TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Gru 2014 17:04 #323460

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ha!!! Pisałam już u siebie, że zdrowiejesz kochana i wielce mnie to cieszy :happy: Tak traktowane są biedne sunie w niektórych hodowlach: jak maszynki do rodzenia. Czeka gdzieś na Ciebie fajna, mała mordka :kiss3: Teraz ja nie mogę się doczekać na Twojego psiaka :) A dlaczego nie chcesz dziewczynki? :think:
Mam racletkę, Moniś i właśnie chciałam przepis na to danie, o którym wspomniałaś. Jakoś niedokładnie napisałam, o co mi chodzi :oops:
Teraz widzę, że Marta pyta o to samo. Pisałyśmy razem, ja na raty, bo coś trzeba było dać M. do jedzenia :woohoo:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 30 Gru 2014 17:06 przez hanya.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Gru 2014 17:12 #323465

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Tylko dziewczynka !!!!
Wiem, co piszę ...
A kiedy na dodatek przeczytałam to, co napisałaś o Jej zachowaniu w hodowli ... kurczę, chyba sama tam pojadę, jeśli Ty się nie zdecydujesz ...

Tymczasem Moniko kochana :)

Aby Nowy Rok przyniósł Tobie, mężowi i ..... ( proszę wpisać imię przyszłego pieska ) tylko i wyłącznie dobre, szczęśliwe i radosne dni, a ten Ciasteczkowy Zegar odmierzał Wam optymistyczne, pełne humoru i nadziei godziny :)
Będzie dobrze, zobaczysz :) Aaaa, życzę także zawsze ciepłych dłoni i stóp ;-)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Gru 2014 18:15 #323478

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Paweł- piszesz wszystko TEGES.. ale ja nie chcę brać pieska ze schroniska.. Może za mało serca i serdeczności jest we mnie.. :oops: Wiem, że jest wiele bidulek, które czekają na dom.. ale co ja mam poradzić na to, że zakochana jestem w tych psich pyszczkach paskudniastych.. Zakusiek był tak przekochanym pieskiem, że bardzo bym chciała mieć jego następcę- z tą samą gębusią, jakby psiak zapomniał protezę założyć :happy3:

Martuśka- Zakuś nic nie podsikiwał.. w ogóle często siusiał jak dziewczynka, a nawet jak nogę zadzierał, to i tak w nic nie trafiał- jego targetem była np wyrośnięta kępka trawy na trawniku :happy3:
Dziewczynki lepsze mówisz..? :think: Zawsze mi się wydawało, że bardziej humorzaste, wybierają w domu do kochania mężczyzn, a w czasie cieczki brudzą troszke..

Haniu- przepis to zbyt dużo powiedziane ;) Ugotowałam kaszę gryczaną. Na górę racletta wrzuciłam kawałki kurczaka (miałam kotlety w panierce- po prostu je podsmażyłam), surowe: cukinię w plasterkach i pieczarki w plasterkach. Poczekałam aż cukinia i pieczarki lekko się podpieką. Kurczaka zostawiłam na grillu, a do tacek wrzuciłam łyżkę kaszy, na to pieczarki i tarta mozzarella- ser się lekko stopił i gotowe- kurczak, pieczona cukinia i pieczarki z kaszą pod serem. Później jeszcze cukinię zapiekłam z serem- też pycha.

Aniu- dziękuję serdecznie za życzenia i piękny zegar- oby wybijał nam Wszystkim z braci forumowej szczęśliwe chwile :hug:

Dlaczego tylko dziewczynka..?? Ja zawsze miałam chłopaków :think:

Po którą dziewczynkę być sama pojechała do hodowli? :lol: Tą miniaturkę Zakusia subtelną- ona nie jest do sprzedania, należy do hodowli..ale taka urocza. z minką wypisz wymaluj Zakusiek. Podchodziła do głaskania, ale tak nieśmiało i delikatnie- jakby mówiła "nie chciałabym się narzucać, ale pogłaszcz mnie troszkę" :hearts:
Są w hodowli dostępne do sprzedania dziewczynki- piękne tricolor.. jedna psotna a druga straszny tchórz, prawie nie podchodziła, a jak wzięłam ją na kolana to bardzo trzęsła dupcią ze strachu- jedyna tak wystraszona i nieśmiałą z całego stada..
Niestety cena za dziewczyny zawrotna, a one raczej do rozrodu, niż do kochania..
Zresztą ja się pytałam o chłopaków, a wiem jedynie, że suczki są drożej sprzedawane- tak hodowczyni powiedziała.

Nie podoba mi się pomysł na branie psiaka z tej hodowli, która będzie miała psiaki do odbioru w lutym- sam pomysł przekazywania psiaków z reki do ręki-i to jeszcze tę rasę, tak wrażliwą i przywiązaną.. Nie popieram takiego hodowania a i właściciel ma teraz pierwszy miot- to nie wiadomo, jak dba.. Jakaś mętna sprawa to jest..
Co prawda ta hodowczyni ma tam jechać za kilka dni i zobaczyć hodowlę na żywo i szczeniaczki, ale mam wątpliwości..

Wszystko na to wskazuje, że będę musiała wziąć na wstrzymanie i poczekać do wakacji- chłopaków nie ma, tych w lutym chyba nie będę chciała.. a dziewczynki-sama nie wiem, jak to jest z dziewczynami, cieczkami.. Nie mam pod tym względem w ogóle doświadczenia!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Gru 2014 18:59 #323496

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Moniś, panią mojej suczki bezapelacyjnie jestem JA :happy3: , a nie mój M. na przykład ;) . Jeśli suczkę wysterylizujesz, pozbywasz się problemu cieczki na zawsze, także zalotów przeróżnych, nie zawsze pożądanych kawalerów :happy3: . A przecież nie chcesz psów rozmnażać, czyż nie?
Poza tym fakt, że Zakuś był gapciem i nie podsikiwał, nie oznacza, że znowu Ci się trafi taki egzemplarz :lol: . Możesz trafić wręcz odwrotnie i będziesz miała wszystkie iglaczki zbrązowiałe, albo w klatkach :evil: . Na obecności suczki cierpi tylko trawnik, ale kto by się trawnikiem przejmował :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Gru 2014 19:50 #323513

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniśka, przedtem miałam dziewczynki, były kochane, do ogrodu jedyne. Po sterylizacji koniec problemu i dla zdrowia lepiej. Kuba to największa przylepa świata. Najchętniej leżałby cały dzień na kolanach u mnie albo M. Ale w ogrodzie zemsta :woohoo: Rośliny w klatkach, bo nic nie wytrzyma takiej ilości sikawki, część zniszczył, nie zwróciłam uwagi, że upodobał sobie cisy, jakoś się biedaki pozbierały, ale cały sezon walczyły o życie. Nie zamieniłabym go na żadną suńkę, ale obiektywnie łatwiejsze są dziewczynki. Sterylizujesz po pierwszej cieczce. Temperament to druga sprawa i tego pewnie do końca nie przewidzisz. A może zapytaj w schroniskach, czy nie mają 'nieczystej krwi' Kinga? Nigdy nie wiadomo :hug: A serca i serdeczności masz w sobie na całe schronisko, nie tylko jednego psiaka. :kiss3:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Gru 2014 20:42 #323530

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Słusznie prawią dziewczyny !
Poza tym suczki ras ozdobnych ( w niektórych systematykach Kingi zalicza się do "ozdóbek", osobiście się z tym zgadzam, to urocze przytulanki ) są bardzo czyste, myją się całymi dnaimi, a często właściciel nawet nie wie, że sunia krwawi. Nie popieram majtek specjalnie produkowanych na tę przypadłość ... bez przesady.
Sterylizacja to nie tylko pozbycie się problemu cieczki, niechcianych amorów z psem z sąsiedztwa, etc ... ten zabieg w znacznym stopniu ogranicza ryzyko zachorowania na ropomacicze, nowotwory sutka czy całego gruczołu mlekowego, eliminuje ciąże urojone.
Kwestia wyboru pomiędzy Panem a Pańcią zależy od Ciebie, w jaki sposób będziesz postępować z suczką, nie ma żadnej reguły mówiącej, że suczka preferuje mężczyzn ;-)
Kogokolwiek wybierzesz - suczkę, pieska, Kinga czy biedną, zapomnianą psią duszę ze schroniska - będzie Cię kochał jak nikt inny, a dla tego z przytułku ... będziesz światem całym ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 07:38 #323621

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
markita wrote:
Poza tym fakt, że Zakuś był gapciem i nie podsikiwał, nie oznacza, że znowu Ci się trafi taki egzemplarz :lol: . Możesz trafić wręcz odwrotnie i będziesz miała wszystkie iglaczki zbrązowiałe, albo w klatkach :evil:

Moniś, dziewczyny dobrze ,,sugerują" :bravo: ale wybór należy do Ciebie - przez najbliższe dni jestem w pracy ale na ,,wolnym'' wstawie ci zdjęcia Kokosowych deptaków :jeez: mam taką cichą nadzieję że po kastarcji zwolni... :blink: :think: .Wiesz że u mnie psy są ,,wolnego chowu'', mają ogród dla siebie ,więc ogarnianie całości to wielka sztuka-pogodzić psiaki i rośliny :wink4: .
Pozdrawiam, za rok będzie już lepiej bo gorzej już było.... :tongue2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 10:51 #323661

  • PanM
  • PanM's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 138
  • Otrzymane dziękuję: 25
Monika, z pełną świadomością wybrałem suczkę. Tak jak napisali poprzednicy, do ogrodu to zdecydowanie mniejsze "zło" :)

Co do wyboru pana, to sorry ale każdy egzemplarz wybiera sam, nic na to nie poradzisz, nie ma reguły. Nawet jeśli nowy domownik uzna, że to P. jest panem stada nie znaczy, że Ciebie będzie omijał. Kingi i Cavisie to przylepce do człowieków, kochają wszystkich.

Nasza Sarcia przywiązała się do Agi, gdyż to ona z nią była całymi dniami, przez pół roku, w pierwszych miesiącach jej pobytu w nowym domu.
Co do cieczki, zakładamy jej majteczki z wkładkami higienicznymi i jest spokój - to tylko raz w roku. Myśleliśmy o sterylizacji, ale uczucia mamy bardzo mieszane.

W kwestii ceny za suczkę. W przypadku naszych kotów było tak, że odbierając z hodowli podpisywaliśmy umowę, iż koty nie będą reproduktorami. W wyznaczonym terminie mieliśmy przedstawić zaświadczenie o kastracji lub dopłacić sporą kwotę za reproduktora. Myślę, że z suczką można też tak się umówić jeśli będzie sterylizowana.
Ostatnio zmieniany: 31 Gru 2014 11:00 przez PanM.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 11:55 #323675

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniśka, życzenia najserdeczniejsze dla Ciebie i bliskich. Niech wszystkie smutki zostaną w 2014, a nowy powitaj z uśmiechem i radością w sercu, pełna nadziei i wiary w niespodziewane i dobre, a 2015 niech tym samym Ci odpłaci :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 13:31 #323713

  • affa
  • affa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 883
  • Otrzymane dziękuję: 1651
Z najserdeczniejszymi życzeniami noworocznymi

Attachment NowyRok.jpg not found

Pozdrawiam, Anna.

Zapraszam do mojego ogrodu w cieniu...bloków
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 15:58 #323775

  • D_M
  • D_M's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 234
  • Otrzymane dziękuję: 31
Monia też jestem za suczkami, miałam psa kiedyś i nie potrafiliśmy sobie z nim dac radę za bardzo był dominujący;)
suczki są bardzo przytulasne..a cieczki da się wytrzymać zwłaszcza, że mieszkasz w domku gdzie możesz ją w tym czasie wyprowadzać tylko na ogród no ewentualnie kawalerowie będą za furtką serenady śpiewać..;)ale i na nich jest rada..zapachy w sprayu by suczki nie wyczuli;)
życzę pomyślności, dobrych chwil w nowym roku i baw się dobrze :dance:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 16:52 #323796

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Monika nie nastawiaj się na chłopczyka tylko i koniecznie. Dziewczynki też są fajne. Trzymam kciuki aby ukochany piesek lub psinka pojawił się u Was w domku jak najszybciej :kiss3: Masz wielkie serce dla zwierzaków i ono nie może się marnować :hug:

A w ogóle to przyszłam życzyć Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Oby był On dla Was jednym wielkim pasmem sukcesów, radości i szczęścia !
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 20:11 #323911

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kochani! Serdecznie dziękuję za odwiedziny i życzenia. :hearts:

Serdecznie życzę Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku- aby przyniósł radość, spokój, stabilizację, uśmiech, zdrowie.. i był po prostu dobrym rokiem! Oby się Wszystkim spełniały plany i marzenia!!


********
Pozwólcie, że życzenia osobiste złożę jutro.. Robienie zakupów, sprzątanie i szykowanie wszystkiego tego samego dnia, gdy w sklepach pustki a na parkingach kolejki.. to nie był mój najlepszy pomysł.. :happy3: Dopiero się ze wszystkim uporałam, a goście tuż..tuż..
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, piku

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 20:39 #323921

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Goście tuż tuż..ale za własną bramą- uwielbiam ich legendarną już punktualność :happy3:
Tak więc nadaję..
Przygotowania kulinarne prawie skończone..
W zamrażarce siedzi coś co można nazwać lodowym tiramisu.. przed północą Mąż zrobi chilli.. a ja w ramach przekąsek przygotowałam to, co lubię najbardziej :)
Serami mogłabym się żywić, z przerwami na colę i czekoladę :lol:
Deska serów..
WP_20141231_001.jpg


WP_20141231_002.jpg


I jedna z ulubionych wersji podania łososia..
WP_20141231_004.jpg


Lubię jeszcze plastry łososia na melonie, ale melonów brak, sharonów też nie było- straszny głód w naszej okolicy panuje :happy3:

**********
W sprawie suczki- nie zamykam się na żadną z wersji- wezmę z hodowli to, co zostanie dla mnie wybrane.. Skoro od razu uprzedzam, że biorę na tzw kolanka, to muszę brać pieska, który będzie najmniej rokujący wystawowo ze względu np na koształt ogonka czy rozmieszczenie plamek.. Tak więc nosem kręcić nie będę- wezmę, co dadzą :silly:
Nigdy nie miałam dziewczynek, a psy zachowywały się różnie.. Kundelki na ogródku faktycznie niszczyły drzewa.. ale moje psiaki domowe bardzo mnie chyba rozpieściły pod tym względem..
Poprzedni piesek, stosownie do imienia- Milordi (imię z hodowli.. u nas Lordek).. omijał kałuże i nie lubił wychodzić w czasie deszczu. Do domu wracał po kostce brukowej, nigdy na przełaj przez trawnik.. Siusiał po męsku, ale że był niewysoki, to za dużo w zasięgu nie miał. Pamiętam, jak kiedyś bardzo ambitnie chciał coś podsikać- zrobił pod drzewem prawie szpagat- po czym zaczął się kiwać na tej tylnej nodze na której stał- i.. :laugh1: obsikał sobie tą nogę, zamiast drzewo. Tak więc zagrożenia nie było.
Zakusiek też ambicji podpisywania nie miał, ani zbyt dużego zasięgu..
O rozpacz przyprawia mnie pies siostry- to prawdziwy niszczyciel :mad2:

Do tej pory psiaki, jakie miałam były bardzo niekłopotliwe- żadnych ścieżek wydeptanych przy ogrodzeniu- mieszkały w domu, więc nie miały okazji biegać wzdłuż ogrodzenia i szczekać. Kundelki ogródkowe faktycznie przez 10 lat nie dawały szansy trawie wyrosnąć!

Generalnie sprawa pieska chwilowo upadła- mój Główny Księgowy kazał mi się opanować.. Piesek to jedno- ale trzeba jeszcze do weta iść, karmę kupić i ogólnie zaopatrzenie.. a na razie z długów po Zakusiu musimy wyjść.
Wczoraj znalazłam hodowlę, która być może będzie miała szczeniaki latem.. Poczekam na tamte maluszki- jeśli sie w ogóle pojawią, bo na razie suczka jest przed randką ;) A dlaczego poczekam na jej dzieci..? w 4 pokoleniu jej rodowodu jest matka Zakuśka- tak więc kropelka mojej kochanej psiny wróciłaby do domu...
Może głupio to brzmi, ale od razu serdeczniej myślę o ewentualnym psiaku..

Pozdrawiam serdecznie, raz jeszcze dziękując Wam, Mili Gście za życzenia :hug: Oby 2015 był dla nas Wszystkich łaskawym rokiem..

DO SIEGO ROKU!!!!!!!!!!!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, chester633, hanya, Adasiowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Gru 2014 21:26 #323953

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 61
Moniko, życzę aby nadchodzący Nowy Rok zaznaczył się w Twej pamięci jako ten, który przyniesie Tobie więcej pomyślności.
Więc pomyślnego 2015 Roku.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 01 Sty 2015 15:18 #324273

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Bogusiu- serdecznie dziękuję za życzenia- niech się spełniają!!
Wzajemnie dla Ciebie- wszystkiego dobrego w Nowym ROku- aby uśmiech i dobre samopoczucie CIę nie opuszczało.. Niech to będzie dobry rok :hug:

********
Niby nic.. było wczoraj.. jest dziś.. Mimo wszystko ten moment przejścia jest w pewnym sensie magiczny.. mam wrażenie, że tamten czas jest zamknięty, a zaczyna się nowy.. Jak zawsze z nadzieją zaczynam Nowy ROk.. z nadzieją, że będzie łaskawy..

Znajomi niedawno pojechali- wieczór i poranek ze wszech miar udany- Nowy ROk przywitaliśmy wesoło, pełni nadziei na dobry czas, który nas czeka. Jeśli pierwsze chwile Nowego Roku mogą być jakąś wróżbą, to czeka nas wesoły, spokojny, leniwy i smaczny rok :lol:

Powitała nas ponura odwilż i +2*, a mimo wszystko uśmiecham się sama do siebie.. Optymistycznie czekam na to, co przyniesie nam 2015 i bardzo liczę, że będzie to rok z przewagą uśmiechu, dobrych wiadomości i zadowolenia. Zdrowie- oby nam dopisywało, bo nic tak nie stresuje, jak kłopoty na tym polu.. Niech się spełni choć kilka naszych marzeń..


Pozdrawiam Wszystkich Noworocznie :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): r-xxta, hanya, Adasiowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 01 Sty 2015 16:42 #324306

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj Moniś, słucham sobie trójki. Nie wszystko mi gra w duszy, ale jak już coś wskoczy, to :woohoo: :woohoo: Mam nadzieję, że odpoczywasz po nocnych rozrywkach. Jedzonko dla mnie! Sery i owoce :lol: Jak się czujesz? Humor dopisuje i zaczynasz snuć plany, a to bardzo dobry znak :dance: . Miłego wieczoru i pomyśl o ogrodzie, bo wiosna za rogiem już czeka :happy: :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 01 Sty 2015 17:12 #324319

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Widzę, że agitacja trwa :happy:
Chyba mają rację Ci, co uważają, że to pies wybiera pana.
Pojechałam z M. po szczeniaczka. Miała być suczka, ale wróciliśmy z psem.
Nie żałuję.
Szczęśliwego Nowego Roku
Myślę, że będzie lepszy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.520 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum