TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 20:02 #413830

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Uwielbiam widok palącego się drewna w kominku.
Niestety mogę tylko podziwiać u kogoś, my nie dostaliśmy zgody na kominek (chata służbowa) :(

Lubię ogień ale piromanem nie jestem - choć zostałam ostatnio posądzona o podpalenie.
Otóż M pojechał na ryby, ja byłam sama i wtenczas zapaliły się sadze w kominie.
Początkowo nie wiedziałam co robić, wiał straszny wiatr i rozwiewał płomienie tak, że myślałam że pali się dach.
Zadzwoniłam na straż, pan na linii spokojnie powiedział co robić i uspokoił że to tylko sadze.

Nazajutrz przesłuchanie w firmie, podejrzewano mnie, że specjalnie podpaliłam sadze, żeby oczyścić komin. Paranoja :jeez:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 20:56 #413843

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Moniśka..na youtube mówisz..to świetnie! Ciekawe, czy udostępnili tylko pierwszy odcinek dla zaostrzenia apetytu, czy też może będą z opóźnieniem, ale sukcesywnie dorzucać kolejne :woohoo: ?

My z P mamy dwa laptopy- próbowaliśmy mieć jeden wspólny, ale się nie dało :rotfl1:

Pawełku- spokojnej..i oby wszystkie kolejne też takie były :drink1:

Matruś.. właśnie, Wataha! DOkładnie tak- co ja mam taką sklerozę :blink:

Agnieszko, info o Pakcie już przekazałam, chyba jeszcze dziś obejrzymy. Oby tylko wrzucane były kolejne odcinki...
Ostatnio jesteśmy mocno nie w temacie seriali HBO. Zresztą ja od dawna filmy i programy różne oglądam na necie..player, vod i zalukaj. Posiadanie tv ma tę zalete, że ekran większy ;) za to większośc portali odpada, bo tv nie obsługuje.. Na szczęście obsługuje youtube, więc radocha z oglądania będzie tym większa.

Brezent jest zielony :lol: zgniło zielony.. Taki kupiłam licząc, że aż tak nie będzie raził, jak niebieski :silly: Marna to pociecha, bo i tak wygląda nieciekawie- ale ozdobiłam z premedytacją. Teraz na to dzieło architektury patrzymy z obrzydzeniem i szybciej sie zmobilizujemy do zadaszenia porządnego.

Dorotko, a wiesz, że są bio-kominki. Pali się specjalny płyn, bezwonny i bez dymu a płomień jest dla ozdoby. Można dokupic ceramiczne drewienka i mieć chociaż namiastkę wizualną..
Jak to- leśniczówka bez kominka :blink: :blink: Boszzzz, jak ten świat się zmienia! Dla mnie leśniczówka to kominek własnie.. Zaskoczyłaś mnie bardzo!

Przygody z kominem nie zazdroszczę :eek3: U nas kominiarz co roku sprawdza komin a w razie potrzeby oczyszcza. Oj mam nadzieję, że robi to solidnie..nie chciałabym mieć takich atrakcji..
DObrze, że się u Was tak pozytywnie wszystko skończyło, bez strat!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 21:09 #413846

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Monia myślałam o biokominku, ale leśniczówka z takim cudem ... raczej nie :unsure:
Za parę lat trzeba pomyśleć o własnym domu, tam na pewno będzie kominek.

U nas też co roku przegląd kominiarski ale jak to jest robione :jeez:
Teraz mamy taką nauczkę, że trzeba samemu dopilnować.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 21:21 #413847

  • Roma
  • Roma's Avatar
Moniś,czasami zdarza nam się palić innym drewnem ale nie za często,w ubiegłym roku mieliśmy trochę lipy,zdobycznej ale tylko do rozpałki a w tym mamy do spalenia trochę akacji wyciętej pod domem, jednak, generalnie można powiedzieć,że palimy brzozą.Każde drewno liściaste można spalać w kominku,iglastego nie radzę,jest zbyt smoliste.
Ostatnio zmieniany: 15 Lis 2015 21:22 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 21:36 #413850

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorciu.. sadza się zapaliła po przeglądzie koniarskim.. OMG.. to skandal!

Planom związanym z domem gorąco kibicuję :kiss3:

Romciu, iglastego nie powinno się palić, to wiem.. :oops: Głównie brzozą, mówisz.. :think: Brzoza- już to widzę, pali się znacznie łatwiej i ładniej dla oka. Serio wydawało mi się, że docelowo lepiej czymś twardszym dla uzyskania wyższej temperatury..
Teraz tak się zastanawiam, że w sumie nie ogrzewamy się kominkiem obowiązkowo. Traktujemy go raczej jako sposób na przyjemny relaks i lekkie podniesienie temperatury od czasu do czasu. Paląc dziś staram się nie przesadzić i nie nagrzać nadmiernie- pilnuję tych 22*, więc może faktycznie nie ma co patrzeć na kaloryczność i skupić się na brzozie- ładnie i łatwo się palącej..
Zresztą ja dorzucam na zmianę- polanko brzozy/polanko dębu.. i jakoś się pali. Faktycznie jednak brzoza łatwiej.

Zaskoczyłaś mnie jednak- sądziłam, że brzoze palą tylko takie leszcze kominkowe jak ja :P , a prawdziwi wyjadacze celują w wyższą półkę- buk, dąb..

Ciekawa jestem, jak to się ma przekrojowo na forum.. Czym palicie w Waszych kominkach i jakie macie w związku z tym obserwacje?

Na zaczynam brzozą- pali się żywo i szybko. Po rozpaleniu bardzo szybko kominek się nagrzał. Mocno przymknęłam dolot powietrza i szyber, żeby uspokoić ogień, rozszczelniłam jedno okno w salonie, żeby nie było efektu termosu w domu. Drewno pali sie spokojnym ogniem.. Może nie trzeba tak mocno domykać a pozwolić ogniowi buchać bardziej :think:
Za dużo tych suwaków :tongue2:
Kolega zrobił sobie kominek z pełną elektroniką..jakiś czujnik u niego steruje przepływem powietrza i to jest luksus- maszyna myśli za niego a ja siedzę razem z troglodytą i obserwujemy płomienie ;)
Serio mówiąc, to troglodyta już dawno odpadł i śpi.. Cóż za miły i spokojny wieczór :silly:
Ostatnio zmieniany: 15 Lis 2015 21:37 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 23:13 #413872

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Tylko, czy ta elektronika na prąd?
Ja wolę zwykły kominek. Przynajmniej jak prądu nie ma można podgrzać nim dom.
Miałam w zeszłym roku taką sytuację. Wichury uszkodziły linię i 2 dni byłam bez prądu i to zimą.
Gdyby nie kominek musielibyśmy gdzieś się wynieść
Dlatego też mam kuchnię gazową. I teraz doszła woda wodociągowa, bo bez prądu nie miałam też wody
I jestem już zabezpieczona w 100% :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 15 Lis 2015 23:55 #413875

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Elektronika u znajomego zapewne jest na prąd :P

A co Ty sie tak szykujesz jak na koniec świata :silly: ?
U nas prąd prowadzony kablem ziemnym, więc wichury nie są groźne, za to często jakieś prace prowadzą i chociaż raz czy dwa w ciągu roku mamy kilka godz przerwy. :angry:
Gotowanie całe na prąd, więc tu leżymy.. Piec na gaz, ale to marna pociecha, bo bez prądu piec i tak nie działa- woda wtedy jest, ale zimna :blink:

Woda wodociągowa to też pewnik nie jest.. Zawsze może być awaria.. Jak jeszcze sąsiedzi ze wschodu zakręcą kurek, to będziesz tak samo upupiona jak my wszyscy :silly:

U nas w związku z pracami zakładu energetycznego zastanawiamy się, czy nie założyć ups..chociażby na piec i podnoszenie bramy garażowej.. :think:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 00:13 #413878

  • Roma
  • Roma's Avatar
My kominkiem opalamy cały dom(innego ogrzewania nie mamy),awaryjnie mamy kozę w kuchni i kiedy temperatura jest dodatnia to wcale kominka nie odpalamy bo byśmy się ugotowali.Masz rację,że dąb jest twardszy od brzozy i jeśli nie masz do ogrzania całego budynku to lepiej palić dębem bo dłużej się pali.Najbardziej twardym drewnem jest grab ale kupić go nie jest łatwo.Buk też jest dobrym drewnem do palenia w kominku.
edit:
Monia,w nawiązaniu do Twojego ostatniego wpisu to muszę powiedzieć,że nam brak prądu i brat ze wschodu krzywdy nie zrobią :P Mieszkamy w lesie,do tego koza na której można ugotować to i owo a jak wody zabraknie to uruchomię starą studnie i wody do życia wystarczy :teach:
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2015 00:17 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 00:35 #413880

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
No tak..a w mojej studni ktoś utopił pompę :mad2: a studnia ratowała mnie bardzo, jak w upały spadało ciśnienie wody w wodociągu. Było jednego dnia kilka pożarów w okolicy, z czego jeden ogromny i kłopot z wodą przez jeden dzień- a mamy wodociąg "miejski".

W razie awarii gotowania, jak widzę, muszę kupić grilla :funnyface: albo przyjadę do Ciebie :rotfl1:

My chyba w ubiegłym roku mieliśmy kupione bukowe.. :think: Zostało nam kilka polan, kilka spaliłam dziś- bardzo ładnie się hajcowały..
Ciężko jest mieć jedynie kominek do ogrzewania domu.. CO robisz w mroźne zimy nocą.. Wstajesz dołożyć, czy przygasa, rano chłodniej i dopiero od śniadania dogrzewasz się od nowa?
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 08:03 #413890

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Dyskusja kominkowa sie rozwinęła... Jako posiadaczka substytutu kominka w postaci świeczki o zapachu palonego drewna, niewiele mam do powiedzenia na ten temat. Ale z zazdrością czytam te dywagacje.... Też należę do piromanów :rotfl1: , ta atawistyczna miłość do ognia tkwi we mnie głęboko.... w płomienie mogę się wpatrywać godzinami. Ach...
U mnie w domu też wszystko na prąd, z wodą włącznie. Jego brak unieruchamia pompę, blokową kotłownię, o piecyku nie wspomnę. Zimno, ciemno, głodno i brudno....
W takich sytuacjach pakujemy manatki i jedziemy do mamusi :funnyface: .
Szybkiego poniedziałku i głaski dla Kontrolera Jakości!
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2015 08:07 przez asia2.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 08:09 #413891

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
My palimy w kominku grabem, dębem i brzozą.
Zwykle kupujemy taką mieszankę i świetnie się sprawdza - na początek drobne szczapki i brzoza, potem już te kaloryczniejsze gatunki drewna. W razie awarii prądu kominek jest cudownym ratunkiem, jednak mamy podłączone pod ups-y piec, bramę i lodówkę oraz częściowo oświetlenie. Generalnie, dla mnie większym problemem jest brak wody...
Miłego tygodnia!
Nad Warszawą śliczne słońce :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 09:58 #413907

  • Roma
  • Roma's Avatar
Monika-Sz wrote:
Ciężko jest mieć jedynie kominek do ogrzewania domu.. CO robisz w mroźne zimy nocą.. Wstajesz dołożyć, czy przygasa, rano chłodniej i dopiero od śniadania dogrzewasz się od nowa?

Nie chciałam mieć w domu kaloryferów, jakoś mi nie pasowały do naszego domku.Poprzedni właściciele mieli piece kaflowe,które też mi nie pasowały i ostał się ino kominek :teach: W mroźne zimowe noce też nie ma problemu,ja chodzę spać późno,(po północy) M wcześnie wstaje (6:00) :teach: Sypiamy i tak w nieogrzewanej sypialni a więc nie ma problemu.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 10:04 #413909

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Mnie najbardziej podobało się palenie grabem, kilka lat temu mieliśmy głównie grab i byłam zachwycona :woohoo: Teraz, trzeci rok z rzędu jesteśmy samowystarczalni tzn. opału dostarczamy sobie sami wycinając uschłe drzewa owocowe, połamane gałęzie wierzby czy brzozy. U nas kominek dogrzewa dwie sypialnie i korytarz na górze, ale nie jest jedynym źródłem ciepła.
Edit: Dopisując do wpisu Romy, często mi się zdarzało rozpalać ogień w południe z jeszcze żarzących się polan z wieczornego palenia :)
Zdjęcia Cygusia kapitalne :hug:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2015 10:14 przez olibabka.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 14:00 #413934

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cześć!
Znowu poniedziałek.. szkoda, że życie nie chciało zaskoczyć.. np kolejną niedzielą :silly:

Dziś wstąpiliśmy w XXI wiek.. Do niedawna mieliśmy stary TV i tak jak troglodyta wczoraj odkrył ogień, tak my dziś odkrywamy tajniki nowoczesnej telewizji- z nagrywaniem, przewijaniem, cofaniem programów :woohoo:
Podłączono nas z radiowego netu na światłowód z telewizją.
Cygusiątko, stary wyjadacz nowoczesnych technologii..i kabli ;) , od razu wiedział, co robić.
Czy dobry przywieźli?
DSC01033.jpg


Najważniejsze to upewnić się, że kabel jest solidny..
DSC01034.jpg


zaraz, trzeba sprasować końcówki!
DSC01036.jpg


hmmm..nie poradziliby sobie beze mnie- jak to dobrze, że jestem :silly:
DSC01035.jpg


Szybkiego poniedziałku :lol:

p.s. odpowiedzi wieczorkiem :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, chester633, hanya, zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 17:16 #413947

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Troglodyta :hammer: :hammer: Tak powiedzieć o Łabądku to skandal :devil1: Znakomite psisko, zanudziłabyś się bez niego, pomyśl tylko, że go nie; wyobraż sobie te spokojne, ciche wieczory, żadnego powodu do wychodzenia do ogrodu, no i kto by się z Tobą bawił sznurkiem, piłką, kto by testował jakość i wytrzymałość kupowanych rzeczy? No, kto? Nawet nie miałabyś z kim się podzielić laptopem, nikt nie pomógłby w pracach ogrodowych, nie rozłożył węża, nie otworzył worka z ziemią....Długo by jeszcze wymieniać obowiązki Cygusia i przyjemności, jakich Wam dostarcza. Niewdzięcznico :happy:
Zapomniałam, że kamień to piaskowiec :oops: A myślałaś o ścieżkach w ogródku? Dobry temat do zimowych rozważań. Ciekawa jestem, czy będziesz teraz więcej czasu spędzać przed tv :devil1: ja też oglądam na ogół wszystko w sieci, ale jednak duży ekran, to co innego.
Miłego wieczoru :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 22:36 #414011

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja już przeżyłam kilka wyłączeń prądu, nie tylko kilkugodzinnych
Do domu mam poprowadzony kabel w ziemi, ale gdzieś dalej już są linie naziemne. One przy tych wichurach lubią ulegać uszkodzeniu. A jak dużo awarii, to i długie oczekiwanie na naprawę.
Teraz to i tak jest nieźle. Takie awarie zdarzają się 2 razy do roku, ale jak się wprowadziliśmy to pradu nie było kilka razy w tygodniu. Dlatego cały czas myślę jak się uniezależnić od tych awarii. Woda wodociągowa, ale w razie czego studnia też jest. :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 22:36 #414012

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Haniu, Cyguś jest niezastąpiony, to fakt. Choćby przed chwilą.. :whistle:

Postanowiłam sprawdzić, jak to jest ćwiczyć z Chodakowską.. skalpel za mną..ale jaki :jeez:
Skorzystałam z tego, że jestem sama w domu, włączyłam program i jedziesz dziewczyno. Cyguś był zachwycony- najpierw skakał po mnie i razem ze mną.. ćwiczenia na nogi przeleżał leser na kanapie, ale brzuszki i wszystko ćwiczone w parterze- pełen zachwyt. Serdecznie polecam :funnyface: - ćwiczenia na kolanach, z jednoczesną zabawą sznurkiem jedną ręką.. a brzuszki- nigdy mi się tak dobrze nie ćwiczyło z psem stojącym nade mną okrakiem i parskającym w twarz..albo skaczącym po brzuchu :crazy:

Haniu, gdyby się hodowczyni dowiedziała, jak Cyguś ma ciężko to miałabym przechlapane :silly: - cały dzień robota, ani chwili wytchnienia.. W wolnych chwilach stróżuje na osiedlu..
WP_20151116_003.jpg


WP_20151116_005.jpg


O ścieżkach myślałam oczywiście! Nad materiałem nie..raczej nad przebiegiem.. Na spokojnie jednak myślę, bo to nic pilnego ;)

Asiu- świeczki o zapachu palącego się drewna :woohoo: Nie wiedziałam, że takie są.. Jeszcze powonny być o zapachu palących się w listopadzie liści w ogrodzie :P

Do Mamusi ewakuacja, mówisz.. U nas jak jest techniczna przerwa w dostawie prądu w ciągu dnia, to też się do Mamusi ulatniam- mycie głowy bez wysuszenia nie wchodzi w grę, więc na szczęście mam bazę w innej częsci miasta :lol:

Agnieszko- ilekroć jest przerwa w dostawie prądu..czyli 1-2 x rocznie, obiecuję sobie, że zajmiemy się wkońcu podłączeniem ups'a a jak tylko prąd uruchomiony jest, błogo o tym zapominam ;)
Mnie by awaryjne zasilanie urządziło, gdyby podłączony był piec i brama garażowa..ale też wspominałam elektrykowi o lodówce i chociaż jednym gniazdku- do ugotowania wody na herbatę czy wysuszenia głowy..

Brak wody to była częsta bolączka w Ursusie- podłączeni byliśmy pdo tą wielką magistralę i cokolwiek się działo między Włochami a Pruszkowem, wszyscy byliśmy upupieni.. Nas ratował dom jednorodzinny i kran w piwnicy- zazwyczaj coś ciurkało..ale ta herbata płynąca z kranu po uruchomieniu magistrali.. :sick:

Romciu.. w nieogrzewanej sypialni :blink: To ile macie stopni zimą..? U nas jak spadało do 18* to już było dla mnie mroźno i to zawsze był sygnał do uruchomienia pieca :lol:

Marysiu, własne zasoby drewna to świetna sprawa. U Rodziców jedynie po wycięciu niektórych drzew owocowych było to możliwe, ale tylko w jednym roku- nie ma aż tylu drzew :lol: Zmuszeni jesteśmy do kupowania..licząc na uczciwość dostawcy. W tym roku chyba nam się udało!

Gosiu, nie gniewaj się za moje żarty :hug:
U nas 1-2 razy do roku przerwa kilkugodzinna. Prace modernizacyjne rzekomo.. ale do szału mnie to doprowadza i w końcu będziemy musieli pomyśleć o ups'ach :jeez:
Studni, jak wiesz- juz nie mam :angry: Ale P obiecał, że zrobimy nową.. zobaczymy.. :whistle:

**********

Pozdrawiam Wszystkich :bye:
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2015 22:41 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 16 Lis 2015 23:44 #414039

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Raz pamiętam, że wyłączyli prąd tuż przed moim wyjściem z domu, żeby odwieźć Ninę do szkoły. Nie mogłam się dostać do garażu, nie mówiąc już o bramie wjazdowej :happy3: . Na takie okazje oczywiście elektryk zaopatrzył nas w awaryjne kluczyki, które otwierały co trzeba, tylko, że ... oba zaginęły w tajemniczych okolicznościach :rotfl1: . Jakoś udało się znaleźć kluczyk do furtki i poszłam po prośbie do sąsiada :happy3: , a ponieważ odmówiłam pożyczenia automatu (nigdy nie prowadziłam), biedak sam nas odwiózł :devil1:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.393 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum