Małgosiu, mam ją od wiosny, niewiele mogę powiedzieć, no ale widać, że kwiat piękny! I zdrowa! No to polecam!
Dorcia, to może berberysy?
Jako tło i trytomy do tego!
Tak, trawy pozostaną bezimienne, wiedziałam...
Mi dziś trochę chęć do pracy wróciła, ale to już nie to, co wiosną...
Marta, to jeszcze jak zadzwoni, to nie odbierzesz!
Róża od pana Pałki, zdrowa, wigorna i naprawdę kwitnie długo...
Ewa i Ty też? To chwilowe, niech tylko się nowa wizja nasadzeń pojawi, to i przekopki pójdą pełną parą!
Floksy coraz ładniejsze robią, a i te starsze sprawdzone odmiany do łask wracają, bo ponoć wróciła moda na floksy... I dobrze! A z driakwią coś może popróbuję, ale przechowywanie na parapecie mi się nie uśmiecha... Korą mogę ewentualnie... Zamakania stanowiska raczej się nie obawiam
Pieseczek ładny, ale podły...
Danusiu, to dzięki trytomom!
Choć jeszcze floksy i dzielżany kwitną, no ale po kwitnieniu liliowców to u mnie już zieje pustką...
Iwa, jak się sprawuje? Szkodzi, niszczy i tratuje... Co do trytom, to wygląda mi na to, że te nowe odmiany powtarzają, one wciąż wypuszczają nowe pędy, z tymi starymi było tak, że zakwitły w czerwcu, lipcu i koniec... Oby dało się potestować dłużej...
Aniu, róża Marta nie jest ulubiona, bo nie jest...pomarańczowa
Ale wśród różowych numer jeden! Bardzo mi się podoba! Na tym zdjęciu są dwie hortensje 'Vanille Fraise' i 'Sundae Fraise'.
Marysiu, on potrafi tak długo, a robi to nie tylko, by domagać się jedzenia, które ktoś je, ale i głaskania... Pieszczoch...
Małgoś, ja też nie obrywałam, a u mnie się zebrały i jeszcze zbierają do powtórnego kwitnienia... Ta czerwona mi się strasznie podoba... Staram się na wszelki wypadek na nią napatrzyć
Dziś dzień na działce spędziłam bardzo pracowicie...
Z długopisem i zeszytem w ręku...
Straszna rzecz się bowiem stała... Zaginął mi w sposób nieodwracalny chyba...
mój zeszycik, w którym wpisywałam wszystkie zakupy tegoroczne... Skarbnica!
I musiałam wszystko "z natury" odtworzyć, inwentaryzacja...
Udało się jednak długopis na szpadel w końcu zamienić... Coś posadziłam, coś jeszcze przesadziłam...
Coś zdjęłam
'Percy's Pride'
Jeszcze raz Mango...
To i 'Red Caribbean', bo się powiększył
A i jeszcze taki floks od Keri mi zakwitł!
Dzielżan 'Helena Red'
Dicentra 'Red Fountain'
Zakwitła też aralia 'Sun King'... Ładnie!
I ze specjalną dedykacją dla Mirki... Mam dalię!
Zakończę też trytomkami, bo trytomowa się dziś powiększyła, dosadziłam trzy trytomy, które przysłała mi Ewa
i jest pięknie!
A jutro czeka mnie wycieczka ogrodnicza, jedziemy do Bolestraszyc na Festiwal Derenia! Niestety bardziej mas niż kousa, no trudno się mówi....
Widoczek...