zdrowotne ma wielkie, od ogólnego wzmocnienia organizmu dzięki witaminom i minerałom
po działanie przeciwreumatyczne, lecznicze przy kamieniach nerkowych, anemii, chorobach serca itp.
Do brzozy mam kilka kroków, więc szkoda byłoby nie korzystać.
U mnie nornice też trochę pobalowały, na tulipanach z jesiennego zakupu (irysy były w donicy) :jeez: .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 30 Mar 2015 21:57 #353967

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Elu, sok brzozowy mam i ja! Już drugi rok pijemy ten eliksir - podobno dobry na wszystko :drink1:
Pogoda u nas okropna :angry: Dzisiaj na przemian świeciło słońce, padał deszcz, grad, wiał okrutny wiatr...
Biedna ta moja, właśnie kwitnąca, morelka :(
Ale masz fajną szklarenkę! A co w niej siejesz, oprócz pomidorków?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.697 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum