Forum Ogrodnicze Oaza

Martuś i u mnie dziś niesamowita patelnia. Gdy wychodzi się na dwór to jakby w gęsty, gorący kisiel a i w domu nie lepiej niestety . Dobrze, że chociaż wczoraj solidnie podlało.

Wreszcie doczekałam się moich ukochanych kwiatów, coraz więcej kwitnie lilii

Aguniu zapachniało u Ciebie liliami, że hej! Cudnie!

AGNESS wrote:
Aguś, nie ma się co rumienić. No, a patrząc na te cudne ujęcia, to normalnie człek aż chce w twoim ogrodzie być. Na zawsze!

Moniś naprawdę pachnie niesamowicie..... w ogrodzie i w domu jak w perfumerii.... uwielbiam ten czas

Krysiu bardzo dziękuję i serdecznie zapraszam

Zapraszam na przechadzkę

Urocza ta dróżka między kwiatami.....i zapach roznosi się cudowny, z zakrętu wyłoni się stolik z pysznościami.........raj........

Ewa bardzo dziękuję co do stolika z pysznościami masz rację bardzo często pijemy kawkę i delektujemy się ciastem na huśtawce , wśród kwiatów

Aga,spacer po Twoim ogrodzie,to wielka przyjemność. Lilie prawie z ekranu pachną ,tak ich dużo w Twoim ogrodzie . Fajne są te wszystkie piegowate. Ławka zachęca ,żeby posiedzieć z kawką i w spokoju pooglądać piękne widoki.

A ta wielka przy tarasie rozkwitła? Która to? Bo mnie zaintrygowała, nie ukrywam...
A tam uwielbiasz zapach lilii... A mówiłaś, że z którąś to nie dało się wytrzymać
Grzybki... A jak aktualna sytuacja z opadami, ile mililitrów na centymetr?

Aga, przepięknie!
Nawet nie wiesz jak bardzo podobają mi sie twoje rabaty poprzeplatane kwieciem. Super! Zieleń iglaków wspaniale podkreśla barwy.
No a lilie.... bajka

Ina bardzo dziękuję Pachnie niesamowicie, bo do zapachu lilii dołączają liliowce. Niektóre z nich też pięknie pachną A ławeczka zawsze gotowa na gości, bardzo zapraszam

Martusiu uwielbiam zapach lilii, uwielbiam jednak czasami tak mocno pachną, ze aż głowa boli. Szczególnie wieczorami i to właśnie ta spod tarasu
Już pięknie rozkwitła, dziś cyknęłam fotki, muszę zrzucić z karty i pokażę Już częściowo rozkwitniętą widać na przedostatnim zdjęciu
Co do deszczu.... cóż dziś wreszcie popadało. Bardzo intensywnie, ale niestety niezbyt długo.... ale ja mam nadzieję, ze to dopiero początek porządnego podlewania ogrodu.....i lasu

Dorotko bardzo dziękuję, a Ty nawet nie wiesz jak się ciesze, że podobają Ci się moje ogrodowe widoczki Lilie to moje kwiaty nr 1 uwielbiam je i bardzo żałuję, że nie mam miejsca na więcej

jej Aguś...ale liliowo się zrobiło, no coś pięknego
to ja, jeśli pozwolisz, siądne se na ławeczce (po poznańsku) i będę wdychać i wzdychać i marzyć

Ale dziś odpoczywałabym na Twojej huśtawce...................

Ale u Ciebie kolorowo i pięknie u mnie od tygodnia nie można skosić trawy bo jest mokro, ale za to grzyby rosną Śliczne lilie,moje uginają się pod ciężarem deszczu.

Aga twój ogród jest przepiekny. Rośliny takie soczyste i dorodne , że mniam.

Na takie widoki czekałam! Lilie, liliowce, pysznogłówki...wszystko w moich ulubionych połączeniach kolorystycznych i grubaśnych kępach

Agnieszka,
oszałamiające widoki!! Lilie, liliowce - kolory, zapachy
Powiedz mi, ile lat ma Twoja kępa lilii OT Flashpoint i Garden Affaire??

pozdrawiam
Adrian

Agnieszko, Twój ogród jest zawsze piękny, ale w czasie kwitnienia lilii uwielbiam go!
Oszałamiające i widoki, i -pewnie- zapachy!
Ja też lubię woń lilii, chociaż czasami, zwłaszcza w zamkniętym pomieszczeniu, za mocno dają po nozdrzach
Ale nic to, w lipcu MUSZĘ mieć lilie i w ogrodzie, i w wazonie

Aguś, chwilę u Ciebie nie byłam, a tymczasem lilie bezsprzecznie panują w Twoim ogrodzie - cudne zjawisko, a jakie wrażenia zapachowe!
Zawsze się zastanawiam, jak Ty to robisz, że w swoim niedużym przecież ogrodzie, mieścisz najpiękniejsze kwiaty każdej pory roku, w niezwykłej liczbie i bujności. Magia jakaś!
Z przyjemnością tu byłam - raj dla zmysłów