Forum Ogrodnicze Oaza

Dzień Dobry Państwu .

Mam 10 dni spóźnienia w otwarciu nowego wątku ... nie cierpię się spóźniać , ale cóż widocznie taki już ten rok będzie .
Ale wybaczycie chyba? ... Wybaczycie na pewno .

No to zaczynamy!

Na Oazie znalazłam się przez Romkę. I za każdym razem, jak ledwo żyję po pobycie w ogrodzie, to Romce to wypominam . I tak już pewnie zostanie .
To już 4 sezon mojego ogrodowego forumowania . Kiedy to zleciało?
Zaczęło się od wątku Ogrodowo-pieski Świat Dorci. Założyłam go trochę dla zabawy ... bynajmniej nie ogrodniczej zabawy .
A wszystko przez Markitkę, bo to ona mnie namówiła do założenia wątku .
Potem to już poleciało. Był Świat Dorci 2013 i ubiegłoroczny Świat Dorci 2014.

Działo się trochę przez te trzy sezony .
Były demolki, a po nich odbudowy




Były coraz to nowe rabaty






W tzw międzyczasie "urodziły się" też inne pasje


Był czas na wytężoną pracę


I na forumowe spotkania

(zdjęcie autorstwa Artamci - ukradłam )


A co przyniesie 2015?
Mam nadzieję, że wiele kolorowych kwitnień


A przede wszystkim więcej wolnego czasu .


Witam Was wszystkich w nowej odsłonie Świata Dorci

O, jak już się pojawisz po okresie nieobecności to od razu z grubej rury - nowy watek
No to czekamy na wiosnę

Dorcia

Na ten wolny czas - co tu ukrywać - liczymy, jeśli to z racji jego braku zaniedbałaś nas ostatnimi czasy tak haniebnie

Witam pierwszych gości, a raczej Gościówy .

Dorotko czekam na tą wiosnę, z jak zwykle, z niecierpliwością . Mam jednak wrażenie, że jeszcze zima nie przyszła, a co dopiero wiosna .

Shiralciu

Gorzatko ale nie zaczniemy od wypominania, co? - zdziel mnie patelnią albo młotkiem i będzie po sprawie .

Jestem,jestem i życzę Tobie i sobie przynajmniej jeszcze dziesiąt takich odsłon Przy takim zestawieniu fotek dopiero widać jakie zachodzą zmiany w naszych ogrodach.

Witaj w nowym wątku i w Nowym Roku Mam nadzieję, że nowe rabaty nie zarosły na powrót trawnikiem

to inni też zaczynali od gołej ziemi i demolki kiedy się patrzy na pięknie zagospodarowane, ukwiecone ogrody trudno uwierzyć, że kiedyś łopata po raz pierwszy dotknęła ziemi

Melduję się. Oby ci ten 2015 rok przyniósł same dobre dni

Nie odwiedziłam Cię w starym wątku, to postaram się to teraz nadrobić. Chociaż pewnie coś tam podczytywałam incognito.
Życzę Ci więcej wolnego czasu.
Przydałoby się tego czasu nam wszystkim.

No i ja jestem u naszej Dorci ale ja się nakombinowałem ,i robiłem podchody wszelakiej maści by się Dorotka odezwała a tu taka niespodzianka .Wypatrzyłem powojniki na pergoli i zamelduję się gdy zaczną kwitnąć

Muszę szybko coś napisać, bo się na pierwszą stronę nie załapię, ale byłby wstyd
Nie do wiary, że większość Twoich rabat ma zaledwie dwa lata . Przyłączam się do życzeń, których życzysz sama sobie , a zwłaszcza tego bywania częściej i więcej czasu dla siebie

Cześć Dorcia!
Fajnie, że mamy nowy wątek
Twój ogród rozwija się w tempie błyskawicy i życzę, by ten rok sprzyjał we wszelkie pozytywne zmiany
Wszystkiego dobrego!

Poprzednie wątki oglądałam z ukrycia, najwyższy czas się przywitać

Fajna i szybka retrospekcja z poprzednich wątków Największe wrażenie robią porównania gołych rabat z efektem końcowym. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko w tak krótkim czasie

Romcia i ja nam tego życzę - oby jak najwięcej jeszcze sezonów przed nami . Lubię takie fotki porównawcze - masz rację dopiero na nich człowiek widzi jak to wszystko się zmienia. Od razu chce się działać dalej .

Haniu witam . Rabaty trawnikiem nie zarosły, ale już się boję pielenia po takiej zimie .

Krzysiu nie tylko od gołej ziemi, ale od kupy gruzu i pobojowiska po budowie . Muszę wyszperać stare fotki - to dopiero będzie widać zmiany .

Iwonko dobrze Cię widzieć . Na ten rok plan jest taki, żeby było tylko dobrze i tego się będę trzymała . I nie ma innej opcji .

Małgosiu a ja własnie ostatnio doszłam do wniosku, że problem nie leży w braku wolnego czasu, tylko w jego wykorzystaniu. I zamierzam lepiej ten czas po prostu wykorzystywać . Lepiej - to znaczy milej, przyjemniej, egoistyczniej .

Pawełku - zatem jesteśmy umówieni na powojniki. Bardzo lubię ten czas w moim ogrodzie, bo chyba z niczego nie jestem tak dumna, jak z powojników .

Martusia ja to myślę, że Ty musisz być na każdej stronie tego wątku, a nie tylko na pierwszej . A co do rabat, to ja miałam inne spostrzeżenie - że ja w tak krótkim czasie zerwałam tyle trawy .

Aguś zmiany będą, bo ja mam jeszcze wieeele do zrobienia, wieleee trawy do zerwania i masę roślin do posadzenia . Oby pogoda sprzyjała i kręgosłup wytrzymał . Będzie się działo .

Aniu ja też sporo wątków tylko podglądam, bo nie sposób wszędzie się wpisać. Tym bardziej miło mi, że się odezwałaś . Witam .

Piotrek masz rację, takie porównania robią największe wrażenie - również na wykonawcy .



Co ja mam zaserwować, z odgrzewanych kotletów, w pierwszej kolejności?
Może to na co czekam najbardzie - powojniki

Witam w nowym wątku . mam nadzieję, że nie będzie świecił pustkami, bo i odgrzewane kotlety miłe są dla oka

Oczywiście, że będę na każdej stronie , a nawet częściej, jeśli i Ty coś skrobniesz
Trawnika faktycznie zerwałaś masę i to dodajmy - całkiem sama . Masz juz jakieś plany co do powierzchni bez trawy przygotowanej jeszcze w poprzednie wakacje? Może jakieś wizualizacje poczyniłaś? Dawaj, dawaj

Powojniki masz naprawdę imponujące , nigdy nie pojmę jak można się dochować takich okazów