TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 29 Lis 2015 22:18 #416203

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Tapeta fajna.. :woohoo: W sumie może pisać "zamiast" powinnam napisać "oprócz".

Serio, Gosia-skąd ta samokrytyka.. :hug:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 29 Lis 2015 22:24 #416204

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Eeee tam! Ja tak mam i chyba nigdy się to nie zmieni... nic groźnego... ci, którzy mnie znają, już przymykają oko na to moje marudzenie ;)
Ja rzadko bywam zadowolona, a już z siebie - nigdy! Taki typ...
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 29 Lis 2015 22:47 #416213

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Jakoś nie doczytałam wcześniej że zmieniłaś pracę
Czy teraz będą inne godziny pracy?
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 29 Lis 2015 23:02 #416216

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
O, Cyguś na długich światłach fruwa :happy:
U nas stołówka ptasia już od ponad tygodnia działa. Najbardziej mnie cieszy para gołębi przylatująca do karmnika od trzech lat. W tym roku już też się zameldowały. Zimą dla ptaków problemem jest też brak wody. Podobno nie potrafią napić się śniegu. Ja moim zostawiam wodę blisko domu ,żeby nie zamarzała i przy wielkim mrozie wymieniam miski.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 01:04 #416223

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu..u mnie zmiana pracy nie do końca przebiega tak, jakby się wydawało.. Zrezygnowałam z jednego dnia w jednym z gabinetów i tego dnia zaczynam w nowym.. Tak więc zamiast pracować w 2 miejscach, bedę pracować w 3 :silly:
Godziny się nie zmieniają..jak to z kolegą mówimy, pracujemy do 27mej :rotfl1:
Po prostu w tym samym czasie będę w innym miejscu, niż do tej pory.

Inuś.. też czytałam o tym, że śniegiem nie potrafią się napoić. Zdziwiłam sie, bo kiedyś widziałam, jakbybśnieg skubały- musiało mi sie jednak wydawać, chociaż wtedy byłam pewna, że zjadają śnieg!
Czytałam, że jak się da wodę w poidełku, to będą się nią interesować i "nie dadzą jej zamarznąć"- wszelkie moje próby wystawiaia kończyły sie jednak fiaskiem.. Nie widziałam nigdy pijącego ptaka, a woda szybko zamarzała. Zastanawiam sie, czy raz jeszcze spróbować..

U Mamy karmnik też odwiedzała para sierpówek. W jednym roku miałam ogromny smutek.. Całą zimę parka przesiedziała przy karmniku, wiosną założyły gniazdo vis-a-vis okna kuchennego. Pewnego dnia zauważyłam, że jeden gołąbek siedzi na gałęzi sam, gniazdo zniszczone- słowem rodzinny dramat :cry3: Przy okazji Mama dostała opr, że nie przypilnowała.
Obwiniłam o to morderstwo sroki i w związku z tym przeganiam je z karmnika :angry: To jedyne ptaki, którym nie wolno u mnie jeść :happy-old: Kradną słoninkę sikorkom i to na pewno one rozbiły rodzinę sierpówek :mad2:

Ja często nocami nie śpię..kiedyś słyszałam (też u Mamy) jakąś ptasią awanturę nad ranem. Hałasu było tyle, że to musiał być atak jakiegoś ptaka drapieżnego. Wybiegłam na ogródek, narobiłam hałasu, popędziłam pod znajome gniazdo szpaków w dziupli orzecha.. W sumie nie wiem, gdzie był atak, ale biegłam na ratunek. :silly:

Zawsze lubiłam oglądać programy przyrodnicze..tzn Tata oglądał i ja z Nim. Nie lubiłam jedynie tych o drapieżnikach. Ja rozumiem, że mięsożercy coś muszą jeść..ale nie lubię programów o tym :unsure:

W ogóle przykrości, jakie spotykają zwierzęta, bardzo wzruszają. Dziś podpisałam petycję w sprawie uwolnienia słonicy z zoo w Japonii.
Wstyd mi jedynie i żałuję, że nie potrafię zrezygnować z jedzenia mięsa. Głownie jem jogurty, zupy, sery, chleb..ale kawałek mięsa czy szyneczka jednak często przyciągają :jeez:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 04:01 #416226

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
No proszz...siła sugestii i łączność z kosmosem działa :funnyface:
Zastanawiałam się nad tym, że trzeba skorzystać z nadchodzącej odwilży i podlać młode iglaki i zimozielone..i wrzosowisko.. A tu proszzzz, od pól godziny pada solidnie deszcz :woohoo:
Idę spać, ale przed zaśnięciem zamawiam jeszcze (skoro juz mi tak dobrze idzie ;) ) słońce od rana i bezchmurne niebo.

:bye:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 07:59 #416231

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Nie wiem jak w Wa-wie, ale w Posen zamówienie nie zostało zrealizowane. Od rana leje i wieje. Dość smętny początek tygodnia...
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 09:14 #416248

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Moniś jaki deszcz :think: , słońce świeci i nastraja ogrodowo....idę zobaczyć czy da się wbić w ziemię szpadel :crazy: .Po co czekać na wiosnę jak darń można zdzierać teraz :dazed: :wink4: .
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 11:33 #416274

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Zamówienie zrealizowane wyjątkowo kiepsko, zresztą sama widzisz.
Czekam, co ostatecznie zdecydujecie w sprawie demolki ściany w przedpokoju. Ja dziś znowu się piekliłam, bo psy przyszły ze spaceru w lesie, mokrusieńkie, ubłocone i bardzo zadowolone z życia, co przekłada się na niezwykłą aktywność przy wycieraniu. Ty możesz zabrać Cygusia i wykąpać w łazience, ale z moimi ta sztuka nie przejdzie :rotfl1:
W sprawie ptaków jeszcze, w mrożne dni, wodę wymieniam kilka razy. Jeżeli jest cienka warstwa lodu, rozbijają i radzą sobie bez problemu. Jeżeli wszystko zamarza, nie ma innego wyjścia, jak druga miska i świeża woda. Bardzo czekają na picie. Spróbuj jeszcze raz. Chyba, że blisko jest jakiś zbiornik wody, który nie zamarza.
Dobrego tygodnia :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 11:46 #416276

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Według moich spostrzeżeń nie ma potrzeby wystawiać wody ptakom. Mam od kilku lat karmnik, tłumy ptaków, czasami aż gęsto :lol: Wody nie dawałam nigdy a gdyby to było im niezbędne to bym zauważyła, że padają z braku picia, prawda? Natomiast zgadzam się z opinią, że bardzo potrzebują gęstego krzewu do ochrony. U mnie czasami polował krogulec i widziałam jak kryły się w pobliskiej wielkiej tui :think:
Zdjęć Cygusia nigdy za wiele :hug:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 12:05 #416280

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Czyli burza do Ciebie nie dotarła
Mój m. jechał rano do W-wy i mówił, że po drodze miał taką burzę z piorunami i gradem, że dawno takiej nie widział
U nas coś popadało w nocy, ale było spokojnie
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 21:22 #416401

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Asiu..aż takiej siły sugestii nie mam wszerz PL :silly: U nas się sprawdziło :woohoo: Co prawda wiatr był w gratisie, ale co tam..grunt, że słonecznie.

Paweł..jak to jaki deszcz.. :blink: no ten, co to o 4 rano padał..

Haniu, sprawa przedpokoju ciągle w zawieszeniu, ale chyba będzie rozpatrzona pozytywnie. Musi być, bo się już nastawiłam ;)

Faktycznie, Kubusia na rękach to raczej do łazienki nie zaniesiesz :jeez: Ja dla Zakusia miałam dużyrną miseczkę i w niej moczyłam łapki. Umorusany brzuszek musiał iść jednak do wanny.

Woda u nas niedaleko- wszak nieopodal Zalew.. Może pokuszę sie poróbę z wodą..jednak widzę, że chyba szaleństwa nie ma.. ta w poidełku zamarzła- znaczy się, ruchu tam nie ma.. :think:

Marysiu, ja na szczęście nie miałam okazji oglądać ataku drapieżników na ptaki w karmniku, ale to było w mieście.. Teraz, na skraju pola i z lasem za miedzą może być różnie.. Dlatego muszę strategicznie przemyśleć lokalizację.

Gosiu.. czy rano była burza, to nie wiem.. Poszłam spać ok 4 nad ranem, więc w godzinach porannych mógł być i armagedon niepostrzeżenie :P

*********
Co u nas.. no nudy totalne. Wiatr musiał przy okazji deszczu wiać silny, bo zerwał część siatki antycygusiowej..jakby mało było cyguśkowego zrywania :angry:
W niedzielny wieczór może i też wiało, ale grzaliśmy się w blasku kominka.. Troglodyta wpatruje się w płomień.. Westalka z niego jak się patrzy :rotfl1:
IMG_0022.jpg


Jak widzę, w prognozach zima odwołana :dance: jednak Cygusiątko, w pełnym poczuciu obowiązku, postanowił ogacić chałupę na zimę..kocem ;)
IMG_0034.jpg


a Wy..pamiętaliście o tym..?! Bardzo ważna kwestia- solidnie opatulić nogi od stołu :silly:
IMG_0030.jpg


i napiąć trzeba materiał ocieplający, żeby szczelnie przylegał :silly:
IMG_0031.jpg


SKoro już wszyscy przeszliśmy stosowne szkolenie, możemy się zimy nie obawiać :lol:

W domu- Mama twierdzi, że z nudów- kombinuję, co by tu porobić.. Z tych moich kombinacji wyszedł remont na ganku.. Prawie mam wszystko dogadane. Tzn.. P praktycznie przekabacony, a ja- skoro pcozułam wiatr w żaglach- nie odpuszczę :rotfl1:
Teraz tylko kwestia dogadania ekipy burząco-remontująco-tynkującej..i coś sie obawiam, że podtrzymają termin kwietniowy, tj na remont brodzika w łazience.
Nie wiem, czy dam radę tyle wytrzymać.. szafa na ganku tym samym odpływa w niebyt i nadal z kurtkami będziemy ganiac na piętro do garderoby :hammer:
Na tyle jednak się "napaliłam" na tą demolkę, że jestem w stanie poczekać..niechętnie, ale jednak ;)

Ciekawa jestem, kiedy P zrozumie, że dla dobra ogółu ja muszę mieć co robić..a moje wieczne znikanie na rabatach oznacza spokój w domu :rotfl1:

Miłego wieczoru :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 21:30 #416406

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Cyguś wprowadza na salony czerwone, świąteczne akcenty :lol:
Remont w kwietniu? W sezonie ogrodowym? Może i dobrze... nie będziesz panom na ręce patrzeć ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Lis 2015 22:13 #416413

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cyguś trendsetterem :rotfl1:

Po naszych doświadczeniach budowlanych żaden sezon nie uchroni ekipy przed patrzeniem im na ręce :silly: Ekipa zapowiada się fajnie, pracują solidnie- obserwujemy u Sąsiadów, bo właśnie działają.. ale wiesz, jak to się mówi.. ufaj i sprawdzaj :funnyface:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 01 Gru 2015 12:28 #416468

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja to już dawno swojemu tłumaczyłam, żeby odpuścił mi ogród, bo ma dzięki temu święty spokój. Może zrozumiał i dlatego zgodził się na rabatkę? :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 01 Gru 2015 13:53 #416476

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu, grunt, to osiągnąć wymarzony cel :hug:

*******
Pogoda zwariowana dziś.. Wiatr wieje silny. Świeci ostre słońce...i pada grad :blink: Niedługo muszę do pracy wyruszyć i aż mi siebie szkoda..że muszę się wyrzucić za drzwi :P

Jest zgoda na remont ganku :dance: Cieszę się bardzo. Jeszcze tylko muszę zapolować na ekipę, żeby podali cenę za tę imprezę..i możliwy termin. Wszystko palcem na wodzie pisane, a ja już sobie wybieram pikowaną ławeczkę do przedpokoju, jaką od dawna chciałam mieć, ale nie było gdzie postawić.
Na głowe upadłam- wybijam ścianę, żeby postawić ławeczkę :rotfl1: ale P przyznaje, że po demolce będzie lepiej. Ja bym mogła już demolować :woohoo:

Jak Wam mija wtorek..? Mi zimno jakoś jest- też mi nowina.. :P Ciepło się robi od 25* lub więcej.
Dziś był na necie kolejny artykuł nt El Ninio.. że ma byc wyjątkowo silne w tym roku, a dla PL to najczęściej oznacza wyjątkowo ciepłą zimę. Przeczytałam, że poprzednio przy tak silnym grudzień i styczeń były wyjątkowo ciepłe, trochę pomroziło w lutym, a od marca znowu ciepło. Hmmm..biorę taką prognozę :woohoo:
Oczywiście miłośnikom białego g.. nie odmawiam :funnyface: Ja do pracy nie na nartach, ale samochodem jeżdżę, więc im łagodniejsza i mniej śnieżna zima, tym łatwiej przy codziennych dalekich dojazdach.
Juz przerabiałam zimy pełne śniegu, z ogromnymi zaspami, kłopoty w codziennym parkowaniu, dłuższe dojazdy, codzienne odśnieżanie miejsca parkingowego pod pracą i wchodzenia do pracy spocona jak mysz :jeez:
Tak więc..niech żyje ta strona El Ninio :drink1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 01 Gru 2015 14:07 #416478

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Jazda na nartach do pracy to niezły pomysł :rotfl1: Mogę się zgodzić na cieplejszą zimę, ale ma dużo padać. Inaczej składam inne zamówienie :devil1:
Super, że demolujecie. Zobaczysz, że będziecie zadowoleni. Ławeczka, marzenie, bardzo się przyda. Co Ty piszesz o gradzie, nie chcę gradu, mam nadzieję, że od Ciebie do mnie się roztopi i będzie padać porządny deszcz.
Bardzo jestem ciekawa, co powie Cyguś na taką rewolucję w jego ... budzie :happy:
Dobrego dnia :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 01 Gru 2015 14:10 #416480

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Jeszcze ustalimy szczegóły odnośnie tego, co konkretnie ma padać ;) i chyba się dogadamy :drink1:

Co powie Cyguś? Na pewno będzie zachwycony.. będą się kręcić ludzie, którym będzie można skakać po głowie i kraść narzędzia ze skrzynki :silly: Monterom internetu próbował nadgryźć wiertarkę..tak kusząco wystawała z walizeczki :whistle:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.714 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum