Dzień dobry
Po zarwanej w całości nocy jestem dziś w domu, bez sił.
Pogoda upiorna - z jednej strony od rana bardzo słonecznie, z drugiej wieje jakby kogoś skazali.
W zamiarach miałam dziś po południu oprysk na mniszka, ale raczej się nie da nic zrobić.
Połaziłam chwilę, by zaczerpnąć świeżego powietrza, posiedziałam na fotelu i do domu.
Dodam, że byłam w zimowej kurtce i czapce!
A co tam u Was? Chyba na fo raczej cicho...
Haneczko, humor sinusoidalny, z przewagą dołującego. Ta dynamiczna aura jest nie do zniesienia.
Cieszę się, że wczoraj chociaż tyle udało się zrobić, ale wciąż drugie tyle do wykonania...
Kontynuować pewnie będziemy jak się uspokoi... dobrze, że północna wykończona... tak, masz rację, pełen efekt dopiero za jakiś czas.
Jak Twoja ręka i ogólny nastrój?
Lucynko, wiek wiekiem, ale faktem jest, że człowiek ma z roku na rok mniej sił. Podejrzewam, że poza aktywnością, mimo zmęczenia, niewiele możemy zrobić. Dynamiczne spacery, jogging, jazda na rowerze - z pewnością przedłuży nam siły witalne i wzmocni mięśnie.
Gra o Tron wciąga bardzo. Myśmy po kilka odcinków na raz oglądali Breaking Bad, Homeland i Prison Break. Trudno było przestać!
Gosiu, książka na podstawie której nakręcono serial, jest fantastyczna.
Porywające są przenikające się losy bohaterów, walka o władzę nie mająca granic, niezwykle wyraziste charaktery głównych postaci.
Majstersztyk po prostu.
Z trawnika na pewno Twój M. jest zadowolony... daj mu przynajmniej sezon, by mógł się nacieszyć
Dorotko, dziękuję, ale nie ma za co podziwiać - wręcz chyba robię za mało, skoro non stop muszę orać.
Nie wiem, jakoś sobie to muszę wytłumaczyć.
Krew z krwi - coś mi mówi ten tytuł, ale nie widziałam... skoro mówisz, że warto... wrzucę M. na tapetę
Jaka pogoda?
Dziś o poranku, gdy snułam się po domu, zobaczyłam przemykające cienie na drodze...
Oto one: cztery panie sarny i pan saren
Płochliwe bardzo, ale w najlepsze skubały łąkę sąsiada w towarzystwie bażanta, który swoim głośnym tokowaniem wcale ich nie przestraszył.
Przepraszam za jakość, ale nie mogłam podejść bliżej...
W ogrodzie się zieleni i kolorowi:
Miłego tygodnia!