TEMAT: Ogród Aguniady cz. 4

Ogród Aguniady cz. 4 03 Paź 2015 23:06 #405708

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Aguś witaj!!
Ale masz fajnego kociulka :)
Pochwale też jesienny ogród i roślinki zatopione w promieniach słońca -bo cudne.
Trawki też ładne, ostatnio mnie wzięły.a myślałam,że ja to im się oprę.Nawet na początku one nie podobały mi się . :silly:
a teraz,,, 2 kupiłam.Parę dostała od kochanej forumki :kiss3:
Jeszcze różne mi eis podobają..ale na tą resztę nie mam kasy..
To poczekamy z tymi pragnieniami..
Jak to było..
Jedynie to mam to złudzenia,że mogę mieć własne pragnienia,,jedynie to mam ,że mogę je mieć..
Pozdrowionka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 4 04 Paź 2015 06:37 #405719

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Witaj Aguniu!
Przychodzę codziennie podziwiać Twój ogród w najpiękniejszej szacie roku, ale brak mi słów, żeby opisać wrażenia. Cudności Pani pokazujesz, cudności :hearts: !
Ogród doskonały w każdym calu!
A wiesz, że śniłaś mi się dwa dni temu? Odwiedziłyście mnie z Sarulką (tylko nie wiem dlaczego Sara była psem, do tego białym w czarne łaty :think: :happy: ). A w ogóle szykowało się jakieś większe spotkanie w Poznaniu i to właśnie na nie przyjechałaś.
Pozdrawiam życząc pogodnej i dłuuugiej niedzieli :bye: !
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 04 Paź 2015 17:27 #405802

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Prześliczna dziś niedziela... spędzam ją leniwie i praktycznie poza godziną na kijach po lesie i ugotowaniem curry, nie zrobiłam nic...
Dobrze mi z tym... posiedzieliśmy w przyjemnych promieniach słońca na tarasie, zebrałam kilka prawdziwków które jako kolejne pudełko zapasu na zimę zamroziłam... teraz oglądam Gwiezdne Wojny, z których nic nie rozumiem :devil1:

Szkoda, że ten uroczy weekend się kończy :(

Chylące się powoli ku zachodowi słońce dodaje jednak energii na kolejny tydzień...

Aha, tarta czekoladowa wyszła bosko - bardzo intensywna w smaku... ktoś próbował ze mną? :)

Asiu, dzieńdoberek :kiss3:
Dziękuję, że zaglądasz, a jeszcze bardziej mi miło, iż coś w moim ogrodzie przyciąga Twe estetyczne oko...
Kolorów coraz więcej i chociaż do ideału nie dążę (uważam, że takowy istnieje tylko na obrazku), to wiem, że muszę jeszcze bardziej zainwestować w jesienny look... marzą mi się obwódki z marcinków... muszę też pociągnąć więcej rozchodnikowych grup... mam też w planach więcej traw. Ale o tym będę myśleć zimą.
Śniłam Ci się? :) A to ciekawe, bo Ty mi kiedyś też... chyba opowiadałam, ale teraz już nie pamiętam w jakim kontekście mi się o Tobie marzyło :devil1:
Jak spędziłaś czas z wizytą u teściów?
Miłego wieczoru!
Aniu, witam również :)
Kocille u mnie dwa, jeden gorszy łobuz od drugiego. Mam ochotę wygonić je do życia w ogrodzie, ale jakoś sumienia nie mam...
Ciekawa byłam, kiedy weźmie Cię na trawy... przez jakiś czas ich nie 'czułaś', prawda?
Tymczasem, one w zasadzie do każdego ogrodu i koncepcji pasują... polecam zestawienia z hortensjami czy jeżówkami, których u Ciebie dużo...
Jak Ci idzie planowanie nowego ogrodu?
Dziękuję za miłe słowa!
Gosiu, dziękuję i zawsze serdecznie zapraszam...
Praktycznie cały rok czekam na ten czas, a swój ogród podświadomie urządzałam tak, by jesienią był najciekawszy, pełen kolorów i zmienności...
Lubię ten czas ogromnie... pozdrawiam!
Aneczko, dziękuję za odwiedziny i serdeczne słowa!
Bardzo łechtają moje ogrodnicze ego i motywują do dalszej pracy... miło mi ogromnie.
Rozchodniki posadziłam na wzniesieniu i tam szybko woda ucieka wgłąb; inne zielone posadzone są niżej i woda pozostaje właśnie w ich okolicy... można powiedzieć, że warunki wszystkie posadzone w tym miejscu rośliny mają idealne...
Jest i słońce i cień, gatunki przystosowały się do tego stanowiska bez problemu, o określonych porach dnia pobierając to, co jest im do życia potrzebne...
Mam Aniu dwa rosyjskie koty - są to siostrzeńcy... Greebo ma już prawie 10 lat, DJ jest o 3 lata młodszy...
To kocury niewychodzące, więc nie widać ich na zdjęciach :) Wczoraj miały luzy ;-)
Rosyjskie koty mają niesamowitą, srebrno-niebieską sierść, ale jeszcze piękniejsze oczy, takie szmaragdowe... Greebo ma teraz trochę problemów z sierścią - ma nawracające problemy z sapaniem i jest obecnie na antybiotyku... mówię na niego Lord Wader ;-) Poza tym czasem, sierść jest bardzo przyjemna, jak plusz...
Pozdrawiam!
Marysiu, życzę jak najzdrowszych plonów jabłuszkowych - owoc zerwany z własnego drzewa, niepryskany, smakuje zupełnie inaczej, niż te sklepowe...
Zresztą, ja unikam supermarketów, kupuję w warzywniakach, sprawdzonych...
Miłego!

Popołudniowe światło jest czarujące... najbardziej o tej porze lubię wyjść do ogrodu, często towarzyszy mi aparat i... pies :)

Liście mają coraz więcej przebarwień... wrzosy i rozchodniki nabrały dużej intensywności w swych tonacjach, trawy pięknie się wykłosiły, nawet Zebrinus już zaczął, a i inne, późno kwitnące miskanty mają szanse na masę kłosów... Ten czas, to mój czas :hearts:

Zapraszam na spacer pod rękę :)





















































































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 04 Paź 2015 17:46 #405809

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Cóż więcej można napisać. Po prostu pięknie. :bravo:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 04 Paź 2015 17:47 #405810

  • Wiola
  • Wiola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 431
  • Otrzymane dziękuję: 393
Agnieszko witaj :bye:
Spędziłam przemiłe chwile spacerując po Twoim ogrodzie. Zawsze bardzo podobały mi się zdjęcia, a te z szerszej perspektywy, które są na ostatnich stronach uwielbiam wprost. Już kilkakrotnie je oglądałam przewijając strony w tą i z powrotem. Przepiękne ujęcia wspaniałego ogrodu !
Grzyby w ogrodzie ... brak słów. Czy stosowałaś jakąś grzybnię ?
Ja zawsze wyrzucam pod drzewa resztki po obranych grzybach. Nie wiem czy to coś daje, ale chyba nie, bo nie rosną.
Pozdrawiam Wiola :)
Ogród Wioli
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 04 Paź 2015 18:33 #405819

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Wiolu, piękne dzięki :)
Ja właśnie wróciłam z odwiedzin u Ciebie, zachwycając się barwami jesieni i cudnym psiejstwem ♡
Grzyby w ogrodzie rosną od kilku lat.. udało się przywrócić naturalne warunki glebowo-klimatyczne jakie były obecne w tym miejscu gdy kupowalismy działkę. .. dziś zebrałam cudne prawdziwki... Poza nimi mam przede wszystkim kozlaki... wystarczą na nasze potrzeby. Obierki tez wyrzucam, grzyby ścinam zostawiając grzybnie w ściółce i samo się kręci. .. są brzozy, sosny, świerki, wiec wszystko razem chyba sprzyja...
Bardzo miło, że Ci się tu u mnie podoba.. ja wielbić czas jesieni, stad dużo zdjęć. ...
Pozdrowienia!

Inus, cóż mogę powiedzieć - z serca dziękuję :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 05 Paź 2015 17:07 #405988

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Aga, ślicznie, jesiennie, nostalgicznie. Ogród dopieszczony w każdym calu :bravo: . Która to molinia tak spodobała się Gosi Margo?
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 05 Paź 2015 19:33 #406020

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
no i co tu można odkrywczego powiedzieć/napisać :crazy: może: Ach Joj ! (pamiętacie Krecika ?)
Słodziak z Sarci :hearts: a kociambr bardzo przystojny :woohoo:

Jak gdzieś pojadę to zrobię fotki - obiecuję :) a herbatkę po oknach wypiłam, z miodkiem - mniam! Na szczęście nie pochorowałam się a jedna przykra praca odwalona :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 05 Paź 2015 19:43 #406023

  • Isia
  • Isia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 448
  • Otrzymane dziękuję: 464
Aga jak Ty wrzucisz zdjęcia to naprawdę jest co podziwiać.... B) uwielbiam jesienne klimaty, kolory, nostalgię, światło Super się spaceruje po takim ogrodzie (na żywo jeszcze lepiej :) ) Psia mordka zaskoczona czy smutna ? Aga wymyśliłaś już co dosadzisz na wrzosową rabatę ?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 05 Paź 2015 21:48 #406045

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Melduję, że w weekend ja dołączyłam się do przygotowania tarty czekoladowej..zapomniałam tylko o jednej istotnej kwestii..nie lubię gorzkiej czekolady :silly:
tarta przepyszna..ale kolejną zrobię z mlecznej..i ozdobię migdałami- już się nie mogę doczekać :P Na razie siedzimy i wcinamy tę.. popijając kakao..oswajam zimno za oknem :unsure:

Pozdrawiam,,uściski dla Sarenki :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 05 Paź 2015 22:41 #406065

  • grula
  • grula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 396
  • Otrzymane dziękuję: 875
Lubię jesień, podziwianą Twoim Agusiowym okiem !Dla mnie jest urokliwa,ale zwiastuje chłody i nieuchronną zimę, a to zdecydowanie mi się nie podoba!jestem "zwierzątkiem" ciepłolubnym :P Gdyby była taka ,jak ostatnie dni...marzenie :) Spinam się zawsze,że nie zdążę z ogródkowymi pracami, przed wielką zimnością :dry: i smutno mi ,gdy chowam moje kamionki, wywożę kwiatki,gdy patrzę jak marzną i zamierają rośliny ,i jak taras jest składany...Ale fakt jest taki ,że to pora roku nostalgiczna i bogactwem barw tętniąca !Twój zachwyt jest inspirujący :hearts:
Beata...a Grula ,to mój kot:)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 09:27 #406100

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Witajcie,

mam wrażenie, że przez zaledwie jedną noc drzewa przy alejach, którymi przejeżdżam, wyraźnie się przebarwiły... jeszcze wczoraj dominowała zieleń, przygaszona, ale jednak zieleń, dziś widziałam mocne akcenty żółcieni i rudości...
Ślicznie o wygląda i aż szkoda, że taka pochmurna dziś aura... liczę na popołudniowe przejaśnienia...

Jak się macie?

Beato, myślisz, że nie przesadzam z tym uwielbieniem dla jesieni? ;-) Widzę, że nastroje na forum różne...
Wiem doskonale, że na horyzoncie w dłuższej perspektywie mamy zimę, jednak póki co o niej nie myślę, ciesząc się każdym wybarwionym liściem, smagniętym pierwszymi niskimi temperaturami. W przyrodzie nastał czas pełen nastroju, melancholii, pewnej nostalgii za tym, co ewidentnie przemija... ja lubię zagłębić się w ten właśnie klimat... przemijanie z jednej strony napawa smutkiem, ale dojrzałość sama w sobie budzi przecież pozytywne konotacje... tak właśnie do niej podchodzę - z akceptacją - i w kontekście własnego wieku, jak i starzenia się sezonowego roślin... przecież w każdej zaschniętej łodydze drzemie nowe życie, które obudzi się wiosną... Cieszę się, że tu zajrzałaś, i głowa do góry! Filiżanka ulubionej kawy, dalekie spojrzenie przez okno i... świat od razu jest piękniejszy, nawet jeśli mglisty i nie tak soczysty jak w maju...
Moniko, super, że tarta smakowała! Ty jednak chyba wolisz dużo słodziej, bo ja zupełnie nie wyobrażam sobie tego deseru z dodatkiem innej niż gorzka czekolady... to i tak było bardzo słodkie ;-)
Miłego wtorku!
Isiu, dziękuję za odwiedziny!
Już nie będę się rozwodzić nad pochwałą jesieni, i tak wiecie, że ją kocham ;-)
Miło, że klimat mojego październikowego ogrodu tak przypadł Ci do gustu...
Na leśną rabatę dosadzę tylko wrzośce, nic więcej... chcę pozostawić oddech, więc to musi wystarczyć...
Za to w nocy urodził mi się plan na obwódki, niemal w całym ogrodzie... czeka mnie wielkie poszerzanie, a może raczej poprawniej powiedzieć, że to korekta kształtu rabat ;-) Plan jest rozległy, kurczę, tylko czy mu podołam...
Sarcia smutna nie jest nigdy - jeśli już, to tylko nastraja się melancholijnie podczas deszczowej aury...
Ten pies wciąż ma energii za trzech ;-)
Moni, oczywiście że pamiętam kretika... sama wzdycham Ach, jo, wzorując się na tej sympatycznej postaci ;-)
Dobrze, że zdrowie nie nadszarpnięte myciem okien... mnie też to czeka, ale to jeszcze chwilę....
Zwierzaki... smutne byłoby nasze życie bez nich! Jak panna Cayenne się miewa?
Kasiu, piękne dzięki...
Molinia, która podoba się Gosi, to takie dwie wysokie, w przedogródku... jedna obok miskanta Gracillimus rośnie, druga po drugiej stronie wejścia do ogrodu, przy bukszpanach... niestety nie znam nazwy odmianowej :(

Październik to miesiąc walki z rakiem piersi...

Ja, obciążona dużym ryzykiem choroby, badam się raz w roku - mammo + usg. W tym roku miałam też biopsję, na szczęście zmiana jest niegroźna.

Droga forumko - do raportu: co w tym roku zrobiłaś dla siebie w kontekście dbałości o własne zdrowie? Badasz się, czy liczysz, że jakoś to będzie?
Do zwierzeń publicznych nie namawiam - to może być jedynie dobrowolne - ale delikatnie sugeruję rozmowę z samą sobą :)
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2015 09:48 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 12:33 #406120

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Rozmawiałam z Gosią, że może to Skyracker... czy któraś z nich ma liście niebieskozielone? Wiem, że w Trojanowie rośnie na eksponowanym miejscu.
A wiesz, wczoraj zapisałam się na mammo w ramach profilaktyki 50-69, robię co dwa lata.
:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 18:40 #406170

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kasiu, dzięki za próbę identyfikacji... Skyracer wydaje się być dobrym kierunkiem myślenia... zaraz chwycę za moją knigę trawiastą (zapomniałam, że ją mam!) i spróbuję porównać... na pierwszy rzut oka jednak, to bingo :)
Brawo za mammo! (nie znoszę tego badania...)
Trzeba się koniecznie badać... ja przekonałam córkę do regularności, co ogromnie mnie cieszy...

Wyblakły dziś moje siły i energia... mglisty dzień za nami, jutro znacznie zimniej... wyciągam z szafy szale, ciepłe swetry i omotam się...
Zdjęcia też straciły natężenie tonacji...

















Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 18:53 #406175

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Agunia pięknie,pięknie, pięknie...
Zdjęcia i może straciły natężenie ale to znak pory roku, która do nas przychodzi.
Spojrzałam na kompozycję dyniową i przypomniałam sobie, że przecież miałam posiać dynie ozdobne ... i zapomniałam :jeez: a tak je jesienią lubię.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 20:16 #406205

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Piękne makro. A mammo.. nie lubię, nie lubię, ale też powinnam :(.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 21:27 #406229

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Przechadzka po Twoim ogrodzie od razu pokazuje jaka pora roku zawładnęła ogrodniczką........ :hearts:. Pięknie, nostalgicznie, kojąco...
To też sygnał, że idzie czas powrotu do książek, muzyki, pichcenia...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 06 Paź 2015 21:54 #406244

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ewa, tak, jesień we mnie śpiewa ;-)
Co prawda czuję powrót przeziębienia, ale co tam... M. podkręcił piec, podał herbatę, obłożyłam się śpiącą suką i może będzie dobrze ;-)
Zimno ma się zrobić... czas cieplejszą kurtkę na grzbiet wrzucić...
Muzycznie tak, już od jakiegoś czasu intensywnie słuchamy... zwłaszcza, że premiery przeciekawe miały miejsce...
Kulinarnie zgłębiam właśnie sposoby Agnieszki Maciąg na kaszę jaglaną... jutro o świcie robię nam zdrowy obiad :)
No i książkowo: zamówiłam sobie przed chwilą niesamowitą ogrodową lekturę na zimę... skaczę z radości!
Znowu wychodzi, że jestem raptus, ale nic nie poradzę...
Miłego!
Asiu, lubię, nie lubię, wiesz, że musimy...
Ja wiosną do powtórki.
Dzięki!
Dorotko, miło mi!
Z dyniami dekoracyjnie w tym roku nie zaszalałam, ale robię w tym tygodniu zapasy kulinarne dyniowe...
Pewnie więc część z nich na schodach poleży, zdobiąc wejście :)
Chciałabym jeszcze jakiś wianek wypleść... tylko ta doba taka krótka ;-(
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2015 22:23 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.527 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum