TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 10 Sty 2016 13:14 #423507

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Zajrzyj na PW :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 10 Sty 2016 15:55 #423568

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Niedziela upływa niezwykle miło i leniwie..po szaleństwie ostatnich dni to fajna odmiana :woohoo:
Ponieważ od świąt postanowiłam być na diecie..a raczej na rozsądnym planie odżywiania, to w wolnych chwilach udaję, że realizuję się jako szefowa kuchni :rotfl1:
Plan odżywiania ciekawy o tyle, że są pomysły na obiady łątwe w wykonaniu, od razu z przepisami.. Był już np. bakłażan nadziewany kaszą jaglaną pod mozarellą ( :hearts: ).

Niedziela upływa sielsko.. na początek dnia poranny przegląd prasy
IMG_0437.jpg


zaraz..zaraz.. bo przecież nie może tu chodzić o tę kanapkę z łososiem :P
IMG_0439.jpg


ogrodowo zimowe nudy..
w związku z ociepleniem rodek nie jest już makaronem ;)
IMG_0449.jpg


tu niby cisza i spokój..ale to zmyłka. Oj jak co roku wiosną będzie się działo- rosną tu trzy azalki i rodusiek
IMG_0444.jpg


i jeszcze jedna tutaj..
IMG_0443.jpg


poza tym co.. nie mogę sie doczekać wiosny, bo to oznaczać będzie rodkowe zakupy :dance: To rabatka zasiedlona przez Parasolkę i ukochanego wymarzonego Wredusia.. kiścień Rainbow chowa się za tujami i ostatnie mrozy przetrwał bez uszczerbku. Wiosną pojawią się tu jeszcze dwa średniej wielkości rodki. Wstepnie już miałam wybrane, ale jeszcze na przedwiośniu będę musiała zrobić sobie przypomnienie plus wersje awaryjne, gdyby wybrane odmiany były niedostępne.
IMG_0447.jpg


wrzosy dziś wspominane..
IMG_0452.jpg


i kupowane jesienią bażyny
IMG_0440.jpg


z wrzosami w tle..
IMG_0441.jpg


Mój aniołek przyłapany na próbie ucieczki :angry: Jak widać siatka ściągnięta w dół- kolejny raz oberwane wiązania, a przednie łapki już na ulicy :jeez:
IMG_0448.jpg


tutaj krzycząc "nie wolno" jakoś przekonałam, żeby jednak został.. Pobiegł do innego miejsca, które do niedawna było pewniakiem do ucieczki i korzystając z mojej nieuwagi sprawdzał możliwości
IMG_0450.jpg


też się nie udało, więc skorzystał z kolejnego miejsca- z powodzeniem niestety. Ale jak odmówić błągalnym nawoływaniom suczki u sąsiadów :silly: Jeszcze nie wiem, jak tamtędy zwiewa, bo niby siatka ok. Muszę go tam namierzyć i wprowadzić poprawki w zabezpieczeniach. Oszaleję z tym psiakiem.. Wiosną trzeba będzie kupic coś metalowego, bo obecną jest w stanie poszarpać łapką.. Odbierając z hodowli tego Łabądka o łągodnym spojrzeniu nie wiedziałam, na co się piszę :rotfl1:

oby wiosenne przymrozki nie wykończyły zapączkowanych azalek wielkokwiatowych..szykuje się niezła ozdoba
IMG_0453.jpg


i typowo zimowe fotki, że niby śniegiem jesteśmy zasypani po uszy ;)
IMG_0455.jpg


IMG_0454.jpg



Jeszcze najnowsze donosy ogrodowe.. Lilypol jeszcze nie ruszył ze sprzedażą, ale za to od jutra w Lidlu cebulki hiacyntów w pojedyńczych doniczkach, albo w jakiś misach.. Krokusy też.. to co- wiosna, wiosna :woohoo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Bozi, Dorota15, hanya, inag1, Krzysia

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 12 Sty 2016 13:41 #424304

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Za oknem odwilż, w prognozach mrozy :blink: Nie zapowiada się jednak jakos strasznie, bo teraz obiecują -11*, a jeszcze niedawno nocą leciało do -17*.. Jakoś przetrwamy..

