TEMAT: Ogród Doroty '2013

Ogród Doroty '2013 04 Sie 2013 11:14 #184037

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Drogie Panie,trzeba sie dostosować do zmian klimatycznych,ryż albo banany hodować,zależy co komu pasuje :funnyface:
A serio to rzeczywiście roślinom ciężko,nam też bo ileż można podlewać,pryskać? :ouch: ,jeśli jeszcze sprawdzi się jakie lato taka zima to............. :jeez: mączniak zawsze wychodzi podczas suszy,moje azalie 1 raz nie maja go,co mnie dziwi wręcz,prawdę mówiąc nigdy z tym nie walczyłam i tak kwitną obficie,liście wyzbieram i tyle.Wystarczy,że koło róż latam,moje złapały plamistość w horrendalnym wymiarze,bez przerwy skubię,pryskam,niektóre ogołocone.Utrzymanko jest niezłe,jak dołożę plewienie to już za dużo przy tej pogodzie.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2013 04 Sie 2013 19:31 #184085

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Też mam problem z mączniakiem na azaliach. Czym je pryskasz na mączniaka? Chciałabym wszystkie moje azalie (sztuk 4) przesadzić w inne miejsce. Czy można spytać co ty masz posadzone przy azaliach (ten twój kącik cygańskich spódnic)?

A będziesz w moich okolicach? Mnie się zaczyna urlop od 9 sierpnia. Przywożę wnusię na całe 3 tygodnie i będziemy robić jedynie małe wypady
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 04 Sie 2013 20:13 #184099

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Ostatnie lilie... Szkoda... Już tylko hortensje i róże... Ja to powinnam pilnie wyławiać informacje o tych zdrowych różach, bo przy moich pielęgnacyjnych zdolnościach ;) tylko te najodporniejsze mają chyba szansę...
Zamiast marudzić, że hortensje kwitną na różowo, należy się cieszyć, że kwitną w ogóle... ;) Donice to chyba najodpowiedniejsze dla nich miejsce...
Chyba ze żmiją to będziesz musiała się zaprzyjaźnić w najbliższym czasie... :mad2: :mad2:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 04 Sie 2013 22:33 #184154

  • Basia
  • Basia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 992
  • Otrzymane dziękuję: 1528
Paschmina ...hmmm ;) wciąż mnie nie bierze :P niby ładne kwiaty, ale jakieś takie nie do końca zdrowe. Moja Biedermeier też ma tę przypadłość, zewnętrzne płatki każdego kwiatka uszkodzone bądz podgnite ;)
Pozdrawiam mile
Basia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 05 Sie 2013 09:51 #184196

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Wakacje :woohoo: a ja mam weekendowe wakacje co tydzień :happy3: Takie dwa dni z koleżeństwem - bezcenne :teach:
M chce we wrześniu w ciepłe kraje wyskoczyć :lol: czy będzie sposobność :think:
Dorotka bardzo możliwe, że roślinki ze szkółki już chore przyjechały :think: przy takiej ilości roślin wszystko się zdarzyć może.
U mnie różyczki już wkrótce, we wrzśniu będzie po wszystkim chyba ;)

Popadało u Ciebie? U nas nic, a nic :sick:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 13 Sie 2013 00:06 #185831

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Mnie Pashmina nie powaliła. jak na razie. Nie widze tych różowości u niej. Zbiera sie teraz do drugiego kwitnienia, może będzie lepsze
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 13 Sie 2013 09:26 #185846

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dorotka milczysz coś nazbyt długo :think: wszystko ok?
A my się wkrotce wybieramy :dance: na południe :dance: to będzie kolejne spotkanko :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 13 Sie 2013 10:41 #185867

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Joluś, nie odzywam się bo mnie jakaś niemoc pisarska ogarnęła :oops:
Zaglądam do wasazych ogrodów i zazdroszczę opadów. U nas susza okropna, więc trawnika nie mam juz wcale, azalie zaatakowane przez maczniaka straszliwie, hortensje schną na pędach. Ech no pieknie nie jest :sad2:
Wkrótce to znaczy kiedy? :hug:

Gosia, moja nawet troszke różowa , ale jakas taka rachityczna, nie może się zabrać za rosniecie. Może w przyszłym roku.

Basiu, no własnie. Też mnie bardzo denerwuje ta jej przypadłość. Jakos tak zamówiłam owczym pędem :oops: choć na zdjęciach nie zachwycała. No nic, nawyżej wykopię za jakiś czas.

Marta, już po liliach, szkoda. Hortensje zasychaja na pędach i czuję, ze wiele różowości nie zobaczę, najwyżej brązy. Denerwuje mnie ten siuerpniowy, wysuszony ogród. Wydaje mi się, że wszystko co leję ze żmiji ucieka w głab gleby a rosliny nadal cierpią.
U mnie z róz najzdrowsze: Larissa, Kosmos, Eden Rose, Circusy łącznie z Pashminą, o dziwo w tym roku Rhapsody in Blue, Lea Renaissance, Aspiryny, Sangerhausen J. i Red Leonadrdo da Vinci. Ach i jeszcze Perenial Blue i GdF. Trzymaja sie też historyczne oczywiście nie licząc kardynała. :dry:
Reszta mniej lub bardziej zaplamiona choc ogólnie jak na razie nie jest źle.
Różowe hostensje wcale mi nie przeszkadzają ;) Choc obiecuję sobie, że w przyszłym roku o nie zdabam odpowiednio, oczywiście jak nie zapomnę ;)
Żmija niestety w ciagłym użytku :tongue2:

Iwonka, przepraszam, ze dopiero teraz ale... Na usp[rawiedliwienie dodam, ze chwilę nas nie było.
Azalie pryskałam chyba Topsinem. Jeden raz, troche przystopowało, i więcej juz pryskac nie będę. Niestety na tą faze mączniaka ekologiczne środki nie miałyby szansy.
Co ja mam w towarzystwie azalii? Ech musze sobie przypomnieć. Jest tam troche klonów, berberysów, traw, wrzośców, rośnie fothergilla, jakieś róże sie plączą. Trochę cebulowych przeróżnych, lilii. Teraz dosadziłam hortensje. Taki ogólny misz-masz.
Niestety nie wiem czy wyjazd w ogóle dojdzie do skutku :( Troche sie komplikują sprawy.
Przepraszam, dokończę później, teraz muszę zmykać ...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2013 13:29 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 13 Sie 2013 13:06 #185877

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dorotko, u Ciebie nadal susza? U nas trochę popadało i znacznie się ochłodziło, więc w końcu jest czym oddychać :) No i ogród odetchnął, chociaż z pewnością jakiś deszczy by nie zaszkodził...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 13 Sie 2013 23:07 #185949

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Dorotko! Umyłam część okien i trochę popadało... MYJ AUTO !!! A ja dokończę okna :rotfl1:
Jakiś taki... odpływ sił, nie? Nawet się człowiekowi gadać nie chce... :)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 08:45 #185990

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dorotka ostatni weekend sierpnia już zaklepany :woohoo: Nawet urlopik mam załatwiony ;)
U mnie podpadało, ale deszcz był niczym w porównianiu z wiatrem :jeez:
Powyrywało odciągi od tunelu :supr: dobrze, że konstrukcja została na miejscu, bo było duże ryzyko poderwania :jeez:
Dzisiaj już ani śladu deszczu niestety :oops: Po pracy muszę się wziąć za zabezpieczenie tunelu zdecydowanie.
Dobrze, że pawilonowy dach zdjęliśmy w porę B)
Jeśli Cię to pocieszy i u mnie trawnika zostało niewiele :hug: nawet koza by się nie najadła :silly:

Mam nadzieję, że i u Ciebie nareszcie popadało :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2013 08:48 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 09:21 #185996

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Próbowałam sposobu z myciem samochodu ;) , faktycznie chmura mnie przegoniła, ale popadało może z 5 minut :hammer:
Na okna brakuje mi czasu i samozaparcia :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 19:20 #186058

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Hrrrrrrr :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:
Skasowałam sobie cały, długasny post. Chyba sie wścieknę!!!
No to jeszcze raz, ale w skrócie.
Ewka, dotychaczas tez nie pryskalam na mączniaka, zawsze obrywalam liście. Niestety w tym roku azalie sa strasznie zaatakowane. Musiałabym je ogołocić w 100%. Udalo sie trochę wyhamowac i mam nadzieje, ze jeden oprysk wystarczy.
Róże tez skubię. Cardynał Hume rozebrany do rosołu ;)

Marta, mam nadzieje, że uda sie uratowac różaneczniki. Czego jak czego ale zalanych korzeni to one rzeczywiście nie znoszą.
U mnie oytuacja odwrotna, Cierpia ale z powodu braku wody. Nie padalo juz nie pamietam od kiery. I dalej nic, do tego wcale sie nie zanosi. W przyszłym tygodniu będę wylewać wode z basenu więc przynajmniej troche nawodnie trawnik.

Iza, mylam i auto i okna a deszczu jak nie bylo tak nie ma :angry: I na co sie tak męczyłam?

Jola, mówisz o tym przełomowym 31/1 września? Ciesze się :dance:
Wiatr i u nas sobie pozwolił, ale deszczu nie przywiał a do reszty wysuszył :dry: .

Pamiętacie moje przeboje z gazownikami? No to sie znów objawili!!! Od poniedziałku chcą kopać, jakieś przyłacze do sąsiadow. Ja zwariuję, nie mogli tego zrobic za jednym zamachem? :mad2:
Jedyny plus, że razem z nimi objawił sie rzeczoznawca. Po prawie dwóch latach :blink:
Facet zupelnie nie zna sie na roslinach, trochę był zdenerwowany jak zobaczył mój spis, ale cos tam podumał, pomruczał pod nosem i ponoć jest nadzieja na jakąś kasę . Oby!!!!

Mam chyba zaległości w pokazywaniu ogrodu. Widoki takie sobie, sucho...

Comte de Chambold zaczyna drugie kwitnienie. Nareszcie pogoda dla niego.




Aspirin - jeden pęd :eek3:


Angielki w drugim rzucie też nie najgorzej


Angela - bardzo mi sie nadała ta różyczka :)


Allisar :hearts:




i cos tam między różami :lol:


Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 19:51 #186064

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Mam takie same "cosie" ;) między różami :P . a raczej powinnam powiedzieć miałam :unsure: . Lobelie prawie zupełnie wyschły :jeez: , szałwie trójbarwne albo wyschły, albo przekwitły :dry: i juz nie ma "cosiów" :whistle:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 19:54 #186065

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Dorota jak na taka suszę to róże pięknie kwitną,pewnie latasz z konewka koło nich :garden1: nad Angelą zastanawiałam się długo i niesłusznie ale nadrobię to,takie mi się teraz podobają.Mój kardynał Hume :jeez: za to Alissar lepiej wygladała po wsadzeniu w ubiegłym roku niz teraz,jesienia do przesadzenia a twoja na słońcu?nie wiem czy pytałam :club2:
wspólczuje panów fachowców,plaga egipska,daj Boże jakieś odszkodowanie,będzie na nowe rosliny :kiss3: za te nerwy Ci sie należy :)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 20:06 #186071

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Martuś, u mnie sytuacje troche ratuje to, że rosną pod dorze je cieniujacymi rózami ;)
Trójbarwna sie sama wysieje? zostawić przekwitnięte pędy? Zakwitla mi jeszcze jedna siewka od ciebie, ale nie umiem okreslic co to jest.
Zrobie jutro zdjecie to mi podpowiesz :kiss3:

Ewka, zostawiam szlauch pod krzewami i leję, leję..
Angela warta zachodu tyle, że sporo miejsca potrzebuje. Widziałam u Izy taką dorosłą. Olbrzymia!!! Ale te kwiatuszki, w srodki jaśniejsze, śliczne. Do tego zupelnie zdrowa, wigorna, choc poczatkowo nie mogła zaskoczyć. Znów kotaszą się nowe pączki.
Alissar w pełnym słońcu, na razie bez plam. Rosnąca obok Jaqueline cała w piegach :(
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 20:58 #186098

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Trójbarwna sieje się niemożliwie :tongue2: . Jeden raz, 3 lata temu wysadziłam z pięć sadzonek, teraz mam ją wszędzie :rotfl1: , część siewek powinna pojawić się jeszcze w tym roku, u mnie już są :jeez:
Wstaw fotkę, co ja Ci tam wysłałam, bo też nie pamiętam :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 14 Sie 2013 21:12 #186108

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Dorotka, będzie kasa na zakupy? Oby rzeczoznawca znał się na rzeczy! ;)
Drugi rzut róż bardzo, bardzo! Dzięki za podanie tych odpornych róż, ja przy okazji tych ogrodniczych rozmów, do których okazji ostatnio nie brakowało, zrobiłam rachunek sumienia i wyszło mi ;) , że ja się nie nadaję do uprawiania róż! Zabiegi pielęgnacyjne poza odchwaszczaniem nie są moją mocną stroną... Pomyślę o tym jutro jeszcze i pojutrze ;) , ale chyba kończę z różami... No chyba, że Cherry Girl obsadzę rabaty, ta jest nieskalana plamistością...
Ty natomiast znakomicie się do tego nadajesz! :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.570 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum