Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuję za fotki Cayenne Nie mogę się napatrzeć, jak szybko wyrosła.. Psoci faktycznie przeokrutnie Ale co zrobić..kochać trzeba
Ściskam..i nie przepracowuj się za bardzo! Przecież tak niedawno miałaś kłopoty z kolanami..

Ślicznie kwitnie Twoja magnolia,tulipany w pełnym rozkwicie i inne kwiatuszki Moje tulipany z roku na rok coraz słabsze,jedynie te stare odmiany dają radę.
Psinka sama słodycz i jak tu nie miziać,przytulać.Moja to już weteranka ale do tej pory podkopuje dołki ale po to by wygrzewać swoje stare kosteczki..
Monia zdrówka Ci życzę ja też z tych kolanowo-kręgosłupowych,rozumiem tę niemoc gdy boli i dolega a chciałoby się zrobić dużo,dużo...

Puk, puk, jest tu kto? Chyba dużo pracy w ogrodzie. Moni , jak szkoła a jak ogród?

U mnie masa tulipanów wypuściła tylko liście.
Wykopałam. Jesienią szykują się zakupy
Podobno te holenderskie odmiany są zaprogramowane na 2 lata, żeby ludzie więcej kupowali

Moni, rabata trawiasta już teraz prezentuje się świetnie!
Cudne zbliżenia Tulipany masz przepiękne!
Szkoda tych drzew za płotem, zapożyczony krajobraz czyni cuda w każdym ogrodzie..ale Twoje też rosną jak na drożdżach i za kilka lat nie będzie różnicy

I już pierwsze pączki róż, niesamowite. Może i u mnie lada chwila się pojawią. Piękne zdjęcia tulipanów, ale fotek różanych nie mogę się doczekać.

Moni, nadal boli długo Cię nie ma. Ja też stabilizatory zakładam na nadgarstki, resztę nie da rady

Monia gdzie Ty się podziewasz...nooo chodź już....

Monia się w różach zaplątała ...

Moniczko..gdzie przepadłaś..? Ja też mam dużo pracy w ogrodzie..która leży odłogiem.. Nie powiesz chyba, że tak w rabaty zapadłaś.. Ej- trawy jeszcze na tyle niskie, że się w nich zgubić nie da

Pozdowionka

Moni, mam nadzieję, że Twoje forumowe milczenie nie jest spowodowane niczym poważnym.
W ogrodzie zapewne masz już cudownie różanie. Czekamy ...

Witam!
Wiem..dawno mnie nie było dziękuję za pamięć
U mnie czerwcowe kwitnienie róż w tym roku powoli dobiega końca. Zaczynają kwitnąć jeżówki....Nie wiem kiedy to zleciało. Fotek wiele nie robiłam w tym roku ale coś tam jest:

Henri Martin i Ritausma w bodziszkach i przywrotnikach. Na pierwszym planie Raubritter w blokach startowych


8 mb różanej pachnącej purpury: Tuscany i Souvenir du Dr Jamain






Pani Mme Plantier rozwaliła się w tym roku niemiłosiernie i po kwitnieniu została postawiona do pionu i odchudzona (ale że wyszła anorektyczna to fotek po nie będzie)






Angela niezawodnie daje czadu



Wygląda na to, że nie zrobiłam lepszego zdjęcia Louise Odier a w tym roku, pomimo mocnej przecinki, bysiorki były niezłe



Reine Victoria - tej kulkowanie (w zeszłym roku) nie jest potrzebne do szczęścia (w tym roku przycięta na jeżyka daje czadu jak zwykle)





Edeny znów zachwycały








Gertrude Jeckyll też nie zawiodła chociaż wygląda na to, że trzeba będzie ją odmłodzić


ogólne




stróż




miłego dnia !

No Monia, nareszcie Już myślałam, ze cos złego się stało.
Ogród i rózyce jak zwykle zachwycające., te 8mb purpury w realu musi być oszałamiającym widokiem - kocham ten kolor
Moja Gertrude też przejdzie kuracje odmładzającą. Już teraz przycięłam wszystkie długie pędy, jeszcze trochę kwiatów jest, ale w tygodniu ogolę ją mocniej. Niech się do jesieni stara, wypuszcza nowe pędy, wiosną znów będzie piękna.
A ty co planujesz swojej uczynić?
Edena musze zakupić nowego, obecny po przeprowadzce ledwo dyszy, wywalę chyba.

Ściskam gorąco i cieszę się ogromnie, że po namowach zajrzałaś To byłaby niepowetowana strata dla forum, nie móc oglądać Twojego ogrodu w pełni rozkwitu... róże prezentują się fantastycznie, a lawendowe łany znakomicie dopełniają całości...
U mnie pierwsza jeżówka pokazuje kolorek i wprost doczekać się nie mogę reszty... Liczę na Twoją obecność tu w miarę możliwości i nastroju
Uściski dla przecudnej panienki C.!

Super, że jesteś , mam nadzieję, że nie znikniesz znowu w pełni sezonu

Przyznam szczerze, że po cichu liczyłam na więcej fotek i wieści , ale trudno, lepszy rydz niż nic
A wiesz, że ja się bronię za tydzień ? Ty już po sesji?

Też napiszę jak inni "nareszcie" brakowało mi nowych zdjęć . Odnośnie róż - pod wieloma spostrzeżeniami mogę się podpisać

A;e obfite kwitnienia

Moni, za to, że jesteś