Strona Lilypolu informuje, że "pracują nad uruchomieniem wiosennej sprzedaży", tak więc może lada moment ruszy :whistle:

W domu..jedni noszą róże w zębach, a inni...
IMG_0458.jpg


IMG_0460.jpg


U Mamy i Siostry smutek ogromny.. Wczoraj odszedł psiak Siostry- Kubuś. Miał 14.5 roku i mimo leczenia coraz bardziej podupadał na zdrowiu, wczoraj niestety trzeba było sie pożegnać :cry3:
Siostra bardzo to przeżywa, w domu wszyscy smutni..

3majcie się ciepło, na przekór temu, co za oknem.. :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Krzysia

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 12 Sty 2016 14:16 #424319

  • Roma
  • Roma's Avatar
Wczoraj u nas było pięknie biało a dzisiaj :( odwilż tak samo jak u Ciebie,no może tylko trochę więcej śniegu jeszcze leży.
Smutno i ciężko na duszy kiedy odchodzi nasz przyjaciel(bo tak postrzegam moje czworonogi) i choć wiemy,że tak być musi to smutek jest wielki :sad2:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 12 Sty 2016 14:32 #424322

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Pożegnanie psiaka to straszny smutek, a jeszcze po tylu latach :( Trzymajcie się, Cyguś na pewno pomoże w trudnym czasie, taka iskierka w domu mocno absorbuje uwagę. Tak, jak Kubuś po odejściu mojej Gapci; nie pozwalał się martwić. Myślisz, że Siostra zdecyduje się kiedyś na psiaka? Na pewno nie od razu, ale wiosną....
Serdeczności, uwielbiam 'ptaszynkę' :hearts: Czy po Waszej ulicy nie jeżdżą samochody? :jeez:
:hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 12 Sty 2016 20:29 #424497

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A kto nosi róże? :)
Bardzo przykro czytać o odejściu psiaka.
Mój Fleszor ma 10 lat.
Ale nie ma co myśleć o tym co będzie. Na razie to zachowuje się jakby był przynajmniej 8 lat młodszy, zupełnie jak pani
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 12 Sty 2016 22:38 #424550

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Romciu, smutek ogromny. Siostra przeżywa bardzo, a mi sie przypomina, jak ja rozpaczałam.. Jak zwierzak mieszka w domu, towarzyszy na każdym kroku, to przywiązanie ogromne, jak do członka rodziny. A jak sie jeszcze nie ma dzieci i całe serce jest dla psiaka... :unsure:

Haniu, Kubuś Siostry dożył pięknego wieku i jeszcze niedawno się śmiałam, że w jego wieku chciałabym byc w takiej formie. Posypał się szybko- jak to u psiaków bywa. Wiadomo było, że ta chwila w końcu nadejdzie, ale przykro jest i żal.
Siostra na razie nie chce słyszeć o innym piesku. Zresztą ja też nie dopuszczałam do siebie takiej myśli. MNie namówił P, bo ja psa w domu nie chciałam "nigdy więcej". Patrzę teraz na fruwające kłaki :jeez: i mi się to przypomniało.

Siostra kiedyś wspominała, że chciałaby pieska mieć drugiego, żeby było raźniej, jak kiedyś Kubuś odejdzie.. Nie ma innego psiaka, a teraz przez łzy mówi, że nie chce znowu przez to przechodzić.. Miała wcześniej pieska, teraz ten.. i nie chce znowu mieć nerwów.
Zobaczymy, co będzie mówić za jakiś czas... Musi też trochę brać pod uwage to, że pracuje i psa zwaliłaby na głowę Mamie- z tym też musi się liczyć..

Opowiadałam Jej Wasze rady, jakie dostałam po odejściu Zaka, psi testament, który chyba ROmcia mi przesłała a który bardzo chwycił mnie za serce, jednak to wszystko zbyt świeże jeszcze i rozpacz za duża.

Co do drugiego pieska- zaskakuje mnie P, który od dłuższego już czasu wspomina, że musimy mieć drugiego paszczaka :blink: Jasne..niech tylko sobie przypomni, kto wkładał czas w wychowanie tego bąbla, socjalizację, nauke komend. No dobra- trzymanie się granic działki nie do końca się udało, ale siad robi na komendę :silly:

Samochody jeżdżą- co prawda mało, bo u nas koniec osiedla, więc tylko mieszkańcy-raptem dwa domy. Gorzej, że trwa za nami budowa i dostawcze jeżdżą- dlatego tak się denerwuję i musze go ciągle pilnować, a wiosną zamienić siatkę na metalową. A tak liczyłam, że podrośnie i obędzie się bez ozdoby na ogrodzeniu :hammer:

Gosiu, kto róże.. HA! Nie dałaś się nabrać, że ktoś nosi :rotfl1:
Nie ma się co martwić na zapas.. Wiadomo, że psiaki są z nami krótko :cry3: Flesz jeszcze w duszy młody i to najważniejsze :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 07:29 #424567

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
[Co do drugiego pieska- zaskakuje mnie P, który od dłuższego już czasu wspomina, że musimy mieć drugiego paszczaka :blink:

No nareszcie dojrzała decyzja :woohoo: bokserek czy ,,bieda'' z Palucha :think: .

Monia Kubusia pamiętam :unsure: :( :cry3: , a może Mama jednak zdecyduje się na pieska.....dom jest....podwórko z ogrodem też......a ile to szczecią potrzeba ,,biedzie'' ze schroniska - kochający Pan/Pani, micha, i swój ciepły i suchy kąt :teach: B) .
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 10:30 #424603

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniś :hug: , Waszego drugiego kudłacza będzie szkolił Cyguś :devil1: Zupełnie nie wiem dlaczego Kubuś nie uczy się od Zuzi dobrych rzeczy, za to Zuzia od Kubusia szybko złapała czekanie na nagrodę za każde łaskawe spojrzenie i awantury przy furtce :think: I jak już Ci mówiłam, bawią się razem w ogrodzie, ale w domu trzeci pies jest konieczny :rotfl1:
Jeżeli weżmiecie jakiegoś niedużego, to nie będzie dużej różnicy w ilości kłaków, i tak wszystko jest udekorowane :devil1:

Decyzja o wzięciu nowego psiaka nie jest łatwa, zwłaszcza, jak się ma ileś tam lat; z drugiej strony, w domu i ogrodzie smutno bez zwierzaka :oops:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 11:53 #424618

  • Roma
  • Roma's Avatar
Ten świat jest tak skonstruowany,że prawie wszystko stworzenie łączy się w pary,więc Paweł dobrze prawi,że potrzebny Cygusiowy jest towarzysz doli i niedoli :teach:
Jeśli my dajemy radę w domu z kilkoma kotami i 4 psami to co to jest dwa pieski,toż to mały pikuś,Pan Pikuś :P
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 13:11 #424628

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Paweł, to Siostra musi się zdecydować..ale licząc się z Mamą. łatwo powiedzieć..dom, ogródek.. Mama jednak ma za chwilę 76te urodziny i trzeba sie liczyć przede wszystkim z Mamy zdrowiem i samopoczuciem, a nie wrzucać Jej na głowę psotnego malucha.
Gdyby to o mnie chodziło, to pies by był, ale ja poza pracą mam więcej czasu, niż Siostra, która dłużej pracuje i jeszcze pracę domową ma..i dlatego trochę by wszystko na Mamę spadło w takim układzie.
To One muszą zdecydować między sobą, ja się nie wtrącam.

P już dawno zrezygnował z Boksera, teraz lubi Kingi :tongue2:

Haniu, nie będzie różnicy w ilości kłaków-taaa, jasne :funnyface:

Dlaczego Zuzia uczy się nie tego, co bys chciała.. Ona się uczy tego, co ona chce- wiadomo, z przyjemnością nauka wchodzi lepiej do głowy, niż z poczucia obowiązku..Masz przechlapane :rotfl1:

Romciu, Cyguś na pewno ucieszyłby się z towarzystwa i pewno kiedyś się zdecydujemy.. Musimy jednak mierzyc siły na zamiary.. U Ciebie pewno łatwiej, bo w domu chyba częściej bywacie :think: U nas P znika z domu na 10 godzin, ja co prawda krócej bo z dojazdami nie mnie ok 8 godzin, ale przy takiej nieobecności trudniej zapanować nad wesołą gromadką ;) Pamiętam, jaki kłopot był z Cygusiem, jak jako szczeniaczek nie mógł długo siedzieć sam.. Jechanie do Mamy wcześniej przed pracą, wieczorem odbieranie go i powrót do domu po 22iej. Wykładamy się na logistyce i nieobecności w domu.

Z jednej strony pewno Cyguśkowi byłoby raźniej z jakimś kumplem..ale przy jego pomysłowości aż strach pomyśleć, co wymyślałyby dwa :jeez:


******
Zdjęćia z zimowego :blink: ogrodu..
IMG_0494.jpg


IMG_0497.jpg


IMG_0502.jpg


IMG_0496.jpg


w galopie :lol:
FullSizeRender-2.jpg


Zdjęcia z telefonu przez okno, więc marne (gdzieś zginął mi aparat :think: ). Dziś w karmniku rządziła sójka..biedne sikorki nieśmiało obsiadły sąsiadujące zarośla, czy chociażby pień brzozy.. w tym czasie sójka wyjadłą wszystkie nasiona z karmnika
IMG_0465.jpg


następnie zabrała się za kulkę tłuszczową- przyciągnęła łapką i opędzlowała wszystko
IMG_0484.jpg


jak to się skończyło, to przeniosła się na rozłupane orzechy włoskie w czerwonej siatce- też wyjadła do gołego
IMG_0489.jpg


Po tej wizycie wyszliśmy z Łabądkiem uzupełnić braki.. Brakowało wszystkiego! Ale jaka radość, że ktoś wpada na jedzenie! Szkoda, że aparat kiepski i zdjęcia beznadziejne. Karmnik mógłby stać bliżej, niestety Cyguś zbytnio przeżywa obecnośc ptaków. Stoi w oknie i wręcz miauczy z rozpaczy, a jak tylko wychodzimy to pędzi za dom rozgonić intruzów. Rozpiera go energia totalnie!
Po nerwowym poranku śpi teraz spokojnie w poczuciu dobrze wykonanego obowiązku- biedna psina..łapy pełne roboty ;)

Bedę miała do Was pytanie..prośbę o poradę w zasadzie.. Już kiedyś o tym rozmawialismy, ale temat tarasu wraca nieustannie. Może w tym roku będziemy mogli o tym pomyśleć..może..
Ciągle się jednak waham, jaki zrobić. Z jednej strony kusi drewniany, bo zawsze mi się taki marzył..a z drugiej myślę, że lepszy będzie z kostki. W końcu podjazd i opaska z kostki, to będzie komplet..
Znajomy mający taras z kostki narzeka, że ciągle brudno i piach.. Mi sie wydaje, że z kolei z drewnem większe zawracanie głowy- olejowanie itp..

Układ jest dziwny..ale taki wybralismy z różnych względów. Po lewej stronie widać drzwi tarasowe- wysoko umieszczone. Błąd ekipy od elewacji spowodował, że nie da się podejść tam kostką.. Planuję tutaj drewniany podest i dwa schodki z dół, kończące się maxymalnie na rogu domu. Pod oknem w stronę wykuszu będzie opaska, a wzdłuż niej jakaś ścieżka prowadząca do tarasu- taras będzie tu, gdzie stoją meble.
I teraz tak..
Podest drewniany, więc niby taras drewniany..ale- skoro i tak między nimi opaska z kostki i róg domu, to może taras też z kostki, a żeby nawiązać do drewna na podeście- ustawić na tarasie z kostki drewniane donice :think:
Ścieżka prowadząca od podestu po lewej do tarasu za wykuszem po prawej to będzie pewno kilka rzuconych w trawie kamieni, wijących się na kształt ścieżki.

Ten kawałek kostki z donicami po lewej stronie tymczasowo zrobiony, zniknie.
Macie jakieś pomysły, sugestie.. Ja się nie umiem zdystansować :hammer:
IMG_0498.jpg
Ostatnio zmieniany: 13 Sty 2016 13:15 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, hanya

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 13:49 #424635

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Nie bierzesz pod uwagę płytek na tarasie? Jak dla mnie najwygodniejsze do utrzymania. Na pewno droższe niż kostka, ale nie ma chyba porównania od strony praktycznej. Woda i miotła, koniec pracy :devil1:
Jakby Ci się trafiła taka wspaniale wychowana psinka, jak Zuzia, problem logistyczny byłby z głowy :happy:
Tak serio, to ona jest piesowy aniołek :hearts:

Edytuję w sprawie kłaków: czy 2 czy 3 kłaczki w kawie i tak mam przechlapane :rotfl1:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 13 Sty 2016 13:50 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 15:05 #424648

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A już płytki drewnopodobne to byłby dopiero szał :lol: , popieram w kwestii praktyczności :P
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 16:11 #424669

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Witaj Moniś :kiss3:
Mam taras wyłożony kostką, nie polecam. Ciężko jest ją utrzymać w czystości. Po 5 latach użytkowania wygląda nieciekawie. Prawdopodobnie za rok będziemy układać coś innego, jeszcze nie zdecydowaliśmy co to będzie.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 21:01 #424816

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Haniu, Martuśka..nie zauważyłyście jednej zasadniczej kwestii.. brak wylewki betonowej w miejscu tarasu :silly: To musi być taras na gruncie, więc albo kostka, albo drewno na legarach. Wylewanie betonu i okładanie płytkami chyba by nas zabiło cenowo i na tarasie posiedziałabym w okolicach emerytury :funnyface:

Haniu, ja grzecznego psiaka już chyba miałam :cry3: teraz mam kreatywnego :rotfl1:

W kwestii logistyki- teraz jak Cyguś podrośnięty i może zostawać dłużej, to nie ejst kłopot. Ale taki bąbel 3miesięczny nie mógł zostać sam na 6-8 godzin i musiałąm go wozić do Mamy :jeez:

Edyśka
..czeeeeeeść :hug:
Serio nie jesteś zadowolona z kostki :unsure: Dlaczego wygląda nieciekawie- plamy z grilla czy coś takiego..?
Ja się boje, że drewno też będzie nieciekawie wyglądać, a olejowanie niewiele pomoże :think:

*****
No i komu przeszkadzała piękna odwilż i urocze przedwiośnie. Śnieg prószy, ulice śliskie :angry: Z rozpaczy sprawdziłam, czy Lilypol ruszył ze sprzedażą, ale nie..nie ma nic na otarcie łez. Ehhh.. byle do wiosny!
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 21:28 #424835

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja jeżeli miała bym wybierać pomiędzy kostką a drewnem - zdecydowanie drewno.
Jednak najłatwiejsze w utrzymaniu są płytki ;)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 13 Sty 2016 22:12 #424873

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Moniko, pozwolisz, że będę podczytywać o tarasie, mnie też to czeka i też nie wiem czy uda się w tym roku, ale może trochę wiedzy tu zdobędę. Dotąd nie zastanawiałam się jak go wykonamy. Miejsce jest tymczasowo wyłożone płytkami chodnikowymi, więc sytuacja podobna, nie wiem czy synowie zechcą wylewkę zrobić :think: u mnie ogrom betonu trzeba by użyć.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 14 Sty 2016 10:14 #424947

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Tak Moniś, głównie o takie zabrudzenia mi chodzi. Dodatkowo bardzo poszarzała przez te kilka lat. Ale ja mam kostkę jasną, jednolitą. To był zły wybór.
U Ciebie byłaby ta sama kostka co na podjeździe?
Proszę ode mnie wygłaskac Cygusia :hearts:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.394 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum