TEMAT: Martowy ogród o krok od cienia :)

Martowy ogród o krok od cienia :) 03 Kwi 2016 22:07 #452050

  • Baptysja
  • Baptysja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2005
  • Otrzymane dziękuję: 3045
Wszyscy pragną Twej obecności, jak kania dżdżu. :fly:
A że poruszony został temat epimediów, to cierpliwie czekam na odpowiedź, czy koniecznie trzeba je było okryć. Bo ja zielona w tym temacie. Moje posadzone w ubiegłym roku i nie przykryte nie dają żadnych sygnałów, nawet dymnych.
Pozdrawiam zielono Maria

Mój kawałek ziemi
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Martowy ogród o krok od cienia :) 04 Kwi 2016 08:54 #452144

  • aptenia
  • aptenia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 184
  • Otrzymane dziękuję: 44
Witaj Marto!Piękna wiosna u Ciebie :)
Pozdrawiam gorąco bożena
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 04 Kwi 2016 09:07 #452150

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Pusto se pewnie bez tych wyciętych zrobiło, co :oops: a gdzie planujesz sadzić te szmaragdy, coś bliżej może.
A jakby tak w tę kolejną sobotę ziemniaki u Ciebie właśnie zrobić :happy4: Z chęcią wpadłabym z towarzyską wizytą, o ile nam pogoda dopisze.
Do tego czasu planuję większe porządki zakończyć :think: choć jeszcze nawet róż ne przycięłam wszystkich :jeez: Rzec by się chciało wycięłam :jeez:
Muszę zajrzeć do Pana Toma bo jeden Chipek chyba na ognisko :blink: ten mój najpiękniejszy :cry3:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 05 Kwi 2016 21:44 #452745

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
I znowu mnie nie kopnęłaś w kostke, że już otwarte
Ja nie wiem jak wszyscy zauważają takie rzeczy, a ja jakaś nierozgarnięta jestem.
Bardzo lubie te Twoje cudeńka
Tylko potem znowu człowiekowi następne chciejstwa w głowie :whistle:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 06 Kwi 2016 18:54 #452939

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Marta, nie schylaj sie tyle pokaz co jeszcze wyszło......stopowce już? moje wyglądaja spod kamienia, myslę odsunąć trochę czy nie :think: , kręgosłup do wagi supercięzkiej nie bardzo.... :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 09 Kwi 2016 20:38 #454115

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2681
Wiesiu, pozostałe kokorycze już nie takie piękne, zdjęć nie zrobiłam... Też mnie kręcą, ale nieprzyzwoicie drogie są.
Dalu, dziękuję za tę drobną złośliwość ;) , jednak pozwolę sobie zauważyć, że nawet duże rośliny startują od ziemi :P Byliny znaczy :) Na drzewach też pączków wypatruję, ale nie jest to tak męczące ;) , choć równie stresujące. Bo, jak wiesz, czemuś uparłam się na te bardziej wyszukane drzewa i krzewy, widać nie tylko na ilości, ale i jakości cienia mi zależy :lol:
Ja z kolei dwie godziny postałam sobie ;) w centrum Lublina, też pogodę mieliśmy piękną, nawet za piękną jak na moje standardy ;)
Bożenko, no to się cieszę :)
Marta, a wiesz, że dopiero Twoje pytanie skłoniło mnie do pochylenia się ;) nad floksami. ;) Większość żyje, ale są i same sterczące patyki po floksach, znaczy już ich nie ma, spaliłam i nic nie ma :) Ale to w ogóle nie wpływa na moje samopoczucie :)
Lelumku, jeśli mogę tak pieszczotliwie ;) Hasło rzuciłam, ale tylko jeśli będą zapowiadali kilkustopniowe przymrozki. Już kilkakrotnie się przekonałam, że wtedy trzeba :) Jeżeli nic takiego się nie zapowiada, to nie ma sensu ich okrywać.
Tomku, doskonale znam ten mechanizm... Nadzieja, zwątpienie, wyparcie, trudna akceptacja :lol: Na razie jestem pomiędzy zwątpieniem a wyparciem ;) Czepiam się też każdej iskierki ;) nadziei jeszcze...
O stopowce to nawet jeszcze nie zaczęłam się martwić, a Ty mi takie wieści podrzucasz, że chyba jednak zacznę ;) Ale nie, nie, stopowce u mnie zawsze późno wychodzą, spokój! ;)
Grzebu-grzebu już zaczęłam, zmasakrowałam piwonię koperkową :lol: A przy czym Ty grzebiesz? :lol:
Marysiu, nie poruszajmy tematu epimediów! W zasadzie nie trzeba ich okrywać, jednak ja na swoje nowe troszkę stroiszu rzuciłam, te starsze pozostawiłam bez niczego, już kilka zim przeżyły bez uszczerbku... Epimedia na pewno nie ucierpiały od mrozu, takich mrozów, które mogłyby im zaszkodzić nie było, ja bym bardziej winiła tę wilgoć nieustającą od listopada do marca z przerwą w styczniu...
Bożenko, dziękuję, ale czy ja wiem... :)
Jola, pusto się zrobiło rzeczywiście! Po jednej stronie przy bramie od drogi nie zostało nic... Wszędzie dziury... No i właśnie w te dziury będę wtykać nowe Szmaragdy, jakoś upchnę, choć nie zamierzam wykopywać korzeni tych wyciętych, mam nadzieję, że się da.
No to już widzisz, jak pogoda na towarzyskie wizyty dopisała :mad2:
Nie martw się, róże łatwo odkupić, ja mam gorzej :angry:
Małgoś, no nie kopnęłam, bo nie jestem specjalnie agresywna, agresywność jeden! :rotfl1: Cieszę się, że jednak zawędrowałaś bez przymuszania ;) Ja też lubię bardzo moje cudeńka, wciąż mam nadzieję, że je jeszcze zobaczę :)
Ewa, staram się nie schylać, jeśli nie muszę, bo potem boli ;) Coś tam wychodzi, trójlisty głównie żyją, dzielżanki nie poległy też wbrew temu, co się wydawało, są jakieś pozytywy :)
Stopowce moje mądre, jeszcze się nie wychylają i proszę mnie nie denerwować, naprawdę mam się czym martwić :rotfl1:
A kamień odsunąć! One nie zdołają :lol:

Oświadczenie będzie ;) Ja naprawdę jestem pancernym ogrodnikiem ;) , do strat przyzwyczajonym, łatwo nie popadającym w rozpacz i zwątpienie i muszę w sobie tę mężną postawę :rotfl1: pielęgnować w tym roku szczególnie...
Nie będę się rozwodzić, bo już się rozwiodłam :rotfl1: , powiem tylko, że wszystkie trytomki jak jeden mąż :lol: odeszły w niepamięć... No na pewno długo będę o nich pamiętać, bo nie piękniejszych jesiennych kwiatów, ale koniec, już nie kupię żadnej! Nie pomogło to głębsze sadzenie, głębsze sadzenie zabezpieczało przed mrozem, ale przed wilgocią niestety, nie....
Ogród zapuszczony, chwasty nie czekają, albo nie mam czasu, albo pada... To tak wygląda ten upagniony początek sezonu? :mad2: :mad2:

Kwiatki :)

Rutewnik w tej fazie jest najpiękniejszy...

DSC_0250.jpg


Śnieżniki rozmaite kilka dni temu i dziś... Za nimi Corydalis cava, rozrasta się! :)

DSC_0251-3.jpg


DSC_0277.jpg


Anemonella 'Double Green'

DSC_0274.jpg


Cieszynianka 'Thor'już u mnie ;)

DSC_0282-3.jpg


I jeszcze...

DSC_0222-4.jpg


DSC_0276.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, piku, DANA, chester633, Bozi, Amarant, Krzysia, izy10

Martowy ogród o krok od cienia :) 09 Kwi 2016 20:43 #454119

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ależ dałaś po oczach kobieto :ohmy: Piękne ciemierniki ,a rutewnik cudo :hearts: Gdzieś Ty go kupiła ? polecę i kupię .Marciu same perełki dla nas wygrzebałaś :flower2:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 09 Kwi 2016 20:43 #454120

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Pogoda na towarzyskie wizyty za tydzień :woohoo: jak ustaliłyśmy wspólnie z Vitą o poranku ;)
A jak wizyty, to i zaległy szkółking zapewne :happy4:
Straty ... te przemilczamy, a może coś z wysp :happy3: planuję szkółkingowanie w tym sezonie :woohoo:

Szkoda, że dzisiaj się nie udało, ale decyzja była zdecydowanie słuszna :lev:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 09 Kwi 2016 20:51 #454128

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Jest Marta, myślę zapytam o trytomki :think: , ale już nie muszę :tongue2: Moich też nie widać, ale ja tak próbnie wsadziłam i teraz już wiem, że nie zimują :lol:
Wszystkie zdjęcia piękne, ale chyba rutewnik mnie zauroczył :hearts:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 09 Kwi 2016 22:47 #454240

  • Alka
  • Alka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
  • Otrzymane dziękuję: 2
Marta, czy Anemonella 'Double Green' to nowy nabytek, czy zasiedziała? Jak nowy, to daje mi nadzieję, a jak zasiedziała, to znaczy, że moją szlag trafił...
Doczytałam, że Twoje trytony odeszły w zaświaty. Moje wszystkie też. Wiele lat u mnie rosły. Myślałam, że ze starości, a tu taka wiadomość, że nie tylko u mnie...czy jest mi lżej? Chyba trochę. Wredna jestem? Wybacz.
Pozdrawiam, Alka
Ostatnio zmieniany: 09 Kwi 2016 22:57 przez Alka.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 09:36 #454340

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 835
Obawiam się, że moje trytomy podzieliły los Twoich :tongue2: . Szkoda mi ich bardzo :unsure: , jeszcze się łudzę :tongue2: , że może choć kiełeczek wylezie, odbije, zmartwychwstanie :happy: . Moje wszystkie były z własnego siewu, no dzieci moje :fly: i puki nie wykopię, puty trwam i mam nadzieję :crazy: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 10:08 #454352

  • Baptysja
  • Baptysja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2005
  • Otrzymane dziękuję: 3045
Łączę się z Tobą w bólu w temacie trytom. :( Któregoś roku wypadł mi cały ich rząd. Znaczy się nie rząd od zarządzania , tylko wszystkie stały w jednym długim rzędzie. Wpierw myślałam, że zadziałały złe moce sąsiadki, której to uprzednio podarowałam sadzonkę. Bo u nas takie rzeczy naprawdę się zdarzają, ciągle ktoś narzeka na te moce. :rotfl1: A może jednak zaszkodziła im wilgoć. Zostały tylko po nich takie dołeczki. :placze:
Ale co tam, kwiecia cudnego masz dużo, a nawet wielu łącznie ze mną Ci zazdrości, na tej stronie wątku szczególnie rutewnika. :wink4: :yummi: No i jeszcze tej cudnej cieszynianki. :bravo:
Pozdrawiam zielono Maria

Mój kawałek ziemi
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2016 10:10 przez Baptysja.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 10:13 #454356

  • Roma
  • Roma's Avatar
Marto,zaglądając do Twojego ogrodu odnoszę wrażenie,że u mnie jest zupełnie pusto :( Takiej ilości i gatunków roślin to tylko pozazdrościć.Jak Ty to wszystko ogarniasz i katalogujesz.
Trytomy sadziłam trzy razy i już więcej próbować nie będę.Nigdy nie wyszły z ziemi :(
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 10:36 #454363

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
artam wrote:
Nie będę się rozwodzić, bo już się rozwiodłam :rotfl1: , powiem tylko, że wszystkie trytomki jak jeden mąż :lol: odeszły w niepamięć...
Kocham Cię... a co tam! :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 11:12 #454372

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 456
  • Otrzymane dziękuję: 468
Moja trytomka jedna, jedyna też już za tęczowym mostem i, prawdę mówiąc, także mi ulżyło, bo już miałam dość patrzenia na jej nieszczęśliwą minę i kwękanie co roku: och, tak mi ciężko, co za obrzydliwe mokradło, fuj!
Śliczności pani tu pokazuje, rutewnik kładzie na łopatki :) Już coś czuję, ze trzeba kolejną puszeczkę założyć z funduszem, skoro mam tu zaglądać a mam, mam na pewno ( i co to niby jest, jak nie leciutkie masochistyczne odchylenie?)
Dręcz mnie :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 12:58 #454424

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Margo2 wrote:
I znowu mnie nie kopnęłaś w kostke, że już otwarte
Ja nie wiem jak wszyscy zauważają takie rzeczy, a ja jakaś nierozgarnięta jestem.
(...)

A mnie nikt nie kopnął i dopiero teraz się zorientowałam :tongue2:
Ale już jestem na bieżąco i czekam na kolejne odsłony wiosennego botanika :dance:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 14:54 #454456

  • DANA
  • DANA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1382
  • Otrzymane dziękuję: 802
Do 'botanika ' i ja zaglądam ,podziwiam i delektuje się nowościami jakie nam natura /człowiek stworzył ,a Ty to z powodzeniem wykorzystujesz :bravo:
Rozmyślam nad niektórymi roślinami.....dlaczego u mnie nie chcą rosnąć :dry:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród o krok od cienia :) 10 Kwi 2016 15:48 #454480

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
No widzisz jak to dobrze, że nie dałam się namówić na trytomki :happy4: , miałabym kolejną stratę, a tak nie mam :silly:
Czy ja dobrze wnioskuję, że pogoda w sobotę jednak nie dopisała :devil1: ? Pewnie nie uwierzysz, ale szkółking cały suchą nóżką zaliczyłyśmy :funnyface: . Czas w ogrodzie byłby zmarnowany, a tak udało się pożytecznie spędzić dzień. I wcale nieprawda, że nic nie było :happy3: , samochód po dach miałam wypakowany :woohoo: , a że głównie dla sąsiadki zakupy, to szczegół :rotfl1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.365 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum