Forum Ogrodnicze Oaza

no co.....co roku mi przemarza moja hortensja
ale w tym roku się nie dam....dostanie kaptur a co

To jak? Może u Ciebie ten "Sabat Czarownic" da się zrealizować? I nawet Jędza - Grzesia gdzieś upchniemy... ostatnio niepokojąco zbliża się do ideału... kulki, znaczy się!

Mnie zaintrygował ten czosnek w hostach .
Ja sadziłam czosnek w różach, ale w hostach , nie słyszałam
On ma wpływać na zdrowotność, czy też coś odstraszać?

ale zamieszania narobiłam... , nie ze złej woli i nie z "zemsty" za krzyżaki Śniedkom nie wierzę jak psom... wymarzają i koniec.Swego czasu jesienią nakupowałam ich sporo i żaden nie wylazł wiosną. Nie wierzę w mrozoodporność śniedków , mimo zapewnień na opakowaniu.
Nie rozumiem tylko ,czemu się tak nabijacie z faktu wymarzania roślin w naszym rejonie... Nie wiem, uwierzycie , albo nie , ale my w zimie nie chodzimy w krótkich rękawkach i też miewamy po - 30 st.Wiem , u Was zimniej i dłużej , ale nie zmienia to faktu ,że my też mamy spore straty zimowe. Nieraz zaskakująco duże. Tak ,że proszę łacha nie ciągnąć z dolnoślązaczek!

Marta sadź tego śniedka ,miałam go i żył nic mu nie było ,sadzony jesienią Tu dowód trochę niewyraźny ,ale jest

Malutki ,zwarty i uroczy dodam ,żeby uciszyć wszystkich sceptyków

Czyżby nasze Cherry Girl były kupowane razem? Sądząc z nazwy powinna być wiśniowa.
A kulki trza opisywać z nazwy.

marzenaF wrote:
Podpisuję się obiema łapkami, jest uroczy i nie wymarza

Ale że strefa 7B weźmie udział w obronie śniedka tego się nie spodziewałam




Pozdrawiam gorąco strefę 5B i pozostałe strefy

Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego u mnie - w strefie 6a - co roku trafiają się mrozy siegające -28, - 30 stopni??

Dodałam Hansestandt Rostock do encyklopedii róż - mam nadzieję, że zdjęcia lepiej oddadzą kolor niż jakiekolwiek opisy .

Hmmm jak czytam abies veitchii jedynie, ale dla zobrazowania zamiłowania abies koreana czyli jednak i one
A ja jak wiesz bardzo lubię jeszcze mugo kosówki są urocze
A śniedka mogłam dla Ciebie ukopać, trzeba było mówić
U mnie żyje, więc i o swojego bądź spokojna

Martusiu, krajanka Basówki ze strefy 7A, chce ją wesprzeć - i u nas zimy bywają bardzo srogie, a po ostatniej, mroźnej i bezśnieżnej to ja tyle miałam strat w ogrodzie, że ho, ho!
Hosty i kulki powiadasz? Tak to sobie umyśliłaś? Życzę powodzenia w kolekcjonowaniu, dużo zapału i udanych łowów
Bo ja to w ogóle nie mam zapędów kolekcjonerskich, a spamiętanie nazw moich kilkudziesięciu host mocno przekracza możliwości mojej blond główki

Dalu , dzięki serdeczne , kochana , bo zaczynam się czuć zaszczuta , normalnie.... Niepotrzebnie się odzywałam.... Jednak milczenie jest złotem , jak widać...

Basóweczko, Ty może zaszczuta, a ja zimą zamarznięta Niby tylko 40 km różnicy, a jak się klimat zmienia... też mi to '7A' na jakąś podpuchę wygląda, bo zimą -30 już od kilku lat się pojawia. Wiosną natomiast mój ogród jest jednym z pierwszych, który budzi się do życia i chyba nie muszę pisać, jak reaguje na wiosenne przymrozki, które pojawiają się co roku Tyle odnośnie powyższej mapki, a śniedki i tak nie wymarzły

Ale chyba temperatury na mapce to są średnie ,a nie najniższe
Ja jestem na pograniczu 7A i 6B, powinnam być zadowolona
Ale w mojej wsi temperatury spadają raczej do tej "gorszej" strefy...

To nie do mnie te słowa były Siberka za sceptyczność ,za brak wiary w śniedka a masz

Ja tam nie wierzę że tak nagle porzucisz pierwiosnki kosztem kulek i host ...przecież wiosna coś musi kwitnąć

A Pani na Ogrodzie się włóczy... A ja bym chętnie wysłuchała opowieści o długo planowanej białej rabacie... Co się już z roślin zgromadziło skrzętnie ... co w planie? Czy rabata będzie czysto biała i czy jest to możliwe? Czy z czymś? Jak uniknąć żółci w bieli ( no... te pręciki ,słupki i takie tam )...
Takie mentalne ćwiczenie przed nieuchronną bielą za oknem proponuję