TEMAT: Martowy prawie ogród

Odp: Martowy prawie ogród 31 Mar 2012 23:37 #18992

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Marto, Jolu, moje kiścienie zimują dobrze bez przykrycia. Padł mi chyba tej zimy osmantus. Przemarzły mu wszystkie liście. Nie wykopuję go jednak, może odbije.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 08:26 #19037

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Takiego kiścenia też chcę! Piękny ci on.
Piwonię wygooglałam - :eek3: toż to cud! Tez poluję na takie, ale moje poszukiwania na razie nie przynoszą wielkich efektów.
Dziś rano za oknem .... :angry: :placze: zima!!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 09:46 #19061

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
U mnie też przyprószyło śniegiem, ale dobra strona medalu to deszcz, już widać efekty. A przecież pogoda jak na tę porę roku normalna - w marcu jak w garncu, kwiecień plecień... Wszystko się zgadza. Susza nienormalna była.
Martuś, dobrze że piwonie kupujesz. One są dekoracyjne nie tylko kiedy kwitną. Ja nabyłam białą, ale pełną Shirley Temple, no i ładna karpa przyjechała, teraz żałuję że nie zamówiłam innych odmian.
O szkółkingach cykl rozpoczęty, tylko czy sklepy nastarczą nowości dla Was?
Zapraszam
Mania Zieleni
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 11:21 #19107

  • Kasia1972
  • Kasia1972's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 824
  • Otrzymane dziękuję: 79
Marta, no piękne te Twoje hoje :) Doniczki mamy prawie takie same - prawie - bo moje mają 6 cm wysokości :rotfl1:
Ty zakochana w nerwusach, a mnie biorą odmiany typu Australis Lisa - gdzie młode listki są bordowe i stopniowo się przebarwiają.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 13:03 #19144

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
Ale na tym Twoim parapecie zielono, szaleją te sadzonki. W sprawie pogody przyszłam pocieszyć, u nas wczoraj były śnieżyce, a dziś od rana słońce, cały śnieg topi się na potęgę, z dachu leją się strumienie! :)
pozdrawiam, Agata
mój ogród
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 14:20 #19178

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś iryski cudne, też na nie poluję.....one tak wcześnie kwitną, a u mnie o tej porze pustka w ogrodzie....jak tak oglądam w innych ogródkach....to aż zazdroszczę :oops: :lol:
Zawsze powala mnie widok Twoich zahojowanych parapetów :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 20:14 #19383

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Kiścień chyba jeszcze w zimowej szacie - mam jednego to zawsze na zimę bordowy się robi.

Mam nadzieję, że mnie nie przegonisz z tym zdjęciem - moja hoja, którą odziedziczyłam po teściowej - nie wiem ile ma lat (raczej dużo) u mnie 3 lata już "rośnie" :whistle:

P4010026.JPG
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 21:05 #19426

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Izuś, ostro pojechałam ;) , z tym się zgodzę, pamiętasz "gry planszowe"? :rotfl1: Ale to jednak przedszkole...maluchy... ;)
A kiścień ów rokuje duże nadzieje,bo on ma zupełnie inne liście od tych, które poprzednio kupowałam, takie grube, skórzaste, niezniszczalne, choć to ostatnie się okaże! ;)
Krzywaczka, oby była wieczna!, ale my planujemy najazd w maju jak nic! ;)
Martuś, kulkę widziałam, zacna! A daj Ty sobie spokój z jałowcami...choć odrobinę dokształcić się nie zaszkodzi ;) Trzeba sięgać w ciekawsze rejony! Masz rację, rośliny trzeba naocznie i namacalnie ;) kupować, poczuć ich zapach, fakturę, kształty...Szkółki i ogrody do tego stworzone, zdjęcia to tylko namiastka...
Jolu, akurat musiała się trafić chwila rozsądku, przebłysk jakiś i taka myśl powstała! :rotfl1:
Widzisz, mi Rainbow też kiedyś zimował, aż w końcu nie przezimował :angry: , a był już dużym kiścieniem! Chyba i Rainbowa sobie kupię! Na Zemborzyckiej nic ciekawego...
Mireczko, jeden bocian wiosny nie czyni, podobnie jak i jeden lubelski szkółking! ;) :rotfl1: Ale bociany się zlecą, my też zrobimy, co w naszej mocy! :rotfl1:
Romek, Twój ogród osłonięty, roślinki w środku mają jak w termosie ;) , a u mnie wiatr hula jak chce!:angry: Osmantusa szkoda, to piękny krzew, ale nie dla mnie...Chciałabym, by choś kiścienie były dla mnie... :unsure:
Dorotka, piękny on, taki pancerny się wydaje! A jak mi nie wymarznie i stworzy taką bordową kulkę? :woohoo: Tylko gdzie ja go posadzę...Podobny problem mam z piwoniami...Zaczynam dochodzić do wniosku, że nie mam miejsca! :silly: Zima u mnie była już wczoraj wieczorem...Ja tu sobie z pamelą rozmowy uskuteczniałam, a roślinki na balkonie marzły! Akcja była szybka i skuteczna! :lol:
Aniu, mamy te same obawy! Szkólking to jednak przyjemność sama w sobie, nawet jeśli oferta okoliczna nie zadowoli, to nie nam sobie coś wyrzucać! My się staramy! :rotfl1:
Właśnie zaczynają do mnie trafiać argumenty przemawiające za piwoniami, nie wiem, czy to dobrze... :rotfl1:
Nawet dziś trochę pogooglałam w piwoniach, ta Shirley Temple też ładna...Ale ja się skupię jednak na tych niepełnych, chyba... ;)
Kasiu, jak to 6 cm wysokości? :eek3: To są takie doniczki? Moje najmniejsze i prawie najmniejsze z możliwych, wszak o to chodzi, by korzonki znów tyle miejsca na szaleństwa nie miały...Hojki w liście iść mają! I w kwiatki też by mogły łaskawie! ;) A nerwusy też mają młode listki bordowe często! Ach, piękne są hojki!
Agata, w kwestii parapetu, tego parapetu ;) się zgodzę! Widzę właśnie, że pogoda dla wszystkich jednakowo okrutna! :angry:
Aguś, nie kupiło się jesienią, to w ostatniej chwili wiosną trzeba! :) Sklepy zadbały jednak o takich zapominalskich...Aga, teraz...a wyobraź sobie te długaśne hojowe pędy kłębiące się w swej masie...I kwiatów baldachy...Ach, rozmarzyłam się... ;)
Iwa, a ten kiścień ma cały czas takie bordowe liście! :woohoo: Tak mi się z czymś żółtym by go posadziło! ;)
Hoja piękna, tzw. hoja polska ;) czyli carnosa...Kwitła Ci?

Wobec braku możliwości realnych działań, przedstawię moje najpilniejsze plany...Jakoś tak późnym latem i jesienią bawiłam się w brukarza i wykonałam dwa takie fragmenty kamiennych obwódek...





Teraz te dwa węże się połączą! Okoliczne pole po zimie znów wypluło mnóstwo kamieni! :woohoo:

Na działce nie byłam...To jeszcze raz sięgam do archiwum, może nie napiszę, że po raz ostatni...
Może trochę liliowców ku pokrzepieniu serc? ;)







Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 21:09 #19431

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marto, moje serce pokrzepiłaś widokiem swoich liliowców ;)
Chociaż dzisiaj to ja już nie mogę narzekać - ustał wiatr i nawet pokazało się słońce. Co sił w nogach pobiegłam do ogrodu (daleko nie mam) i coś tam pogrzebałam, a także stwierdziłam, że:
kwitnie coraz więcej hiacyntów, ciemierników i tulipanów, a migdałek ...lada moment :lol:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 21:14 #19438

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Marta, Ty nie masz gdzie sadzić? :rotfl1:
Ja też biegam ze swoją najzwyklejsza piwonią. Ale Ty? :) Przecież masz całe pole
Ale miło słyszeć, że nie tylko ja kupuję rośliny, które nie wiem gdzie wsadzić.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 21:17 #19442

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Marto ku pokrzepieniu serc świetny widoczek .Mi się marzy właśnie taki gąszcz liliowcowy .Znasz może nazwy swoich ,bo takich jeszcze nie mam ,a ładnie by pasowały do moich to może bym gdzieś zanlazł :)
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 21:25 #19455

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Marto widząc tyle pięknych liliowców nie wiosna ale lato się w sercu robi..piękny duży ogród masz do obrobienia..
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 22:11 #19501

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Może posadź przy nim jakiś mały żółty berberysik, albo zółtego iglaka.

Dwa razy już miałam po jednym kwiatku :flower1:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Kwi 2012 22:15 #19504

  • Kasia1972
  • Kasia1972's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 824
  • Otrzymane dziękuję: 79
Marta, możesz dorabiac jako brukarz, bo pięknie Ci ta obwódka wyszła :P
A są kochana doniczki 6 cm, są, właśnie dlatego kupiłam najmniejsze jakie znalazłam, żeby mi w korzenie hojki nie szły, tylko w liście ;) jest tylko jedno "ale" takich małych doniczek - hoje z większymi listkami troszkę przeciążają taką doniczusię i muszę je jakoś sensownie opierac, żeby mi się nie powywracały.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Kwi 2012 09:17 #19595

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś jako brukarz spisałaś się na medal :P Cudnie wyglądają te kamienne obwódki.....ale najgorsze, ze trawnik nie będzie miał się jak kurczyć :whistle: :rotfl1:
Uwielbiam te Twoje łany liliowców.....najlepszy widok na chandrę.... pryska jak bańka mydlana B)
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Kwi 2012 09:46 #19613

  • lubelski
  • lubelski's Avatar
..ładnie, ładnie..a przy okazji melduję że wszystkie liliowce (od Ciebie) już wychyliły się z ziemi.. :bye:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Kwi 2012 09:47 #19616

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ale Ci dobrze, okoliczne pole pluje kamieniami :silly:
A ja będę musiała zrobić 60 km w jedna stronę :evil: . I przecież wiadomo, że na jednym razie się nie skończy :rotfl1: .
Na moje pierwsze liliowce właśnie czekam :P . Myślisz, że jest szansa, żeby jeszcze w tym roku zakwitły?
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Kwi 2012 10:29 #19644

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Martuś, jak Ci ładnie ta obwódka kamienna wyszła. Faktycznie jesteś utalentowanym brukarzem. Ja kiedyś ułożyłam na małym fragmencie nawierzchnię z cegły, po czym dowiedziałam się od pewnej osoby, że jestem zdolnym... dekarzem. Troszkę mnie to skonsternowało, ale w sumie widocznie ktoś dostrzegł jakieś ukryte i nie ujawnione moje talenty :rotfl1:
Liliowce pocieszają w jakimś stopniu, choć dzisiaj bardziej by pocieszał podgrzewany koc i coś na rozgrzewkę w płynie :drink1:
Zapraszam
Mania Zieleni
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.369 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum