Forum Ogrodnicze Oaza

Kasiu.. Ehhh.. Słów mi brakuje na to wszystko.. Tak cudnie!! Marzenie moje.

Kasiu- jestem pełna podziwu dla Twojej pomysłowości! Oczko nie chce kwitnąc wieczorami, więc je ukwieciłaś sama.. Suuuuper! Romantyczna dusza widoczna na każdym kroku Pięknie to wyszło..i tak naturalnie!
W pierwszej chwili się zdziwiłam, dlaczego narzekasz na nenufary zamykające się wieczorami, skoro kwitną..ot trochę ślepa, trochę się nie zna..

Kasiu.....ja nic nie napiszę tylko.....

Szczerze mówiąc zamurowało mnie!!

W pierwszej chwili zastanawiałam się, co to za cudna odmiana lilii wodnych Poza tym ja nadal nie mogę uwierzyć, że to jest aktualne kwitnienie róż!! No nie mogę... Coś cudownego. Jeszcze nigdy nie widziałam tak pięknego ogrodu u schyłku lata.

Wkleiłam fotorelację z wrzosowisk

Wiesiu, jak tylko pogoda pozwoli, wyczeszę im czuprynki
Iwonko, bardzo dziękuję! Mnie aż zatkało z wrażenia od tych przemiłych komplementów...
Pashmina nie ma podpór, ale w drugim roku pędy są mocniejsze i trzyma kwiaty dość dobrze. Mocno ją cięłam wiosną, po pierwszym kwitnieniu też.
Ina, dzięki! To był spontan wieczorową porą, a wyszło niespodziewanie efektownie
Kasiu, niektórzy podejrzewają mnie o bycie czarownicą Zarzucają mi jakieś przedziwne sztuczki z podgrzewanym ogrodem etc.
Olu, dziękuję..ale to nic takiego naprawdę. Kilka kwiatków i świeczek w plastikowej beczce
Monia, nenufary to róże emerytów, kwitną do 16 Więc trzeba szukać substytutów w ogrodzie
Cieszę się, że Ci się podoba
Martuś,
Aguśka, sporo róż jest jeszcze w pączkach, ale przy takiej ilości ciągle coś kwitnie! Od maja do pażdziernika
Dziękuję za przemiły wpis

No to jeszcze trochę fotek cykniętych wczoraj

Pelargonia 'Apple Blossom' - jedyna jaką mam. Ukorzeniona z ubiegłorocznej sadzonki, kwitnie od maja i zachwyca nieustannie drobnymi różyczkami

Róża piżmowa 'Heavenly Pink' - sadzona wiosną, kwitnie bez wyraźnej przerwy od czerwca

A zaraz koło niej, jeżówka 'Butterfly Kisses'

...dalej rabatka z jeżówkami i trawami

I co tam jeszcze kwitnie

Miniaturowa budleja z daleka...

..a z bliska..zajrzałam w porze obiadowej do pewnego bzyka

Kasiu
Ale ta peralgonka łada.
a ta Róża piżmowa 'Heavenly Pink' drobna, ale jaka ładna, pełna kwiatów, to mi się podoba
Może do mojej listy wybranych juz róż dołożę jeszcze i ją ,Zaraz poszukam coś więcej o niej .

Jeszcze tak napakowanej The Fairy nie widziałam , czym Tyś ją karmiła ???
Muszę zapisać nazwę tej jeżówki Glowing Dream, widzę, że ładnie stoi i chyba nie jest zbyt wysoka?
Ja zachorowałam na Sibeliusa właśnie , też piżmówka, chyba się nie oprę w jesiennych zakupach

Markitko, piżmówki podobają mi się coraz bardziej..posadziłam jeszcze Ballerinę, Neige d'Ete i Alden Biesen. Ta ostatnia ma kwiatostany zupełnie jak hortensja bukietowa Kupiłam ją 3 tygodnie temu, w czasie weekendu różanego w Rosarium Chodunów, gdzi zobaczyłam zjawiskowy okaz tej róży.
Przekwita na lekko zielony odcień, cudna jest:

Glowing Dream sadziłam w lipcu. Jeszcze nie cięłam jej żadnych kwiatów, kwitnie non stop.
Osiągnęła wysokość ok. 50 cm i ładnie krzewi się na boki, wypuszczając kolejne kwiaty. Kolor zmienia dość radykalnie - karminowa w pąku, z czasem łapie odcień purpury, aż po zgaszony róż..

Aniu, kupiłam ją od Ewy-Gloriadei, ma piękne sadzonki w donicach róż piżmowych

Jeżówki są takie fotogeniczne!

...jarzmianki też

Kasiu, to prawda, że u Ciebie Pashmina cudo . U mnie, podobnie jak u Dorotki nic szczególnego .

Wiesz Kasiu że ja Alden Biesen wczoraj wpisałem na listę zakupów? Już prawie ja zresztą zamawiałam, ale stwierdziłam że jeszcze chwilkę poczekam. Jak ja zobaczyłam to mnie od pierwszego wejrzenia zauroczyła.
A ja mówiąc że cudnie, mam na myśli wszystko u Ciebie Od detali po ogród jako całość

Kasiu, ja nie cięłam Pashminy po kwitnieniu, może dlatego trochę się rozkłada. Wycinam tylko przekwitłe kwiatostany. W przyszłym roku przytnę. A możesz mi powiedzieć ile ją przyciąć? Bo chyba nie tak nisko jak na wiosnę?

Co robisz jarzmiankom, że powtarzają? Na pewno tniesz , ale jak nisko?

Kasiek rabata bez róży jest zjawiskowa, jeżówki, trawy i bukiety hortensji są równie piękne co róże a wnoszą całkiem inny klimat W ogrodzie musi być urozmaicenie bo inaczej robi się nudno mimo bardzo wielu kwiatów.
Oczko z różami przy tarasie wygląda nieziemsko
Ja czasami wsadzam wyłamane kwiatki do wiader z wodą i tak sobie pływają czasami nawet parę dni.

Kasiu, Twoja Pashmina powala. Moja nie jest aż tak piękna
Dziewczyny mają rację
U Ciebie wszystko piękniej kwitnie
Chciałam kupić cisy do posadzenia na mojej tworzonej rabacie
Czy znasz odmiany swoich
Nie znam się zupełnie na nich i nie wiem jakie najlepiej nadają się do formowania

Edytko, podejrzewam, że Pashminy mamy z tego samego źródła (od Ewy-Gloriadei), ale może dłużej się u Was aklimatyzują? Moja w donicy rośnie już drugi sezon, a te na rabacie sadziłam jesienią 2013. Mają mocno nasłonecznione miejscówki (od południa) i myślę, że to im służy. Kwiaty są bardzo ciasno "upakowane" i gdy zbyt długo po deszczu są mokre mogą zagniwać - dlatego wydaje mi się, że ważne jest aby miały dobre, nasłonecznione stanowisko.
Olu, Alden Biesen na pewno warta uwagi, zapowiada się wyśmienicie - podobnie jak inne piżmóweczki
Iwonko, po kwitnieniu cięłam na kilka "oczek", ok. 1 cm nad silnym pąkiem, skracając pędy mniej więcej o połowę. Zwykle są wyraźnie widoczne, bo ta róża wypuszcza nowe pędy jeszcze w trakcie kwitnienia na "starych".
Kasiu, jarzmianek mam sporo i zakwitają w różnym tempie, a po kwitnieniu ścinam nisko nad ziemią. Wycinam też liście, jeśli mają przebarwienia albo zaschnięcia. Wtedy od dołu krzaczka wypuszczają nowe pędy i kwitną. W tym roku zaczęły spektaktl w maju i nie mają wyraźnej przerwy. Część kwiatostanów zostawiam i sieją się bardzo obficie. Wyjątkowo odpowiada im półcieniste miejsce z wilgotną, zasobną ziemią. Na angielskiej rabacie, gdzie jest ich najwięcej (wszystkie sadzone wiosną 2013), solidnie przygotowałam grunt. Przekopałam ziemię z kompostem i obornikiem, a róże zasilam nawozem długodziałającym wiosną i byliny również na tym korzystają
Majutku, fajnie, że jesteś!
Odkrywam uroki rabat trawiasto-bylinowych i chociaż nie mam miejsca na typowe założenia preriowe, staram się komponować trawy z istniejącymi roślinami w drodze mniej lub bardziej udanych eksperymentów Jeżówki świetnie się spisują w tej roli i z powodzeniem wypełniają luki w kwitnieniu róż. Pozdrawiam serdecznie!
Małgosiu, do formowania doskonale nadaje się najzwyklejszy cis - taxus baccata. Można je ciąć do drewna i odrosną. Mają niezłe przyrosty roczne, ok. 20-30 cm i zachowują piękny odcień zieleni cały rok. Polecam!

I takie tam..

Kasiu za każdym razem jak oglądam Twoje zdjęcia widzę coraz to inne fajne detale, które zdobią Twój ogród. Metaloplastyką od początku się zachwycam , a teraz jeszcze te dekupażowane tabliczki . Śliczne są. Sama robiłaś?

Zdjęcia obłędne!

Dzięki Dorciu! Tabliczkę "Jestem w ogródku" zrobiła dla mnie Julietta, natomiast drogowskaz wykonała moja mama w zeszłym roku, a Juliet odświeżyła nowym dekorem całkiem niedawno.
Lubię takie ogrodowe "gadżety" - sprawiają, że w ogrodzie robi się przytulny klimacik

Ja też lubię i jak się w końcu przeryję przez te wszystkie rabaty , zabiorę się za detale. Muszę na zimowe długie wieczory zapisywać sobie listę "pierdółek" do zrobienia .