TEMAT: OGRÓD MARKITY

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 16:27 #391096

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Piękny kolor liliowca, i nie zauważyłam różowego dywersanta :hammer: Miałam robić morelki, ale poddaję się do poniedziałku, chyba by mnie coś trafiło przy kuchni; i tak muszę dokupić owoców, bo zostały zjedzone /zamiast obiadu/ :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 18:09 #391120

  • Roma
  • Roma's Avatar
Martuś- jestem na etapie podziwiania wszelkiego rodzaju lilii.Pospisywałam sobie co niektóre z wątku Dali a teraz u Ciebie widzę liliowy zawrót głowy :supr3:

Czy będziesz miała jakieś nadwyżki? czy mam się oglądać gdzie indziej? a jeśli tak to gdzie najlepiej szukać?
Zamawiam liliowe floksy :)
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 21:23 #391207

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Sakramentalne pytanie zadam :woohoo: bo jestem bardzo ciekawa :lol:
Ktoś może wie jakie :funnyface:






Marta popadało, podlało ???
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 21:42 #391219

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
To ja za Jolą też zapytam - Martuś jak sytuacja atmosferyczna ? Aż żal czytać, że tyle czasu bez deszczu :hug: Kwitnienia piękne :hearts:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 21:54 #391229

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja tylko w palącej kwestii opadowej ;) , nic nie podlało tradycyjnie :funnyface:
Wyjechałam o 20 do Lublina po Ninę burzy na przeciw ;) , ulewa spotkała mnie już 5 km od domu, cieszyłam się, że zaraz mi podleje :devil1: , nadzieja matką głupich :hammer: . Wróciłam do domu, kostka prawie sucha, w beczkach pusto :club2:
Jeszcze jakieś pytania :mad2: :mad2: :mad2: ?

Na resztę odpowiem jutro, bo jestem wściekła :angry:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 21:54 #391230

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Marto kłosowiec rzeczywiście piękny.
Ciekawe czy jest wątek o kłosowcach, bo mam jeszcze kilka innych odmian ...
Będziesz z niego zadowolona długi czas. I wszelkie bzyczące też :)
A wątek zamknięty, bo nie ogarniam.
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 22:12 #391240

  • Roma
  • Roma's Avatar
Marto-chyba faktycznie jakieś fatum unosi się nad Twoim ogrodem :jeez: poczyń jakieś egzorcyzmy czy" cuś" :P
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 25 Lip 2015 23:40 #391287

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
OMG :jeez: nie wierzę :jeez:
Na pocieszenie dodam, ze u mnie tez niewiele :dry:
Burza rozerwała się na pół przed dotarciem do mnie :oops:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 05:11 #391314

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Martuś z zakupem lilii nie będę miała problemu. Samo hasło "nie azjatki" w zupełności mi wystarczy za drogowskaz :kiss3: . Bardzo mi nim pomogłaś :happy3: . Jak się ma tak mało lilii jak ja, to zakupy to łatwizna :thanks: :wink4: , możliwość powtórki znikoma :tongue2: . Poszaleję sobie :happy3: .


U mnie wczoraj solidnie podlało. Beczki mam pełniutkie. Aż wierzyć się nie chce, że u Ciebie wciąż nic :cry3: . Strasznie to niesprawiedliwe :hammer: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 10:59 #391378

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Martulek :)

Właśnie jestem po liliowej uczcie dla oczu - bardzo dziękuję za podpisy przy białych liliach - bardzo mi pomogą przy składaniu zamówienia :) Mam tylko jedno, krótkie pytanie: dlaczego nie azjatki ? Ze względu na brak zapachu ?
Wspaniale wygląda też duet floksa i lilii - wędrując po Twoim ogrodzie nie dostrzegam żadnych skutków suszy - bardzo zadbane rabaty :bravo:
Dzisiaj u nas jedynie 18 stopni i chmury - taka pogoda zmobilizowała mnie do przygotowań w kierunku upieczenia cukiniowej tarty - ciepło z piekarnika ogrzeje całe mieszkanie, a ja przynajmniej zjem ciepły posiłek, a przed chwila wyjęłam z pieca placek z morelami i porzeczkami - taki typowo lipcowy wypiek :)
w piątek z moreli przyrządziłam jeszcze dżem z dodatkiem porzeczek ( proporcje pół na pół ) i z Żelfiksem - wyszedł lekki, pachnący latem, orzeźwiający dżemik o wspaniałym łososiowym kolorze ...

pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 19:53 #391502

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marta, nie strasz ;) , bo ja siedzę sobie w Lublinie w głębokim przeświadczeniu, że mam podlane... A może też nie...
Wiesz, teraz Twój ogród przeżywa taki okres świetności, taka lipcowa kumulacja kwitnień, nie mówię, że wcześniej nie było ładnie, ale teraz jest wręcz zjawiskowo...
No i nic dziwnego, że Cię niezadowolenie nie dopada jak innych ;)
A z białych lilii, no wiem, że część nieoznaczona, to które byś poleciła? Biorąc pod uwagę kryterium przyrastania cebul przede wszystkim?
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2015 19:53 przez artam.
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 20:43 #391514

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Kasiu no bo u mnie czasem pada ;) , szkoda tylko, że nie podlewa :devil1: . Dzisiejsza poranna mżawka wyglądała przez okno obiecująco, ale bliższe oględziny ujawniły suchą prawdę :pinch:


DSC_6927.jpg


Wszędzie tam gdzie są jakiekolwiek liście, wilgoć nie dociera do gleby. Taka to u mnie siła opadów :tongue2:
Pytałaś Ewę, ale pozwolę sobie wtrącić ;) , ja kupowałam kłosowce w zeszłym roku w Albamarze, pięknie się rozrosły i z tego co wiem, nadal są w ofercie ;)

Moniś nikt nie mówi, że masz nic nie kupować jesienią :happy3: , są jeszcze tulipany, krokusy, narcyzy i mnóstwo innych cebul :happy4:
Co do trawiastej, jak powsadzasz między już rosnące trawy kępki jęczmienia, to on Ci bardzo ładnie powiąże wszystko w całość :lol: , a pędzelki powiewają, ach jak powiewają :fly:
Jeszcze postanowiłam podjąć próbę przekonania Cię do liliowców ;) , bo coś czytałam, że nie jesteś pewna, czy Ci się podobają :happy4: . Zobacz jakie potrafią być piękne i wdzięczne :woohoo:


DSC_6954.jpg



DSC_6934.jpg



DSC_6900.jpg



DSC_6897.jpg



DSC_6834.jpg



DSC_6807.jpg



I jak ;) , powoli się przekonujesz :happy3: ?

Haniu nie jestem pewna, czy rozmawiałyśmy o tym samym liliowcu ;) , ja miałam na myśli ten od Marysi, a Ty :happy3: ?
Przerabianie morelek też odłożyłam na jutro, brakuje mi części składników ;)

Roma nie przewiduję sprzedaży lilii, przynajmniej na razie ;) Te kępy, które mnie najbardziej cieszą, rosły 4 lata, jeszcze trochę chciałabym się nimi nacieszyć :happy4: . Nie widzę też potrzeby przesadzania, a przy okazji dzielenia, te, które musiałam przesadzić budują masę z mozołem od początku :jeez:
95% swoich lilii kupowałam w Lilypolu i mimo zdarzających się pomyłek odmianowych polecam Ci to źródło :P
Które liliowe floksy masz na myśli? możesz zacytować zdjęcie?

Jola, Moni sytuacja atmosferyczna zmieniła się o tyle, że rano coś ciapało, ale nie podlało ;) , od jutra znów podlewam :hammer:

Ewo razem z Twoim też mam już kilka odmian kłosowców i jestem nimi zachwycona :woohoo:
Szkoda, że nie masz czasu na wątek :huh: ...

Dorcia zakupom liliowym kibicuję gorąco :woohoo: , oczywiście wszystkie nie-azjatki będą pachniały ;) , ale szczególnie polecam wszystkie OT - pachną podobnie odurzająco, a oprócz tego zwróć uwagę na Lankon, Nymph i Scheherezade - te pachną inaczej od innych, sama nie wiem, która najpiękniej :tongue2: :hearts:
O deszczu, a raczej jego braku nie mam już siły :jeez:

Aniu Adasiowa dokładnie tak jak myślisz, azjatki dyskwalifikuje u mnie brak zapachu. Do tego, z uwagi na wielką ilość wśród nich odmian w żółtym i pomarańczowym kolorze, każda pomyłka wiadomo jak by się skończyła :devil1:
Rabaty wyglądają względnie, bo leję wodę od świtu do nocy :devil1: . Bez mojego wsparcia nic bym już nie miała :unsure:

Marta jak pisałam wczoraj, 5 km ode mnie, w Turce, przeszła potężna ulewa, więc być może i do Ciebie dotarła, działkę masz jeszcze dalej :happy4: . Na pewno nie podlała dzisiejsza mżawka ;)
Ja zdaję sobie sprawę, że ten lipiec nie będzie trwał wiecznie ;) , dlatego mam róże :happy3: , jak się skończą lilie, liliowce, floksy, one wrócą na scenę :P
Co do niezadowolenia, nawet nie wiesz ile ja mam planów przesadzania :jeez: , niestety pogoda nie współpracuje :evil:
Z białych lilii w ciemno mogę polecić White Triumphator, gdybym co roku nie kosiła największych pędów :hammer: , miałabym już kępę o średnicy metra :lol:
Ładnie przyrasta też Casablanca, ale ona szybko brzydnie, brzegi płatków brązowieją :dry: , no i Ice Cube, ale ona najstarsza, więc może dlatego ;)




Sytuacja w ogrodzie od wczoraj nie zmieniła się praktycznie wcale ;), dalej mam suszę, ale przynajmniej w znośnych temperaturach. W prognozach deszczu nie widać żadnego :whistle: ...
Dzisiejsza mżawka chyba padała po to, żebym sobie sesję w kropelkach wody zrobiła :devil1:


DSC_6952.jpg



DSC_6945.jpg



DSC_6944.jpg



DSC_6943.jpg



DSC_6941.jpg



DSC_6928.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, Robaczek, XYZ, Amarant, edulkot, terlica, Krzysia, Adasiowa

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 20:52 #391519

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Martuśka- liliowce na zdjęciach piękne są..a one zapewne w masie nabierają uroku, jak na zmianę kwitnie coraz to inny kwiat. Moje pospolite kwiatki, do tego nieliczne, zwyczajnie działają mi na nerwy.

W Lilypolu się rozejrzę i coś na pewno zamówię. Zakrokusić się muszę na pewno..i tulipanów trochę potrzebuję, a nuż się okaże, że jakieś piękne lilie będą w ofercie :silly:
Czy ja dobrze rozumiem, że krokusy zamierzasz mi podkupić..oj nieładnie :happy3:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 20:56 #391522

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Pomarańczowy, od Marysi, który nie chce różowieć i chwała mu za to :devil1:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 21:05 #391526

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Marta, najpierw o liliowcu ode mnie, którego nie chcesz :wink4: :rotfl1:
wielka kępa, dużo kwiatów i to wielkich, ale nijak nie chcą różowieć :rotfl1:
Jest zawsze kompost, albo można podarować innemu chętnemu :devil1: Tak było z gratisem od Marty dla Ciebie - a ja jestem nim zachwycona, kwitnie u mnie już drugi miesiąc :woohoo:
Nie jestem pewna, bo kolory liliowców zależą też od pory dnia i oświetlenia, ale to
chyba tutaj uzgadniałyśmy i miał być malinowy :think:
Co do deszczu, to faktycznie mieszkasz chyba w jakimś zaklętym kręgu :jeez: A u mnie ogród porządnie zlany :)
Niestety oprócz nornic mam też psy :evil:, które uwielbiają kopać po deszczu. Zdemolowały mi kwitnące pięknie liliowce kopiąc w ich norach :cry3:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 21:08 #391528

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Eh podlewanie. Ja mam do Ciebie jakieś 10 km. I niby więcej deszczu. Teoretycznie. Po wczorajszo - dzisiejszym - łopatka w glebę - zonk - ledwo 1-1.5 cm w głąb. Dalej sucho. To ja wzięłam się za swoją metodę - deszcz pokrapuje a ja - uruchamiam szlauch ze zraszacze i jazda - na godzinę puściłam to na najbardziej potrzebującą część ogrodu, gdzie warzywniak i niedawno dosiana szparagówka.
Przetestowałam to na początku suszy - skoro wielogodzinny deszcz przebił się na ledwie 1-1,5 cm to ile czasu musiałabym podlewać w suchy dzień (nad ranem, bo inaczej wiadomo, róże). A tak: Róże i tak mokre bo deszcz pada. Ziemia już zmoczona z wierzchu, reszta więc wody ma już łatwiejszą wchłanialność głębiej. I sprawdziłam po owej godzinie - dopiero efekt zadowalający. Woda doszła do korzeni. Szkoda mi zwyczajnie lać wodę w suchy dzień bo nawet u mnie to niewiele pomaga.

A u Ciebie Martuś to już nie wiem co by poskutkowało. Ale liliowce masz cudowne.
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 21:35 #391548

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
A ja bym jednak nie rezygnowała z azjatek, wśród nich jest też wiele białych , różowych, bordo i nakrapianych.
Nie pachną, to prawda, ale kwitną najwcześniej z lilii, nie zagłuszają zapachu róż a mogą uzupełnić kolorystykę rabat.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 26 Lip 2015 21:44 #391551

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Moniś oczywiście, że trzeba czasu, żeby wyglądały ładnie w kępie ;) . Do tego kupić sobie takie, żeby Ci się każdy pojedynczy kwiatek podobał, u mnie na przykład Move Over ma mnóstwo fotek każdego kwiatu :crazy:
Zakrokusiłam się porządnie rok temu, więc teraz nie poszaleję, nie martw się :happy3: . Choć nornice wyjątkowo gorliwie zryły mi w tym sezonie moje nasadzenia krokusowe :evil: i to wielokrotnie :hammer: , czy coś zostało :dazed: ?

Haniu chętnie Ci go podaruję :devil1: , jak przekwitnie ;)

Marysiu jak mi przypomniałaś tym zdjęciami co ja wtedy wybierałam, to teraz już wszystko jasne :lol: . Z Twoich zdjęć rozpoznaję jedynie cytrynkę różowiejącą w zimnie na pierwszej fotce :happy4: . "Malinowy" to faktycznie musi być ten, rozpoznaję budowę kwiatu i ten biały pas wzdłuż płatków. Tylko, że u mnie miał już wiele kwiatów różną pogodę i zawsze pomarańczowy :happy4:
Myślę, że Twój aparat ma skłonność "zaróżowiania" ;) , tak jak mój wszystkie purpury robi na czerwono :evil:
Ja dziś znalazłam upolowanego kreta na trawniku, a ilość kopców i korytarzy od wczoraj znów wzrosła :mad2:
Ale przynajmniej pies nie kopie :huh: ...

Ula tam gdzie mam odkrytą glebę przemokło na 3mm :devil1: , do ABCD z takim deszczem :mad2:
Ja też podlewam w trakcie opadów ;) , już mam w nosie nawet co sąsiedzi pomyślą, dobrze, że część na urlopach :happy3:

Elu mam jakieś azjatki, wszystkie bez wyjątku są pomyłkami ;) , całe szczęście, że nie żółtymi ani pomarańczowymi :devil1: . Moja niechęć do tej grupy lilii jest absolutnie subiektywna ;) , nikogo nie namawiam do rezygnowania z nich, namawiam jedynie do kupowania pięknych, pachnących o wielkich kwiatach cudności, bo ja osobiście lubię na bogato :happy4:



Parę obrazków ;)


DSC_6960.jpg



DSC_6959.jpg



DSC_6942.jpg



DSC_6936.jpg



DSC_6930.jpg
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2015 21:48 przez r-xxta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, piku, Bozi, Amarant, hanya, edulkot, Krzysia, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.564 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum