TEMAT: W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie.......

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 05 Wrz 2016 22:13 #500206

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Raczej ktoś chciał uwiecznić jakiś układ planetarny. Tylko jaki ?


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 05 Wrz 2016 22:24 #500211

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
To tajemnica producenta.....w każdym razie jest słońce, księżyc i kwiaty....w sam raz do ogrodu :rotfl1:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 06 Wrz 2016 09:02 #500261

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ewka zawsze coś ciekawego przytaszczysz do ogrodu. Znając Ciebie, świetnie taki gadżet zaraz wkomponujesz.

Czasem w takich klamociarniach można znaleźć ciekawe rzeczy. Mój M ostatnio dostał ze złomowiska bardzo fajny odlew cynowy z dzikami i psami. Po odczyszczeniu wisi już na ścianie w leśniczówce.
Ostatnio zmieniany: 06 Wrz 2016 09:03 przez Dorota15.

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 06 Wrz 2016 12:58 #500294

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ewuś, piękny klamocik :) Ciekawa jestem, jak go wkomponujesz w ogród, w rośliny...Ale jestem pewna, że efekt będzie wspaniały1
Pozachwycałam się też wrześniowymi widoczkami z Twojego ogrodu. Fajnie, że obficie u Ciebie pada :garden1: U mnie nadal susza, bo ten wczorajszy deszcz ledwo zrosił ziemię...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 07 Wrz 2016 15:58 #500458

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3184
  • Otrzymane dziękuję: 5469
Ewuś zdjęcie drzewa, jego konaru z trawami cudne.Róża z koralikami deszczu zapiera dech w piersiach ,jej kolor...Dobrze , że popadało , ziemia i roślinki zapewne są zadowolone. :hug:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 10 Wrz 2016 15:41 #500968

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Klamocik owszem,owszem :bravo:
Patrzę na Twój ogród i myślę sobie,że jak ogród dojrzały to o każdej porze roku jest dla widza ładny bo wiem ,że właściciel ciągle ma jakieś "ale". Zauważyłam też ,że w moim coraz mniej pracy zakładając,że się nie jest perfekcjonistką.
Ja tracę chęć i wenę od połowy lata ...co rok

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 10 Wrz 2016 22:21 #501023

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Dorota, gdybym miała mozliwośc to pedziłabym po takich klamociarniach regularnie :rotfl1: czuję w tych przedmiotach historię, urok i duszę, już jako mała dziewczynka marzyłam,że będę archeologiem, co prawda klamociarnia nie oferuje takich sensacji ale zawsze pociągała mnie przeszłośc...... :devil1:
Czasem można trafić perełkę....

Dalu, na razie wepchałam za ławkę zdobycz, muszę poczuć wenę :happy: słońce tymczasem wybija z głowy wszystko, nic to przyjdzie czas na koncepcje...ogród wrześniowy zaczyna pachnieć jesienią, rozchodniki, trawy w pełni urody i astry niesmiało otwieraja pierwsze kwiatuszki.....

Kasiu, lubię takie powykręcane drzewa, one są niczym rzeźby....deszcz dobrodziej spuścił swoje warkocze, wszystko kwitnie..

Aszko, ogród ze stażem obroni się, nawet gdy rabaty bylinowe nie zachwycają, gdy cos tam zjedzone, coś tam wypadnie po zimie to zadomowione juz drzewa
i krzewy nadrabiają. Właściciele juz myslą o przekopkach jesiennych, wiosennych, bo nigdy nie jest tak dobrze, żeby.... :rotfl1:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 11 Wrz 2016 21:19 #501163

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Relaks i tyle na dzisiaj......obiad odgrzewany co nie znaczy byle jaki, muzyka i ogromna porcja starożytnego Egiptu, ale tak bez ogrodu? czyli wieczór z Pietem Outdolfem.....i juz klują się koncepcje, mini koncepcje raczej ale przy domu więc ważne a tak długo zaniedbywane :oops: No nie, muszę się jednak wybielić :happy: ogród żyje, zmienia się to i zmiany muszą być...

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 13 Wrz 2016 08:47 #501356

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
U Ewci szykują się remanenty na rabatach.... to miło, że nie tylko ja będę targała rosliny z jednego miejsca na drugi... :funnyface: ja czekam jednak na pewne ochłodzenie i może na deszcz... bo w takiej Saharze, jak u mnie, to przesadzenia się raczej nie udadzą.

Ewuś, a co to za roślinka kwitnaca tak ładnie na niebiesko (jedna z fotek zamieszczona przez Ciebie w ostatniej ogrodowej transzy ;)
Ewa

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 13 Wrz 2016 08:55 #501357

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3184
  • Otrzymane dziękuję: 5469
Ewuś :) przekopki mówisz ? Mnie tez czekają.Mam nadzieję , że u Ciebie trochę chłodniej.Zresztą od piątku zapowiadają ochłodzenie więc zapewne ruszysz do ogrodu.A z tym Egiptem to mnie zaciekawiłaś. Pozdrowienia z Sahary lubuskiej. :hug:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 14 Wrz 2016 23:06 #501700

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Ewa,

a skąd nazbierało się tyle stron w Twoim wątku ? Ciągle ktoś wpada. Jak Wy to robicie, że i ogród i forum zaopiekowane ?

A może to nie o brak czasu chodzi tylko o naturę człowieka ? Może jest tak ,że są ludzie dynamiczni , kreatywni z silną potrzebą dzielenia się swoimi przemyśleniami, pomysłami i tacy, którzy z radością o nich tylko słuchają nie umiejąc, bądż nie będąc w dyspozycji do publicznego odzewu. Nie zawsze zachodzi widoczna interakcja, co wcale nie znaczy że pisane na forum słowa, czy pokazywane obrazy pozostawiają ludzi obojętnymi.

Pewnie, że ślad w postaci wpisu daje impuls do dalszego dzielenia się . Forum ma inny charakter niż blog, bo z założenia jest nastawiony na wzajemną komunikację, więc gdy jej zabraknie, lub gdy jest tylko jednokierunkowa jej moc słabnie i w końcu... :sad2:

Roślina bez wody i ciepłych słów też usycha...

...tak mi się zebrało na rozważania, chyba na fali refleksji po prelekcji Ewy na spotkaniu blogerów ogrodniczych podczas tegorocznej wystawy Zieleń to Życie.

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 14 Wrz 2016 23:34 #501707

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19334
  • Otrzymane dziękuję: 80055
sierika wrote:


sierpniowyogrd032.jpg

Ewo, co to za piękność błękitna? I kwitnie o tej porze? Nic teraz niebieskiego nie mam :placze:
Pod moja nieobecność zsechł nawet ukochany ołownik, niby żyje, ale ostrzyżony prawie na zero, co to za życie? :crazy:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 15 Wrz 2016 21:41 #501821

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Ewa, czy spotkałaś ogrodomaniaka, który nie przesadza? ja nie.. :rotfl1: kwestia tylko ile i jak często.... :happy3: Piękna roślinka to nikandra, wczoraj szukałam nazwy, pamiętałam tylko, że z rodziny psiankowatych. Kolor cudny.....tyle, że jednoroczna u nas więc sianie wskazane każdej wiosny, w posiadanie nasion weszłam nielegalnie...niestety :oops: ,wstydzę się ale nie żałuję :rotfl1: zwiedzanie ogrodu dendrologicznego we wrzesniu rok temu...czyż jednak nie jest godna rozpowszechnienia...? :think:
Wysiałam wiosną kilka nasion, długo czekałam opanowując chęć wyrzucenia na kompost aż......nagle szał, rosnie, jest, wychodzi sztuk trzy... :dance: podhodowałam w kubeczkach i w końcu, jak zwykle z opóźnieniem wysadziłam... :oops: zaczynały marnieć w niewoli, znalazłam co nieco gołej ziemi i posadziłam a one dostały powera, szwunga czy jak tam zwał, dorosły powyżej metra, mają przecudne liście a przekwitłe kwiatuszki zamieniają się w lampioniki.....cudo. O, jakże rozpisałam się ale spójrzcie jaki to wdzięczny obiekt.... :hearts:

Kasiu, upały ciągle i wciąz....jeszcze jutro bo potem wieszczą załamanie pogody, byle deszcz spadł obfity....tego życzę Tobie i sobie.... :)

Firletko, zawsze jesteś oczekiwanym Gosciem u mnie, myślisz, że mam ogarnięte cokolwiek? widocznie maskuję się z powodzeniem :happy: akurat ja ani kreatywna ani wylewna..ale brakuje w życiu codziennym kontaktu z odczuwającymi podobnie, mówienie o pasji z kimś kto tego nie czuje nie ma sensu a świat teraz taki, że pokrewnej duszy obok nie ma....prelekcję Ewy znam z blogu Izy Tamaryszka, mnie też po preczytaniu naszły refleksje, ogrodnicze i nie tylko....rozumiem, że byłaś obecna a czy jestes blogerką? :woohoo: jeśli tak to zyskasz wierną wielbicielkę.....

Aniu, to nikandra, wyżej opisałam co za cudo, kwitnie teraz u mnie bo dośc późno wysadzona, kiedy widziałam ją w ubiegłym roku miała ostatni poglądowy kwiatek, za to, na szczęście, nasiona były dojrzałe.... :happy-old: no tak, trudno od życia oczekiwać samego szczęścia ale częstotliwośc na pewno ma sporo do życzenia.....prosimy los o więcej chociaz malutkiego szczęścia, farciku, itp......
Ostatnio zmieniany: 15 Wrz 2016 21:42 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 19 Wrz 2016 10:43 #502248

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ty się odnalazłaś, a ja zgubiłam. Potraktowałam poważnie kwestię odpoczynku i odpoczywam. Ogród lezy odłogiem, nie licząc podlewania, bo to robie regularnie.
Nawet nie myslę o żadnych zmianach w ogrodzie. Jakieś mgliste projekty.
W Skierniewicach kupiłam kilka roślinek, ale bidy nadal stoją i czekają. Jakoś chęci nie mam.
Czeka chyba już na nowy sezon, chociaż może jeszcze odżyję jak tak będę nadal intensywnie odpoczywała :happy:
Czy mogę uśmiechnąć się o kilka nasionek aminka?

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 19 Wrz 2016 17:45 #502309

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ewuś, u mnie w końcu trochę popadało! Jestem przeszczęśliwa, bo już myślałam, że przyjdzie mi wywalić wszystkie rośliny, no, może z wyjątkiem rozchodników i rojników ;)
Wybiegłam w tym deszczu sadzić narcyzy, ale wcale jeszcze nie jest tak mokro :( Dwumiesięczna susza zrobiła swoje...
A jak u Ciebie?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 19 Wrz 2016 20:34 #502340

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Gosiu, bardzo dobrze, że odpoczywasz, o sobie czasem warto pomyśleć, odpoczniesz energia sama przyjdzie. Ja podlewanie skończyłam pod koniec lipca. Basta.
Oczywiście, zebrałam trochę nasion.

Dalu, cieszę się razem z Tobą, orzeźwiło rosliny bo pod korzeniami pewnie dalej sucho. U mnie wczoraj długo padało ale delikatnie, dzisiaj zerwałam kawałeczek darni....oj suchutko, nie doszło do korzeni, teraz tez kropi. Pewnie zapatrzymy sie na Tomka Grochowskiego i posadzimy opuncje.... :happy:

W ogrodzie bardzo kolorowo, róże szaleją dosłownie, dalie przecudne, astry i werbeny zwiewne....wiedziałyście, że patagonka pachnie? przypadkiem schyliłam się w poblizu a tu boski zapach......nawet Lawender Dream cudnie pachnie a kwitnie zjawiskowo, dopiero w tym roku moje róże są zadowolone :think:
Jutro postaram się o jakieś fotki, co prawda juz szłam po aparat ale...wróciłam do plewienia. Co szczawika.....zgroza a nie tak dawno tyle tego wydarłam. Chętnie zabrałam sie do pracy, dość płaszczenia zadka.... :hammer: , mam plan na ten tydzień, po plewieniu przesadzanie, dzielenie....
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 19 Wrz 2016 21:07 #502348

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
O, a jakie rośliny teraz będziesz przesadzała i dzieliła? Nie za późno? Bo na róże za wcześnie.
Ostatnio zmieniany: 19 Wrz 2016 21:07 przez Bozi.

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 19 Wrz 2016 21:38 #502356

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
powodzenia w pracach porządkowych! mnie dopadł jakiś leń... :oops:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.856 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum